Wybór silnika (1.4 TSI czy 1.9 TDI)

[szkoda]

moment, gdzies czytalem ze TSI maja inne chlodzenie i nie trzeba w zwiazku z tym studzenia. Jest tak czy nie?

oczywiście, że nie jest, bo na dobrą sprawę nie o "studzenie" tutaj chodzi w sensie samej temperatury (chociaż oczywiscie również :idea: ), najważniejsze jest odczekanie, żeby wirnik zwolnił swój bieg, a od tego chłodzenie wodą nie zwalnia.
o czym zresztą już była mowa milion razy, temperatura tez jest istotna, ale wirnik obracający się na sucho przez minutę lub 2 w ekstremalnych przypadkach, nie jest dobrym pomysłem (co by sprzedawcy Skody nie twierdzili )
[bo sprzedawcy Toyoty generalnie twierdzą, że w D-CAT w Avensisie sprężarkę można olac a potem ludzie powtarzaja takie bzdety, że "po trasie", "po długiej jeździe" i inne pierdy :lol: )
dlatego turboloty wymagają specjalnego traktowania i są dla ludzi świadomych tego
a na razie w moim topiku o temperaturze oleju w TSI jest 1 (jedna) odpowiedź :lol:
(nie liczę Miśka )

[loru]

Jeśli chodzi o turbosprężarkę w 1.9, to wszyscy jednym głosem stwierdzają, że trzeba o nią dbać odczekując odpowiedni czas po uruchomieniu silnika

nie bardzo rozumiem co masz na myśli ale każdym autem nie ciśniemy puki się nie rozgrzeje, nie zależnie czy TDI, TSI czy wolnossący.

a także od dojazdu na miejsce do momentu wyłączenia silnika

taki zapis to ja już miałem w instrukcji Cordoby z 97r żeby nie wyłączać silnika zaraz po forsownej/długiej jeździe więc nie tyczy się to tylko TDI ale i innych.

Natomiast nie znalazłam nigdzie na forum zaleceń co do takiego samego traktowania turbosprężarki w 1.4 benzynie. Więc jak to jest naprawdę? Czy TSI nie wymaga takich skomplikowanych zabiegów jak TDI?

wymaga tylko koledzy się łudzą tym że mają dodatkowe chłodzenie i to im styka (do czasu) a poza tym jeszcze ani jednemu nie wysrała się turbawka więc bagatelizują sprawę dbania o turbinkę.

że mój średni przebieg roczny to około 17 tys. (czyli podane przeze mnie wyżej 30 000 km, było troszeczkę naciagnięte i jak się teraz okazało - zawyżone). Dlatego warto jeszcze raz zastanowić się nad celowością zakupu TDI w przypadku zmodyfikowanego przebiegu do około 20 tys

no to TDI to jest na granicy opłacalności i wtedy kupuje się takiego klekota bo się nim lubi jeździć.

Nie wiem, ile to jest dla BXE, ale myślę, że 7,5 litra już jest ciężko przekroczyć...

wcale nie tak trudni :diabelski_usmiech

[Misio1976]

Odnosząc się do podsumowania Silwery - jakoś nie jestem pewien czy koszty serwisowania diesla będą aż tak znacząco wyższe niż benzynowego. Co do konieczności wymiany rozrządu po 90.000 km to przy przebiegach rzędu 17 tys nastąpi to dopiero po 5 latach a po tym czasie zaoszczędzone koszty paliwa zrekompensują wydatek na nowy rozrząd. Według moich obserwacji podczas użytkowania zamiennie 2 aut (jeden diesel a drugi benzyna) stwierdzam że miesięczne oszczędności na korzyść diesla to średnio 250 PLN (mam do pracy 25km czyli w 2 strony 50 - nie ujmuję tu innych jazd, które tylko uwydatniają różnicę w kosztach eksploatacji) z tego wynika, że rocznie korzystając z diesla przy przebiegach rzędu 12-13 tys na paliwie oszczędzam 3000 pln myślę że to dość sporo. Właśnie niedawno zamówiłem Octawię 1,9 TDI i pojutrze mam ją odebrać. U mnie decyzja była prostsza bo korzystając z dużych rabatów przy wyprzedażach rocznika 2009 różnica w oferowanych modelach wynosiła właśnie ok 3000 PLN. pozdrawiam

[PiterNZ]

Nie wiem, ile to jest dla BXE, ale myślę, że 7,5 litra już jest ciężko przekroczyć...

Po Warszawie zimą, średnie na 17-22 km czasami dochodzi mi do 10,8 litra.

Jeżeli chodzi o jazdy głównie miejskie to jednak polecam benzynę. Wybrałem diesla ponieważ chciałem nim pojeździć, nie przeszkadza mi dźwięk, dynamika OK skoro wciska w plecy (OK do normalnej jazdy), podoba mi się oszczędność na dogrzanym silniku ale przy dużych mrozach w dużym mieście masakra. Żeby dogrzć silnik na początku nie ogrzewam kabiny lub niedużo a potem też oszczędnie.

Oszczędności z diesla jak napisano wcześniej przy dużych przebiegach przy mniejszych koszty jednak porównywalne (miałem wcześniej 1,6 FSI) i benzyna wygrywa.
Ja jeżdżę ponieważ chciałem ale racjonalnego uzasadnienia nie miałem

[fernando]

Jeżeli chodzi o jazdy głównie miejskie to jednak polecam benzynę. Wybrałem diesla ponieważ chciałem nim pojeździć, nie przeszkadza mi dźwięk, dynamika OK skoro wciska w plecy (OK do normalnej jazdy), podoba mi się oszczędność na dogrzanym silniku ale przy dużych mrozach w dużym mieście masakra. Żeby dogrzć silnik na początku nie ogrzewam kabiny lub niedużo a potem też oszczędnie.

Z tym się trudno nie zgodzić, ale takie mrozy to u nas rzadkość. Zwykle jest to parę dni w roku, a teraz trafiło się trochę więcej... Z tym, że w lato jest to bardzo korzystne zjawisko

[_tm_]

Co do konieczności wymiany rozrządu po 90.000 km to przy przebiegach rzędu 17 tys nastąpi to dopiero po 5 latach a po tym czasie zaoszczędzone koszty paliwa zrekompensują wydatek na nowy rozrząd.

Pamiętaj, że ta oszczędność kosztów paliwa musi pokryć też różnicę kosztu zakupu, więc na rozrząd może już tych oszczędności nie starczyć . Inna sprawa, że koszt wymiany rozrządu to raptem ok. 1000zł, więc nie demonizowałbym tego składnika.

[mariuss]

[quote="Maicroft"]

Co do 1.8TSI ... to 80-120 http://www.youtube.com/watch?v=H_T3UOFnADc
Tylko na 4 biegu.

Z tego filmiku wychodzi ile tak realnie - ~6-7sek??

mierzyłem kiedyś u siebie przyśpieszanie 80-120 i zazwyczaj wychodziło między 5,2 a 5,7 na trójce i przy 2 pasażerach. Jak miałem 3 osoby na pokładzie i pełen bagażnik to wyszło 6s i co ciekawe było to mocno odczuwalne że coś auto jest słabsze...
4ka jest wyraźnie słabsza. Już nie pamiętam ile wyszło ale raczej w granicach 7 - 7,5s
5tka - 9,5s,
6tka -12,5

Jeśli 2.0TDI (140) na 4ce idzie tak jak 1,8TSI na 3ce to super. Z ciekawości jaką maks prędkość da się osiągnąć na3ce w 2.0 TDI? U mnie przy czerwonej kresce jest coś koło 150km/h

[szkoda]

Z ciekawości jaką maks prędkość da się osiągnąć na3ce w 2.0 TDI? U mnie przy czerwonej kresce jest coś koło 150km/h

cholera, na pewno mniej, ale nie pamiętam teraz ile :roll:

Jeśli 2.0TDI (140) na 4ce idzie tak jak 1,8TSI na 3ce to super.

to co Grzesiek zamieścił to jest auto po programie :idea:

[szkoda]

no dobra, jaki więc jest wybór szanownej autorki :?: :?: :?:
bo nic więcej się tutaj nie dowie.

[misiekwaw]

ja Was zaraz pogodzę z tymi filmikami :lol: :zlosnik:

przy 17kkm rocznie wybór jest prosty :szeroki_usmiech 1.8TSI :diabelski_usmiech k

A poważnie przy takim przebiegu rocznym, w ogóle bym nie spojrzał na TDI :roll:
Tak wiem, że miałem i co przyznaję byłem bardzo zadowolony, ale robiłem około 32kkm rocznie i jedyna w tamtych czasach benzyna o porównywalnych osiągach czyli poczciwe 1.8T pusciłaby mnie z torbami :wink:

A o turbinę będziesz musiała dbać w kazdym silniku z turbosprężarką, dla swojego dobra nawet wtedy jeśli jakiś przekonujący sprzedawca będzie Ci wmawiał że nie musisz :idea:

BTW wolnossącego silnika tez nie należy pałować zaraz po uruchomieniu ani wyłaczyc natychmiast po pałowaniu :roll: efekty takiego traktowania tez nadejdą

[aldam]

Jeśli 2.0TDI (140) na 4ce idzie tak jak 1,8TSI na 3ce to super. Z ciekawości jaką maks prędkość da się osiągnąć na3ce w 2.0 TDI? U mnie przy czerwonej kresce jest coś koło 150km/h

to co Grzesiek zamieścił to jest auto po programie

Niestety nie widać na ile zmieniony program

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=23846

Jak zrobi się sucho to zrobię pomiar seryjnej bkd.

w bkd trója kończy się 30km/h wcześniej. Ale po zmianie przy 115-120km/h na 4 bieg wcale nie czuć , że autko straciło werwę.

[Maicroft]

U mnie jezdzi 180-185KM i plaskie 350Nm z gorka na 2500 370Nm. To sa normalne parametry. Przy DSG mozna jeszcze wykorzystac overboosta ktory cos tam daje. Pokasowalo mi te wykresy po padzie forum. Jak znajde je gdzies w domu to wrzuce znow

[fernando]

szkoda, kontynuując offtop, dochodzę do wniosku, że jednak 1.6 ale FSI jest bardziej porównywalne pod względem osiągów do 1.9TDI. BSE z BXE przegra z kretesem...

[rkb]

Jaka jest różnica pomiedzy BSE/BFQ 102 km montowanych w Octaviach a Tym 1.6 105 km z nowej fabii i ibizy? Tylko 3 km mocy czy cos wiecej ?

[tomekjmopl]

Jaka jest różnica pomiedzy BSE/BFQ 102 km montowanych w Octaviach a Tym 1.6 105 km z nowej fabii i ibizy? Tylko 3 km mocy czy cos wiecej ?

Ten w fabi/ibizie/romku ma zdaję się głowicę 16V ...

[westwi78]

jak to ten co w roomku to ta, jest 16V

[rezon]

Analizując rozwój sytuacji dotyczacą mojej pracy, może się okazać, że będę pokonywać odległości tylko 15-20 tys km rocznie. Wtedy uprzednio opisany sposób liczenia pokaże, że koszt benzyny i disla zrówna się dopiero po 7 latach

jak będziesz miała poniżej 5km do pracy mogą nie zrównać się nigdy. Mam na stanie jak widać i wolnossącą benzynę z LPG i TDI. JAk były mrozy to TDI potrzebowało 15km trasy aby dojść do temperatury roboczej, benzyna ok. 5. A jak TDI jest zimne to w Outlanderze zobaczenie jednocyfrowego spalania graniczy z cudem.

[leszekmw]

W moim przypadku przy 2ooKM w dieslu w miescie nie wychodzę
powyzej 8litrów jezdząc dość dynamicznie

:shock:
:shock: :shock: :shock:

Przy DSG mozna jeszcze wykorzystac overboosta ktory cos tam daje.

a co to :?: czyżbym czegoś nie wiedział o dsg... :?:


no i się okazało że koleżanka jeździ kapkę mniej , ale żeśmy sobie pogadali za to troszkę :szeroki_usmiech aaaaa....hahaha

przy takich warunkach faktycznie Misiek ma rację , niewiele więcej wyjdzie koszt użytkowania 1.8 przy tak niskich przebiegach a przewidywanych jeszcze mniejszych a frajda z jazdy kiedy się ma ochotę bardzo duża pewnie. piszę pewnie bo nie jeździłem
tymi benzynowymi.

ewentualnie poszedł bym w drugą stronę i kupił jakiś najtańszy silnik , nie jechał by ale by zostało ładnych parę groszy w kieszeni na inne przyjemności.

[Yarek]

Ech... No i właśnie dlatego dopisałem w poprzedniej wypowiedzi "jeśli ktoś rozumie jak działa skrzynia biegów" :lol:

To wytłumacz mi, proszę, bo nie rozumiem, co masz na myśli. Być może faktycznie nie miałem o tym pojęcia do tej pory, ale skoro już jest takie forum, gdzie mógłbym się tego dowiedzieć...

Poczytaj sobie trochę i sprawdź ile z tego momentu w BKD o którym piszesz, trafia na koła w porównaniu z CDAA, wtedy zrozumiesz też czemu dizel w tym porównaniu jest wolniejszy :wink:

Mam czytać Twoje wypowiedzi w tym wątku, czy szukać informacji gdzie indziej? Bo poza tym, że 7-mio biegowa skrzynia DSG jest lepsza od 6-cio biegowej manualnej, to zasadniczo nie wiem, o co Ci chodzi :roll: Jeśli to możliwe, wyjaśnij mi to, wtedy też będę mądrzejszy może

Sprawa jest bardzo prosta, wpisz w gugla na przykład takie hasło: "moc na kołach diesel benzyna" i znajdziesz mnóstwo tekstów na ten temat.
Choćby takich: http://www.samochody-swiata.pl/artyk...i-moc-silnika/

Dowiesz się z nich, że wskutek specyfiki swojego działania silniki diesla muszą być łączone ze skrzyniami biegów, które dają dużo "dłuższe" przełożenie końcowe niż ma to miejsce w przypadku silników benzynowych. Dowiesz się również, że dizlowskie niutony wyglądają ładnie tylko na papierze, bo w rzeczywistości niewiele z nich trafia na koła

[fernando]

Yarek, dzięki Jeśli chodzi o podany przez Ciebie link, to ok, myślałem, że chodziło Ci o straty... Ale chętnie bym pomierzył czasy przyspieszeń kiedyś w takich TSI :wink:

[Yarek]

Yarek, dzięki Jeśli chodzi o podany przez Ciebie link, to ok, myślałem, że chodziło Ci o straty... Ale chętnie bym pomierzył czasy przyspieszeń kiedyś w takich TSI :wink:

Spoko, jak będzie lepsza pogoda, to pomierzę swoją serię np. 80-120 na różnych biegach
Na razie zmierzyłem 0-100 i 400m: 7,5s i 15,5s

[fernando]

Na razie zmierzyłem 0-100 i 400m: 7,5s i 15,5s

To nieźle :diabelski_usmiech Mnie w zeszłym roku wyszło 8,5, ale nie ogarniam samochodu i jest też mały problem z turbiną :| A na spotach się pojawiasz czasem :?:

[_tm_]

W moim przypadku przy 2ooKM w dieslu w miescie nie wychodzę
powyzej 8litrów jezdząc dość dynamicznie

U mnie ponad 200-konne TDI paliło ok. 9l w dynamicznej jeździe tylko po mieście.

[Maicroft]

_tm_, Twoja buda z natury rzeczy musiala palic mniej niz 2.0 - taka jest brutalna prawda.

Rozne sa tez okreslenia dynamizmu :roll:

[Jac_ek]

Rozne sa tez okreslenia dynamizmu :roll:

no to może gdzieś to sprecyzujemy -

dynamiczna jazda =ciągła jazda z obrotami powyżej 3500 dla benzyny i 3000 dla diesla ?

i gdzieś to do jakiegoś FAQ wpiszmy żeby nie było już na przyszłość niedomówień