Octavia II Xenony

[piotrek_os]

radek radziszewski, najlepiej odepnij jeszcze kabelki od silniczków w lampach do puki nie zostaną przerobione.

po odpięciu na jakiej wysokości będą lampy?

u mnie były na dobrej.... nawet ciut niżej niz powinny byc. Najlepiej sobie sprawdzic z innym autkiem albo stacja diagnostyczna :szeroki_usmiech

[rekin]

Do wszystkich którzy przerabiają lub planują przerobić reflektory,. Czy nie łatwiej i bezpieczniej dla innych użytkowników ulic byłoby zakupienie już fabrycznych reflektorów z pełnym wyposażeniem samopozimójącym ???

[piotrek_os]

Do wszystkich którzy przerabiają lub planują przerobić reflektory,. Czy nie łatwiej i bezpieczniej dla innych użytkowników ulic byłoby zakupienie już fabrycznych reflektorów z pełnym wyposażeniem samopozimójącym ???

tak spytam - jezdziłes lub masz stycznosc z ksenonami? czy tylko "teoretycznym" podejsciem chcesz ameryke odkryc?? :diabelski_usmiech juz w jakims wątku pisałem o C4 - chciałbym zebys sie minał z ta cytrynka na ori samopoziomowaniu.....i z jakmas np. 0II ze zrobionym ręcznym regulowaniu.

[Adam26760]

Witam, mam pytanie odnośnie lamp xenonowych do OII. Wczoraj udało mi się je zamontować Kupiłem oryginalne nowe lampy z allegro (1700zł) i po zamontowaniu, przejechaniu się całe zaparowały, dodam że nie padał deszcz. Potem wstawiłem auto do garażu, otworzyłem maske, na światłach drogowych są z tyłu takie gumki, lekko je uchyliłem, po 2 godzinach lampy prawie wyschły. Wsiadłem w samochód ponownie, przejechałem się przez około 30 minut, po czym spojrzałem na lampy i znów do połowy od dołu zaparowane. Doradzcie mi czy mam je reklamować czy to normalne? i czy te tylne gumki mają być cały czas lekko uchylone żeby była wentylacja? Wiadomo że występuje jakaś różnica temperatur więc parowanie występuje, ale czy powinna ?

[AdamB]

Adam26760, pojeździj trochę, czasami same się osuszają/wygrzewają.

[loru]

Doradzcie mi czy mam je reklamować czy to normalne?

reklamuj to nie normalne zachowanie, mam ori xenony od 2 lat i nie parują, ewentualnie pojeździj ze 2-3h może same się ustabilizują ale jak po takim czasie nadal będą parować to reklamuj.

czy te tylne gumki mają być cały czas lekko uchylone żeby była wentylacja?

nie

[kowal 2002]

... Kupiłem oryginalne nowe lampy z allegro (1700zł) i po zamontowaniu, przejechaniu się całe zaparowały, dodam że nie padał deszcz. ...

... czy te tylne gumki mają być cały czas lekko uchylone żeby była wentylacja?

A możesz zobaczyć jak wygląda klej łączący "szkło" lampy z jej obudową?

Oryginalnie powinien wyglądać mniej więcej tak jak na fotce ( gładka, pofałdowana powierzchnia, w głębi połączenia )




Jeśli lampy były rozklejane ( lub klejone "w garażu" co się bardzo często zdarza ) to klej wygląda zazwyczaj podobnie do tego



Co do gumek to powinny one mieć w środku taki filtrujący wkład z gąbki ( zatrzymuje zanieczyszczenia, ale przepuszcza powietrze ).

Generalnie lekkie zaparowanie czasami ( czyli bardzo rzadko ) może występować ( zazwyczaj w dolnej części lampy na wysokość ok. 1 - 1,5 cm ) ale nie mogą zaparowywać całe; trzeba kilka dni pojeździć i jak nie przestaną parować to na 100% są wadliwe...

[Adam26760]

Dzięki za odpowiedź. Dzwoniłem do gościa od którego kupiłem lampy. Powiedział że pierwszy raz o czymś takim słyszy i zadzwoni do swojego znajomego ze skody. Po 5 minutach miałem telefon od eksperta ze skody że raz się im to kiedyś przytrafiło ale po kilku dniach przeszło. Pytałem czy uchylić tą gumową osłonkę od świateł długich, ale kazał szczelnie zasłonić, więc tak zrobiłem. Właśnie wróciłem z trasy, 100 kilometrów wcześniej szczelnie zasłoniłem te gumowe osłonki i co się okazało po przyjechaniu do domu? lampy są od dołu do połowy zaparowane i na lewej lampie widać już kropelki od wewnątrz :-( Czyli jak to wyschnie to będzie widać ślady po skropleniu i niczym tego nie wyczyszcze bo mam tam dostępu. Co robić? bo bezradność mnie dobija. Reklamować lamp nie chce póki co bo dojeżdzam do pracy około 200 km dziennie i nawet nie mam czasu ani nerwów żeby znowu się bawić w przekładanie lamp. Co robić? Czy komuś się to przytrafiło ? Dodam że przy montażu nie było mowy o jakiś zawilgoceniu albo zamoczeniu lampy, wszystko działo się w suchym garażu.

[ Dodano: Pon 07 Gru, 09 18:15 ]
Myślę że nikogo nie obraże wstawiając numer aukcji na allegro bo lampy są wystawione cały czas a zdjęcia przedstawiają właśnie moje lampy (aukcja nr: 826066156). Co do łączenia szkła lampy z jej obudową to teraz za bardzo nie mogę stwierdzić czy były klejone czy nie. Sprzedający się zarzekał że są to nowe, oryginalne, nie kombinowane, ani nie klejone lampy. Zresztą to widać że są nowe, szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi. Trochę mnie to martwi bo Sprzedający przecież ma dobre kometarze i myśle że mnie nie oszukuje.

[ Dodano: Pon 07 Gru, 09 18:17 ]
Jeśli chodzi o gumki to nie mają żadnej gąbki od wewnątrz. To zwykła guma, taka sama jak w starych, nie ksenonowych lampach. Czy ktoś może mi podesłać zdjęcie jak powinna wyglądać ta gumka z gąbką?

[ Dodano: Pon 07 Gru, 09 21:52 ]
Oto zdjecia lamp po zaparowaniu, lepsze fotki jutro bo nie wiedziałem że musi być mniejsza rozdzielczość.

[kowal 2002]

Adam26760, co do "gumek" to się nie zrozumieliśmy ( tzn. ja nie doczytałem ). Tobie chodzi o te czarne gumowe zaślepki "długich ( one normalnie powinny być zamknięte ), a ja pisałem o takich dwóch gumowych rurkach w kształcie litery "U" znajdujących się w okolicach oprawki żarówki kierunkowskazu; to są właśnie odpowietrzniki.

Tak na początek co do lamp i allegro to rozumiem, że ksenony świecą Ci tak jak te w TYM linku ( wersja EU ), a nie tak jak te w TYM ( wersja GB przestawiona na EU )?

Co do zaparowania to podejrzewam niestety, że lampy są nieszczelne. Jeśli masz dostęp do suchego garażu to spróbuj je wysuszyć ( najlepiej wyjąć je z auta, zdjąć zaślepkę od długich i dekielek z przetwornicą a potem wnętrze podgrzewać suszarką, ale nie za mocno). Najlepiej grzać kilka minut potem kilka minut przerwy i tak kilkanaście razy. Potem pozwól im wystygnąć, złóż wszystko do kupy i zamontuj w aucie. Jeśli po jeździe w deszczu znów zaparują to na 99% są nieszczelne ( prawdopodobnie na łączeniu "szkła" z obudową ).

Jeśli zaparowanie będzie tylko symboliczne to trzeba jeszcze trochę pojeździć i obserwować. Jeśli się nie powiększa a wręcz zmniejsza to jest OK. Jeśli cały czas utrzymuje się na podobnym poziomie albo znów powiększa to lampa do wymiany...

[Adam26760]

Poczekałem 2 dni żeby zobaczyć co się dzieje, i nie zaobserwowałem różnicy. Ale wczoraj wieczorem odsłoniłem te gumowe dekielki od świateł długich i musze powiedzieć że pomogło, jedna lampa całkowicie odparowała a przy drugiej widze poprawę. Jeszcze są skropliny od wewnątrz ale zmniejszają się. Widocznie lampa musi mieć gdzie odparować jeśli była w niej wilgoć. A tak szczelnie zamknięte dekielki od długich nie pozwalały na odprowadzenie tak dużej wilgoci. Na lampach zauważyłem rok produkcji 02.2009 więc prawie rok gdzieś leżały (pewnie w jakimś wilgotnym miejscu) i nagle po montażu jak zaczęły świecić (dostały trochę większej temperatury) i zaparowały. Te dekielki odchyliłem tak żeby woda się do środka nie dostawała podczas deszczu, będę obserwował ten temat i odezwę się za jakiś czas.

[ Dodano: Sro 09 Gru, 09 20:59 ]
aaa..... zapomniałem. Lampy są europejskie

[alias27]

Mialem podobny problem 8 lat temu w fiacie stilo. Samochod byl nowy. Kilka razy wymieniali reflektory. W koncu wyszedl zestaw naprawczy dedykowany co prawda do punto, ale pasuje do kazdego reflektora. To taka rurka zagieta do dolu w ksztalcie litery L. Wierci sie otwor 5 mm w dekielku wklada na zatrzask jeden z koncow rurki a drugi jest skierowany do dolu . Odprowacza to wilgoc i jest po problemie . Koszt kilkanascie zlotych. Roboty na 10 min.

[kowal 2002]

alias27, dwa takie odpowietrzniki ( rurki, tyle że z gumy ) są montowane w standardzie w każdym reflektorze w OII.

[Adam26760]

zgadza się, są takie odpowietrzniki,tyle że jeśli jest zbyt dużo wilgoci w lampie to tak jak u mnie nie skutkują, jutro dam znać co z lampą, może odparuje. Jak już będą suche to założe szczelnie te gumowe dekielki i zobacze co się bedzie działo. Jak będzie spoko to po temacie, jak nie to bede dalej myślał.

[kowal 2002]

Adam26760, . Chodziło mi o to, że nie ma sensu dokładać czegoś co już jest fabrycznie zainstalowane...

[Adam26760]

wiem, narazie nic nie kombinuje 8)

[ Dodano: Czw 10 Gru, 09 22:33 ]
Dziś prawa lampa jest ok, ale lewa jeszcze nie odparowała na lekko uchylonych dekielkach od świateł długich. Postanowiłem zdjąć całkowicie dekielek i wysuszyć lampę suszarką w garażu. Suszyłem długo, jakieś 30 minut aż całkowicie odparowała po czym zamknąłem szczelnie dekielki na obu lampach. Jaki będzie efekt będzie wiadomo jutro. Jedno co mnie wkurza to to że zostały małe ślady po parze od wewnątrz.

[AdamB]

Co do parowania xenonów w OII to proponuje użycie świateł długich. Sprawdziliśmy to z Piotrek_OS . Problem z parowaniem powstaje zawsze podczas otwarcia dekla do lampy i samoczynnie raczej się zimą lampa nie osuszy lub będzie ten proces długo trwał.

[Adam26760]

no niestety problem z parowaniem mam nadal, jest to bardzo uciążliwe, ale przestałem już na to patrzeć bo mnie to poprostu denerwuje, jeżdze praktycznie z otwartymi deklami od długich, jak jest sucho to nie ma żadnego problemu, ale jak jest wilgoć na dworzu lampy parują, jak zamykam dekle przed wilgocią, przed deszczem (zanim wyjade z garażu a widze że na dworzu pada deszcz) to i tak po przejechaniu około 10minut lampy są zaparowane, wykluczam tu jakąś nieszczelność, bo lampy są fabrycznie nowe i oryginalne, poza tym jak otworze dekle jak są lampy zaparowane to same odparowują, czasem w garażu dosuszam suszarką. Macie jakieś rady? reklamacja lamp nie wchodzi w grę ponieważ kupione na poza allegro od prywatnej osoby, czyli pozostają domowe sposoby.

[Maicroft]

Ale po co to otwierac. Zamknac w cholere wlaczyc dlugie na jakis czas, wyschnie pod wplywem temp i bedzie ok.

NIGDY nie mialem z tym problemu w lampach w OII, raz mi zaparowaly lampy w OI po wymianie postojowek, przeschły i juz nigdy wiecej.

[Adam26760]

No to tak też zrobię, zamkne je i będę jeździł na zamkniętych, ze względu na to że jeżdżę po mieście jazda na długich odpada, poczekam co się będzie działo i po jakim czasie same odparują.

[AdamB]

Adam26760, na pewno nie po jednym dniu. Po otwarciu zimą do xenonów potrzeba kilka set km aby odparowały. Używanie długich świateł mocno przyspiesza osuszenie.

[Adam26760]

Dobrz,e w takim razie już ich nie otworze, postaram się tam gdzie można jeździć na długich, dziękuje za porady. Pozdr

[ Dodano: Wto 16 Lut, 10 15:51 ]
Panowie - cud, dekle szczelnie zamknięte i lampy wogole nie parują, nawet troche pary, a wcześniej jak zamykałem dekle to odrazu parowały. Narazie jestem zadowolony, mam nadzieje że już nie będą parować. Mimo wszystko tam gdzie nie oślepiam staram się włączać długie.
Pozdro

[shado]

Ja mam pytanie o to jakie silniczki można wykorzystać z reflektorów H7? Ma ktoś może jakiś numer części? Te silniczki są symetryczne i jednakowe na obie strony czy różne na lewą i prawą stronę?
Ta aukcja sugerowałaby, że są 2 różne asymetryczne:

http://allegro.pl/item947463095_silniczki_do_reg_reflektorow_vw_i_grupa.html

ale na tej aukcji też twierdzą, że silniczki są do Octavii, ale są symetryczne:

http://allegro.pl/item925079675_nowy_silniczek_regulacji_sharan_galaxy_alhambra.html

To jakie w końcu mają być?
Żeby było śmieszniej to oba rodzaje mają taki sam numer części. To już jest fantazja na maxa.

[AdamB]

Kupujesz takie same dwa z w/w aukcji i przerabiasz końcówkę pod xenon. Przy ustawianiu wysokości kulki zwróć uwagę na wysunięcie ich przed przeróbką. Do przeróbki kup sobie w Castoramie 4 wkręty o długość około 30mm ze skokiem gwintu jak ori z płaskimi podstawami główki aby dobrze trzymały, bo te od xenonów są za krótkie.

Co do tych silniczków to na tych aukcjach są z wtyczkami od strony kulki, a ori w zwykłej lampie są od strony przeciwnej.

[kowal 2002]

shado tak jak napisał AdamB silniczki muszą mieć podłączenie z tyłu ( z przeciwnej strony niż kulka ), bo jak je założysz do lampy to cały przód silniczka przylega do plastikowego wspornika i nie będzie dostępu do gniazdka w silniczku. Oczywiście możesz je rozebrać i wyprowadzić kabelki z tyłu obudowy, ale jak masz wybór to kup takie z wyjściem z tyłu, będzie łatwiej.



Ja mam u siebie zrobione tak






W oryginale wygląda to tak:



A po przeróbce tak:

[/b]


Ori wtyczki od silniczków krokowych nie obcinałem tylko zrobiłem przelotkę na trzech pinach ( ucięte z tzw. grzebienia ). Wtyczka do samych silniczków i kabelki to resztka z komputerowego wentylatorka ( wtyczka został trochę przyszlifowana ).

[shado]

Dzięki chłopaki Teraz wszystko jasne