[O2] O2 FL 1.8TSI - zużycie oleju

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • krz_p
    Ambiente
    • 2007
    • 164

    Zamieszczone przez koski
    jedyne co mi przyszło do głowy, to sprawdzenie metodą prób i błędów różnych olejów, Shella, Castrola, Motula i może jeszcze jakiegoś i zaobserwowanie czy z każdym jest tak samo (ubytki).
    sprawdzałem, różnice w zużyciu oleju są niewielkie pomiędzy tymi olejami
    Golf V GTI

    Komentarz

    • octaw
      Classic
      • 2010
      • 1

      Witam

      Mam podobny problem jaki kolega tu poruszył. Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem nowej octavki 1.8 TSI z DSG. Pierwsze zachwyty minęły jak po ok 4500 km zapaliła się lampka oleju. No nic ,pomyślałem, że w serwisie cwaniaki nie dolały. Lieterk wszedł gładko. Po 7500 km znowu lampka. Kolejny lieterek zalany. I tu pojawił się niepokój. Ile taki samochód może żłopać oleju? Co 4000 litr oleju? Owszem w instrukcji napisano, że 0,5l/1000km w zależności od stylu jazdy itp. Ale nie uważam tego za normalne. Znajomy znajomego ma 1.4 TSI i nic nie dolewał a ma też koło 10kkm. Kolega znów pracuje w firmie, gdzie posiadają flotę skod i mówił, że wszystkie octavie biorą olej na początku, dopiero koło 12kkm się normuje. W serwisie ta sama gadka, że to normalne na początku. Nawet się zgodzili, że przeprowadzą testy zużycia oleju. Powiedziałem, że jak jeszcze litr będę musiał wlać to się wybiorę. Szef serwisu tłumaczył to nową technologią wykończenia tłoków(?). Ze względu na jakieś normy środowiskowe mają zwiększona chropowatość powierzchni. No nic na razie monitoruję na bieżąco poziom oleju. Zobaczymy co dalej.

      Komentarz

      • loyd
        RS
        • 2010
        • 2342

        Czy KiLeRrosS mógłby napisać jak się skończyła jego "przygoda olejowa" ??

        Komentarz

        • voytek
          Rider
          • 2010
          • 480
          • Octavia III (5E3)
          • CZDA 1.4 TSI 150 KM

          Po 3 tyś. km. przebiegu auta wymieniłem olej na Mobil ESP Formula 5W30 (zgodny z normą VW 504.00/507.00). Po wymianie było na bagnecie max. Ostatnio, po przejechaniu ok. 5.5 tyś km od wymiany dolałem oleju. Żeby ponownie był max. na bagnecie musiałem wlać 700 ml oleju. Czyli wychodzi zużycie około 0.13l/1000 km. Zobaczymy jak będzie dalej.

          Komentarz

          • MandragoR
            Classic
            • 2010
            • 5

            Od 3 miesięcy jeżdze Octavką kombi 1,8 TSI DSG i też mnie zaskakuje zużycie oleju.
            Pierwszy raz kontrolka zapaliła się przy 8000 drugi raz przy 12000 a teraz przy 14000 ... za każdym razem dolewałem pół literka ... mam tylko nadzieje ze kolejne sygnalizowanie kontrolki nie pojawi sie wykladniczo po tym razem 1000 nastepnych kilometrow ....
            Ale pozatym .... jestem niebowziety tym silniczkiem i skrzynia

            Pozdr.
            Sebastian vel. MandragoR

            Komentarz

            • aro76
              Classic
              • 2008
              • 2

              hmmmm

              Ja zrobiłem swoją pięknością 63 tyś. Nie dolałem nawet kropli - 2 wymiany na przeglądach.

              Może to jednak kwestia ciężkiej nogi. Staram się jednak jeździć do 3,5 tyś obrotów.
              --

              aRo76

              Komentarz

              • majkel123
                Rider
                • 2010
                • 570

                Ale to chyba inny silnik ? :?:
                Arctic 1.8 TSI DSG7

                Komentarz

                • aro76
                  Classic
                  • 2008
                  • 2

                  Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę, ale mój spełnia normę EURO4 a CDAA normę EURO5 a główna zmiana to 2 sondy lambda zamiast 1 w moim i zmodyfikowany dolot powietrza
                  --

                  aRo76

                  Komentarz

                  • majkel123
                    Rider
                    • 2010
                    • 570

                    Nie wiem, ja tylko pytam.
                    Arctic 1.8 TSI DSG7

                    Komentarz

                    • voytek
                      Rider
                      • 2010
                      • 480
                      • Octavia III (5E3)
                      • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                      Zamieszczone przez aro76
                      Może to jednak kwestia ciężkiej nogi. Staram się jednak jeździć do 3,5 tyś obrotów.
                      Chyba nie, bo jeżdżę spokojnie, a przede wszystkim staram się jeździć płynnie. Ja też rzadko przekraczam 3.5 tyś.obr/min, zwykle jeżdżę tak do 3 tyś. Lubię mieć świadomość, że jak trzeba, to można "odjechać", ale nie korzystam z tego zbyt często. Głownie w trasie przy wyprzedzaniu, tyle, że w trasie tym autem byłem raptem 3 razy. Głównie jeżdżę po Warszawie i okolicach, przy czym nie są to tylko krótkie odcinki, więc też raczej nie jest to problem częstych zimnych startów. Przez pierwsze 2 tysiące jeździłem super delikatnie, żeby silnik dobrze się ułożył. A on i tak zużywa olej, choć jak widzę rekordzistą na szczęście nie jest. Moje poprzednie dwa samochody nie zużywały oleju prawie w ogóle, ale fakt, że to moje pierwsze auto z turbiną (o nią też z resztą dbam, czekam, aż się wychłodzi i tak dalej).

                      Napiszcie w jakich miesiącach były produkowane Wasze auta. Mój jest ze stycznia, więc pierwszy okres eksploatacji wypadł, kiedy było zimno. Może to ma znaczenie. A może znaczenie ma to, jak samochód traktowany był jeszcze przed zakupem, czy ktoś np. nie przegazowywał dla zabawy zimnego silnika na mrozie wjeżdżając na lawetę?
                      A może to po prostu kwestia mniej lub bardziej dokładnego montażu silnika, czyli loteria, na jaką partię produkcyjną trafimy.

                      A tak na koniec, to problemem dla mnie nie jest to, że co kilka tysięcy km. trzeba dolać trochę oleju, bo to żaden problem. Drażni mnie natomiast to, że jak czytam są duże różnice w zużyciu oleju w identycznych silnikach i przy podobnym stylu jazdy.

                      A tak poza tym olejem, to silniczek jest super

                      Komentarz

                      • szkoda
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2005
                        • 22543

                        Zamieszczone przez voytek
                        A może znaczenie ma to, jak samochód traktowany był jeszcze przed zakupem, czy ktoś np. nie przegazowywał dla zabawy zimnego silnika na mrozie wjeżdżając na lawetę?
                        no pewnie, że ma tylko, że na to nie jesteśmy w stanie nic poradzić ani tego stwierdzić, chyba, że oddają auto bez opon, albo trzeba czekac na drugi motor :lol: :?
                        saport techniczny baj DGW
                        była BKD+DSG '05 120kkm
                        była BXE '08 190kkm
                        no i nie ma :-)

                        Komentarz

                        • Mihau
                          RS
                          • 2009
                          • 7460
                          • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                          voytek, moja była produkowana w maju, jak odebrałem miała 8km przebiegu, przez pierwsze 2 tyś. km również spokojna jazda ale tak od 1700km już zacząłem dynamiczniej troszkę jeździć. w tej chwili ma 4880km i jedyny olej jaki mi zniknął to po trasie do Gdyni (mniej niż 1mm na bagnecie), następna trasa 2 tygodnie później do Poznania i wtedy już ani grama nie wzięła. ostatnio olej sprawdzany przy 4700 i bez zmian
                          O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                          Komentarz

                          • Psycho Dad
                            Rider
                            • 2009
                            • 629

                            Zamieszczone przez voytek
                            A może znaczenie ma to, jak samochód traktowany był jeszcze przed zakupem, czy ktoś np. nie przegazowywał dla zabawy zimnego silnika na mrozie wjeżdżając na lawetę?
                            Zamieszczone przez Mihau
                            oytek, moja była produkowana w maju, jak odebrałem miała 8km przebiegu, przez pierwsze 2 tyś. km również spokojna jazda ale tak od 1700km już zacząłem dynamiczniej troszkę jeździć. w tej chwili ma 4880km i jedyny olej jaki mi zniknął to po trasie do Gdyni (mniej niż 1mm na bagnecie), następna trasa 2 tygodnie później do Poznania i wtedy już ani grama nie wzięła
                            A ja w sumie jestem ciekaw okresu jak przejechaliście pierwsze 2500km "docierania"
                            od razu bucik czy spokojnie. Czekacie aż temp dojedzie 90C ?

                            Normalnie jeżdżę do 3500 obr. ale jak chce sobie poprawić humor to przeciągnę "dwójkę" na czerwone pole. Na trasie też czasami z "trójki" coś wyprzedzę. ale "czwórka" też daje radę.

                            od przeglądu zrobiłem 5000km olej raczej w tym samym poziomie ale ciężko to stwierdzić czasami
                            Filtr powietrza też czysty.



                            Zamieszczone przez Mihau
                            Psycho Dad, przecież napisałem, że spokojnie jeździłem. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Zawsze czekałem, aż olej będzie miał minimum 75/80 stopni i dopiero zaczynam dynamiczniej jeździć. Gaszenia=czekanie minimum minute czy jeździłem ostro czy "toczyłem się"
                            "przejechaliście " liczba mnoga miałem namyśli innych posiadaczy
                            Nie polecam ASO Warszawa Połczyńska 125.

                            Komentarz

                            • Mihau
                              RS
                              • 2009
                              • 7460
                              • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                              Psycho Dad, przecież napisałem, że spokojnie jeździłem. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Zawsze czekałem, aż olej będzie miał minimum 75/80 stopni i dopiero zaczynam dynamiczniej jeździć. Gaszenia=czekanie minimum minute czy jeździłem ostro czy "toczyłem się"
                              O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                              Komentarz


                              • Co do gaszenia, czekanie w aucie aż turbinka się ostudzi jest trochę irytujące. Myślałem o zamontowaniu turmo timera, tyle że będzie po gwarancji...

                                Komentarz

                                • Mihau
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 7460
                                  • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                                  kross12, też właśnie myślę o TT
                                  O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                  Komentarz

                                  • granacik
                                    Ambiente
                                    • 2009
                                    • 249

                                    Ja dolałem do swojego po 3000 km - ok 0,3-0,4l. Potem przy 5000 km wymieniłem olej na Castrol Edge 5W30 Long Life. Od tamtego czasu zrobiłem drugie tyle i jak na razie jest tyle ile wlałem, nic nie ubywa. Zobaczymy jak będzie dalej.

                                    Auto docierałem przez ok 1500 km. Zdarzyło mi się wtedy z 2-3 razy, że dałem do 5000 obr. na odcinkach rzędu pół kilometra żeby wybadać co to potrafi.

                                    Ogólnie jeżdżę normalnie, w miarę dynamicznie ale bez szaleństw.

                                    Komentarz

                                    • voltar
                                      L&K
                                      • 2009
                                      • 1107
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BZB 1.8 TSI 160 KM

                                      Dodam kilka informacji odemnie .

                                      1. Silnik 1.8 TSI BZB - Nie wiem czy rozni sie norma Euro 4 / Euro 5 do CDAA jak ktos tutaj pytal . Szukalem kiedys roznic konstrukcyjnych pomiedzy tymi silnikami i jedyne co znalazlem to jakas czesc osprzetu , zawor czy odpowietrznik ? zmieniono w CDAA z chyba gumowej/plastikowej obudowy na metalowa bo ponoc byla awaryjna - u mnie w kazdym razie z silnikiem zero problemow.

                                      2.Docieranie - Przeprowadziłem dokładnie tak jak mówi instrukcja obsługi.

                                      Pierwsze 1000 km nie przekraczalem 3/4 maks. predkosci na kazdym biegu oraz 3/4 predkosci obrotowej silnika. Vmax z którym wtedy jechałem to było 140 km/h

                                      Od 1000 - 1500 km - w zasadzie ciągle tak samo , ale ze 2 razy pogoniłem auto do V = 170 km/h

                                      Powyżej 1500 km - rozpocząłem normalną ekslpoatację auta korzystając w pełni z parametrów silnika.

                                      3. Olej zalany fabrycznie to prawdopodobnie Shell Helix ale nie mam tu 100 % pewnosci.
                                      Fabrycznie ustwione zmienne okresy przegladowe QG1

                                      4. Pierwszy przeglad olejowy po 1 roku i 10 miesiacach oraz ponad 23000 km. Nie robiłem żadnej dodatkowej wymiany np. po 3 tys. Poziom oleju tuż przed wymiana był dokładnie w połowie MIN-MAX. Oznacza to że przezz 23 tys. km nie zaświeciła się lampka i nie było potrzeby dolewania ani kropli oleju.
                                      Nie jestem niestety pewny jaki poziom oleju był fabrycznie. Wydaje mi się że także było to w połowie pomiędzy MIN-MAX ale dziś nie dam sobie za to głowy uciąć.
                                      Jak to wygląda u was w fabrycznie nowych Octaviach ? Sprawdzał ktoś ?
                                      Po wymianie na Castrola okazało się że serwis zalał mi do linii MAX na bagnecie.
                                      W dodatku weszło na tą wymianę ponad 4,5 litra ! Conieco mnie to zdziwiło gdyż myślałem że pojemność 1.8 to będzie ok. 3,8 L a już napewno w granicach 4 L.
                                      Dobrze że miałem ze sobą dodatkowy litr oleju który dostałem w promocji 4 + 1
                                      Wg. książki seerwisowej wychodzi że dla 1.8 TSI to właśnie jest 4.5 L wraz z wymiana/zalaniem filtra oleju. Pewnie im się conieco kapneło przy wymianie a także fakt że zalali do MAX i wg mnie weszło ok 4,7 - 4,8 L

                                      5. Co do stylu jazdy to pierwsze 1500 km tak jak mówiłem docieranie wg instrukcji a potem normalna eksploatacja : połowa ok 10000 km to autostrady z dużymi V i często butem w podłodze a druga połowa to jazda miejska na krótkich dystansach zwykle spokojnie choć czasami też z butem w podłodze.

                                      Jaki z tego wniosek ? Dobrze auto dotarłem skoro nic nie pije oleju ?


                                      O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !

                                      Komentarz

                                      • _tm_
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2004
                                        • 2333
                                        • Superb III (3V3)
                                        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM
                                        • CDAA 1.8 TSI 160 KM
                                        • CHHB 2.0 TSI RS 220 KM

                                        Zamieszczone przez voltar
                                        Nie jestem niestety pewny jaki poziom oleju był fabrycznie. Wydaje mi się że także było to w połowie pomiędzy MIN-MAX ale dziś nie dam sobie za to głowy uciąć.
                                        Jak to wygląda u was w fabrycznie nowych Octaviach ? Sprawdzał ktoś ?
                                        W Octavii nie sprawdzałem, ale sprawdziłem w Yeti - fabrycznie było nalane do poziomu MAX, więc pewnie w Octaviach też tak leją.

                                        Zamieszczone przez voltar
                                        W dodatku weszło na tą wymianę ponad 4,5 litra ! Conieco mnie to zdziwiło gdyż myślałem że pojemność 1.8 to będzie ok. 3,8 L a już napewno w granicach 4 L.
                                        Dobrze że miałem ze sobą dodatkowy litr oleju który dostałem w promocji 4 + 1
                                        Wg. książki seerwisowej wychodzi że dla 1.8 TSI to właśnie jest 4.5 L wraz z wymiana/zalaniem filtra oleju. Pewnie im się conieco kapneło przy wymianie a także fakt że zalali do MAX i wg mnie weszło ok 4,7 - 4,8 L
                                        Jak wymieniałem olej u DGW to wlaliśmy prawie cały baniak 5l Motula. Zostało ok. 200ml, czyli weszło ok. 4,8l.
                                        S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
                                        Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
                                        -------------------------------------------------------------------------
                                        O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
                                        O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
                                        O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010

                                        Komentarz

                                        • olus
                                          Ambiente
                                          • 2007
                                          • 137

                                          tez moge potwierdzic, ze przy zalaniu do maxa oleju wchodzi ok 4,8L (niecale 200ml zostalo w bance)
                                          have no fear BMN is here :>

                                          www.seat-racing.pl

                                          Komentarz

                                          • voytek
                                            Rider
                                            • 2010
                                            • 480
                                            • Octavia III (5E3)
                                            • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                                            Olej fabrycznie miałem zalany na MAX. Wg danych technicznych do tego silnika wchodzi 4.6l oleju i tyle zalano przy wymianie.
                                            Jak już pisałem, "docierałem" silnik zgodnie z instrukcją, a nawet ostrożniej.

                                            Zamieszczone przez szkoda
                                            Zamieszczone przez voytek
                                            A może znaczenie ma to, jak samochód traktowany był jeszcze przed zakupem, czy ktoś np. nie przegazowywał dla zabawy zimnego silnika na mrozie wjeżdżając na lawetę?
                                            no pewnie, że ma tylko, że na to nie jesteśmy w stanie nic poradzić ani tego stwierdzić, chyba, że oddają auto bez opon, albo trzeba czekac na drugi motor :lol: :?
                                            No właśnie...Jak moje autko dotarło do dilera okazało się, że ma uszkodzone obie przednie opony (podłużne wżery na bieżniku). Sprzedawca szczerze oznajmił, że to nie pierwszy taki przypadek i jest to wina zewnętrznej firmy transportującej auta na lawetach. Panowie wjeżdżają na lawety buksując kołami, stąd uszkodzone opony. Po 2-tygodniowej przepychance dilera z SAP (w tym czasie nie mogłem odebrać auta, na które czekałem ponad 5 miesięcy, czyli dwa miesiące dłużej, niż pierwotnie zakładano :evil: ) dostałem nowe opony, ale czy i jak owy incydent wpłynął na silnik, tego nie wiadomo, a jeśli wpłynął negatywnie, to trudno to udowodnić. Niestety, jak widać niektórzy specjalnie nie opie....ją się z nowymi autami, za które klienci płacą niemałe pieniądze.

                                            Komentarz

                                            • szkoda
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2005
                                              • 22543

                                              Zamieszczone przez voytek
                                              Olej fabrycznie miałem zalany na MAX.
                                              Jak już pisałem, "docierałem" silnik zgodnie z instrukcją, a nawet ostrożniej.

                                              Zamieszczone przez szkoda
                                              Zamieszczone przez voytek
                                              A może znaczenie ma to, jak samochód traktowany był jeszcze przed zakupem, czy ktoś np. nie przegazowywał dla zabawy zimnego silnika na mrozie wjeżdżając na lawetę?
                                              no pewnie, że ma tylko, że na to nie jesteśmy w stanie nic poradzić ani tego stwierdzić, chyba, że oddają auto bez opon, albo trzeba czekac na drugi motor :lol: :?
                                              No właśnie...Jak moje autko dotarło do dilera okazało się, że ma uszkodzone obie przednie opony (podłużne wżery na bieżniku). Sprzedawca szczerze oznajmił, że to nie pierwszy taki przypadek i jest to wina zewnętrznej firmy transportującej auta na lawetach. Panowie wjeżdżają na lawety buksując kołami, stąd uszkodzone opony. Po 2-tygodniowej przepychance dilera z SAP (w tym czasie nie mogłem odebrać auta, na które czekałem ponad 5 miesięcy, czyli dwa miesiące dłużej, niż pierwotnie zakładano :evil: ) dostałem nowe opony, ale czy i jak owy incydent wpłynął na silnik, tego nie wiadomo, a jeśli wpłynął negatywnie, to trudno to udowodnić. Niestety, jak widać niektórzy specjalnie nie opie....ją się z nowymi autami, za które klienci płacą niemałe pieniądze.
                                              tiaaa, zawsze winny jest gdzie indziej, pisałem wiosną o kumplu z passatem, który musiał wymienić ewidentnie upalone opony, już na swój koszt :?
                                              "podłużne wżery", no nazwijmy to i tak :lol:
                                              saport techniczny baj DGW
                                              była BKD+DSG '05 120kkm
                                              była BXE '08 190kkm
                                              no i nie ma :-)

                                              Komentarz

                                              • Mihau
                                                RS
                                                • 2009
                                                • 7460
                                                • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                                                Ja sprawdzałem olej jak dostałem kluczyki i na bagnecie było 3/4 skali. Przez prawie 5k km ubyło ok. 1 milimetra
                                                O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                                Komentarz

                                                • adriand
                                                  Drive
                                                  • 2008
                                                  • 85

                                                  Zamieszczone przez voytek
                                                  Drażni mnie natomiast to, że jak czytam są duże różnice w zużyciu oleju w identycznych silnikach i przy podobnym stylu jazdy.
                                                  A tak poza tym olejem, to silniczek jest super
                                                  A może jednak coś jest z tymi CDAA? Nie wiem ile osób na forum ma BZB i CDAA i problemy z olejem. Ja sam mam BZB i obecnie ok 32kkm. Wymiana była przy 20kkm i nic nie dolewałem. Teraz jest 3/4 na bagnecie. Co najciekawsze kupiłem wersję demonstracyjną z salonu i miała 3300km. Nie sądzę aby była docierana tak jak inni to opisywali :-)

                                                  Niestety jeśli serwis nic nie zrobi to dopiero będziecie się mogli z tym uporać po gwarancji bo może jest to jednak jakiś łatwy problem.

                                                  O ile 1L/10kkm jestem w stanie zrozumieć to norma 0,7-1L/1kkm jest już absurdem.

                                                  Komentarz

                                                  • loyd
                                                    RS
                                                    • 2010
                                                    • 2342

                                                    Zamieszczone przez adriand
                                                    Niestety jeśli serwis nic nie zrobi to dopiero będziecie się mogli z tym uporać po gwarancji bo może jest to jednak jakiś łatwy problem.

                                                    O ile 1L/10kkm jestem w stanie zrozumieć to norma 0,7-1L/1kkm jest już absurdem.
                                                    A da się z tym cokolwiek zrobić ?

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...