Octavia 3 - dudnienie zawieszenia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • tomekb1
    Rider
    • 2013
    • 352

    U mnie komputer zaniża o 0,1 l/100km.
    Pozdrawiam
    Tomek

    Komentarz

    • mcandy
      Ambiente
      • 2010
      • 115

      Problem z OCTAVIA 5e jest i zauważono to w wielu krajach na całym swiecie...
      nawet w Australii



      “If we had one complaint about the Octavia it would be, again, that the level of road noise from the rear of the vehicle is ever-present. It’s a dull resonance that is unlikely to be heard over a boot full of luggage or a backseat of screaming kids. But when you’re on your lonesome cruising the highway it could get tiring.”

      "Jeśli mielibyśmy jedną skargę na Octavię (5e) to byłby to znowu zawsze obecny poziom hałasu z tyłu pojazdu. To głuchy rezonans słyszalny pomimo pełnego bagażnika lub krzyczących z tylnej kanapy dzieci. Ale kiedy kiedy jesteś w samotnej podróży na autostradzie, to (dudnienie) może być męczące. "
      ... ca 36Hz - MQB dudni, polternde hinterachse, low frequency 'boom' in cabin

      Komentarz

      • voctawias
        Ambiente
        • 2008
        • 191
        • Octavia III (5E3)
        • CHPA 1.4 TSI 140 KM

        Ciekawe czy w czechach też to zauważyli i myślą nad tym jak ten problem rozwiązać - bo to jest naprawdę "niedowiary", że w O2 nic takiego nie miała, a w O3 jest.
        Octavia 3 - 1.4TSI

        Komentarz

        • kropi
          Ambiente
          • 2008
          • 153

          Potwierdzam dudnienie - na utwardzonej gruntówce po chwili jakby zatykało uszy, dźwięk jest bardzo niski, gdy wjeżdżam na asfalt momentalnie czuć różnicę - właśnie bardziej "czuć" niż "słychać". Trudno mi to do czegokolwiek porównać, w każdym razie czuję jakbym wiózł ogromny bęben - a nawet w nim siedział... Trochę, jakby karoseria była z poliwęglanu a nie z blachy :roll: .
          Sądząc po relacjach znalezionych na różnych forach, wytłumienie bagażnika i nadkoli matą butylową powinno sporo pomóc. Spróbuję się pobawić i dam znać, jak znajdę chwilę, ale i tak uważam że to spora wpadka producenta. Jeździłem różnymi autami - od Malucha przez Nexię, Volvo 740, Hondę CRV i Subaru po W124 i w żadnym z nich dźwięk zawieszenia nie był tak uciążliwy.
          Co ciekawe, na jeździe próbnej (ze 20 km również po dziurach) specjalnie zwróciłem uwagę na... cicho pracujące zawieszenie :shock: Żadnego łomotu nie było.

          Komentarz

          • wojcian
            Ambiente
            • 2013
            • 149

            A wielowachaczach ten problem ktoś ma. Może to problem tylko belki.

            Komentarz

            • lukrys
              Rider
              • 2013
              • 435

              nie tylko belki. Wypowiadali sie koledzy którzy mają ten sam problem w octavii z wielowachaczem..

              [ Dodano: Pon 08 Wrz, 14 22:13 ]
              Myśle że jest to problem z akustyką w środku... ponoć w każdym aucie jest jakieś odpowietrzenie ... tylko w którym miejscu w Octavii??

              A wnioskuje z tego że jak jade minimalnie z otwartą klapą bagażnika to jest ok.

              Komentarz

              • kropi
                Ambiente
                • 2008
                • 153

                Znalazłem chwilę - tj. circa 6 godzin w ostatnią sobotę. Wykleiłem cały bagażnik (jako potencjalne źródło dudnienia) matą butylową i pianką poliuretanową. Efekt - owszem, szumy z asfaltu dobiegające wcześniej z tyłu przy większych prędkościach praktycznie zniknęły (szumi wyłącznie z przodu), natomiast dudnienie przy niskich prędkościach jest nadal słyszalne dość wyraźnie. Nie wiem, czy będzie mi się chciało wyklejać całe wnętrze :roll:

                Komentarz

                • lukrys
                  Rider
                  • 2013
                  • 435

                  może problem jest z upuszczaniem powietrza, ciśnienia w środku...

                  Komentarz

                  • voctawias
                    Ambiente
                    • 2008
                    • 191
                    • Octavia III (5E3)
                    • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                    W takim razie pytanie brzmi - co miała O2, a czego nie ma O3 we wnętrzu do niwelowania dudnienia. Zagadka dla PŁARO :diabelski_usmiech .Naprawdę chyba jakiś gość od akustyki musi tym autem się przejechać i wtedy "może" znajdzie się rozwiązanie.
                    Octavia 3 - 1.4TSI

                    Komentarz

                    • lukrys
                      Rider
                      • 2013
                      • 435

                      może rzeczywiście miększe amortyzatory zmniejszyłyby dudnienie...

                      Komentarz

                      • ukuk
                        Rider
                        • 2010
                        • 699

                        ...albo czego nie miala... MQB - z trybem "wyrzuc wszystko byle z wierzchu przypominalo samochod"

                        Komentarz

                        • yunior81
                          RS
                          • 2010
                          • 1657
                          • Octavia I (1U2)
                          • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                          Zamieszczone przez voctawias
                          W takim razie pytanie brzmi - co miała O2, a czego nie ma O3 we wnętrzu do niwelowania dudnienia
                          Więcej blachy o którą odchudzono OIII

                          Komentarz

                          • trasat23
                            Rider
                            • 2010
                            • 417

                            Zamieszczone przez mcandy
                            Problem z OCTAVIA 5e jest i zauważono to w wielu krajach na całym swiecie...
                            nawet w Australii
                            tam się tłuc może, bo jeżdżą do góry nogami, a raczej kołami. Ale u nas..... :diabelski_usmiech
                            www.kawapelnaslonca.pl

                            Komentarz

                            • greg505
                              L&K
                              • 2013
                              • 1239

                              Z tego co pisza na briskodzie, to problem z cisnieniem w kabinie zostal rozwiazany po wymianie tylnej uszczelki, dodatkowa regulacja odbojnikow klapy (tych po srodku, nie na krawedzi klapy) rowniez pomaga.
                              lukrys, regulowales te odbojniki?
                              Black magic

                              Komentarz

                              • lukrys
                                Rider
                                • 2013
                                • 435

                                regulowałem i niestety zero efektu;/
                                Jeden gość na forum pisał że aso wyeliminowało problem w jego Octavii przez regulacje tych odbojów i tak jak piszesz przez wymiane uszczelki ale póżniej problem znowu powrócił..

                                Też uważam że jest to coś z ciśnieniem .. Otwarta klapa tak 10 albo 15cm eliminuje dudnienie.
                                Jak otworzy sie drzwi z przodu nic nie daje, z tyłu niewiem czy coś da jak sie otworzy, nie testowałem.

                                Komentarz

                                • phpion
                                  Rider
                                  • 2013
                                  • 332
                                  • Mitshibishi

                                  Zamieszczone przez lukrys
                                  Jak otworzy sie drzwi z przodu nic nie daje, z tyłu niewiem czy coś da jak sie otworzy, nie testowałem.
                                  Jeśli byłaby to kwestia ciśnienia we wnętrzu kabiny to ten sam efekt powinno dać otwarcie okien

                                  Komentarz

                                  • lukrys
                                    Rider
                                    • 2013
                                    • 435

                                    no właśnie na chłopski rozum tak by to pasowało że przez otwarcie okien powinno już nie dudnić.. ale może to cisnienie robi sie w bagazniku tylko

                                    Komentarz

                                    • Chris11
                                      RS
                                      • 2011
                                      • 1587

                                      No i otwarcie okien daje ten efekt.
                                      U siebie podniosłem oba ograniczniki boczne maksymalnie do góry, wykręciłem odbojniki na klapie do tego stopnia, że klapa "strzela" przy otwieraniu (zbytnio naprężona) i już jest zauważalna poprawa.

                                      Mam teraz zamiar podnieść rygiel klapy, żeby lepiej się zamykała i zarazem jeszcze bardziej otworzyć szczelinę.

                                      Przyszło mi jeszcze do głowy, żeby przyjrzeć się uszczelce, czy ma "odpowietrzniki" (dziurki na swojej powierzchni), bo to również może mieć wpływ... Aczkolwiek, gdyby ich nie było, to byłby zapewne problem, żeby w ogóle zamknąć klapę.

                                      Dodam też, że nie będzie to raczej miało wiele wspólnego z wygłuszeniem, bo najwyraźniej Skoda wie, że coś jest na rzeczy, bo oba nadkola od wewnątrz, pod wykładziną mają ponaklejane filcowe wytłumienia.
                                      Pytanie jeszcze, kto posiada koło zapasowe, a kto zestaw naprawczy? Czy w przypadku tego drugiego, bagażnik nie jest wyłożony dodatkowym wgyłuszeniem (wytłoczką) w miejscu koła zapasowego?

                                      Komentarz

                                      • lukrys
                                        Rider
                                        • 2013
                                        • 435

                                        w obu przypadkach bagażnik nie jest wyłążony dodatkowym wygłuszeniem..

                                        [ Dodano: Pon 13 Paź, 14 15:40 ]
                                        właśnie przed chwilą zauważyłem coś ciekawego a mianowicie : słuchając jakiejś muzyki (najlepiej z jakimś mocnym basem) siedząc z przodu słychać dudnienie, a z tyłu radio gra dużo selektywniej, mniej słychać to dudnienie. Jest to bardzo słyszalna różnica, więc myślę że każdy załapie o co mi chodzi :szeroki_usmiech

                                        Nie jest to oczywiście jakieś uciążliwe dla mnie ale wydaje mi sie że jest to powiązane z tym dudnieniem podczas jazdy na nierównościach. Mam wrażenie że to przez duży bagażnik może przez tą klape bagażnika uszczelki hmm

                                        Komentarz

                                        • Chris11
                                          RS
                                          • 2011
                                          • 1587

                                          Właśnie wróciłem do domu po jeździe i muszę powiedzieć, że to, co napisałem powyżej, czyli ingerencja w odbojniki i "wprowadzacze" klapy dały wymierny efekt.

                                          Komentarz

                                          • dj1978
                                            Ambiente
                                            • 2014
                                            • 181
                                            • CUPA 2.0 TDI CR RS 184 KM

                                            Zamieszczone przez Chris11
                                            Właśnie wróciłem do domu po jeździe i muszę powiedzieć, że to, co napisałem powyżej, czyli ingerencja w odbojniki i "wprowadzacze" klapy dały wymierny efekt.
                                            Jedno tylko pytanie, sprawa dotyczy liftback i kombi, czy tylko jednej wersji nadwozia? Niby jestem przewrażliwiony, ale jako takiego dudnienia u siebie w liftbacku nie słysze.

                                            Komentarz

                                            • Chris11
                                              RS
                                              • 2011
                                              • 1587

                                              Ja mam liftbacka, nie wiem, jak ma się to w kombi.

                                              Komentarz

                                              • lukrys
                                                Rider
                                                • 2013
                                                • 435

                                                Chris11, Tylko że teraz masz naprężoną klape?

                                                Komentarz

                                                • Chris11
                                                  RS
                                                  • 2011
                                                  • 1587

                                                  Owszem, dlatego chce podnieść nieco sam rygiel.

                                                  Komentarz

                                                  • brodacz
                                                    Drive
                                                    • 2014
                                                    • 52

                                                    w kombi też jest dudnienie. Mam kombi, w dodatku z elektryczną klapą, ale nie wiem, czy to akurat ma znaczenie. Dudnienie i to przytykanie uszu jest uciążliwe.

                                                    Przy okazji pytanie:
                                                    Czy może ktoś wie, czy w aucie z zestawem Cantona też ma miejsce ten uciążliwy efekt?
                                                    Pytam, bo teoretycznie, przy montażu audio wyższej klasy, powinno być montowane jakieś extra wygłuszenie bodźców z zewnątrz. Jeśli regułą jest, że z Cantonem nie ma problemu dudnienia podczas jazdy, to na zasadzie poszukiwania różnicy w przygotowaniu wygłuszenia dałoby się coś wydedukować?
                                                    O3 1,8 TSI

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...