octavia 3 vs golf 7 - jakosc tapicerek

[ukuk]

Ale jesteście płaczki kalwaryjskie, aby mieć ciszę w samochodzie trzeba zainwestować w A6/8 bmw 5/7 czy inne limuzyny i wtedy bedziecie mogli smigać non stop autostradami bez bólu głowy :roll:

Prosze nie rozpowszechniac legend - wystarczy c4 za 60 tys, lub c5/508 za 80-85 tys.

[lukasiasty]

ukuk, ja do tego doszedłem po czterech latach jazdy OII :lol:

[namo]

wystarczy c4 za 60 tys, lub c5/508 za 80-85 tys

... żeby jeździć gównianym autem

[ukuk]

...ehhh, rynce opadaja, jak mozna byc tak zaslepionym.

[namo]

ukuk, chyba pomyliłeś forum. To nie jest www.franceshitclub.pl tylko www.octaviaclub.pl. Dla nas akurat ta marka o której piszesz to badziewie. Wolę jeździć starą OI przed liftem niż którymś badziewiem z Twojej listy.

[krzyzakp]

namo, gownianym w ktorym plastiki Ci nei skrzypia tak jak w tej "okropnej" O3, na ktora kazdy narzeka, a jednoczesnie sie jara ze to takie super-duper auto...

Albo jest fun i radosc i olewamy drobne minusy, albo narzekamy i nie ma funu z auta..

[piramida]

namo, coś ty ostatnio taki nabuzowany? :wink:

[ukuk]

^^chyba mu dudni za bardzo i odreagowuje

namo - no wlasnie nie, nie pomylilem - nie mam O3 ale przesiaduje tutaj na forum bo pelno tu normalnych nienadetych ludzi, ktorzy jakos realistycznie i bez odchylow potrafia ocenic rzeczywsitosc... no z pewnymi wyjatkami - i to jakimi!

[namo]

piramida, bo pinkolą hejty które nie mają związku z rzeczywistością.

[ukuk]

jedyny hejt jaki widze to na temat francuzow.

[namo]

nie mam O3

więc się nie odzywaj w temacie bo Twoja podjarka Citroenem po przesiadce z Fiata Pandy nie ma nic ze Octavią wspólnego.

[ukuk]

nie czytaj jak sie nie podoba.

[fernando]

Dajcie sobie siana, bo zaraz dostaniecie po owocu, a i z tematem jakości tapicerek nie ma to nic wspólnego :nono

[Basik_]

Hehe ale się wątek robi. Ja proponuję niezadowolonym sprzedać skody i kupić francuskie "pudełko", które na wybojach tłucze się o 2db mniej!! Przez zakupem auta przerobiłem większość marek, ale jakoś Francuzi nie mieli mi nic do zaoferowania. Kupiłem skode i jestem z niej póki co zadowolony. Nic nie tłucze się na tyle żeby mi to przeszkadzało, albo wyróżniało się na tle innych aut to poprawne auto w dobrej cenie. :P

[spike1314]

piramida, bo pinkolą hejty które nie mają związku z rzeczywistością.

Jakby nie miało związku z rzeczywistością to bym nie tracił czasu na pisanie tu. Akurat trochę rzeczy w tym aucie mnie denerwuje (szczególnie w porównaniu do innych aut którymi jeździłem) i być może ktoś tutaj ma podobne problemy. Od tego jest forum żeby wymieniać się problemami i sposobami ich rozwiązania. Kilka osób ma bardzo zbieżne problemy i odczucia co do O3 (być może nie dotyczy to wersji RS) - i akurat w moim przypadku większość niestety się potwierdza. W skrócie mogę wymienić jako występujące u mnie: brak komfortu, trzeszczenie tapicerki (jak na 9000 km to moim zdaniem dramat), tłukące się zawieszenie na poprzecznych nierównościach, bucząca klimatyzacja. Nie jest to hejt z mojej strony tylko subiektywna ocena występujących w mojej O3 problemów.

[namo]

Twoje

^^

które używasz w większości postów świadczy, że przywędrowałeś tutaj z forum.gazeta.pl lub innego towarzyskiego. Nie rób ludziom wody z mózgu,Citroen to gówno dla biedaków. Nie jest tak wyciszona jak piszesz. Wracałem kiedyś za pasażera za Zakopca tym autem, nie miałem oczu jak pięciozłotówki.

przesiaduje tutaj na forum

idź trollować z łaski swojej gdzieś indziej.

[ukuk]

Moje "^^" ograniczaja niepotrzebne cytowanie i z "forum towarzyskim" nie maja nic wspolnego. Za to Twoje twardoglowe prawdy objawione pasuja jak ulal do forum niezalezna.pl

A Citroen w roli auta dla biedakow to juz rekord idiotyzmu - i nie zycze sobie zeby chyba najbardziej wypasiony okaz trolla jakiego w zyciu widzialem wyzywal mnie od swoich wspolbratymcow.

Ja na OIII zlego slowa nie powiedzialem, kiedys tylko po jezdzie probnej stwiedzilem, ze jest troche za glosna i nie podobaja mi sie plastikowe boczki - TYLE, reszta bylem pozytywnie zaskoczony i zadnego hejtu tu nie uprawiam, a jedynie staram sie pomoc wklejajac linki z volkswagenowych forow gdzie ludzie maja podobne problemy (i tez szukaja sposobow ich rozwiazania).

PS. To czym wracales to bylo Berlingo? na pace?

[namo]

To czym wracales to bylo Berlingo?

to było C4. Takie o...

Moje "^^" ograniczaja niepotrzebne cytowanie

wiem co to znaczy, używają ich nabijacze postów. Czyli tak zwani "pisacze", zero konkretów ale pisze bo pisze bo nie ma co robić.

[ukuk]

No i wszystko jasne - pisalem o obecnej generacji czyli o c4 II.
Zamiast sie zaperzac po prostu nawet z ciekawosci zrob se jazde probna C4-ka czy C5-ka, to nic nie kosztuje, a horyzonty beda szersze. Mnie wyciszenie c4-ki powalilo bo w tej klasie z czyms takim nigdy sie nie spotkalem. Tyle - zwyczajna obserwacja.

[lukasiasty]

namo, skoda jest wozidłem dla tych których nie stać na audi, nie zapominaj o tym, zanim zaczniesz kogoś wyzywać od biedaka :diabelski_usmiech

[bosniakGTX]

namo, skoda jest wozidłem dla tych których nie stać na audi, nie zapominaj o tym, zanim zaczniesz kogoś wyzywać od biedaka :diabelski_usmiech

I tak i nie. Ja wybierałem między A5 i Skodą i wybrałem Skodę, nie przez $ tylko z innych powodów.

[namo]

lukasiasty, sorry poniosło mnie z tymi biedakami. Miałem Audi A5 Sportback Facelifting, nie wzbudzała u mnie takich emocji jak aktualna O3 RS. Nie kupiłbym znowu Audi. Mieć Audi to nie kwestia kasy.

[marlej108]

Citroen to gówno dla biedaków.

Hmm, czytajac tego typu żenującą wypowiedz, zawsze sie zastanawiam, czy autor takiej wypowiedzi pisze to na trzeźwo czy po pijaku...

bo jesli po pijaku - to mozna glupote jeszcze wybaczyc, ale jesli na trzezwo, to chyba nie bedzie bledem uznac, ze ma on w glowie zamiast mozgu - trociny...

Okreslanie klientow firmy Citroen mianem "biedakow" a samej firmy mianem "gowna".... hmm - administracja na naszym forum widac jest wyrozumiala...

[ Dodano: Pon 29 Wrz, 14 06:47 ]

Miałem Audi A5 Sportback Facelifting, nie wzbudzała u mnie takich emocji jak aktualna O3 RS. Nie kupiłbym znowu Audi. Mieć Audi to nie kwestia kasy.

Chyba firma Audi powinna sie cieszyc, ze juz nie ma takiego klienta...

zas emocje to zarowno nie najlepszy doradca za kierownica (liczba trupow na polskich drogach w wypadkach spowodowanych przez rozemocjonowane indywidua pedzace na zlamanie karku bo "zawsze musza byc pierwsi" o tym swiadczy...), jak i nad klawiatura - bo zwykle owe emocje prowadza tylko do samych idiotyzmow (vide - Twoja wypowiedz o klientach Citroena i samej marce).

Wiec zycze mniej emocji - moze dzieki temu poziom Twoich wypowiedzi bedzie odpowiedni do Twojego wieku. W koncu jak sie ma 30 lat to juz jakis poziom trzeba reprezentowac, a nie irytowac sie tym, ze jacys goscie narzekaja na jakis tam samochod, i potem owe krytyczne uwagi do auta traktowac wlasciwie jak krytyke samego siebie.

[feels3]

Ale jesteście płaczki kalwaryjskie, aby mieć ciszę w samochodzie trzeba zainwestować w A6/8 bmw 5/7 czy inne limuzyny i wtedy bedziecie mogli smigać non stop autostradami bez bólu głowy :roll:

Prosze nie rozpowszechniac legend - wystarczy c4 za 60 tys, lub c5/508 za 80-85 tys.

Alez gdzie tam C4 za 80k, zapraszam do jazdy moim ponad 10 letnim Leonem, zawieszenie mimo iz nadaja sie do wymiany, znacznie lepiej tlumi nierownosci. Wszedzie tam gdzie Leonem po prostu przelatuje nad nierownosciami, O3 zwalniam bo nie tylko sie trzesie, ale tez cala kabina dzwoni i skrzypi.

A niektorych tutaj nie rozumiem, skladacie te Skody sami ze tak to osobiscie odbieracie?
Chcecie przekrzyczec tych co sa rozczarowani? Troche luzu Panowie, ochloncie i porozmawiajmy jak dorosli ludzie

Kazdy ma prawo oczekiwac odrobiny komfortu od samochodu, bylo, nie bylo, rodzinnego i jakosci przy juz nie malej cenie. (nie trzeba miec wersji RS aby przekroczyc 110k przy bardzo bogatym wyposazeniu)

Skoda sie trzesie i dzwoni na mocniejszych nierownosciach i to jest fakt, drugi fakt to ze jest wyciszona ponizej sredniej, i nie przesadzajmy, owszem to nie Audi, ale to tez nie jest Dacia, zeby na wszystko przymykac oko.

Jakby nie miało związku z rzeczywistością to bym nie tracił czasu na pisanie tu. Akurat trochę rzeczy w tym aucie mnie denerwuje (szczególnie w porównaniu do innych aut którymi jeździłem) i być może ktoś tutaj ma podobne problemy. Od tego jest forum żeby wymieniać się problemami i sposobami ich rozwiązania. Kilka osób ma bardzo zbieżne problemy i odczucia co do O3 (być może nie dotyczy to wersji RS) - i akurat w moim przypadku większość niestety się potwierdza. W skrócie mogę wymienić jako występujące u mnie: brak komfortu, trzeszczenie tapicerki (jak na 9000 km to moim zdaniem dramat), tłukące się zawieszenie na poprzecznych nierównościach, bucząca klimatyzacja. Nie jest to hejt z mojej strony tylko subiektywna ocena występujących w mojej O3 problemów.

Mam podobne podejscie, sadzilem ze na forum mozna wspolnymi silami dojsc do jakichs wnioskow, no narazie jest ciezko Poki co wiem, ze jestem hejtujacym maruda, placzkiem i biedakiem

[namo]

Kolejna wypowiedź, tym razem marlej108, który O3 na oczy nie widział, jeździ kij wie czym, wątek zapycha swoimi filozofiami.

ososbiscie po lekturze watku o zawieszeniu (juz sa tam wlasciwie nawet dwa takie watki) coraz dluzszego i z naprawde juz okazala lista osob skarzacych sie na dziwaczne halasy - wybralbym Golfa.

gratuluję Ci marlej108 kolejnej podjętej decyzji/opinii na podstawie wpisów pisanych przez właścicieli Citroenów, Golfów, Mazd czy innych kołysek.

Najwięcej do napisania mają Ci którzy O3 oglądali na ulotkach. Historia zatacza koło jak w wątku o rozrządzie w 1.4 CAXA, najwięcej tam upisali się właściciele diesli i aut innych marek.

Skoda sie trzesie i dzwoni na mocniejszych nierownosciach i to jest fakt, drugi fakt to ze jest wyciszona ponizej sredniej, i nie przesadzajmy, owszem to nie Audi, ale to tez nie jest Dacia, zeby na wszystko przymykac oko.

gdzie miałeś oczy, uszy, tyłek jak wybierałeś auto? Na pewno nie w salonie Citroena :szeroki_usmiech