Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[crom.de]

No własnie ale co robić jak w razie czego zatrzyma policja?? chować, zakrywać?? Czy wideorejestrator wogóle zdemontować na Austrii??

Udawać greka spróbować po angielsku czy niemiecku ze się nie wiedziało itd teoretycznie jakoś można pod konwencję wiedeńska próbować w ostateczności tak jak z wyposażeniem.

leonn, no teoretycznie tak jest, ale praktycznie nie miałem problemu tak kiedyś na towarach jak i dziś jadąc do domu. A miałem kontrole gdzie raz nawet się wymigalem od wyprzedzania z prawej a miałby powód, żeby się do czegoś dojechać

[chrzanek]

wszystko jest pięknie i ładnie dopóki nie jedzie się z małym Dzieckiem - u mnie wtedy zapewne się obudzi i będzie przebieranie, picie/jedzenie, marudzenie i płacze bo nie może usnąć - w takim przypadku lepiej sobie to odpuścić.

pamiętam, jak juz gdzieś jechałem, to tylko byle nie stanąć i nie trzasnąć drzwiami :diabelski_usmiech bo po zawodach

choć jeden co rozumie

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 07:44 ]

Dziwne te dzieci macie. Jak tak, to OK.

no. niestety nie każde dziecko jest ideałem :shock:

To jest nas już trzech z takimi dziećmi :P

[lu5asz]

Czterech

[ruwado]

bob_best, dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo zagraniczne, więc pewnie są winietki. Niestety z poczty odbiorę dopiero w środę, bo jutro poczta czynna w godzinach dla emerytów.

[maxpaynemm]

ruwado, kiedy lecisz do cro i gdzie??

[lu5asz]

ruwado, to ile dni czekałeś?
Acha,pierwszy raz pojadę objazdem Słoweńskiej autostrady,Matko Boska????????????

[SS]

lu5asz, luzik dasz radę :szeroki_usmiech

[Angrekoo]

wszystko jest pięknie i ładnie dopóki nie jedzie się z małym Dzieckiem - u mnie wtedy zapewne się obudzi i będzie przebieranie, picie/jedzenie, marudzenie i płacze bo nie może usnąć - w takim przypadku lepiej sobie to odpuścić.

pamiętam, jak juz gdzieś jechałem, to tylko byle nie stanąć i nie trzasnąć drzwiami :diabelski_usmiech bo po zawodach

choć jeden co rozumie

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 07:44 ]

Dziwne te dzieci macie. Jak tak, to OK.

no. niestety nie każde dziecko jest ideałem :shock:

To jest nas już trzech z takimi dziećmi :P

Oj chyba już 5.
W zeszłym roku miałem jeszcze lepszą akcję. Moja córka zaczynała płakać od razu jak tylko zatrzymywałem auto.
Spała bardzo płytko i tylko jak zatrzymałem auto w Austrii po 2 sekundach ostry ryk. No to jade dalej. Próba postoju w Ptuju i od razu ryk. Jade dalej.. żeby nie budzić reszty..... i tak tylko z 15 minutową przerwą na tankowanie w Chorwacji dojechałem do prawie do samej Baski vody. Jak już przed samy zjazdem z autostrady zatrzymalem sie na parkingu, to za żadne skarby nie chciala wracać do auta. Bylem mocno zmeczony wiec ostatnie 30 minut z ryczącym dzieciakiem dojechalem na miesjce ale łeb mnie tak napier.... że cały dzień dochodziłem do siebie. Z tym że moja córka naprawde nie lubi jeżdzić autem, wiec mam przechlapane na maxa.
Ja bedzie z 2 latką dowiem się na 4 dni, ale przewisuje że bedzie podobnie.
Za to 7 letni syn to ideał. Zasypia pod Wrocławiem a budzi się prawie na miejscu.

[Enriquez]

OK, nie musicie się już nademną wyżywać.

[WIELKIBONGO]

Mści się nauka języka wielkiego brata po angielsku jednak zawsze pójdzie

crom.de, widzisz mam przykre doświadczenia z kasztanami bo byli tacy dumni ze swojego jezyka że tylko po niemiecku albo migowy :roll:

[ruwado]

maxpaynemm, ruszam 5 lipca. Jedna noc w Makarskiej i jadę do Czarnogóry. Potem wracając na 3 dni zatrzymuję się na lenistwo i plażing w Sv. Filip i Jakov. I do domciu.

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 22:48 ]
lu5asz, 19 maja zamówiłem, ale weekend z Bożym Ciałem wpadł.

[bob_best]

wszystko jest pięknie i ładnie dopóki nie jedzie się z małym Dzieckiem - u mnie wtedy zapewne się obudzi i będzie przebieranie, picie/jedzenie, marudzenie i płacze bo nie może usnąć - w takim przypadku lepiej sobie to odpuścić.

pamiętam, jak juz gdzieś jechałem, to tylko byle nie stanąć i nie trzasnąć drzwiami :diabelski_usmiech bo po zawodach

choć jeden co rozumie

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 07:44 ]

Dziwne te dzieci macie. Jak tak, to OK.

no. niestety nie każde dziecko jest ideałem :shock:

To jest nas już trzech z takimi dziećmi :P

Oj chyba już 5.
W zeszłym roku miałem jeszcze lepszą akcję. Moja córka zaczynała płakać od razu jak tylko zatrzymywałem auto.
Spała bardzo płytko i tylko jak zatrzymałem auto w Austrii po 2 sekundach ostry ryk. No to jade dalej. Próba postoju w Ptuju i od razu ryk. Jade dalej.. żeby nie budzić reszty..... i tak tylko z 15 minutową przerwą na tankowanie w Chorwacji dojechałem do prawie do samej Baski vody. Jak już przed samy zjazdem z autostrady zatrzymalem sie na parkingu, to za żadne skarby nie chciala wracać do auta. Bylem mocno zmeczony wiec ostatnie 30 minut z ryczącym dzieciakiem dojechalem na miesjce ale łeb mnie tak napier.... że cały dzień dochodziłem do siebie. Z tym że moja córka naprawde nie lubi jeżdzić autem, wiec mam przechlapane na maxa.
Ja bedzie z 2 latką dowiem się na 4 dni, ale przewisuje że bedzie podobnie.
Za to 7 letni syn to ideał. Zasypia pod Wrocławiem a budzi się prawie na miejscu.

dziękuję Wam. Normalnie poczułem się lepiej jak dowiedziałem się, że nie tylko moje Dziecię potrafi taki sajgon robić :szeroki_usmiech

[ Dodano: Wto 31 Maj, 16 07:22 ]

bob_best, dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo zagraniczne, więc pewnie są winietki. Niestety z poczty odbiorę dopiero w środę, bo jutro poczta czynna w godzinach dla emerytów.

dzięki za info; czyli wyszło 12 dni. W ten sposób dla pewności zamówię 3 tygodnie przed wyjazdem dla pewności!

[lu5asz]

Ja dziś zamówilem a wyjazd 10 czerwca :P Chyba zdążę...wychodzi na 7-8 dni roboczych

[bob_best]

Ja dziś zamówilem a wyjazd 10 czerwca :P Chyba zdążę...wychodzi na 7-8 dni roboczych

fiu, fiu.. odważnie.

[Angrekoo]

Ja dziś zamówilem a wyjazd 10 czerwca :P Chyba zdążę...wychodzi na 7-8 dni roboczych

Nerwowka bedzie ale nie ma swiat wiec dojdzie na styk. Oby :diabelski_usmiech

[bob_best]

podpowiedzcie proszę jak nie ominąć bramek automatycznych na autostradach w CRO?

Czytam sobie cro.pl i widzę:
Ja już się przyzwyczaiłem i jadę tylko na te, zwłaszcza że na obwodnicy Zagrzebia zjeżdża się na nie dużo szybciej i jadąc do normalnych bramek, zobaczywszy ile jest korka mamy już barierki i zjazd na NO CASH nie jest możliwy

kurde, nie widziałem w zeszłym roku jakiegoś specjalnego zjazdu, a na każdych bramkach płaciłem kartą. Czy ktoś podpowie na co zwrócić uwagę żeby nie przejechać?

[eaglemirek]

bob_best, Zjazd na bramki do płacenia kartą masz jak wracasz z Cro i jeżeli przestrzelisz to tylko gotówka :!:

[ Dodano: Wto 31 Maj, 16 10:50 ]
Mapy Google

[SS]

bob_best, jak dojedziesz do korka przed bramkami to łap prawy pas on jedzie szybciej. Tak jak pisał eaglemirek, jak przejedziesz to będziesz stać

[eaglemirek]

wkleiłem zdjęcie z w moim poprzednim poscie

[Maicroft]

Wracajac to bramki automatyczne byly w prawo, jakis 1km przed tymi gotowkowymi. Ale nad droga albo sa stale tablice, albo swietlne i widac to doskonale gdzie trzeba zjechac.

[leonn]

wszystko jest pięknie i ładnie dopóki nie jedzie się z małym Dzieckiem - u mnie wtedy zapewne się obudzi i będzie przebieranie, picie/jedzenie, marudzenie i płacze bo nie może usnąć - w takim przypadku lepiej sobie to odpuścić.

pamiętam, jak juz gdzieś jechałem, to tylko byle nie stanąć i nie trzasnąć drzwiami :diabelski_usmiech bo po zawodach

choć jeden co rozumie

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 07:44 ]

Dziwne te dzieci macie. Jak tak, to OK.

no. niestety nie każde dziecko jest ideałem :shock:

To jest nas już trzech z takimi dziećmi :P

Oj chyba już 5.
W zeszłym roku miałem jeszcze lepszą akcję. Moja córka zaczynała płakać od razu jak tylko zatrzymywałem auto.
Spała bardzo płytko i tylko jak zatrzymałem auto w Austrii po 2 sekundach ostry ryk. No to jade dalej. Próba postoju w Ptuju i od razu ryk. Jade dalej.. żeby nie budzić reszty..... i tak tylko z 15 minutową przerwą na tankowanie w Chorwacji dojechałem do prawie do samej Baski vody. Jak już przed samy zjazdem z autostrady zatrzymalem sie na parkingu, to za żadne skarby nie chciala wracać do auta. Bylem mocno zmeczony wiec ostatnie 30 minut z ryczącym dzieciakiem dojechalem na miesjce ale łeb mnie tak napier.... że cały dzień dochodziłem do siebie. Z tym że moja córka naprawde nie lubi jeżdzić autem, wiec mam przechlapane na maxa.
Ja bedzie z 2 latką dowiem się na 4 dni, ale przewisuje że bedzie podobnie.
Za to 7 letni syn to ideał. Zasypia pod Wrocławiem a budzi się prawie na miejscu.

dziękuję Wam. Normalnie poczułem się lepiej jak dowiedziałem się, że nie tylko moje Dziecię potrafi taki sajgon robić :szeroki_usmiech

Wszystko dlatego, że nie macie odpowiedniej Octavii do podróżowania z dziećmi :diabelski_usmiech


[youtube]

[/youtube]

[chrzanek]

Właśnie testuję pierwszy raz tolltickets.

Zamówione winiety i mam maila o wysyłce. Teraz czekam na przesyłkę. Jak wszystko dostarcza zgodnie z zamówieniem, to faktycznie wygodne to jest. 2,20 EUR za wysyłkę to grosze w budżecie na wyjazd. A już wszystko będzie na szybie przed wyjazdem .

Jaką formę płatności wybrałeś?

[bob_best]

wszystko jest pięknie i ładnie dopóki nie jedzie się z małym Dzieckiem - u mnie wtedy zapewne się obudzi i będzie przebieranie, picie/jedzenie, marudzenie i płacze bo nie może usnąć - w takim przypadku lepiej sobie to odpuścić.

pamiętam, jak juz gdzieś jechałem, to tylko byle nie stanąć i nie trzasnąć drzwiami :diabelski_usmiech bo po zawodach

choć jeden co rozumie

[ Dodano: Pon 30 Maj, 16 07:44 ]

Dziwne te dzieci macie. Jak tak, to OK.

no. niestety nie każde dziecko jest ideałem :shock:

To jest nas już trzech z takimi dziećmi :P

Oj chyba już 5.
W zeszłym roku miałem jeszcze lepszą akcję. Moja córka zaczynała płakać od razu jak tylko zatrzymywałem auto.
Spała bardzo płytko i tylko jak zatrzymałem auto w Austrii po 2 sekundach ostry ryk. No to jade dalej. Próba postoju w Ptuju i od razu ryk. Jade dalej.. żeby nie budzić reszty..... i tak tylko z 15 minutową przerwą na tankowanie w Chorwacji dojechałem do prawie do samej Baski vody. Jak już przed samy zjazdem z autostrady zatrzymalem sie na parkingu, to za żadne skarby nie chciala wracać do auta. Bylem mocno zmeczony wiec ostatnie 30 minut z ryczącym dzieciakiem dojechalem na miesjce ale łeb mnie tak napier.... że cały dzień dochodziłem do siebie. Z tym że moja córka naprawde nie lubi jeżdzić autem, wiec mam przechlapane na maxa.
Ja bedzie z 2 latką dowiem się na 4 dni, ale przewisuje że bedzie podobnie.
Za to 7 letni syn to ideał. Zasypia pod Wrocławiem a budzi się prawie na miejscu.

dziękuję Wam. Normalnie poczułem się lepiej jak dowiedziałem się, że nie tylko moje Dziecię potrafi taki sajgon robić :szeroki_usmiech

Wszystko dlatego, że nie macie odpowiedniej Octavii do podróżowania z dziećmi :diabelski_usmiech


[youtube]

[/youtube]

kolor się zgadza :P

[ Dodano: Sro 01 Cze, 16 07:51 ]

ruwado, dziękuje!
SS, napisze cos w niedziele

i jak trasa?

[ruwado]

chrzanek, płaciłem normalną kartą bankomnatową kodem do płatności w internecie - tym trzyliterowym cvc\cvv2 czy jak to się nazywa. Bez problemu.

[chrzanek]

chrzanek, płaciłem normalną kartą bankomnatową kodem do płatności w internecie - tym trzyliterowym cvc\cvv2 czy jak to się nazywa. Bez problemu.

Ok,dzięki za info.
Pytam się bo ostatnio za przelew 200€ BZWBK policzył sobie 40pln,a bank w Cro dołożył-
85pln