my już w domu,
wracając z Cro zaliczyłem skok temperatury z 30* na prawie 15*, na terenie Cro oczywiście.
na Węgrzech temp w okolicach 18-20....
Cro pożegnało nas deszczem, czasem doś solidnym.
trasa w MNE polecaną przez Mirka przejechałem tylko kawałek - jechałem od Sarajeva, drogą M18, potem E762 na Nikisic, później z powrotem na Cro drogą M6, i M20.
w Ston-ie nocleg znaleziony z drogi - 30Eur za fajny pokoik. mury w Stonie są dla wytrwałych, otwarte dla zwiedzających, co prawda przewodnik podaje że darmowe, a w rzeczywistości wejście kosztuje 40Kn/os. we wrześniu ma być tam maraton
w drodze do domu zajechaliśmy do winnic, zrobiliśmy mały zapas, i na tym tegoroczna wyprawa sie zakończyła, najważniejsze że plan na następny rok już jest :szeroki_usmiech
wracając z Cro zaliczyłem skok temperatury z 30* na prawie 15*, na terenie Cro oczywiście.
na Węgrzech temp w okolicach 18-20....
Cro pożegnało nas deszczem, czasem doś solidnym.
trasa w MNE polecaną przez Mirka przejechałem tylko kawałek - jechałem od Sarajeva, drogą M18, potem E762 na Nikisic, później z powrotem na Cro drogą M6, i M20.
w Ston-ie nocleg znaleziony z drogi - 30Eur za fajny pokoik. mury w Stonie są dla wytrwałych, otwarte dla zwiedzających, co prawda przewodnik podaje że darmowe, a w rzeczywistości wejście kosztuje 40Kn/os. we wrześniu ma być tam maraton
w drodze do domu zajechaliśmy do winnic, zrobiliśmy mały zapas, i na tym tegoroczna wyprawa sie zakończyła, najważniejsze że plan na następny rok już jest :szeroki_usmiech
Komentarz