sorki, ale dla mnie to jakaś porażka
pasuje do kogoś kto:
nie potrafi jeździć, nie wie o co w tym chodzi
ma dużo kasy
chce się lansować na rowerze
w garażu ma ałdi
abstinent, :shock:
Można śmiało powiedzieć, że rower to jego część ciała. Po prostu. Jak ręka czy noga...
Aż trudno uwierzyć, że to nie jest komputerowo zrobione :diabelski_usmiech
[ Dodano: Wto 26 Lis, 13 06:12 ] zwolin, koleś pozamiatałby niejednego na trasie maratonu XC :diabelski_usmiech
Ale treningi nie są łatwe.
Garret, danyy czy martyn :?: looker, no mi się wydaje że miałby duuuuży problem na maratonie
on ćwiczy technikę równowagi, nawet nie technikę jazdy w terenie
tam gdzie na xc puszczasz hample i jedziesz na żywioł, tam on robi to technicznie skacząc po kamieniach i trwa to dwa razy dłużej
ciekawe co będzie jak trochę błotka dostanie po koła :lol:
tak więc...
skusiłem się na używanego marsa 1
wszystko jak na razie ok, za wyjątkiem lewej lagi pod osłoną :evil:
z dwóch stron obite
nie wiem co robić bo kupiłem poza allegro
pomysł taki żeby to wygładzić ile się da, zaleję lakierem bezbarwnym i polerka
jutro dowiem się co tam w środku siedzi
oby tam było ok
W końcu powoli dochodzę do finału w wyborze nowego roweru. W przyszłym tygodniu jadę do zakopca looknac na santacruz bronson 27.5 i skocze jeszcze do Bielska obmacac commancela mete am również na średnim kole.
piramida, to w B-B wpadnij do "remika" pogadać
powiedz że szukasz dużo skoku i mało wagi :diabelski_usmiech
co nie co fajnego stoi na sklepie, oczywiście nie do sprzedania raczej
Komentarz