Przykro mi, ale ja się wycofuje z takiego tematu.
Dla mnie połączenie roweru "miejskiego" żeby go nikt z pod sklepu nie ukradł, z rowerem który ma być wykorzystywany również w górach. Rozumiem, raz na jakiś czas, żadnego hardcoru itp. ale mimo wszystko, jest nieosiągalne. Nie napisałeś mi ile ważysz. Ja na miasto używam starego obdartego Rometa przerobionego na ostre. Rower wygląda tak źle, że tylko ja się już do niego przyzwyczaiłem i go toleruje, ale dzięki temu zostawiam go tam gdzie chce i na ile chce. Zawsze czeka na swojego pana. Kup obdarciucha jakiegoś za 200 zł, a resztę wpakuj w mtb.
BTW. Posiadanie żon/dziewczyn z podobną pasją, znacznie ułatwia kupno roweru
taka rada dla wszystkich
Znam to z autopsji.
Dla mnie połączenie roweru "miejskiego" żeby go nikt z pod sklepu nie ukradł, z rowerem który ma być wykorzystywany również w górach. Rozumiem, raz na jakiś czas, żadnego hardcoru itp. ale mimo wszystko, jest nieosiągalne. Nie napisałeś mi ile ważysz. Ja na miasto używam starego obdartego Rometa przerobionego na ostre. Rower wygląda tak źle, że tylko ja się już do niego przyzwyczaiłem i go toleruje, ale dzięki temu zostawiam go tam gdzie chce i na ile chce. Zawsze czeka na swojego pana. Kup obdarciucha jakiegoś za 200 zł, a resztę wpakuj w mtb.
BTW. Posiadanie żon/dziewczyn z podobną pasją, znacznie ułatwia kupno roweru


Komentarz