zmiana roweru

[abstinent]

no to ja już mam po sezonie :evil:
niedzielni turyści na trasie niby DH (nie szlaku górskim )

ostatecznie wybity bark (podczas lądowania ze skarpy)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=JQ_T2Z5HYYM&feature=youtu.be[/youtube]

[cysterniarz]

abstinent, niezłe kino akcji, ale nie dałeś rady tam wyhamować na szlaku? czy nawet nie próbowałeś bo chciałeś ominąć? od momentu kiedy ich ujrzałeś (1:41) wydaje mi się że było spokojnie duża odległość żeby wyzerować prędkość ,ale to może nagranie przekłamuje.
Tak czy inaczej życzę powrotu do zdrowia, ja przerabiałem to rok temu :roll:
sport to zdrowie :wink:

[abstinent]

cysterniarz, dzięki
byłem obejrzeć na spokojnie i może i źle wybrałem
nie wiem czy bym się zatrzymał, ale jak nie to by było ciężko
od chwili zauważenia do miejsca gdzie skoczyłem miałem ok 6-7m
plus 2-3m do ludzi, prędkość spora i nie za sucho go tego na skosie hamowanie i dupa by poleciała w dół
nie sądziłem że aż taki uskok będzie (ok 1,2m)
fox dobity no i siła na bark poszła aż słyszałem jak chrupie
hamować i jechać na uskok to bym poleciał przez koło i to mocno więc musiałem skoczyć

[piramida]

abstinent, bark ci poszedł w momencie dobicia amora? :shock: Czy podczas podparcia ręką o glebę?

P.S. widzę że zjazdy które uskuteczniasz wiele nie mają wspólnego z 100mm skokiem przedniego amora i sztywnej dupy :szeroki_usmiech

Wiem że na wszystkim można i da sie zjechać ale pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa.

Swego czasu lubiłem często wyskoczyć na Turbacz od strony Obidowej, w drodze powrotnej jest kilka mocnych i szybkich zjazdów po sporych kamieniach, pokonywałem tą trasę na różnych rowerach od sztywniaków po DH i mimo znacznie wiekszej prędkości jaką uzyskuje sie na rowerze typu DH czułem sie bezpieczniej niż na sztywniaku z prędkością prawie połową mniejszą.

Dlatego tak sobie myslę że przy twojej zaawansowanej jeździe czas na zakup fulla, bedzie przyjemniej i bezpieczniej

[abstinent]

piramida, dokładnie podczas odbicia amorka
Gleba to skutek już braku siły w ręce żeby się utrzymać

[Garret]

Swego czasu lubiłem często wyskoczyć na Turbacz od strony Obidowej, w drodze powrotnej jest kilka mocnych i szybkich zjazdów po sporych kamieniach, pokonywałem tą trasę na różnych rowerach od sztywniaków po DH i mimo znacznie wiekszej prędkości jaką uzyskuje sie na rowerze typu DH czułem sie bezpieczniej niż na sztywniaku z prędkością prawie połową mniejszą.

Dlatego tak sobie myslę że przy twojej zaawansowanej jeździe czas na zakup fulla, bedzie przyjemniej i bezpieczniej

tez lubię tą trasę i zgadzam się, że hardtail z amorem 100mm z przodu szybko pokazuje swoje ograniczenia :diabelski_usmiech

[elektrykprosty]

Co znawcy poleciliby w temacie roweru crossowego/trekkingowego przy budżecie 2,5-3k?
Może więcej jeśli warto dołożyć.
Do przejażdżek po okolicznych ścieżkach, szutrach i asfaltach.
Chciałbym mieć pełną osłonę łańcucha, bagażnik i błotniki - nie muszą być od razu ale mocowania wymagane.
Rama wysoka ale krótka. Nie lubię naciągać się do kierownicy.
Uczulony jestem na luz na amortyzatorze. Czy wyższe grupy (SR NCX) są tu faktycznie lepsze od najpopularniejszego NEX?

[kazik4x4]

Po pokonaniu 4773km w tym sezonie złapałem pierwszą gumę. Procedura standardowa, zejście z bezpieczne miejsce, demontaż koła, a że akurat było to nad rzeką to zszedłem o opłukałem koło z piachu itp.
Wyjmuję dętkę, pompuję, lokalizuję dziurę, czyszczę, kleję łatę, czekam a w międzyczasie oglądam oponę od środka - nic nie znajduję, montuję oponę, pompuję, wkurwiam się.... bo albo ostatnia łata puściła, albo gdzieś druga dziura w co raczej wątpię bo obejrzałem dokładnie. A ja jakieś 36-37km od bazy.
Telefon do kierowcy żeby po mnie przyjechał.
Jakbym ze sobą zapasową dętkę woził to bym tu nie musiał się produkować, ale że nie miałem to piszę.
Nadszedł czas na zmianę. Co kupić??
Czy zwykłe dętki + dokupić płyn, czy takie od razy wypełnione??
No bo, że zapas będę wozić, to wiadomo, ale co założyć i na czym jeździć, żeby przysłowiowy kolec od jeżyny nie był dla mnie końcem wycieczki?
Koła 26", aktualnie na oponach 1,75 Kenda, ale mogę zmienić tez opony.

[piramida]

kazik4x4, Kaziu, moze pokusisz sie na opony bezdetkowe z tym ze trzeba wymienic obrecze.

[looker]

Nie trzeba wymieniać obręczy. Są zestawy do konwersji na "tubeless".
Mleczko i bezdętki są fajne - drobne przebicia uszczelniają się od ręki.
Minus jest taki, że w przypadku gdy już musimy coś zakleić czy zrobić przy zdjętej oponie to babranie się z mleczkiem nie jest najprzyjemniejsze. I brudzi ono strasznie wszystko. Ciężko to potem usunąć/doczyścić.
Osobiście zalecałbym jednak kpl. łatek + dętka w plecaku.

[kazik4x4]

kazik4x4, Kaziu, moze pokusisz sie na opony bezdetkowe z tym ze trzeba wymienic obrecze.

Nie ma sensu. Rower wytrzyma jeszcze jeden, góra dwa sezony.

[ Dodano: Nie 21 Wrz, 14 12:35 ]
looker, ja się nie lubię w niczym babrać a tym bardziej gdzieś w środku pola/lasu.
Myślałem, że mleczko jest bardziej "bezobsługowe/neutralne.
Co najwyżej zrobię tak, że teraz w stary kpl. opon założę jakieś niedrogie KENDY, napełnię mleczkiem i zobaczę jak to będzie jeździć.
Na wiosnę kupię nowe całe koła (Maxxis lub Bontrager).
A dętka od wczoraj będzie zawsze razem z łatkami w torbie podsiodłowej Pompka teleskopowa też się tam mieści

P.S. Na tych gumach co mam jeździłem 3/4 poprzedniego sezonu i cały ten, więc nie są złe. Wcześniej jak śmigałem więcej po lasach i polach na gumach 2,2-2,25 to woziłem dętki, a ty parę tysiecy bezawaryjnej jazdy uśpiło moją czujność.

[Pixon]

Przepis na koła bezdętkowe po kosztach

Kazik masz w linku powyżej, sposób sprawdzony i bardzo bardzo tani Zamiast dętki możesz nakleić taśmę jakieś powertape czy coś w ten deseń na obręcz i jako zaworki zastosować wycięte presty ze starej dętki. Tylko musisz je dobrze dokręcić do obręczy

[kazik4x4]

Pixon, widziałem już wcześniej ten patent, ale przy mojej niewyczynowej jeździe chyba nie ma sensu stosować tego typu zabiegów.
Wczoraj miałem okazję przejechać się na dwóch rowerach crossowych 29"
To jest chyba to, o co chodzi w jeździe turystycznej.
I widzi mi się, ze tego Treka co mam zostawię jako typowy MTB i czasami w jakimś terenie pojadę, a crossem będę nawijać kilometry w ramach codziennej jazdy.

[abstinent]

jakieś pytania :lol: :?: :szeroki_usmiech

https://vimeo.com/106715068

[Pixon]

abstinent, ten sam gość zjeżdżał też w ten sposób z Zugspitze, mega jest ;]

http://vimeo.com/33041072 :idea:

http://vimeo.com/14909796 - w podobnym klimacie tylko że kobieta :!:

Panowie, a ten filmik polecam zostawić sobie na deser!! Na prawdę warto

http://vimeo.com/12093858 :lol:

[piramida]

abstinent, gość ma zajebistą równowagę i zarazem psyche, widać że lubi trial

P.S. już widzę kolesi w Tatrach pomykających po trudnych szlakach :lol:

[kazik4x4]

Pixon, abstinent,
Panowie, czym tu się jarać?? Że gość na rowerku zjechał z górki i przeżył?
Jak jest kozak, to niech za 30 lat przyjedzie do Polski i przeżyje miesiąc na tej emeryturze co ją z ZUSu będziemy dostawać

[Maicroft]

kazik4x4, To bedzie 20 czy 10zl/dzien

Swoja droga juz teraz ludzie musza na jedzenie przeznaczyc max 5zl/dziennie, bo takie a nie inne sa renty/emertury.

[piramida]

Panowie, to jest temat o rowerach czy jak przeżyć od 1 do 30 na jałmużnie?

[Maicroft]

W Kielcach na bike-expo ktos byl, cos ciekawego jest ??

Dawno temu jak targi odbywaly sie w Katowicach to bylem co roku, a do tych Kielc to mi jakos nie po drodze :?

[Mr0czny]

a ja zakupiłem komplet Geaxów Goma bo Mezcale nie nadawały sie w teren i mam zamiar wybrać sie na Pilsko

[przemo9]

Mamy MISTRZA ŚWIATA :lol: :lol: :lol:

[piramida]

przemo9, :?:

[przemo9]

MICHAŁA KWIATKOWSKIEGO :!:

http://sport.wp.pl/kat,1848,title,Michal-Kwiatkowski-mistrzem-swiata-w-kolarstwie,wid,16917055,wiadomosc.html

[Garret]

a propos filmików rowerowych...ten zapiera dech..:

https://www.facebook.com/video.php?v=685741498150994&set=vb.100001454510814&type=2&theater

:diabelski_usmiech