Jaki olej do TDI - archiwum

[PAOLO ESCO]

AMSOIL 5W30 nie ma przewagi nad LM 4600, prawda?

parametry powiedzmy porównywalne ale jeśli chodzi o bazę olejową i jej jakość ( jeśli Amsoil ma pełnosyntetyczną) to wiadomo że jest ona lepsza.

[bobwoj]

parametry powiedzmy porównywalne ale jeśli chodzi o bazę olejową i jej jakość ( jeśli Amsoil ma pełnosyntetyczną) to wiadomo że jest ona lepsza.

No tak, ale nie dajmy się zwariować. Przecież to końcowy efekt w postaci parametrów oleju jest wyznacznikiem jego jakości, a nie jak do tych parametrów udało się dojść producentowi. Nie przekonują mnie lepsze bazy, gorsze bazy, technologie dla samych technologii, tylko końcowy efekt. Coż z tego, że FUCHS ma XTL, jak nie ma lepszych parametrów od LM, który to XTL'a nie ma.

[loru]

No tak, ale nie dajmy się zwariować. Przecież to końcowy efekt w postaci parametrów oleju jest wyznacznikiem jego jakości, a nie jak do tych parametrów udało się dojść producentowi. Nie przekonują mnie lepsze bazy, gorsze bazy, technologie dla samych technologii, tylko końcowy efekt. Coż z tego, że FUCHS ma XTL, jak nie ma lepszych parametrów od LM, który to XTL'a nie ma.

jakieś pokrętne myślenie , tym tokiem mogę Cię zapytać dlaczego nie kupiłeś trabanta zamiast opla ? przecież efekt końcowy to cały czas auto.

[zak14]

zak14 napisał/a:
to jeżdżąc po mieście przez np. 20-30 km dziennie masz nieoptymalne warunki smarowania

tyle to ja mam w jedną stronę a motor nie ma ze mną lekko i nawet w mrozy często potrafi pokazać temp oleju powyżej 100sC, chociaż 5w-30XLT mam obecnie zalany u żonki w aucie i fajnie się spisuje.

OK, jeżeli w jedną stroną masz 20-30 km, to na dobrym oleju przy mrozach blisko połowę tego dystansu przejeżdżasz na nie w pełni optymalnym smarowaniu (przez połowę ogólnego czasu pracy silnik ma gorzej niż by chciał). Mniej lepki olej (przy założeniu porównywalności jakości) daje na starcie "mniej nieoptymalne" warunki a poza tym potencjalnie szybciej (3-5 km ?) może dojść do lepkości zapewniającej smarowanie optymalne. Jeżeli, jak piszesz, auto nie ma lekko, to tym bardziej na odcinku pierwszych 10-15 km może być wdzięczne za rzadszy olej. Co do temperatury, to być może na pierwszy rzut oka brzmi to paradoksalnie, olej o mniejszej lepkości, cyrkulujący szybciej, może też szybciej odbierać ciepło z nagorętszych obszarów silnika, może się więc okazać, że po przejściu na rzadszy olej będziesz miał niższą temepraturę przy dużych obciążeniach. I oczywiście nie upieram się tu przez XLT, bo sam go dopiero testuję, po prostu jego dane miałem pod ręką do porównań między olejami o dwóch różnych lepkościach tego samego producenta.

[PAOLO ESCO]

Nie przekonują mnie lepsze bazy, gorsze bazy, technologie dla samych technologii, tylko końcowy efekt. Coż z tego, że FUCHS ma XTL, jak nie ma lepszych parametrów od LM, który to XTL'a nie ma.

:Bojesie:

[bobwoj]

jakieś pokrętne myślenie , tym tokiem mogę Cię zapytać dlaczego nie kupiłeś trabanta zamiast opla ? przecież efekt końcowy to cały czas auto.

Niezrozumiałeś mnie. Efekt końcowy, czyli parametry wyjściowe oleju. NIe da się uzykać z oleju słabej jakości dobrych parametrów końcowych, mimo że i olej słabej jakości i olej dobrej jakości to wciąż oleje. Tak samo jak trabant i mercedes to wciąż auta, ale parametry mają różne.

[zak14]

Te normy jednak nie dotyczą mojego auta. Z karty charakterystyki wynika jednak, że AMSOIL 5W30 nie ma przewagi nad LM 4600, prawda?

Istotnie parametry oleju prosto z butelki, takie jak lepkość kinematyczna w temp. 40° C, CCS, TBN nie powalają w przypadku AMSOIL European Car Formula 5W-30.
Z drugiej strony może okazać się, że jakość bazy i dodatków nie wymuszają dużej ilości tych ostatnich a tym samym wysokiego TBN. Być może olej ma tak dobrą bazę, że w ograniczonym zakresie ulega oksydacji, jest trwały (co może sugerować wysoki NOACK) i w perspektywie pełnego cyklu użytkowania jest lepszym wyborem, dłużej zachowującym oczekiwane własności. Żeby to przesądzić trzeba by zbadać ten olej i olej, z którym go porównujemy po określonym przebiegu (np. w połowie i na końcu cyklu eksploatacji). Dopóki jakiś ochotnik tego nie zrobi – wybór oleju jest sprawą, nazwijmy to bardziej „religijną”.

[bobwoj]

Istotnie parametry oleju prosto z butelki, takie jak lepkość kinematyczna w temp. 40° C, CCS, TBN nie powalają w przypadku AMSOIL European Car Formula 5W-30.
Z drugiej strony może okazać się, że jakość bazy i dodatków nie wymuszają dużej ilości tych ostatnich a tym samym wysokiego TBN. Być może olej ma tak dobrą bazę, że w ograniczonym zakresie ulega oksydacji, jest trwały (co może sugerować wysoki NOACK) i w perspektywie pełnego cyklu użytkowania jest lepszym wyborem, dłużej zachowującym oczekiwane własności. Żeby to przesądzić trzeba by zbadać ten olej i olej, z którym go porównujemy po określonym przebiegu (np. w połowie i na końcu cyklu eksploatacji). Dopóki jakiś ochotnik tego nie zrobi – wybór oleju jest sprawą, nazwijmy to bardziej „religijną”.

No własnie, jeżeli odrzucimy karty charakterystyki zostanie nam tylko gdybanie, bo ilu z nas przeprowadziło dokładne testu o których opisujesz?

[PAOLO ESCO]

co może sugerować

po co gdybać skor sa pełne dane http://www.amsoil.com/storefront/ael.aspx

[bobwoj]

co może sugerować

po co gdybać skor sa pełne dane http://www.amsoil.com/storefront/ael.aspx

No właśnie i tu koło się zamyka. Wracamy do karty charakterystyki :-)

[zak14]

po co gdybać skor sa pełne dane http://www.amsoil.com/storefront/ael.aspx

Nie zrozumieliśmy się. Przeczytałem te dane i wiem, że NOACK jest wysoki a ten fakt może sugerować, że " olej jest trwały i w perspektywie pełnego cyklu użytkowania jest lepszym wyborem". Ale póki tego nie zmierzymy, to pozostajemy na etapie założeń opartych o kartę charakterystyki, która tak na marginesie IMHO sugeruje, że jest to olej 5W30 przesunięty w stronę 5W40 (lepkość @ 100°C przesunięta w prawą stronę przedziału dla olejów o lepkości 30, wysoki HTHS, kosztem czego słabszy CCS). Zapewne jest to olej w normie 504/507 odporny na upalanie, ale wcale nie koniecznie najlepszy do zimowej jazdy po mieście.

[bobwoj]

Co byś wybrał na moim miejscu?
Liqui Moly Synthoil 0W40,
Liqui Moly 4600 5W30
Fuchs Titan GT1 Pro 5W30
a może jeszcze inny?

[PAOLO ESCO]

wcale nie koniecznie najlepszy do zimowej jazdy po mieście

zgadza się.

[bobwoj]

wcale nie koniecznie najlepszy do zimowej jazdy po mieście

A jaki będzie najlepszy do zimowej jazdy po mieście?

[konkon]

NOACK- odparowalność %- czyli niższy parametr = lepszy.
Z tymi parametrami to jak z obiecankami polityków i taki GM wygląda nieźle ale w praktyce kaszanka i dodatkowo szybko traci właściwości. Millers w drugą stronę- niby bez rewelacji na papierze, który przyjmie wzystko to w praktyce sie sprawdza. Może być to spowodowane dobrą bazą i małą ilością dodatków przez co długo utrzymuje swoje właściwości, a dopakowane nowoczesne HC szybko stracą pewne właściwości.
Więc jeśli by patrzeć na efekt końcowy to olej ten wygląda interesująco a w życiu..
Ważne aby olej był uznanego producenta, żaden olej nie zapewni ochrony w zimę i nie tylko jak nie będziemy użytkować auta z głową.

Co do zapiekania łopatek to oczywiście popioły i odparowalność ma znaczenie ale główny powód to.. jak z organem- nieużywany zanika :szeroki_usmiech

Najlepszy na zimę będzie 0W, jednak do PD nie ma takich z normą. Zawsze można się ratować np. MoS2 od LM.

[zak14]

Najlepszy na zimę będzie 0W, jednak do PD nie ma takich z normą

Są, tyle, że zgodne z normą 506.01

[bobwoj]

Najlepszy na zimę będzie 0W, jednak do PD nie ma takich z normą. Zawsze można się ratować np. MoS2 od LM.

W moim przypadku nie muszę przejmować się brakiem normy dla PD'ka :-)

[xtremesystems]

wybor oleju to jednak bardzo zagmatwana sprawa. mnie motul np strasznie dlugo sie rozgrzewa. jes teraz ciezko mi dobic do 80 stopni boje sie co bedzie zima.
nie wierze natomiast ze motul przy65-70 stopniach zapewnia lepsze smarowanie niz uwazany za gownianiy castrol edge przy 90-100stopniach

[bobwoj]

wybor oleju to jednak bardzo zagmatwana sprawa. mnie motul np strasznie dlugo sie rozgrzewa. jes teraz ciezko mi dobic do 80 stopni boje sie co bedzie zima.
nie wierze natomiast ze motul przy65-70 stopniach zapewnia lepsze smarowanie niz uwazany za gownianiy castrol edge przy 90-100stopniach

Kolejny powód dla mnie, by zrobić to jak najbardziej świadomie. Ja nawet nie mam wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej, nie mówiąc o wskaźniku temperatury oleju.

[xtremesystems]

dzis znow jechalem i silnik nim temp oleju doszla do 55-60stopni chodzil jak traktor. jak jechalem to musialem kilka razy spowrotem wrzucic nizszy bieg bo jadac na tzw ucho za wczesnie wrzucalem wyzszy.

[piramida]

wybor oleju to jednak bardzo zagmatwana sprawa. mnie motul np strasznie dlugo sie rozgrzewa. jes teraz ciezko mi dobic do 80 stopni boje sie co bedzie zima.
nie wierze natomiast ze motul przy65-70 stopniach zapewnia lepsze smarowanie niz uwazany za gownianiy castrol edge przy 90-100stopniach

no własnie, ciekawe który olej bedzie lepiej chronił silnik, ten który ma temp powiedzmy około 70 stopni i jest super hiper czy tańszy przy temp 80-85?

[bobwoj]

Obecnie też jeżdże na Motulu i nie podoba mi się kultura pracy na tym oleju. Mam już 13tyś km na nim i chciałbym na zimę wymienić, tylko na co? Wszytskie są dobre dopuki się człowiek nie wczyta.

[piramida]

Obecnie też jeżdże na Motulu i nie podoba mi się kultura pracy na tym oleju. Mam już 13tyś km na nim i chciałbym na zimę wymienić, tylko na co? Wszytskie są dobre dopuki się człowiek nie wczyta.

zalej amsoila :wink:

[bobwoj]

zalej amsoila :wink:

Którego?

[zak14]

A jaki będzie najlepszy do zimowej jazdy po mieście?

Te, które wymieniałeś na papierze wyglądają tak:

Liqui Moly Top Tec 4600 5W-30 1L
Parametry techniczne
Gęstość 15°C 0.855 g/cm³
Lepkość kinematyczna 40°C 64 mm²/s
Lepkość kinematyczna 100°C 11.6 mm²/s
Wskaźnik lepkości 178
Temperatura płynięcia -36°C
Temperatura zapłonu 232°C

Fuchs TITAN GT1 PRO C-3 5W-30 (XTL)
Parametry Techniczne
Gęstość w 15 oC DIN 51757 - 0,853 g/ml
Temperatura zapłonu, CoC DIN ISO 2592 - 230 oC
Lepkość kinematyczna w 40 oC DIN 51562-1 - 70,2 mm2/s
Lepkość kinematyczna w 100 oC DIN 51562-1 - 11,7 mm2/s
Wskaźnik Lepkości DIN ISO 2009 - 162
Temperatura płynięcia DIN ISO 3016 - -42oC


Synthoil Energy SAE 0W-40
Density at +15 °C : 0.85 g/cm³ DIN 51757
Viscosity at +40 °C : 80 mm²/s DIN 51562
Viscosity at +100 °C : 14 mm²/s DIN 51562
Viscosity index : 181 DIN ISO 2909
Flash point : 216 °C DIN ISO 2592
Pour point : -48 °C DIN ISO 3016
ASTM color : 3.5 DIN 51578
Ash, sulphate : 1.2 g/100 g DIN 51575

Synthoil Energy SAE 0W-40 bym odrzucił, bo w 40 stopniach jest gęsty (cena posiadania 40 po W) - przypuszczalnie długo będzie osiągał optymalną lepkość.

Co do pozostałych dwóch, to też między nimi wybierałem i zalałem XTL, ale był to wybór bardziej religijny niż merytoryczny, m.in. dlatego, że wielu danych jak np. CCS nie znam. TT4600 ma jak na zimę super lepkość w temp. 40 st., ale z drugiej strony bardzo taką sobie temp. płynięcia. Być może dlatego, że baza HC jednak w niskich temperaturach nie wyrabia. Co do eksploatacji XTL jeszcze się nie wypowiadam, bo mam za mało danych. To co mogę stwierdzić na pewno, to zdecydowanie krótszy czas wyciszenia po uruchomieniu silnika (w prównaniu z Fuchs Titan GT1 LLIII) - może to pośrednio potwierdzać prawdziwość opowieści marketingowych, że szybciej dociera do węzłów tarcia.