Jaki olej do TDI - archiwum

[Orbit]

Chodzi znany olej ktory w konfiguracji na Japonie wyglada inaczej niż na europe Niemcy Polske itp..

.

Dzisiaj usłyszałem to samo od sprzedawcy Amsoil... iz Motul na Japonie ma inny skład . żaden nie jest HC .. chyba to mówił o ile sobie dobrze przypominam .

[demmsi]

Panowie małe pytanko. Zawsze zalewałem silnik olejem 5W30, ale widzę już u kilku osób na forum że zalewają 5W40. Jakie są + i - takiej zamiany w którąkolwiek stronę?
Silnik mój macie w podpisie.

[kazik79]

chylę czoła przed niektórymi kolegami i ich merytoryczną wiedzą w temacie, ale dołączam się do pytania kolego demmsi
też mam zalany motor olejem 5W30 bo takim go zalewali wcześniej i taki tylko szło kupić MOBIL (akurat tą markę leję do moich samochodzików) spełniający normę dla silników z pompkami

jak by ktoś łapatologicznie przedstawił różnicę pomiędzy 5W30 a 5w40 to byłbym bardzo wdzięczny

tak dla informacji - silnik mam bez modów, a jeżdżę autkiem spokojnie bez katowania

[ruszok]

Nie dajmy się zwariowac auta na dobrych HC beda dobrze jezdzic.

Eeee no. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że tak jest. Najważniejsze żeby olej był z dobrego źródła. Myślę, że dobre HC i dobre PAO są na podobnym poziomie z małą przewagą PAO jeśli chodzi o ochronę silnika. Ale wcale nie znaczy to, że na dobrym HC silnik się rozpadnie czy coś... Z resztą dużo osób tutaj jeździ na Castrolu czy Motulu (a nawet Fuchsie) w tej technologi i nic się nie dzieje.

Co do 5W40 to u mnie w innym silniku różnica jest w zasadzie jedna. Silnik nie klepie po rozruchu. Spalanie, ani żaden inny parametr w ogóle się nie zmienił. Ewentualnie 5W40 pozwala na większe butowanie w upałach... Więc przy spokojnej jeździe i obecnym braku problemów to nie wiem czy jest sens zmieniać. Aczkolwiek złego się nic nie stanie.

[parasite]

Cieszę się, że trafiłem do tego tematu jeszcze zanim się obydwaj koledzy zaczęli wypowiadać. Dzięki temu dowidziałem się dużo ciekawych rzeczy. Chociaż moja wiedza olejowa :P nie jest najwyższa to chciałbym coś napisać.
Koledzy twierdzą, że LM Synthoil i Statoil (tego nie maiłem) oszukują, kłamią i generalnie jest to badziewie. Może i mają racje, może nie, ale mnie interesują nie cyferki tylko jak ten olej sprawuje się w silniku. I powiem, że na Synthoilu to nie jest ten sam silnik. Wiadomo jak chodzi diesel i nikt nie oczekuje, że to będzie benzyna. Ale po pierwsze, po zalaniu LM widać WYRAŹNĄ różnicę w pracy silnika zaraz po odpaleniu. Na zimnym chodzi jak traktor bo tak ma chodzić, ale na pewno w porównaniu do Mobila i Lotosa chodzi ciszej i generalnie słychać, ze olej szybciej zaczyna smarować. Druga sprawa to dźwięk silnika przy zasuwaniu na autostradzie w okolicach 140-160. Nie wiem jak to opisać, ale również tutaj silnik zachowuje się lepiej niż na pozostałych dwóch olejach. No i kolejna sprawa to wytrzymałość oleju. Na Lotosie 5W40 silnik po 7-8 tyś. przy wkręcaniu na obroty i jeździe pod górkę po prostu zaczynał żęźić i generalnie słychać było głośną pracę. Na Synthoilu mam już przejechane ponad 9 tyś i nic takiego nie ma miejsca. Mobila wywaliłem po 8 tyś. No i silnik bierze go minimalnie mniej. Niestety silnik mi się gdzieś poci, ale tym zajmę się dopiero na wiosnę. Generalnie jestem bardzo zadowolony z tego oleju i już raczej zostanę przy tej serii. Droższy w cale nie jest sumarycznie rzecz biorąc. Cena w porównaniu do Lotos Synthetic 5W40 wychodzi o jakieś 50-60zł drożej, ale na tym oleju raczej mogę bez większych obaw zrobić te 15 tyś km. Lotosa zmieniałem po 10 tyś. a mobila jeszcze wcześniej więc zamiast wymieniać olej po 3-4 miesiącach mogę to zrobić po 5 miesiącach. Oczywiście jeszcze 5 tyś km przede mną i to jest jeszcze do sprawdzenia. Aha i spalanie. Wydaje mi się, że jest minimalnie mniejsze. Na Lotosie jeździłem w lecie i średnie spalanie było prawie identyczne jak na Synthoilu teraz w zimie. Z tym, że teraz mam zimowe opony, rano temperatura jest niższa i do tego zacząłem szybciej cisnąć na autostradzie. 8)

Aha, kolega innova jedzie po LM, ale z tego co pamiętam to ktoś mu już udowodnił, że zalał olej który nie pasuje do jego silnika. Czytałem zawzięcie, ale odpowiedzi na to stwierdzenie od kolegi innova raczej nie pamiętam.

[innova]

Panowie małe pytanko. Zawsze zalewałem silnik olejem 5W30, ale widzę już u kilku osób na forum że zalewają 5W40

demmsi, w żadnym wypadku nie interesuj się olejem W40 jakimkolwiek. To się skończy zalepieniem silnika i pogorszeniem jego osiągów. Wszystko to było przerabiane na obszarze ostatnich dwóch tygodni wraz z wyjaśnieniem dlaczego. Jeżeli chciałbyś coś poprawić (a jest spore pole do poprawy) to zdecydowanie przejrzyj oferty na oleje 0W30 i wybierz sobie jakąś markę, która przypadnie Ci do gustu.

różnica: W40 stworzy Ci grubszy i bardziej lepki film olejowy w silniku który będzie wprowadzał opory większe aniżeli W30 pracę jego elementów. Obecnie proces produkcji silników chyba przewiduje już stosowanie olejów W20, natomiast ostatenie kilkanaście lat to to produkcja silników gdzie spasowanie elementów było i jest optymalne dla oleju W30. Wskakując na W40 zrobisz cofkę do czasów dużego fiata czy skody favorit w doborze oleju ale Twój silnik tej cofki nie wykona a jedynie przyjdzie mu się bardziej męczyć. Jak zaznaczył Pidziek swego czasu takie mielenie oleju (przypadek W40) prowadzi do jego degradacji i po jakimś okresie eksploatacji będzie on wykazywał właściwości oleju W30...tyle że proces ten odbędzie się kosztem większego zużycia paliwa (Ty za to płacisz) oraz być może z niewielką krzywdą dla silnika (też w sumie będzie to na Twojej głowie)

Zalewanie 5W40 do współczesnych europejskich samochodów jest mało zrozumiałym działaniem ale promowanie takich rozwiązań ma już swoje uzasadnienia....chociaż już niedługo olej W40 (zdjęcia opakowań) będzie występować jedynie w publikacjach odwołujących się do rozwiązań z ubiegłego stulecia oraz rozwiązań dedykowanych do jakiś konkretnych i nietypowych celów. Obecnie producenci pojazdów jak widzę coraz prędzej wprowadzają ideę stosowania 0W20 (promując oszczędnośc paliwa) zatem trend jest odwrotny niż ten panujący dotychczas w tym wątku. Jacy fachowcy taka robota.

I nie daj sobie wmówić, iż szybko i dynamicznie jeżdżąc latem skorzystasz z zalet oleju W40, będzie wręcz odwrotnie, silnik ulegnie zamuleniu. Czy lato czy zima temperatura oleju w warunkach po dogrzniu jest taka sama i wynosi około 100st C. Układ chłodzenia o to dba i jeżeli jest dobrze zaprojektowany to dobrze daje sobie z tym radę. Nawet jak olej osiągnie temperaturę 120st C to przy W30 i tak silnik będzie miał bardzo dobrą ochronę. Przy czym im niższe to co po W, tym trudniej zagrzać olej powyżej temperatury normalnej pracy ze względu na efekty opisywane kilka stron wcześniej (skodaoctavia ładnie to opisał).

[ruszok]

demmsi, w żadnym wypadku nie interesuj się olejem W40 jakimkolwiek. To się skończy zalepieniem silnika i pogorszeniem jego osiągów. Wszystko to było przerabiane na obszarze ostatnich dwóch tygodni wraz z wyjaśnieniem dlaczego.

Nie chcę się znów kłócić bo to bez sensu... Zaznaczaj po prostu, że to miało miejsce u Ciebie. U mnie w nowszym silniku niż u Ciebie nic takiego nie miało miejsca przy przejściu z 5W30 na 5W40. I można na setkach stron tego wątku przeczytać, że nie tylko u mnie. To samo 2 posty wyżej.

Co do Synthoila - mam te same zdanie. Wersja 5W40... Zostaje i tyle, a silnik mam nowszy niż BMN. I nie ma się co o to kłócić...

[ Dodano: Pią 06 Sty, 12 13:46 ]

Przy czym im niższe to co po W, tym trudniej zagrzać olej ze względu na efekty opisywane kilka stron wcześniej.

Absolutnie nie sprawdza się to w moim samochodzie. Olej nagrzewa się w takim samym czasie względem 5W30.

[barteq]

parasite, jaki dokładnie Lotos miałeś zalany?

[Orbit]

Panowie małe pytanko. Zawsze zalewałem silnik olejem 5W30, ale widzę już u kilku osób na forum że zalewają 5W40

demmsi, w żadnym wypadku nie interesuj się olejem W40 jakimkolwiek. To się skończy zalepieniem silnika i pogorszeniem jego osiągów.
.........
Przy czym im niższe to co po W, tym trudniej zagrzać olej ze względu na efekty opisywane kilka stron wcześniej.

Matko i Córko ... gdzie się wylęgają takie przypadki ?

Panowie, przestańcie odpisywać na tego rodzaje wpisy ... kolo ma tzw. parcie na szkło ... chce brylować ,zwracać na siebie uwagę przez co opowiada bzdury , nauka zna takie przypadki ... ... ciężki bym rzekł ...

na w lato zalewam ten olej http://www.amsoil.com/storefront/afl.aspx

a niech mi się ""zalepi"" będę miał święty spokój

[parasite]

parasite, jaki dokładnie Lotos miałeś zalany?

Lotos Syntetic 5W40

[innova]

Aha, kolega innova jedzie po LM, ale z tego co pamiętam to ktoś mu już udowodnił, że zalał olej który nie pasuje do jego silnika. Czytałem zawzięcie, ale odpowiedzi na to stwierdzenie od kolegi innova raczej nie pamiętam.

no właśnie cały czas czekam na dowód w tej sprawie i ruszok jakoś nie potrafi udowodnić postawionej tezy, iż olej wlałem niezgodnie z czymś tam...
już dwa razy do tego nawiązywałem więc na kłam po prostu, ponadto nie przekręcaj i upraszczaj moich wypowiedzi mówiąc iż jadę po całym LM. Zgóosziłem uwagi i swoją opinię o całej serii TOP TEC. Zupełnie inaczej wyraziłem się o serii Synthoil ale jak się okazało w wypowiedzi skodaoctavia tu też mogłem ulec magii LM a nie faktycznym właściwościom produkowanych przezeń olejów. Natomiast jak ja pamiętam z lektury kilku stron wcześniej, LM Synthoil 0W40 o którym piszesz nie jest dystrybuowany przez oficjalną siatkę sprzedaży

[ Dodano: Pią 06 Sty, 12 15:10 ]

Matko i Córko ... gdzie się wylęgają takie przypadki ?

Orbit,

mimo wszystko nie byłeś w stanie odpowiedzieć na pytanie, jakie zjawisko miałoby sprawić, iż olej 0W20 zagrzewa się do wyższej temperatury aniżeli olej o większej lepkości... co zresztą nie tylko ja Ci zarzuciłem

odnośnie dalszych przypadków to uniknąłeś odpowiedzi na chyba niewygodne dla Ciebie pytanie: czy faktycznie zaopatrzyłeś się w olej 0W20

kolejne moje pytanie po udzieleniu rzetelnie udzielonej odpowiedzi brzmiało: a Ty z ilu nicków piszesz ?


dociśnięci faktami i konkretami pobiegliście na skargę do admina,

było też o wyroczniach, różnych loginach oraz o wlpkach więc nie tłumacz wszystkim kto jest ciekawszym przypadkiem na forum, gdyż wychodząc poza wątek z olejami (coś w tym jest, iż tylko w olejach realizujesz opcje prowokacjie, zastraszania itp niskich lotów sztuczki) dostrzegłbyś, iż większość mojej aktywności skupia się nie tylko na przekazniu doświadczenia z olejami oraz wykazania w którą stronę świat zmierza (ewolucja olejów) a zajmuję się aspektami bardziej technicznymi.

[parasite]

Aha, kolega innova jedzie po LM, ale z tego co pamiętam to ktoś mu już udowodnił, że zalał olej który nie pasuje do jego silnika. Czytałem zawzięcie, ale odpowiedzi na to stwierdzenie od kolegi innova raczej nie pamiętam.

no właśnie cały czas czekam na dowód w tej sprawie i ruszok jakoś nie potrafi udowodnić postawionej tezy, iż olej wlałem niezgodnie z czymś tam...
już dwa razy do tego nawiązywałem więc na kłam po prostu, ponadto nie przekręcaj i upraszczaj moich wypowiedzi mówiąc iż jadę po całym LM. Zgóosziłem uwagi i swoją opinię o całej serii TOP TEC. Zupełnie inaczej wyraziłem się o serii Synthoil ale jak się okazało w wypowiedzi skodaoctavia tu też mogłem ulec magii LM a nie faktycznym właściwościom produkowanych przezeń olejów. Natomiast jak ja pamiętam z lektury kilku stron wcześniej, LM Synthoil 0W40 o którym piszesz nie jest dystrybuowany przez oficjalną siatkę sprzedaży

Wszyscy się ponieśliśmy magi LM i tak naprawdę to silnik na nim się rozpada, bo tak twierdzi Skodaoctavia. Hehe. TopTec nie używałem i nie zamierzam bo jest może z 30 zł tańszy od Synthoila więc jak dla mnie nie opłacalny. Aha mam wlany 5W40 z polskiej dystrybucji. 0W40 dopiero zamierzam wlać. I jakie ma znaczenie, ze nie jest z polskiej dystrybucji? Ważne, że można go kupić w Polsce w dobrej cenie.
Co do zarzucania mi kłamstw. Wprowadziliście tu taki bałagan, że ciężko z tego waszego bełkotu cokolwiek zrozumieć.

[Orbit]

Z innej Bajki ...
czy ktoś słyszał aby dolewać do Paliwa Olej 2T ( dwusów ) ? w celu ochrony wtrysków oraz pompy Paliwa ?
dlaczego sie pytam ... otóż na jednym z forum Opla znalazł się ktoś kto to robi .twierdząc iż to ma pozytywny skutek na jego silnik ... ( z pewnością nie na DPF )
Moje pytanie czy ktoś o tym słyszał ?

[innova]

Absolutnie nie sprawdza się to w moim samochodzie. Olej nagrzewa się w takim samym czasie względem 5W30.

nie zdążyłem zaznaczyć, iż chodzi mi o zagrzanie powyżej temperatury pracy, czyli tych 90-100 stopni a forum się zblokowało i nie mogłem wyedytować postu

[ruszok]

czy ktoś słyszał aby dolewać do Paliwa Olej 2T

Słyszałem to kiedyś przy okazji ujeżdżania silnika CR RHY ze stajni PSA. Z tym, że zapytałem o opinię kilka osób w tym dobrego mechanika i szefa serwisu w ASO Peugeota [mój dobry znajomy]. Wszyscy wyrażali się o tym krytycznie. Dodawali, że na dłuższą metę to będzie miało złe skutki dla wtrysków oraz elementów gumowych. Zdaje się, że gdzieś o tym pisał również kolega z klubu peugeota - całkiem ciekawe opracowanie. Konkluzja była taka, że lepiej zalewać zwykłym ON bo ma lepszą smarowalność niż Vyrwy i inne tego typu produkty (które są bardziej "suche"). A nawet raz na jakiś czas warto dolać w proporcji 25/75% B100 do ON. Ze względu na swoją specyfikę daje ono najlepsze smarowanie. A proporcja max taka aby nie narażać elementów gumowych (szczególnie uszczelek pod wtryskami). Jak kogoś to interesuję to poszukam tego opracowania.
Acha. Sprawa tyczyła się silników RHY więc CR I generacji z pompą WC.

Innova powiększę abyś to zauważył! Żebyś już skończył temat swojej niewinności i bohaterskości! Książka dla aut 2010-2011 (z 2009 roku mówi to samo - nie wiem z jakiego roku auto), strona 244. Czy masz QG1 czy QG2 producent nakazuje zalewać silnik 2,0 l/125 kW TDI CR - EU5 olejem zgodnym ze specyfikacją VW 507 00. Oczywiście LM TT4100, który SAM zalazłeś takiej specyfikacji nie spełnia. I to jest wszystko na ten rozdmuchany przez ciebie temat. Nic więcej nie trzeba tłumaczyć. To co pisałem (ja i ktoś jeszcze) jest słuszne.

[Orbit]

właśnie chodzi o smarowanie ... teraz na Statoil sprzedawane jest paliwo "" bezsiarkowe"" co oznacza słabe smarowanie , wtrysków CR oraz pompy .. ...
Ja co jakiś czas stosuje produkty LM Incection Cleaner , na razie niema problemów .. ale zainteresowało mnie uzycie oleju 2T , bo w sumie na zdrowy rozum, to może pomagać ( ktoś o kim pisze stosuje to 1:200 ) czyli w sumie znikome ilości ... nie pomyślałem jednak iz może mieć to złe działanie na inne podzespoły Auta .

Ale przecież B100 , to sa biopaliwa, tego w ogóle nie można stosować w CR

[Skodaoctavia]

jak by ktoś łapatologicznie przedstawił różnicę pomiędzy 5W30 a 5w40 to byłbym bardzo wdzięczny

Generalnie jest z tym tak jak pisze kolega innova, czytaj jego posty.
Napisze Ci tylko kilka zdań, może coś ci rozjaśnią.
Jeżeli weźmiesz do porównania dwa oleje tej samej jakości, z tymi samymi normami, nawet tego samego producenta, choć musisz to założyć teoretycznie, bo w praktyce nie ma nigdy dwóch takich samych olejów – to olej 5W40 od oleju 5W30 różni się przede wszystkim lepkością.
Ta lepkość ma niewiele wspólnego z gęstością, a jest bardzo często mylona z nią. Gęstość jest tylko stosunkiem masy płynu do jego objętości. Każdy płyn ma tę gęstość inną. Np. litr wody waży 1kg, litr czystego spirytusu waży 0,8kg, litr benzyny waży 0,7kg i w końcu litr oleju samochodowego waży ok. 0,85kg. Ale w każdym oleju, o którym tu mowa ta gęstość jest prawie taka sam. Gęstość zależy również od temp., ale ta zależność jest niewielka, zwłaszcza w porównaniu z zależnością lepkości od temperatury, która jest wielka. Przykładowo gęstość oleju rozgrzanego w silniku jest tylko kilka procent większa niż oleju w bańce. Jest tak dlatego, że rozgrzany olej zwiększa swoją objętość, innymi słowy rozgrzanego oleju jest w silniku trochę więcej…
Lepkość natomiast to inaczej tarcie wewnętrzne płynu i w porównaniu z gęstością silnie zależy od temperatury. Olej w rozgrzanym silniku ma kilkanaście razy (czyli np. 1500%) mniejszą lepkość niż olej w bańce.
Obrazowo, ta lepkość, to jest to co obserwujesz jak np. wylewasz ze słoika wodę, a z drugiego słoika miód. Różnicę, jaką widzisz to nie różnica w gęstości, (miód ma tylko 30% większa gęstość niż woda) tylko w lepkości (miód ma 5000 razy większa lepkość niż woda, czyli 500000% większą). Woda ma więc małą lepkość, a miód dużą lepkość
Dokładnie tak samo jest z olejami, oczywiście nie ma aż takich różnic jak między wodą, a miodem, ale są. I to 5W30, 5W40, 10W40 jest po prostu oznaczeniem lepkości oleju (oczywiście nie tylko lepkości, ale przede wszystkim). Dlatego należy mówić nie „bardziej gęsty” olej, tylko „bardziej lepki” olej, nie „mniej gęsty” olej tylko „mniej lepki” olej.

Olej 5W30 jest wiec mniej lepki od oleju 5W40 i to w całym zakresie temp. Jest tak w wysokiej temp. pracującego silnika jak również w niskiej temp. podczas postoju silnika na mrozie. Ponieważ to oznaczenie 5W30, czy 5W40 to nie jest konkretna lepkość, tylko pewien przedział lepkości, dlatego też jeden olej tej samej grupy np. jeden olej 5W30 może mieć inną lepkość od drugiego 5W30. Ale zawsze olej 5W30 będzie mniej lepki od oleju 5W40, podkreślam w całym zakresie temperatur, bowiem niektórzy błędnie rozumują, że olej 5W30 jest tylko mniej lepki w wysokich temp., a już w niskich (np. na mrozie) – nie. Tak nie jest.

Wyobraź sobie teraz silnik spalinowy od środka i smarowanie olejem oraz przypomnij sobie o wodzie i miodzie. Woda to 5W30, miód to 5W40. Zastanów się, który olej lepiej się sprawdzi przy smarowaniu silnika, na którym oleju silnik mniej spali paliwa, na którym będzie się mniej grzał, na którym będzie się mniej brudził, na którym będzie dłużej funkcjonował. Oczywiście, że różnice w olejach nie są takie jak między wodą, a miodem, są niewielkie, jednak są i trzeba to rozumieć.

Jeżeli więc konstrukcja silnika pozwala na zalanie oleju o mniejszej lepkości 5W30, to jest on lepszym wyborem od oleju o większej lepkości 5W40. Dodatkowo w warunkach polskich, taki olej lepiej sprawdza się podczas uruchamiania silnika na mrozie. Jest mniej lepki, więc silnik łatwiej się uruchamia oraz krócej pracuje bez smarowania, bo olej szybciej jest rozprowadzany po wszystkich częściach silnika, zatem silnik mniej się zużywa.

Jedyny argument jaki przedstawiają przeciwnicy mniej lepkich olejów to to, że taki olej ma mniejszą lepkość w bardzo nagrzanym silniku i może dojść do przerwania smarowania, czyli zerwania filmu olejowego między metalowymi częściami silnika. Bowiem grubość filmu olejowego jest uzależniona od lepkości, czym większa lepkość tym grubszy film olejowy. Jednak jest to podejście błędne, po pierwsze dlatego, że każdy olej charakteryzuje się określonymi parametrami pracy, producent i określone normy branżowe, klasy, standardy, gwarantują, że przerwanie smarowania nie może mieć miejsca, chyba że ktoś celowo przegrzeje silnik albo coś z tych rzeczy. A po drugie w smarowaniu nie chodzi o grubość filmu olejowego, ale o jego trwałość. Obrazowo można to wyjaśnić w ten sposób, że jak posmarujesz jakiś mechanizm gęstym smarem to owszem na początku będzisz miał gruby film olejowy, jednak ten gruby film olejowy zaraz zniknie bo smar się np. wyciśnie, natomiast jeżeli zalejesz mechanizm mniej lepkim olejem to grubość filmu olejowego będzie mniejsza, ale smarowanie będzie stałe.

Koledzy twierdzą, że LM Synthoil i Statoil (tego nie maiłem) oszukują, kłamią i generalnie jest to badziewie. Może i mają racje, może nie, ale mnie interesują nie cyferki tylko jak ten olej sprawuje się w silniku. I powiem, że na Synthoilu to nie jest ten sam silnik. Wiadomo jak chodzi diesel i nikt nie oczekuje, że to będzie benzyna.

Jakbyś kolego czytał to wszystko uważnie, to zauważyłbyś, że nikt tu nie pisze, że LM Synthoil, czy LazarWay to są złe oleje. Chodzi o to, że nie prezentuje się nie sprawdzonych informacji na forach publicznych. Składu chemicznego żadnego oleju nie zna prawie nikt, nawet ludzie którzy pracują w sieciach dystrybucyjnych koncernów petrochemicznych. Niezależnie od tego kto co napisze i do czego załączy link. Ten olej LM Synthoil, który zalałeś może i mieć 100% tego PAO, czy 50%, czy 30%, to nie jest istotne, rozumiesz? Jakość oleju masz zagwarantowaną przez producenta i normy ACEA i API. To wszystko.
To co piszesz o różnicy w Twoim silniku między LM a drugim to może tak być, i owszem, pytanie tylko skąd wiesz, że ta różnica wynikła z marki oleju, bo w tym sensie się wypowiadasz. Różnica wynika najpewniej z tego, że wcześniej miałeś olej X o innych parametrach pracy, a teraz masz olej Y o innych parametrach. To oczywiste, że ten drugi może być lepszy, niezależnie od tego co tak naprawdę w tym oleju się znajduje…

I w ogóle określij się najpierw co do czego porównujesz, co ma oznaczać ten wpis?

Nie do końca chyba, bo to i tak zależy od konkretnego silnika. Ja tam dla swojego trzymam się końcówek z 40. 0W40 dopiero będę zalewał, więc będę miał jakieś porównanie z 5W40. Jedno co mogę powiedzieć, to, że na 10W40 zimny silnik chodził strasznie w porównaniu do obecnego 5W40.

Czyli do czego w końcu porównujesz kolego tego Synthoila, do 10W40 tajemniczej marki, czy do 5W40 Lotosa. Napisz konkretną nazwę oleju, do którego porównujesz tego Synthoila.

[ruszok]

Ja porównywałem Synthoila 5W40 do Lotosa Quazara 5W30. I mogę napisać tak: 5W30 lotosa około 9-10 tys. km zaczął być dość rzadki, silnik mocno klepał po odpaleniu [nawet w lato]. Niestety przez to zaczął być łatwo wyłapywany przez odmę i musiałem czyścić co jakiś czas dolot przed turbo bo było tam dużo tego lotosa. Do wymiany sytuacja się pogarszała. Wymieniłem na Synthoila 5W40. Obecnie przejechałem na nim 12 tys. km. Nawet przy tych kilku razowych mrozach silnik nie klepie - po prostu nie ma tego. Nagrzewa się dokładnie w tym samym czasie co 5W30. Spalanie ani nie wzrosło ani nie spadło. Oleju za odmą do dziś nie ma. Jest wilgotno - tak jak powinno być - ale nie mokro. Więc co? Mój silnik (CR) to jakiś wyjątek czy o co chodzi?

Ale przecież B100 , to sa biopaliwa, tego w ogóle nie można stosować w CR

W 100% proporcji nie wolno. Teraz na stacji masz chyba 5%, albo 7%.
PS. Dolewać oleju czy denaturatu jak niektórzy robią też nie wolno

[Skodaoctavia]

Ja porównywałem Synthoila 5W40 do Lotosa Quazara 5W30. I mogę napisać tak

Ogólnie rzecz ujmując, to akurat Twoje opinie mnie nie interesują. Jednak ponieważ widzę, że dosyć mocno krytykujesz kolegę innova, przy tym nie mając żadnej racji i argumentów to napiszę Ci wprost. jesteś zwykłym manipulatorem, nic więcej. Dowodzi tego fakt, że porównujesz konkretny olej, czyli LM Synthoil HT 5W40 z nieokreslonym olejem Lotos.
Czyli co, wypowiadasz się na forum publicznym i porównujesz dwa konkretne produkty i jeden, ten lepszy określasz konkretnie, a drugi to jakiś olej widmo?
Chłopie, Quazarów 5W30 jest chyba z 7 rodzjów, każdy inny.
Zwykła manipulacja i tyle.

[ruszok]

http://www.lotosquazar.eu/product#product_b5s0 (wklejałem ten link już wcześniej gdzieś zanim zaczęliście te awanturę).
Dość konkretnie? To teraz poproszę dociekliwą analizę o co chodzi.

porównujesz dwa konkretne produkty i jeden, ten lepszy określasz konkretnie

To są Twoje słowa... A... I tak wg mnie Synthoil jest lepszy - i mówię tu o doświadczeniach, a nie o teorii. Ba... Ty nawet nie wiesz o czym piszesz. Gdzieś napisałem coś o HT? Nie więc... Konkretnie nie? :lol:

PS. Ciekawe, że akurat Ty go tak bronisz 8)

[Orbit]

Skodaoctavia,

szczerze mówiąc , poruszasz się tylko i wyłącznie w sferze Teorii ... dlaczego nie podasz nazwy konkretnego oleju .. Słuchamy ! z zaciekawieniem ..
Który Olej według Ciebie jest warty uwagi ... i do jakiego silnika ??

jak na razie czytam tylko . Ten nie ... tamten Ci zaklei silnik .. na tym w ogolę wybuchnie ... wiec co jest dobre ?

P.S .. właściwie to nikt nie negował tego iż w pewnych okolicznościach oleje 0w. mogą być lepsze ,( sam kupiłem 0w-20 do Yaris ) cały czas sprawa rozbija sie o to ... czy lepsze do naszych silników .. w moim przypadku ... producent zaleca 5w-30 ... 5w-40
DEXOS2 , http://www.gmdexos.com/licensedbrands.html

w przypadku Oktavii , sprawa jest bardzo podoba

[innova]

Innova. Żebyś już skończył temat swojej niewinności i bohaterskości! Książka dla aut 2010-2011 (z 2009 roku mówi to samo - nie wiem z jakiego roku auto), strona 244. Czy masz QG1 czy QG2 producent nakazuje zalewać silnik 2,0 l/125 kW TDI CR - EU5 olejem zgodnym ze specyfikacją VW 507 00. Pokaż mi, że TT4100 takową ma. I to jest wszystko na ten temat. Nic więcej nie trzeba tłumaczyć. To co pisałem (ja i ktoś jeszcze) jest słuszne.

Fajnie że dużymi literami i w ogóle, bo będzie lepiej widać Twoje zakłamanie i przewrotność

ale zacznijmy od bohaterstwa: otóż tak jest w istocie, iż przyszło mi się zmagać z około 5-cioma awatarami w dążeniu do prawdy i wyprowadzeniu tego wątku z wieków cemnych czy też wieków ciemnoty którą tu zaszczepialiście czytelnikom a wniosek z każdej partii kilku stron sprowadzał się do Top Tec + Płukanka LM. Synthoil zrobił się jakby popularniejszy jak wskazałem, iż Top Tec coś słabo wypada w eksploatacji i kilku użytkowników potwierdziło te same spostrzeżenia.

teraz o Twojej prawdomówności, selektywności i przewrotności:
moja książka serwisowa dla mojego auta mówi (i już o tym pisałem wcześniej, myślałeś że zapomnę co sam przytoczyłem ?)

dziś mówisz o normie a uprzednio kilka dni wcześniej wspomniałeś iż rzekomo w mojej książce jak wół jest napisane że tylko W30 itd.

Ponadto przytoczyłeś jakiś mi nieznany w mojej własnej stajni silnik, się nakombinowałeś żeby jakoś wybrnąć.

otóż w niej (w tej mojej książce) czytamy na stronie 219: przy stałych interwałach 505.01 lub 507.00

przy zmiennych interwałach 506.01 lub 507.00

no i owszem częscią wspólną jest 507.00 ale nie jest to jedyna opcja i podejrzewam iż w Twojej książce jest podobnie bo jakoś dziwnie brzmi zalecenie 507.00 dla stałego interwału.

dla mnie po prostu dociśnięty do muru zacząłeś kręcić, standardowa wasza droga ucieczki

ponadt ponownie zacytuje pewien fragment z tej samej strony książki, który już raz przytaczałem (nie dosłownie), mówiąc o tym, iż producent zdaje sobie sprawę z tego, iż mamy doczynienia z rozwojem i oleje równiez w tym procesie uczestniczą:

Oleje silnikowe są oczywiście wciąż ulepszane...

i dalej

Partnerzy handlowi skody są na bieżąco informowani (napisali: informowane ale to błąd edytorski) przez fabrykę o aktualnych zmianach


i stąd zapewne w niektórych ASO pojawiły się już oleje 0W30 jako alternatywa dla 5W30 (bo nie słyszałem o ASO skody, które by zalewało 5W40 ale po wszystkich nie jeździłem to nie wiem zresztą i tak sam sobie to robię u kolegi jak się zorientowałeś a informacje o dostępności głównie pozyskuję na forum)

a zapis z książki serwisowej traktuję jako otwartość VW na fakt, iż oleje podlegają ewolucji...i to w kierunku niższych lepkości a nie wyższych...zresztą przytoczyłem nie tak dawno temu listę ofertową Castrola dla warsztatów i serwisów...i o dziwo z W40 był tam tylko jeden (0W40 dla dużych fiatów) czy dwa oleje na ponad 8 dostępnych w ofercie

podobnie jak napisałem gdzie indziej:

coś tu jest na rzeczy z tym LM

a wraz za tym mamy modyfikowanie moich wypowiedzi, kłamstwa (to już tak wprost należy nazwać w obliczu wykazywanych dowodów) i krętactwa oraz chowanie się za obrazkami z internetu i hasłami o trollowaniu

[ruszok]

Dobra. Nie ma co z Tobą dyskutować. Szukaj: http://new.skoda-auto.com/en/service...s/06-2009.aspx
Klikam ignoruj i mam cię z głowy

[innova]

PS. Ciekawe, że akurat Ty go tak bronisz

zapewne dlatego, iż podobnie jak mi zależy mu na prawdzie a Ty manipulujesz wypowiedziami użytkowników próbując już nie wiem co wykazać odnośnie olejów (ich przydatności właściwości i zaleceń) oprócz tego że LM

[ruszok]

Każdy może zobaczyć tę wielką "manipulację":


Powyższe dane pochodzą z książki MY2010/2011 czyli dość aktualne. Podkreśliłem dane dla silnika 2.0 TDI 125 kW / 170 KM który widać w podpisie...

zapewne dlatego, iż podobnie jak mi zależy mu na prawdzie

Zapewne. :roll:

Ponadto przytoczyłeś jakiś mi nieznany w mojej własnej stajni silnik, się nakombinowałeś żeby jakoś wybrnąć.

Noooo się nakombinowałem... Widać Skoda go zna...