Zamieszczone przez paweł2
OPONY zimowe - temat zbiorczy
Zwiń
X
-
paweł2, mój znajomy miał w OII i nie narzekał na te kelly, nówki kupił i spoko mu wystarczyły.
Ja też powoli się sadze na wymianę, bo moje zimówki już w takim stanie, że wątpie, że dam radę w śniegu - chodzi o bieżnik, przynajmniej przód - takie odziedziczyłem z autem, fajnie że drugi komplet alu za to . Na nówki się nie sadze, bo auto u mnie i tak więcej niż 2-3 lata nie będzie myślę, bo już ma 10 latek, a ma dwa komplety jak każdy - wiadomo. Na alledrogo znalazłem opony zimowe Roadstone Eurowin 550 niedaleko mnie, z bieżnikiem 7-8mm cały komplet w dobrych pieniądzach....myślicie, że takie coś jest do przeżycia na 2 maks 3 zimy? na pewno będzie lepsze niż zjechane Micheliny Alpin Primacy myślę, przód mi wpada w uślizg na niższych temperaturach i wilgotnej drodze jak mocniej depnę (to wina bieżnika marnego chyba już kompletnie i może ciut za duże ciśnienie mam - jutro zmierzę). Nie wiem, ale jak się nie szaleje na mokrym i nie ma nie wiadomo ilu koni pod maską, to tak sobie myślę, że takie opony...chyba tragiczne nie są? nie wiem, może się mylę....to coś takiego, bieżnik przypomina stare dębice, które dobrze radziły sobie w śniegu (a mi to na rękę, bo czasem bocznymi drogami jeżdzę):
Komentarz
-
-
sew1981, gdzie ty tam w Gdyni zobaczysz snieg w tym sezonie :wink: Ja ostatnio zamiast zimówek zamówiłem nowe letnie :lol:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
piramida, no właśnie poniekąd tak, ale czasem się wypuszczam po wioskowych drogach, które mało odsnieżane bywają. kolo ma do oddania te opony za 280 zł (zszedł z 300) komplet 205/55 r16....bieżnik 7mm każda (a nówka kosztuje ponad 200 jedna), o 19 jadę po nie, oblookać, twierdzi, że całe, jak tak to biorę bez zastanawiania.Nawet jak chinole (pewnie guma twardsza niż w markowych), to chyba w śniegu sobie poradzą myślę jako tako, bo moje to już kibel totalny bieżnik, szczególnie tył i tyłek mam niestabilny na mokrym. :wink:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez sew1981Nawet jak chinole
Auto na mokrym miało problemy z trakcja z roki na 3-ojce ... ze startu nie mowie... mam drugi komplet flegi z oponami letnimi, opony to GY ale z 2004 roku przepaść, opony tez ida do utylizacji ale dużo lepiej, teraz auto dostało nowe Uni MS 77 i dopiero jest w stanie pokazać jak jeździ 110KM w samochodzie który waży 700kg
Komentarz
-
-
dudek_t, no kupiłem, bo za 280 to szkoda było nie brać, bieżnik rzeczywiście ma 7-8, auta leżały długo w garażu - dobrze leżakowane, przejechały nie wiele, były na aucie salonowym, jakimś koreańcu z 2006 mówił gość. Goodride to opony koreańskie nie chińskie - jest na nich napis. W tygodniu zamontuje i napisze jak się na tym jeździ teraz. Guma nie wygląda na jakąś twardą na szczęście.
Foteksa walnę jutro...dziś nie wchodziłem na forum.
Jak czasem depnę na maksa na tych Michelin ze świateł to się ślizga na mokrym do 3 biegu..... trochę mnie to drażni, bo auto nie ma jakieś ogromnej mocy, tylko 135 ps. Też czuje się na tych kołach pewnie przy większych prędkościach na śliskim na łukach - co gorsze, pora na zmianę ewidentnie
trochę mimo wszystko mnie to dziwi, bo mimo już może nie mam cudownego bieżnika, przy niższych temperaturach opona na śliskim zachowuje się wyraźnie słabiej, w okolicy 0 stopni niż np. przy 7....jakaś dupna guma chyba tych alpinów :roll:
Komentarz
-
-
foteksa nie walnąłem sorry, bo nie miałem czasu, a teraz i tak nie mam auta do srody, jezdze innym.
W każdym razie, przy innych zimówkach nie miałem tak żeby tak się ślizgały na mokrawej, a nie zalanej wodą nawierzchni,nawet przy marnawym już bieżniku. Snieg to wiadomo, że nie ma co liczyć na przyczepność, ale mrzawka....trochę mnie to zszokowało.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez sew1981W każdym razie, przy innych zimówkach nie miałem tak żeby tak się ślizgały na mokrawej, a nie zalanej wodą nawierzchni,nawet przy marnawym już bieżniku. Snieg to wiadomo, że nie ma co liczyć na przyczepność, ale mrzawka....trochę mnie to zszokowało.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez gusiak11Zamieszczone przez sew1981W każdym razie, przy innych zimówkach nie miałem tak żeby tak się ślizgały na mokrawej, a nie zalanej wodą nawierzchni,nawet przy marnawym już bieżniku. Snieg to wiadomo, że nie ma co liczyć na przyczepność, ale mrzawka....trochę mnie to zszokowało.
goodride. to zadna rewelacja. dodatkowo wiek. i skladowanie.
jesli lezaly kilka zim na mrozie to mogly dodatkowo stwardniec. stad poslizgi.
ja rozumiem ze mozna kupic uzywke dobrej firmy do upalania . np slicki sie kupuje uzywane i to popularny zwyczaj.
zimowki wole nowe kupic.
chociaz jak za 300 komplet to moze sie oplacac jak tragedii na blocie nie bedzie.
Komentarz
-
-
xtremesystems, no latek to troche mają te goodride, z dychę conajmniej. Ale bieżnik i stan gumy naprawdę dobry, nie leżały na mrozie, a w ogrzewanym garażu w dobrej pozycji, przyjrzałem się, czy są gdzieś nawet lekko popękane - np. na bokach ze starości - nie, zero pęknięć.
Więc wnioskuje, że te "grosze" jak na opony nie są wydane źle....
gusiak11, co nie mówiłeś? pisałem to o michelinach używanych aktualnych,jeśli chodzi o uślizgi....a nie o tych, co kupiłem - te jeszcze leżą w garażu, jak będę miał czas wymienię i napisze czy jest różnica
Komentarz
-
-
xtremesystems, chyba się nie rozumiemy widzę. ślizgają mi się aktualne dojechane zimówki michelin alpin primacy...mające niski bieżnik, one nie mają 10 lat jeszcze....
Dlatego zakupiłem inne opony - te o których pisałem - goodride. One są starsze, ale w lepszym stanie, jeszcze nawet ich nie załozyłem
Z tą mieszanką to niby prawda, że stare opony są marnawsze. Ale 1. opona była dobrze przechowywana, ma mały przebieg. 2. na byłym scudo miałem też stare zimówki kormorana swego czasu, też podobna sytuacja (używane, leżące w garażu, z dobrym bieżnikiem) i nic złego z nimi się nie działo na drodze - nie zauważyłem gorszych parametrów względem nówki....Więc to prawda, że guma to i tamto, ale z drugiej strony, jak opona jest w dobrych warunkach trzymana i nie jest popękana nigdzie (przyglądałem się dokładnie) to co w niej jest takiego groźnego i złego? (myślę, że to odnośniej tej gumy to o oponach źle składowanych, popękanych, i w małym procencie też zabieg producentów, żeby ludzie kupowali nowe) 3. nie używam auta do jakiś ekstremalnych wyczynów, nie wierzę, że taka opona się np. rozpadnie 4. będę je obserwował i dam znać czy pęka, czy ma to wpływ na trakcje etc....
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez sew1981co nie mówiłeś? pisałem to o michelinach używanych aktualnych
jak pisze xtremesystems, lato to jeszcze ale zimówki najlepsze są nowe a co z nimi nie tak moze być... nie zauważysz tego ale moze być sytuacja taka że ta guma od swojego odpowiednika 2015 ma znacznie twardsza gume... przerabiałęm to kiedyś na conit niby guma znanej marki itd... a twarda jak kamień... co w zimowce raczej nie pomaga. Druga sprawa że guma sie starzeje i przykładowo nowa zimówka po jednej zimie znieknie 2mm a tej 4 bo sie utleniła i dużo szybciej sie ściera...
Generalnie wyleczyłem sie z używanych opon... nigdy praktycznie nie ma 4... czesto maja juz około 10lat... a nie wiem jak gdzie indziej ale w Lublinie za używkę liczą koło 80-100zl a budżetowe gumy sprzedaja po 160 -180 tamte starczają na dwa sezony nowe na 4-5 więc wychodzi i tak taniej choćby na samym przekładaniu i ważeniu
Komentarz
-
-
gusiak11, no może jakoś niewyraźnie się wyraziłem, pardon jak ktoś nie skumał przez to. Teraz już wiadomo :wink:
no pożyjemy, zobaczymy, organoleptycznie (dotykowo) guma nie jest twarda na bieżniku. No najwyżej zmienię w przyszłym czy za dwa sezony....tak naprawdę dałem za nie tyle co za jedną średniej marki nówkę (280 zł) w tym rozmiarze (205/55 r16 - musiałem brać 16 stki, bo mam taki felunek, a 15 stki do mojej LII nie wchodzą przez 300 mm heble na przodzie :P ). Więc się nie spinam. Założę i podzielę się spostrzeżeniami, czy jest aż tak tragicznie jak wyrokujecie. Ja po doświadczeniach ze Scudo i używanych Kormoranach mam inne obserwacje, a auto momentami ze mną lekko nie miało :P
Komentarz
-
Komentarz