z tą topowością millersa to bym tak nie przesadzał :evil:
To do jakiej półki mozna zaliczyć millersa jak nie do jednej z najwyższych?
Może stworzymy top ten olejów na podstawie testów, opinii itp?
może przydałoby się :diabelski_usmiech
w moim prywatnym rankingu chemia millersa - testowałem oleje silnikowe, przekładniowe i płukanki;
moim zdaniem produkt co najwyżej przecietny klasy Mobil1 (ori) czy Liqui Moly, ale słabszy od Motula;
na pewno za to lepszy od produktów Fuchsa :twisted:
przy okazji - olej siedzi u mnie w silniku od 8 do max. 10 kkm;
With age comes wisdom, but sometimes age comes alone
Nexus6, jeszcze ktoś kto nie używał produktów Liqui Moly to byłby może wstanie uwierzyć w twoja opinie, że oleje nr1 Liqui Moly są przecętne. :lol:
W Niemczech wszystko co Niemieckie jest nr. 1 nawet posiadacze VW mają lepsze auta od innych w każdych testach a Auto- Bild nieustannie bombarduje czytelników ponadprzeciętną jakością aut z VW
Ja tam wolę Niemieckie kalendarze z Liqui Moly są fajniejsze niż te preparowane jedyneczki hehe
Natomiast Millers nie ma reklamy, w Polsce na pewno nie jest rozlewany.
Nie wytrzymałem i puściłem.
Millers nie ma reklamy - proponuję poczytać na dowolnych forach wątki olejowe. Siedzą całe tabunu studenciaków i piszą jak z karabinu jaki to min. w/w olej jest ... ach, same ochy i achy.
A teraz klou czy AMS jest rozlewany w PL?
Co produkcji czegokolwiek w PL. Niestety, albo stety z obserwacji wynika, że jest źle, ba nawet bardzo źle i z każdą chwilą jest coraz gorzej. Tak się jakoś porobiło. I jest to proces nieodwracalny ... jesteśmy ... w myśl powiedzenia ... słabi na sadło silnym jadłem.
Dobra wystarczy tego offtopu :roll:
fakt - seria TT jest bardzo przecietna. 4600 degraduje bardzo szybko - nie wspominam go dobrze w AXR. Inne produkty LM sa rzeczywiscie swietne.
Zgadza się w moim przypadku na LM 4600 po 7000 tys km. silnik zaczął tj. pracować głośniej. Do następnej wymiany zostało około 5000 tyś km i zastanawiam się czy zalać 0w30 Motula lub pójść w AMS 5w40/ lazerway'a 5w30 Im więcej czytam tym mniej wiem :P
Obecnie mam zalany Liqui Moly Synthoil Longtime Plus 0W-30 jest druga wymiana na tym oleju i silnik chodzi głośniej niż na Millersie XFE-PD 5w40 wiecej LM nie zaleje. Mniejszego spalania też nie zauważyłem.
A poślij no tam który, jeden z drugim, jakiś olej do laboratorium do analizy i pokaż UOA co z niego zostało. A nie takie tam, oceny na ucho czy oko, wielcy mi znawcy na olejach się znaleźli ad:
Przepraszam, jeśli ktoś się poczuł urażony, no ale jak czytam takie bzdury, że na Synthoilu silnik chodzi głośno i to ma dyskwalifikować ten olej no to sorry...
To że na Vollsyntetycznym oleju silnik może pracować bardziej metalicznie, niż na oleju mineralnym czy HC, to chyba każdy wie, prawda?!
Przebyłem długą twardą drogę do tego wątku, koledzy krótka piłka co jet lepsze dla 1,9 TDI ALH 90 km liqui moly TOP TEC 4100 5W-40 czy Motul 5W40 z normą 505.00 - np. X-Cess.
Tomek
Sprzedam m3 40m w Częstochowie oś Trzech Wieszczów
Obecnie mam zalany Liqui Moly Synthoil Longtime Plus 0W-30 jest druga wymiana na tym oleju i silnik chodzi głośniej niż na Millersie XFE-PD 5w40 wiecej LM nie zaleje. Mniejszego spalania też nie zauważyłem.
wcale sie nie dziwie, 0w30 to prawie woda w porównaniu do 5w40 :wink:
Ja do tego silnika nie leję nic co ma powyżej 5W.
Powiem tak, jak dużo jeździsz i co najmniej 2 razy w roku zmieniasz olej to na lato lej jakiś 5W40, a na zimę kupuj jakiś olej 0W40 z wyższej półki. Jak zmieniasz raz do roku to jeździj na 0W40 - masz Motula 0W40, Mobila 0W40, Neste 0W40, Valvoline 0W40.
Jak wolisz coś z 5W40 to polecam Statoila 5W40 - teraz na nim jeźdzę, albo Lotosa 5W40, zmiany co ok 10-12 tyś. km. Nie ma co przepłacać jeśli chodzi o ten silnik. Ważne, żeby syf się w nim nie zbierał :P
Na następną wymianę zakupiłem Mobila 0W40.
Zastanawiam się czy po 10 tyś. Statoila nie wysłać do analizy.
Komentarz