Zamieszczone przez Super_Be
A jazda siódemką w poniedziałek w stronę Warszawy oraz w piątek od Warszawy w stronę Gdańska to rzeczywiście gehenna. Dawniej próbowałem jakoś się przeciskać między weekendowymi kierowcami, ale ostatnio dochodzę do wniosku że to bez sensu i daje sobie na luz, jadę grzecznie w sznureczku, odkręcam głośniej muzykę... chyba się starzeję :lol:
Komentarz