Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • bws34
    Rider
    • 2011
    • 543

    KulfonP, śmiem twierdzić że przez takie pieprzenie jest tyle wypadków.. Bo mi się śpieszy i nie będę jechał za kimś.. Gościu pomyśl też o innych bo sam na drodze nie jedziesz.Skoro jedzie sznur aut 40km/h to znaczy że jest ku temu powód,a co do siedzenia na dupie to na pewno nie będę jechał specjalnie pod kogoś żeby mu jeszcze miejsce robić.. No sorry,podczas wyprzedzania należy zachować szczególną ostrożność więc to nie ja się mam martwić a ten co wyprzedza :x
    "Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."

    "Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)

    www.zoltar.bielsko.pl

    Komentarz

    • Le-Ce
      L&K
      • 2010
      • 1313
      • Octavia I (1U2)
      • AUM 1.8 20VT 150 KM

      I jak w powiedzeniu:

      tam gdzie dwóch polaków to trzy partie

      ba :!:

      i każda ma swych zwolenników :diabelski_usmiech


      Moja ADELA

      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=58788

      i jej najlepszy wynik 15,75 l/ 100km

      Komentarz

      • bradley
        L&K
        • 2008
        • 1465

        Kiedys jechalem w takim sznurze. Tylko, ze samochod przede mna utrzymywal ponad 50m odstep od konca sznurka przez co 2 przegapilem zielone swiatla na skrzyzowaniu. Gdyby kazdy jechal "na dupie" w rozsadnym odstepnie on by zdazyl, ja, i jeszcze 5 samochodow za mna. Zgadnijcie co bylo na trzecim skrzyzowaniu? Ja przejechalem na zielonym, 100m za mna w lusterku widzialem jak "nie spieszy mi sie" stoi na czerwonym :lol:
        VW Vento 1.9TDI 1Z ++
        Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
        Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

        Komentarz

        • natash
          RS
          • 2011
          • 2599

          Tu jest chyba mowa o takim wyprzedzaniu która też mnie irytuje, czyli zostawiam sobie 5-10 metrów wolnego w korku, żeby nie jechać jak na polaka przystało, czyli gaz, hamulec, gaz, hamulec, tylko operuje sobie gazem, ale zawsze znajdzie się jakiś mistrz kierownicy, którego irytuje mój odstęp, wpada mi przed maskę, przeważnie bez kierunku i jest to na 99% przypadków auto grupy VAG lat min 8-10 i mam już 1-2 metry odstępu... o ile mu się uda. Ostatnio mi tak kierownik zrobił w święto zmarłych, to nie wytrzymałem i na następnych światłach wyszedłem zapytać, co zyskał, to powiedział, "bo tak wolno jedziesz" po wyprzedzeniu jechał tak jak kolumna, nie wiem co mu to dało... :roll: Nie wiem co tak tych ludzi irytuje tę parę metrów odstępu, ja go sobie zostawiam, bo raz już na żółtym Pani docisnęła gaz, ja również, a potem nagle zmieniła zdanie i zahamowała, wynik sytuacji jest oczywisty, teraz zostawiam sobie odstęp, chyba że chcę wyprzedzać, to podjeżdżam bliżej

          Komentarz

          • piramida
            RS
            • 2009
            • 12222
            • Superb III (3V3)

            natash, tez lubie tak jezdziec tzn operuje gazem zamiast hamulcem co by tych z tyłu nie drażnić stopem po oczach ale odstęp pomiedzy poprzedzającym pojazdem raczej trzymam krótki własnie po to aby nie rozciągać niepotrzebnie korka i co by przed maskę nie wskoczył jakiś młokos.
            W dodatku nie cierpie jak mi ktoś na dupie siedzi, normalnie qrwicy dostaje :twisted:
            superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

            poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

            Komentarz

            • Rudd
              Ambiente
              • 2009
              • 151

              Mnie dzisiaj osłabiła pewna dwójka kierowców. Wszystko zaczęło się od tego, że taksówkarz zdecydował się wysadzić klientkę blokując cały przejazd ulicą jednokierunkową, oczywiście klientka starsza, więc zanim się rozliczyli to trochę trwało. To że piękne puste miejsca parkingowe znajdowały się obok taksówkarza zupełnie nie obchodziło... Ale że miałem wyjątkowo bardzo dobry dzień, byłem spokojny i przede wszystkim nigdzie mi się nie spieszyło olałem to ciepłym moczem i uznałem że mogę poczekać (a niech sobie babula na targ wyjdzie...). Kierownik który dzielił mnie i taxi nie był już taki spokojny, zaczął od mrugania, trąbienia, skoro to nic nie dało zaczął krzyczeć przez okno. A skończyło się na tym że wybiegł ze swojego polo (etc.) podbiegł do taksówki, otworzył drzwi taksówkarzowi i zje**ł go w konfrontacji bezpośredniej. Całe szczęście nie trzeba było taksówkarza bronić przed rękoczynami - co jak co, ale to byłoby już zdecydowane przegięcie pałki.

              Ostatnio im więcej się poruszam po drogach tym coraz gorszą wyrabiam sobie opinię o taksówkarzach - wielokrotne zajechania, wymuszenia i totalne buractwo (z całym szacunkiem dla tych dobrych, w tym niektórych forumowiczach). Ale buractwo powinno się tępić, przez co kierownik w białej czapce powinien być znacznie spokojniejszy, bo przez te stracone 3 minuty życia ogarnęła go dosłownie furia, a patrząc na to w jakim stylu kontynuował jazdę wywnioskować można było że zrobi zaraz komuś i tak krzywdę...

              Jestem zdecydowanie za wprowadzeniem szczegółowych regularnych badań lekarskich dla kierowców wszelkich kategorii (uwielbiam taksówkarzy z którymi boję się jeździć, a niestety czasami muszę z ich usług korzystać), a także za obowiązkowymi psychotestami, które będą powtarzane co dany okres czasu.
              B,C 1.8T

              Komentarz

              • idas
                Elegance
                • 2006
                • 828

                Zamieszczone przez KulfonP
                Zamieszczone przez parasite
                Zamieszczone przez mrrudzin
                Moim zdaniem idiotą w tej sytuacji był kierowca z Almery. Wkurzają mnie również goście którzy wyprzedzają tylko po to żeby wyprzedzić - z przodu 10 samochodów jak piszesz, a gość wyprzedzi jedno auto tylko dla tego że ktoś zosrawił sobie kilka metrów dystansu "w razie W" i jedzie w sznurku dalej, albo wyprzedza i jedzie przed tobą przez 10 km z podobną do Twojej prędkości.
                Też tak myślę. Normalnie szlag mnie trafia jak jedzie w nocy sznur aut, tak, że nawet początku nie widać, a jakiś kierownik musi wyprzedzić. Oczywiście zaraz cały sznur wali po oczach światłami bo trzeba dla jaśnie pana zrobić miejsce i wszyscy muszą naciskać na hamulec zamiast się równiutko toczyć.
                Jak sołtysa pies - sam nie zeżre i drugiemu nie da...

                Myślcie trochę panowie - to że Wam się nie spieszy i możecie się wlec w sznurku 40 na godzinę nie znaczy, że nikt inny za Wami nie ma prawa jechać szybciej jeśli dodatkowo przepisy na to pozwalają. Zamiast siedzieć jeden drugiemu na DUPIE z metrowym odstępem i wlec się tak przez kilka kilometrów, skoro tobie się nie spieszy to daj szansę wyprzedzić innemu i zachowaj taki odstęp od poprzedzającego Cię samochodu żeby wyprzedzający w razie czego się w niego zmieścił.

                Ujmie to coś z Twojej polskiej dumy i tempa jazdy?

                Ile razy spotykam się codziennie z sytuacją że za ciężarówką lub PKSem wlecze się ktoś delektując się zapachem czarnych spalin z rury lub chwytając na maskę wypadające kamienie lub chlapę w zimie. Kierownik boi się wyprzedzić tężę ciężarówkę lub PKS lub zwyczajnie nie ma zamiaru go wyprzedzać bo mu się zwyczajnie nie śpieszy. Ale nie pomyśli ZAKUTA PAŁA że jadąc na Dupie tejże ciężarówce czy PKSowi utrudnia wyprzedzanie pojazdom za nim bo pojazdy te ostatecznie mają do wyprzedzenia więcej "na raz" bo niema się w razie czego gdzie schować.

                Myślenie nie boli, naprawdę... :|

                :| :|
                Jak jade nawet poza miastem i powiedzy srednio wychodzi 80-100km/h i mamy sznurek aut (powiedzmy 10-20) i dodatkowo jest to droga z jednym pasem ruchu w danym kierunku, to wytlumacz mi prosze co zyskuje cwok, ktory wyprzedza jeden samochod, wciska sie pomiedzy inne, a te musza hamowac, spowalniajac ruch calej resty z tylu? Co chwile w Polsce mamy wsie, miejscowosci + swiatla na ktorych tez trzeba bedzie jechac jeszcze ostrozniej. Ja codziennie jade ok. 80km w jedna strone do pracy. Mam dwa odcinki ekspresowki (lacznie jakies 45km) i uwierz mi ze w takim wpadku nie trzeba sie zachwywac w tak nielogiczny sposob wyprzedzajac "jeden samochdzik". Obserwuje takich cwokow kazdego dnia. I wiesz co? Potem na dwu pasmowych ekpresowkach zawsze na luzie ich dogonie (a w cale nie popierdzielam). Robilem sporo takich testow swojego czasu (ostre popieprzanie i wyprzedzanie, lagodna spokojna jazda). Lagodna i spokojna jazda w cale nie okazaja sie duzo dluzsza (bylo dobrze jak udalo sie wytargac 10 minut! Co to jest za zysk?).
                Niestety w Polsce zachowanie kierowcow sprowadza sie do tego, ze jak jest szczelina to trzeba sie w nia wcisnac. Sprobujcie jechac kiedys na luzie i zachowac naprawde bezpieczny odstep stosowny do predkosci. W moim przypadku zawsze pojawi sie jakis "kowboj".
                Zenada, ze ludzie tak zadko potrafia sie zastanowic i naprawde zmierzyc ile czasu zyskuja na tych glupich zachowaniach.

                Ps. A juz najlepsi sa tacy "kowboje" ktorzy robia taki slalom, po to zeby po chwili skrecic gdzies w prawo...
                VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
                VW Passat B8 2.0TDI 190KM Highline

                Komentarz

                • parasite
                  L&K
                  • 2011
                  • 1368

                  Zamieszczone przez KulfonP
                  Zamieszczone przez parasite
                  Zamieszczone przez mrrudzin
                  Moim zdaniem idiotą w tej sytuacji był kierowca z Almery. Wkurzają mnie również goście którzy wyprzedzają tylko po to żeby wyprzedzić - z przodu 10 samochodów jak piszesz, a gość wyprzedzi jedno auto tylko dla tego że ktoś zosrawił sobie kilka metrów dystansu "w razie W" i jedzie w sznurku dalej, albo wyprzedza i jedzie przed tobą przez 10 km z podobną do Twojej prędkości.
                  Też tak myślę. Normalnie szlag mnie trafia jak jedzie w nocy sznur aut, tak, że nawet początku nie widać, a jakiś kierownik musi wyprzedzić. Oczywiście zaraz cały sznur wali po oczach światłami bo trzeba dla jaśnie pana zrobić miejsce i wszyscy muszą naciskać na hamulec zamiast się równiutko toczyć.
                  Jak sołtysa pies - sam nie zeżre i drugiemu nie da...

                  Myślcie trochę panowie - to że Wam się nie spieszy i możecie się wlec w sznurku 40 na godzinę nie znaczy, że nikt inny za Wami nie ma prawa jechać szybciej jeśli dodatkowo przepisy na to pozwalają. Zamiast siedzieć jeden drugiemu na DUPIE z metrowym odstępem i wlec się tak przez kilka kilometrów, skoro tobie się nie spieszy to daj szansę wyprzedzić innemu i zachowaj taki odstęp od poprzedzającego Cię samochodu żeby wyprzedzający w razie czego się w niego zmieścił.

                  Ujmie to coś z Twojej polskiej dumy i tempa jazdy?

                  Ile razy spotykam się codziennie z sytuacją że za ciężarówką lub PKSem wlecze się ktoś delektując się zapachem czarnych spalin z rury lub chwytając na maskę wypadające kamienie lub chlapę w zimie. Kierownik boi się wyprzedzić tężę ciężarówkę lub PKS lub zwyczajnie nie ma zamiaru go wyprzedzać bo mu się zwyczajnie nie śpieszy. Ale nie pomyśli ZAKUTA PAŁA że jadąc na Dupie tejże ciężarówce czy PKSowi utrudnia wyprzedzanie pojazdom za nim bo pojazdy te ostatecznie mają do wyprzedzenia więcej "na raz" bo niema się w razie czego gdzie schować.

                  Myślenie nie boli, naprawdę... :|

                  :| :|
                  Cały czas spotykam właśnie takich co im się spieszy na swoim pasie, jak walą na mnie na czołówkę, a później próbują się wbić między samochody w kolumnie.
                  Jeśli dla Ciebie jest problemem wyprzedzić dodatkowe 6m to znaczy, że w tym miejscu nie powinieniś wyprzedzać, albo nie masz odpowiedniego auta do tego. Ja nie będę wyprzedzał dopóki nie mam pewności, że się uda. To, że komuś się spieszy nie znaczy, że ja mam ryzykować. To nie są wyścigi, a "Myślenie nie boli, naprawdę... :| " proponuję, żebyś skierował do siebie. Z reguły, jeśli wszyscy jadą wolniej w kolumnie to znaczy, że jest ku temu jakiś powód z przodu.
                  AGR 112KM, 232Nm
                  Subaru Impreza GH 2.0 150KM

                  Komentarz

                  • kmink
                    L&K
                    • 2007
                    • 1360
                    • Superb III (3V3)

                    Jak ja mam kolumnę 10 zamulaczy i długą prostą to nie wyprzedzam ich pojedynczo tylko wszystkich na raz, czy tam biorę to na dwa strzały...jak mnie irytuje w takich momentach człowiek, który wlecze się w tej kolumnie, który miał już kilka okazji do wyprzedzania z których nie skorzystał widząc mnie w lusterku włącza kierunek i wpieprz mi się przed maskę...

                    Co do trzymania odległości...dla mnie osoba która ma gdzieś tych co z tyłu jadą, zostawia w mieście odległość 10m czy rusza jak muł bagienny z pod świateł to po prostu złośliwy samolub...przez takich ludzi robią się korki...3 osoby zostawią po 5-10 metrów a z tyłu na inni nie mogą na skrzyżowanie wjechać...
                    Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
                    https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

                    www.tuneforce.pl
                    www.dpfserwis.pl

                    Komentarz

                    • loru
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2007
                      • 4286
                      • Octavia II (1Z3)
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                      To ja z drugiej strony, ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie kierowcy BMW :!:
                      przypadek pierwszy - wpuszczenie mnie z podporządkowanie ulicy mimo, że samochody jechały sznurkiem, kierowca lekko przyhamował, mrugną długimi i już byłem na drodze
                      przypadek drugi - młode łepki w BMW serii 3 zatrzymały się przed pasami, żeby przepuścić pieszych, niby normalnie tak powinno być ale jest to tak rzadkie, że aż utkwiło w pamięci.
                      przypadek trzeci - dwa pasy w jednym kierunku, na lewym BMW X5 wyprzeda sznur samochodów, dojeżdżam do niego, kierowca skończył wyprzedzać i bardzo ładnie zajechał ustępując mi drogi po czym zaczął z powrotem manewr wyprzedzania jak go już wyprzedziłem.
                      przypadek czwarty - też młode łepki w BMW serii 3 te cupe, droga dwu pasmowa oni na lewym ja dojeżdżam, bardzo ładnie zjechali na prawy nawet nie musiałem przyhamowywać.
                      Serdecznie tych kierowców pozdrawiam
                      O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                      Komentarz

                      • KulfonP
                        Rider
                        • 2010
                        • 391

                        Zamieszczone przez bws34
                        KulfonP, śmiem twierdzić że przez takie pieprzenie jest tyle wypadków.. Bo mi się śpieszy i nie będę jechał za kimś.. Gościu pomyśl też o innych bo sam na drodze nie jedziesz.Skoro jedzie sznur aut 40km/h to znaczy że jest ku temu powód,a co do siedzenia na dupie to na pewno nie będę jechał specjalnie pod kogoś żeby mu jeszcze miejsce robić.. No sorry,podczas wyprzedzania należy zachować szczególną ostrożność więc to nie ja się mam martwić a ten co wyprzedza :x
                        No i właśnie przez takie pieprzenie jak twoje jeszcze długo długo w Polsce nie zadziała takie pojęcie jak jazda na zamek. A każdy kto Cię wyprzedza to Ch.. i Ćwok... Bo Ty zawsze prowadzisz najlepiej i najbezpieczniej no i zawsze masz rację...

                        Komentarz

                        • kmink
                          L&K
                          • 2007
                          • 1360
                          • Superb III (3V3)

                          Zamieszczone przez KulfonP
                          Zamieszczone przez bws34
                          KulfonP, śmiem twierdzić że przez takie pieprzenie jest tyle wypadków.. Bo mi się śpieszy i nie będę jechał za kimś.. Gościu pomyśl też o innych bo sam na drodze nie jedziesz.Skoro jedzie sznur aut 40km/h to znaczy że jest ku temu powód,a co do siedzenia na dupie to na pewno nie będę jechał specjalnie pod kogoś żeby mu jeszcze miejsce robić.. No sorry,podczas wyprzedzania należy zachować szczególną ostrożność więc to nie ja się mam martwić a ten co wyprzedza :x
                          No i właśnie przez takie pieprzenie jak twoje jeszcze długo długo w Polsce nie zadziała takie pojęcie jak jazda na zamek. A każdy kto Cię wyprzedza to Ch.. i Ćwok... Bo Ty zawsze prowadzisz najlepiej i najbezpieczniej no i zawsze masz rację...


                          hehe, ile razy się okazuje że na początku kolumny jedzie jakiś niedzielny kierowca czy zdezelowana ciężarówka...za nimi dwie "blondynki", które boja się wyprzedzić mimo prostej, długiej drogi i robi się korek...

                          ja jeżdżę wieczorami i w nocy, w 100% takie zamulenia są spowodowane przez jakiś nierozgarniętych ludzi czy zdezelowane auto...wyprzedzam kolumnę 10 aut i potem 50km jadę bez żadnego problemu...nie ma dziury w drodze, wypadku, traktora czy innej przeszkody...

                          wyjedzie sobie taka święta krowa, jedzie z wioski do wioski 60km/h na drodze gdzie można jechać 90 bo ma w d..e że przez nią jacyś inni kierowcy jadący trasę 300km tracą czas...już nie wspomnę o kierowcach ciężarówek, którzy za takim osłem muszą się wlec...

                          osioł, którego coś trafia że ktoś inny go wyprzedza to zakompleksiony bufon i nie mówię o takich sytuacjach gdzie jakiś idiota nas wyprzedza przed zakrętem na podwójnej ciągłej...zresztą takie sytuacje tez pokazują czy mamy do czynienia z ogarniętym kierownikiem, który w takiej sytuacji przyhamuje żeby zminimalizować do zera możliwość wzięcia udziału w dzwonie czy z bufonem, który byle nie dać się wyprzedzić doda gazu...
                          Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
                          https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

                          www.tuneforce.pl
                          www.dpfserwis.pl

                          Komentarz

                          • Wojtas_Poznań
                            RS
                            • 2010
                            • 2822

                            Zamieszczone przez kmink
                            rusza jak muł bagienny z pod świateł to po prostu złośliwy samolub...przez takich ludzi robią się korki...3 osoby zostawią po 5-10 metrów a z tyłu na inni nie mogą na skrzyżowanie wjechać...
                            oj tak oj tak poznań pełnom gembom Panie :szeroki_usmiech jak widzę takie piz** ruszające spod świateł, to wzdycham z ulgą że do roboty jeżdzę tramwajem :diabelski_usmiech
                            SPOT Poznań:
                            .....
                            ruszyć (_)_) i przyjeżdżać !!! ZAPRASZAMY


                            Error 503 Wojtas Unavailable :P

                            Komentarz

                            • parasite
                              L&K
                              • 2011
                              • 1368

                              Zamieszczone przez kmink
                              Zamieszczone przez KulfonP

                              No i właśnie przez takie pieprzenie jak twoje jeszcze długo długo w Polsce nie zadziała takie pojęcie jak jazda na zamek. A każdy kto Cię wyprzedza to Ch.. i Ćwok... Bo Ty zawsze prowadzisz najlepiej i najbezpieczniej no i zawsze masz rację...


                              wyjedzie sobie taka święta krowa, jedzie z wioski do wioski 60km/h na drodze gdzie można jechać 90 bo ma w d..e że przez nią jacyś inni kierowcy jadący trasę 300km tracą czas...już nie wspomnę o kierowcach ciężarówek, którzy za takim osłem muszą się wlec...
                              No tak, ale jakoś częściej spotykam święte krowy, które to myślą, że jak mają ponad 100KM to już Boga za nogi złapały. Jadę sobie te 100km/h gdzie dozwolone jest 90-70 ale ten i tak siedzi na zderzaku i popędza.
                              AGR 112KM, 232Nm
                              Subaru Impreza GH 2.0 150KM

                              Komentarz

                              • bws34
                                Rider
                                • 2011
                                • 543

                                KulfonP, ale co Ty tu wyjeżdżasz o jeździe na zamek? Co ma jazda na zamek do wyprzedania kolumny.. Jeżeli jest pusta droga i są do tego warunki to spoko niech sobie wyprzedza ale jak jest ileś aut przede mną i jeszcze mam uważać bo jakiś gościu sobie wymyślił że wyprzedzi jedno auto.. Aha i teksty w stylu prowadzisz najlepiej itp możesz zachować 8)
                                "Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."

                                "Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)

                                www.zoltar.bielsko.pl

                                Komentarz

                                • winni77
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 2183
                                  • Octavia II combi (1Z5)
                                  • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                  Jadę sobie te 100km/h gdzie dozwolone jest 90-70 ale ten i tak siedzi na zderzaku i popędza.
                                  To daj się wyprzedzić :roll: Tobie odejdzie stres i jemu również.
                                  Mój "Batmobil"

                                  Komentarz

                                  • parasite
                                    L&K
                                    • 2011
                                    • 1368

                                    Zamieszczone przez winni77
                                    Jadę sobie te 100km/h gdzie dozwolone jest 90-70 ale ten i tak siedzi na zderzaku i popędza.
                                    To daj się wyprzedzić :roll: Tobie odejdzie stres i jemu również.
                                    To co mam na pobocze zjeżdżać za każdym razem czy wstrzymać ruch z naprzeciwka?
                                    AGR 112KM, 232Nm
                                    Subaru Impreza GH 2.0 150KM

                                    Komentarz

                                    • adamusiek
                                      L&K
                                      • 2009
                                      • 1123

                                      mnie osłabił dziś palant w punto, który nie miał ŻADNEGO działającego stopu :!:
                                      a później będzie miał pretensje, że ktoś mu w dupę wjechał

                                      Komentarz

                                      • Skfarek
                                        RS
                                        • 2010
                                        • 4795
                                        • Octavia I (1U2)
                                        • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                        Nie wiem czy u was też tak jest ale ostatnio nie ma dnia żebym nie spotkał imbecyla jadącego wieczorem bez jakichkolwiek świateł!!! Wczoraj padł niechlubny rekord bo w ciągu 1 h spotkałem 3 takich :roll:
                                        Moje MU: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=586830#586830
                                        6n leichtwagen: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=886072#886072
                                        Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl/

                                        Komentarz

                                        • Mihau
                                          RS
                                          • 2009
                                          • 7460
                                          • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                                          Zamieszczone przez Rudd
                                          Ostatnio im więcej się poruszam po drogach tym coraz gorszą wyrabiam sobie opinię o taksówkarzach - wielokrotne zajechania, wymuszenia i totalne buractwo (z całym szacunkiem dla tych dobrych, w tym niektórych forumowiczach). Ale buractwo powinno się tępić, przez co kierownik w białej czapce powinien być znacznie spokojniejszy, bo przez te stracone 3 minuty życia ogarnęła go dosłownie furia, a patrząc na to w jakim stylu kontynuował jazdę wywnioskować można było że zrobi zaraz komuś i tak krzywdę...
                                          Zapraszam do Wawy. 80% taksiarzy myśli, że są sami na ulicy i jeżdżą jak chcą, wpychanie się, jazda prosto z pasów do skrętu w lewo/prawo to normalka.
                                          O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                          Komentarz

                                          • adamusiek
                                            L&K
                                            • 2009
                                            • 1123

                                            Skfarek, u mnie to samo
                                            zima idzie, akumulatory mają wykończone, to trzeba oszczędzać na prądzie :wink:

                                            Komentarz

                                            • winni77
                                              RS
                                              • 2009
                                              • 2183
                                              • Octavia II combi (1Z5)
                                              • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                              Zamieszczone przez parasite
                                              Zamieszczone przez winni77
                                              Jadę sobie te 100km/h gdzie dozwolone jest 90-70 ale ten i tak siedzi na zderzaku i popędza.
                                              To daj się wyprzedzić :roll: Tobie odejdzie stres i jemu również.
                                              To co mam na pobocze zjeżdżać za każdym razem czy wstrzymać ruch z naprzeciwka?
                                              Nie, może trochę zwolnić i mu to ułatwić? Pobocze imo tez dobry pomysł (nie wiem co złego w tym widzisz, żeby burakowi trochę kultury pokazać). No chyba, że jedziesz w sznurze aut 100km/h :roll: Ja przynajmniej bym tak zrobił, bo tak to tylko ciągle by mi ciśnienie rosło, no ale co kto lubi. A sarkazm naprawdę zbędny.
                                              Mój "Batmobil"

                                              Komentarz

                                              • kmink
                                                L&K
                                                • 2007
                                                • 1360
                                                • Superb III (3V3)

                                                Zamieszczone przez parasite
                                                Zamieszczone przez kmink
                                                Zamieszczone przez KulfonP

                                                No i właśnie przez takie pieprzenie jak twoje jeszcze długo długo w Polsce nie zadziała takie pojęcie jak jazda na zamek. A każdy kto Cię wyprzedza to Ch.. i Ćwok... Bo Ty zawsze prowadzisz najlepiej i najbezpieczniej no i zawsze masz rację...


                                                wyjedzie sobie taka święta krowa, jedzie z wioski do wioski 60km/h na drodze gdzie można jechać 90 bo ma w d..e że przez nią jacyś inni kierowcy jadący trasę 300km tracą czas...już nie wspomnę o kierowcach ciężarówek, którzy za takim osłem muszą się wlec...
                                                No tak, ale jakoś częściej spotykam święte krowy, które to myślą, że jak mają ponad 100KM to już Boga za nogi złapały. Jadę sobie te 100km/h gdzie dozwolone jest 90-70 ale ten i tak siedzi na zderzaku i popędza.
                                                nie wiem dlaczego ale ja praktycznie nie mam takich sytuacji, jeśli już się zdarzy to jadę swoim tempem, przy prawej krawędzi i tyle, jak chce niech sobie jedzie...zwolnię czasami...tylko mega mnie wqrza w takich sytuacjach jak kierowca nie jest zbyt rozgarnięty, nie raguje na moje grzeczności i zamiast na prostej drodze zaczyna manewr przed zakrętem...
                                                Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
                                                https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

                                                www.tuneforce.pl
                                                www.dpfserwis.pl

                                                Komentarz

                                                • GrzesiekM
                                                  Drive
                                                  • 2011
                                                  • 61

                                                  A mnie dzisiaj osłabiła pani ze srebrnego Mesia C klasse, która najwyraźniej nie ogarniała zasady jazdy na zamek i wtryniała się już dobre 30m przed zwężeniem pasa mając przed sobą do końca cały pas wolny. Zostałem skwitowany fakiem i wyzwany od chamów i ch.... ;gościu za mną zatrzymał się i ją wpuścił z litości bo zatamowała ruch na jednym z najgorszych skrzyżowań we Wro.


                                                  Srebrna Strzała
                                                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=51901

                                                  Komentarz

                                                  • krzysiek13
                                                    L&K
                                                    • 2010
                                                    • 1155

                                                    Mnie osłabił kierownik forda fusion, który na Murckowskiej w kierunku Tychów zjechał na prawoskręt A4 Kraków, a tuż przed rozwidleniem zmienił zdanie i ostro zahamował powodując ostre hamowania aut za nim na tymże prawoskręcie, po czym tuż przed barierkami na oślep wtoczył się z powrotem na pas do jazdy na wprost, na którym spokojnie jechałem z dozwoloną tam prędkością. Ledwo zdążyłem odbić na lewy pas mijając go na centymetry i but w podłogę, bo na lewym było z tyłu coś szybszego ode mnie. Ciekawe kto byłby uznany za winnego jakbym nie zdążył i wjechał temu gnojowi w dupę? :evil:
                                                    Octavia

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...