Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[Tobi77]

Agamek12, mistrzowie i mistrzynie prostej też mnie bardzo śmieszą.
Mnie natomiast przed chwilą osłabiła kierowniczka Cinquecento, która sobie otworzyła drzwi z rozmachem nawet nie patrząc gdzie lecą. Na szczęście wysadzałem chwilę wcześniej pasażerów i zrobiłem wystarczający odstęp od tego rzęcha.

[piramida]

Dziś na mojej stałej trasie (gdzie staram się utrzymywac stałą prędkość nie mniej niż 100-110km/h) z kilkoma "niegroźnymi" zakrętami dopadła mnie pannica w VW Polo. Co było śmieszne: na prostych jechała równo ze mną może 5m za moim zderzakiem co chwila wychylając się i chowając, bo miejsca na wyprzedzanie przy tej prędkości nie miała. Ale: jak dojeżdzaliśmy do zakrętu, na którym ja nawet minimalnie nie zwalniam, ona odpuszaczała gaz i zostawała daleko za mną. No ale na prostej znów dochodziła pod sam zderzak i wychylała się mając nadzieję na to, że da radę mnie wyprzedzić... Ale już na Płochocińskiej jechała równo za moim zderzakiem nie zwalniając (bo tam już nie ma żadnych zakrętów ), ale wciąż wyjeżdzając poza linię środkową w nadziei na udaną próbę wyprzedzenia. I tak przez (razem) ponad 10km...

Nie chciałeś skorzystać z okazji i wymienić sobie tylni zderzak na nowy? :szeroki_usmiech

[Agamek12]

piramida, przedni mam pokancerowany, tylny jest OK - wiec nie było interesu.
PS: nie chcę tworzyć nowej świeckiej tradycji - wystarczy, że staruszek dostał w ciągu 6 miesięcy 3(!) strzały w tył "błękitnej"...

[szkoda]

http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/krotka-instrukcja-obslugi-autostrady-czyli-do-czego-sluzy-lewy-pas,431183.html

[Zorr]

http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/krotka-instrukcja-obslugi-autostrady-czyli-do-czego-sluzy-lewy-pas,431183.html

a no właśnie obwodnica Wrocławia, skąd ja to znam

[Agamek12]

Agamek12, mistrzowie i mistrzynie prostej też mnie bardzo śmieszą.

I znów... Dziś na ulicy Ołówkowej (długa prosta, ale w mieście) jadąc około 60-70km/h zostałem wyprzedzony przez blondynę w Peżocie 206 z LPG jadącą z prędkością dużo wyższą niż moja (i tak zresztą zbyt wysoką jak na dopuszczoną przepisami). Oczywiście znów klasycznie: skręcając w ulicę Parowozową a następnie Polnych Kwiatów dama ta tak mocno zwolniła, że ja zdążyłem ją dogonić i musiałem mocno dohamowywać (w stosunku do prędkości, z jaką zazwyczaj skręty te pokonuję). Ale: jak już dojechała do przejazdu kolejowego na ul. Mehoffera to totalnie zgłupiała i nie była w stanie wbić się w dziurę pomiędzy jadącymi autami...

[kabanos]

Agamek12, mistrzyni prostych :lol:

[__atomek__]

Mnie ogólnie osłabiają kierowcy we wschodniej Ukrainie. Na całe szczęście od 4 lat nie muszę tam jeździć, ale kiedyś poprosiłem prezesa firmy współpracującej z nami aby dał mi kierowcę i samochód służbowy, bo za cholerę nie mogłem pojąć czym się kierują tamtejsi kierowcy. Oni chyba wszyscy jeżdżą nawaleni.

A dla ciekawostki zaglądnijcie na ta kompilację - to 100% prawdy

http://www.youtube.com/watch?v=iemD6QVx2Mw&feature=related

[casuper]

Jadę rano przed 7 do pracy z braciszkiem a tu sru poszła Honda CRX z rynną zamiast wydechu wyprzedzając mnie (przy prędkości 120-130) parę samochodów przed nami pod górkę i na zakrętach....a drożynka lichutka...
Dostał parę Ku.. i Ch.... jedziemy jeszcze parę kilometrów a gnojek leży w rowie.
Podchodzimy do niego i pytam się "po K..WE tak zapierdala?" a on do mnie ,że tu akurat zwolnił......
AHA napewno!!! Lałbym takich debili! Dobrze ,że komuś krzywdy nie zrobił...

[czernobyl]

http://www.youtube.com/wa...feature=related

orzeszku, obejrzałem 10 min i wymiękam:
- brak wyobraźni (supermistrzuniu to wypedzający samarą w okolicach 8:10 - jak głupim trzeba być, żeby pchać sie dalej, kiedy aż czerwono się robi od hamujących i chowających się aut) - ew. ciężarówki taranujące auta zatrzymujące się przed pasami + sporo innych "ułanów"
- czy u nich są w ogóle jakieś okresowe badania techniczne? na sporej części filmów -zwłaszcza na mokrym- wygląda to tak, jakby nie działały im hamulce albo jeżdżą na (łysych) dębicach passio

ps. zamiast sucharów na kursach prawa jazdy powinna być godzinka z takimi ujęciami + szybki test na myślenie dla kursantów - np. pytania typu "które przepisy zlekceważono, że doszło do wypadku"

Honda CRX

że tu akurat zwolnił......

może tak intensywnie hamował, że go akurat obróciło? skoro przeżył, to będzie pamiętał, żeby więcej nie zwalniać :lol:

[sew1981]

dziś widziałem babkę starsza przede mną z wielką szopą na łbie w micrze, która miała bardzo wąski kąt widzenie....strach koło takich jechać
1. Facio chciał z lewego wjechać przed nią na prawy pas, kulturalnie kierunek..bo chciał skręcić na prawo zaraz..jednak panna kurczowo jechała za poprzedzającym autem...koło 40 km/h. po 3 próbach zwątpił....
2. Za chwile ta sama Paniucha, w najlepsze sobie na czerwonym skręca w prawo, tzn. w ogóle nawet nie zwolniła, dobrze że to był pas tylko do skrętu i nic nie jechało z lewej....
obie te akcji patrząc na nią, nie wynikały ze świadomego działania, tylko jej "umiejętności" i opanowania paru czynności w aucie, można porównać do tego co zrobię jak wsiądę za stery samolotu mniej więcej, którym nigdy nie latałem....
masakra jednym słowem

[Jacomelli]

Sew to tak jak mnie dziś obtrąbiła baba kiedy skręcałem z Nowego Zjazdu na Wisłostradę. DOjeżdzam do skrętu w prawo. Światło czerwone, brak zielonej strzałki (Strzałka zgasła jak dojeżdżałem). Ja wyhamowałem ,prdkość może ze 20 km/h, wiec nie ma mowy o ostrym hamowaniu. A baba za mną nie wiem po co zaczęła cisnąć i jak ja wyhamowałem to ledwo jej udało się zatrzymać :roll: I jeszcze trąbi, drze ryja i macha łapami żebym jechał na czerwonym.... :?

[piramida]

Jacomelli, z tymi babami za kierownicą jest coś nie halo :szeroki_usmiech

[sew1981]

piramida, może zgodnie z kolorystyką ogólną na czerwoną barwę dostają "dopalenia", a nie hamują :twisted:

[Jacomelli]

Wiesz zależy

Mam koleżankę któa jeździ dobrze- rozsądnie, trzyma się przepisów a jak trzeba to i potrafi pocisnąć. Inna jeździ średnio i na szczęscie zdaje sobie z tego sprawę wiec stara się jeździć ostrożnie, niezbyt szybko i wie jak przepraszać awaryjkami Jeszcze inna (PH) jeździ koszmarnie.Nie kuma przepisów, zap...la strasznie szybko i po chamsku. I wydaje się je ze jak się wciśnie to znaycz ze jeźzdi dobrze. Stwarza często zagrożenie i ja już z nią przestałem jeździć. Ale przeświadczona jest o tym ze jeździ fenomenalnie - bo szybko :twisted: Tylko nie pamięta ile miała stłuczek...

Ale to podobnie jak z nami- facetami.

[navigator]

Jacomelli, z tymi babami za kierownicą jest coś nie halo

ajtam, nie halo zaraz.... :szeroki_usmiech ot, po prostu jezdżą do i tyle.... :satan

[sew1981]

Jacomelli, to ta? nie wiem czemu podniecają się że jedzie 124 km/h, to nie jest wcale jakaś masakra. "najlepsze" jest to wyprzedzanie pierwsze, chociaż później wyprzedza sprawnie:

http://www.youtube.com/watch?v=CsIcq9aHWO4&feature=fvst

[piramida]

Jacomelli, z tymi babami za kierownicą jest coś nie halo

ajtam, nie halo zaraz.... :szeroki_usmiech ot, po prostu jezdżą do i tyle.... :satan

hehe. według statystyk to baby jeżdżą bezpieczniej i lepiej potrafią przewidywać na drodze w stosunku do facetów.

Uwierzę w to jak mi "tutaj" czołg wyjedzie :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pią 10 Sie, 12 13:49 ]
sew1981, jebana suka ale odjebała pierwszy manewr wyprzedzania :szeroki_usmiech

[navigator]

hehe. według statystyk to baby jeżdżą bezpieczniej i lepiej potrafią przewidywać na drodze w stosunku do facetów.

oczywiście, że tak..... :szeroki_usmiech zgodnie z myśla przewodnią, że najbezpieczniejsza podróż to ta, która się nie odbyła.... :satan

[maciejek]

http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/krotka-instrukcja-obslugi-autostrady-czyli-do-czego-sluzy-lewy-pas,431183.html

To co mówią w tym reportażu to jakaś "pornografia" normalnie .

[Jacomelli]

Jacomelli, z tymi babami za kierownicą jest coś nie halo

ajtam, nie halo zaraz.... :szeroki_usmiech ot, po prostu jezdżą do i tyle.... :satan

hehe. według statystyk to baby jeżdżą bezpieczniej i lepiej potrafią przewidywać na drodze w stosunku do facetów.

Uwierzę w to jak mi "tutaj" czołg wyjedzie :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pią 10 Sie, 12 13:49 ]
sew1981, jebana suka ale odjebała pierwszy manewr wyprzedzania :szeroki_usmiech

Wg statystyk. Statystycznie to ja idąc z psem na spacer mam 3 nogi.

Poproszę o metodologię tych statystyk to pogadamy. Statystyka to ogólnie piękna nauka.
teraz pytanie jak robią takie badania,:

1) ogólna liczba kierowców posiadających uprawnienia i z tego wyciągane wypadki spowodowane przez KiM
2) Liczba mężczyzn i kobiet posiadających prawo jazdy jako oddzilne grupy i z nich wyciągany procent wypadkowiczów i następnie porównanie uzyskanych wyników proc.?
3) podobnie jak pkt 2 z zastrzeżeniem że grupa badawcza to liczba czynnych kierowców ( w praktyce do przeprowadzenia jedynie metodą sonadażową )
4) Wyssane z palce, wzięte z dupy, albo parytetu płci w danej redakcji

[ Dodano: Pią 10 Sie, 12 15:23 ]

Jacomelli, to ta? nie wiem czemu podniecają się że jedzie 124 km/h, to nie jest wcale jakaś masakra. "najlepsze" jest to wyprzedzanie pierwsze, chociaż później wyprzedza sprawnie:
http://www.youtube.com/watch?v=CsIcq9aHWO4&feature=fvst

Aż taka wariatka to chyba nie jest. :lol: I chyba mniej ogarnia auto 8)

A tej to bym zabrał dożywotnio i ogolił łeb na zero :diabelski_usmiech

[czernobyl]

http://www.youtube.com/wa...O4&feature=fvst

litewskie rejestracje - to dużo tłumaczy - naprawdę, tylu debili w ciągu jednego dnia na DK8 czy DK61 to da się tylko na litewskich blachach zobaczyć. nie wierzę, że to wyłącznie kwestia ew. łagodności kar - po prostu co chwila widać ich na wyprzedzających na łukach, przed wzniesieniami, tiry próbujące nagiąć lub złamać prawa fizyki itp.
ps. żeby nie było, że potępiam globalnie - objazd wysepki to konkretna masakra, potem już było lepiej, nawet widać, że nie wyprzedza za poprzedzającym autem "na pałę, jakoś to będzie". przyczepiłbym się jeszcze do wyprzedzania autobusu, które kończy się 0:18 - raczej kierowca z busa z naprzeciwka hamował albo przynajmniej zdjął nogę z gazu (chyba że też Litwin :diabelski_usmiech ).

nota bene przypomniało mi to jednego osłabiacza właśnie z okolic, tym razem reprezentującego barwy biało-czerwone, rejestracje BL=Łomża, podlaskie. droga woj. 677. jedzie sznur z naprzeciwka, sznur jedzie grzecznie, a na moim pasie po horyzont pusto, były ze 2 minuty na wyprzedzenie tej kolumny tam i z powrotem, a tu nagle, kilkaset metrów przede mną wyskakuje busik i zabiera się za wyprzedzanie jakichś dwóch osobówek. zahamowałem na tyle ostro, że mi wszystkie popierdułki pospadały z fotela pasażera, spod mojego fotela wyjechał płyn do spryskiwaczy i jakieśtam inne rzeczy. prawie stanąłem, jaśniepan dostojnie skończył manewr, więc zagaduję przez CB, czy wie jak należy wyprzedzać, czy coś takiego, na to kierownik busa lekceważącym głosem do mnie, czy aby na pewno w ogóle musiałem zdjąć nogę z gazu, że śmiem się do niego odezwać w tak błahej sprawie :lol: prawdziwy mistrz wyobraźni przestrzennej - o takich bym golił i dożywotnio prawko zabierał

[kabanos]

Dzisiaj mnie osłabił kierownik kilkuletniego BMW 3 po lifcie, a raczej ja jego. Skęt w lewo, wydzielony tylko znakami na jezdni.Za skrzyżowaniem zaczyna się pas do wyprzedzania. Kierownik zaczął wyprzedzanie dużo przed skrzyżowaniem i tnie skrzyżoanie po pasie do skrętu. Mi się zaczyna pas do wyprzedzania, więc kierunek i wbijam przed BMW, tak że kierownik musiał dosyć poważnie hamować. Widziałem go dużo wcześniej i celowo wbiłem przed niego na początku pasa, bo mnie wqrwiają cfaniaczki co myślą, że są panami na drodze. Swoją drogą zastanawiam się, kto byłby uznany za winnego, gdyby we mnie przypieprzył :?: On wyprzedza w niedozwolonym miejscu, ja nie patrzę w lusterka.

[navigator]

Swoją drogą zastanawiam się, kto byłby uznany za winnego, gdyby we mnie przypieprzył On wyprzedza w niedozwolonym miejscu, ja nie patrzę w lusterka.

..obawiam się że Ty, no chyba że siem czepiam... :szeroki_usmiech

[szkoda]

Jacomelli, to ta? nie wiem czemu podniecają się że jedzie 124 km/h, to nie jest wcale jakaś masakra. "najlepsze" jest to wyprzedzanie pierwsze, chociaż później wyprzedza sprawnie:
http://www.youtube.com/watch?v=CsIcq9aHWO4&feature=fvst

dobrze jedzie, przynajmniej nie jest pi@dą w kilometrowej kawalkadzie za jakimś cholernym autobusem