JerzyM73, na ciągłym opadzie to się i u mnie przełączają chyba na mijania.
Jurek, usunąłeś wgniotki po gradzie? Jak tak to gdzie?
Tak, tak usunąłem w ASO Machudera - zrobione jak dla mnie perfekcyjnie - maska wymieniona na nową, malowany dach, błotniki przednie i jeden tylny. Przy okazji chłopaki polakierowali mi grill na czarno i teraz wygląda rasowo, byłem też u niech na normalnym serwisie i i wszystko OK, sprawdzili mi nawet gaśnicę i wymienili na nową bo stara była dawno przeterminowana.
Masz jakiś problem z tym czujnikiem ???
O III 4x4 2,0TDI Elegance+dynamic+amazing+GSM i inne
Poprzednia O II FL 2.0 TDI elegance + dynamic
Ja mam już 2 rok lusterko zamontowane samodzielnie na primmerze. Przeżyło i -20 i +30 stopni i nadal jest ok.
To na zdjęciu mi wygląda, że szyba nie była zbyt dokładnie oczyszczona przed położeniem primmera.
Jest jakaś regulacja pracy tylnej wycieraczki w trybie automatycznym? Jechałem dziś do pracy i lunął deszcz. O ile czujnik super sterował przednimi wycieraczkami, o tyle tylna chodziła po suchej szybie (po około 60-90 machnięć przednimi). Znowu w trakcie jazdy z niską prędkością mogłaby nieco częściej chodzić.
jako że apetyt rośnie w miarę jedzenia to może wiecie koledzy co trzeba zrobić żeby mieć boczne lusterka przyciemniane?? może ktoś zakładał i wie jakie byłyby koszta?
Koledzy, czy Wasze RLSy również trochę głupieją przy opadach śniegu (zwłaszcza delikatnych, kiedy płatki śniegu spadają na szybę i powoli się topią)? Nie narzekam na pracę wycieraczek w trakcie deszczu, zauważyłem jednak, że czujnik inaczej reaguje na opad śniegu (bardziej ospale).
Panowie,taki czujnik jest potrzebny?
Czy ktos przerabial temat z demontazem lusterka ,odklejaniem go?
Fajnie byloby od razu zamontowac czujnik z lusterkiem samosciemniajajcym,tylko nie wiem jak z tym klejem po starym lusterku;/
Czy ktos przerabial temat z demontazem lusterka ,odklejaniem go
możesz sobie darować bo to się nie uda
kilka firm specjalizujących się w wymianie/naprawie szyb odmówiło wykonania usługi twierdząc, że nie będzie to estetyczne
pozostaje wymiana szyby przedniej
przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
Hmm,podjade do swojego magika od szyb i podpytam.Ale jesli jest tak jak mowisz to warto nawet zamontowac tak jak ma Enriguez.
Jest ktos ze Slaska kto,oczywiscie po nowym roku, pomoze w tym modzie.
szyba z ori czujnikiem i wymianą 450- efekt zblizony do ideału
Ale zeby w nowym samochodzie od razu szybe wymieniac :wink:
To juz lepiej ten czujnik obok lusterka zamontowac i czekac,odpukac,az nadejdzie czas wymiany szyby.
Lusterko przyklejone na primerze trzyma się świetnie od przeszło 8 miesięcy, tylko:
a) odtłuszczanie, odtłuszczanie i jeszcze raz odtłuszczanie
b) ODPOWIEDNI primer, a nie ten szajs w czarnej buteleczce z krzywą naklejką za 8zł z allegro. Terostat 8519P f-my Loctite - to jest aktywator do szkła (b. ważne!) i podkład w jednym.
Nie wiem co to za mity, że nie da się zeszlifować stopki, założyć czujnika i że będzie to tragicznie wyglądać
Faktycznie, dział "Zrób to sam" jest tylko dla zarejestrowanych na vwgolfv.
Poniżej kopiuj/wklej tamtego tematu:
Chciałem się pochwalić moim najnowszym modem, a mianowicie instalacją czujnika deszczu/zmierzchu wraz z lusterkiem samościemniającym, bez wymiany przedniej szyby!
Jeśli chodzi o podłączenie elektryczne i numery części - odsyłam na blog maluszka:
Mój tutorial skupi się głównie na samej procedurze "konwersji" szyby 8)
Jak zapewne się domyślacie sprawa nie jest prosta, ponieważ w miejscu czujnika mamy nadrukowaną czarną kropę z przyklejoną stopką lusterka.
Potrzebne rzeczy:
* Lusterko + czujnik + plastiki. Polecam polować na allegro na okazje w których można kupić lusterko wraz z całym "oplastikowaniem" (2 części tunelu na kabel, 2 strony osłony stopy lusterka, ramka w podsufitkę). Za części te luzem wychodzi w ASO grubo ponad 100zł, a dla handlarzy są bezwartościowe. Ja moje lusterko wraz z plastikami kupiłem za 50zł :mrgreen:
* Czujniki kupujemy tylko nowe, albo z żelem w stanie idealnym! Były 2 wersje: Bosch z "oczkiem na środku" i TRW z "oczkami po bokach". Nie kupujemy Boschów, były z nimi problemy. Nie kupujemy też czujników do Tourana z metalowymi klipsami po bokach. Poza tym w zasadzie każdy czujnik będzie OK, niezależnie od liter na końcu numeru.
* Drut do wycinania szyb. Będzie nam potrzebny do usunięcia starej stopki lusterka. Najlepszy jest srebrny drut o przekroju kwadratu 0.6x0.6mm. Nie polecam złotego drutu o strukturze plecionki - zbyt gruby. Na forum ktoś polecał też najcieńszą strunę od gitary (0.23mm) ale.... u mnie ona nie zadziałała. Niestety moja szyba nie jest oryginalna, a panowie montażyści nie przykleili lusterka na typowy poliuretan, tylko z użyciem kwadratowego kawałka dwustronnej taśmy, która zrobiła się strasznie twarda i odporna na piłowanie struną. Dopiero drut kwadratowy był na tyle wytrzymały żeby ją "przeorać". W przypadku oryginalnej szyby struna za 4zł ze sklepu muzycznego powinna się spisać w sam raz Z śrub M5 i nakrętek zrobiłem sobie trzymadło, bo inaczej struną/drutem można sobie tylko ręce pociąć
* Czarny podkład do wklejania szyb samochodowych. Ja niestety mocno się przejechałem na pewnym wynalazku no-name sprzedawanym w małej czarnej szklanej buteleczce. Po naniesieniu na szkło nie dało się odkleić foliowego szablonu, podkład się ciągnął i strzępił. Po długim poszukiwaniach wytypowałem coś porządniejszego - Terostat 8519P. Butelka 10ml kosztuje ok 18zł. Zalety tego produktu to renomowany producent (marka siostrzana Loctite) oraz to, że posiada w sobie aktywator do szkła. Do wszystkich innych podkładów trzeba kupić osobno aktywator o przezroczystej żółtawej barwie. Do nakładania do kompletu potrzebne będą 1-2 specjalne filcowe waciki (ok. 1,5zl sztuka). Podsumowując - jeśli ktoś chce powielić tego moda, niech kupi dokładnie ten podkład - za żaden inny nie będę odpowiedzialny, jeśli coś nie wyjdzie :mrgreen:
* Klej do szyb. Tutaj zakup był całkowicie przypadkowy, ale myślę, że udany. Totalseal 180 Fast - teoretycznie jest to klej 1h, więc nowa stopka powinna szybko "złapać". Ważna uwaga - kleje zazwyczaj sprzedają z końcówką trójkątną która ma chyba z 6-7mm. Ja poprawiłem w sklepie żeby mi wymienili na cieniutką dysze która ma ok 2,5mm.
* Dobry zmywacz/odtłuszczacz. Ja kupiłem jakiś typowo lakierniczy, który usuwa wszystko włącznie z silikonami.
* Szablony do nowej stopki lusterka. Przygotowałem sobie szablon w Corelu i zamówiłem wycięcie go z folii na ploterze w pobliskiej agencji reklamowej. Projekt szablonu do pobrania (Corel 12): rls.cdr
* Folia malarska do osłonięcia całej deski. Lepiej tego nie ignorować - mi kilka razy różne rzeczy "ciapły" - deska warta majątek więc trzeba chronić
* Papier ścierny 600-800 - dobrej jakości, najlepiej jakiś 3M + ew. 1500-2500 do zniwelowania rys.
* Ostry nożyk do wycięcia dziury w podsufitce.
* Woda, ręczniki papierowe, taśmy maskujące, mocna taśma do zabezpieczenia podstawki przy klejeniu.
Instalacja elektryczna
Instalację wykonujemy zgodnie ze schematem ze strony maluszka:
Numery bezpieczników mogą być różne w różnych rocznikach. Generalnie czujnik deszczu musi mieć zasilanie przed zapłonem, a lusterko po zapłonie.
Złączka 6pin do lusterka przychodzi z obsadzonymi już pinami. Piny te są przystosowane do wciskania w nie przewodów specjalnym narzędziem. Nam w zupełności wystarczy tępa strona nożyka do tapet. Wkładamy nieodizolowany przewód na pin i wciskamy go do oporu. Pin posiada dwie ostre blaszki, które przecinają izolacje i dostają się do miedzi. Następnie zaginamy łapki trzymające przewód na początku i gotowe!
Po wyjęciu lampki, w głębi ujawnia się nam odsłonięty fragment materiału podsufitki, który będziemy musieli usunąć. Najlepiej zrobić 1-2 nacięcia prowadzące od wewnątrz, a następnie wyciąć cały otwór od strony szyby. Musimy dobrze się postarać żeby usunąć cały materiał aż do plastikowego obrysu z wcięciami na zatrzaski. Ja usunąłem za mało i próbowałem wcisnąć zaślepkę. Efekty były fatalne :roll: Na szczęście ta cześć kosztowała w ASO całe 7zł.
Gotowy otwór:
Usunięcie starego lusterka
Lusterko zdejmujemy ze stopki po prostu przekręcając je u podstawy:
Następnie podsuwamy nasz drut wokół stopki i zaczynamy piłowanie. Trzeba uważać żeby drut prowadzić jak najbardziej płasko tuż przy powierzchni szyby. Jeśli będziemy ciągnąć pod kątem, najpewniej pęknie szyba, ponieważ drut bardziej próbuje oderwać stopkę niż ją ściąć. Mi ta operacja zajęła może z 30 sekund. Pozostałości poliuretanu / taśmy dwustronnej ścinamy żyletką / kawałkiem noża do tapet, również prowadząc go możliwie płasko.
Usunięcie ceramicznego nadruku
To najtrudniejsza cześć zdania. Pieściłem się z tym przez 3 dni jak z jajkiem, żeby tylko szyby nie zniszczyć. Ostateczny wniosek jest jednak taki: jedziemy delikatnie, ale metodycznie na mokro papierem 600-800 i nie przejmujemy się tym że powstają rysy i powierzchnia wyłaniającego się szkła jest matowa. Musimy jednak uważać żeby z porysowanym-zeszlifowanym obszarem nie wyjść poza rozmiar nowej stopki (patrz szablon). Dlaczego tak? Napiszę za chwilę.
Poniżej warto przykleić kilka zwiniętych arkuszy ręcznika papierowego, w który będzie wsiąkać spływająca woda. Całą operację powinno dać się ogarnąć w 0,5-2h w zależności od determinacji i ilości pary w łapkach :twisted:
... jakieś czas później ...
Tutaj widać już że musiało mi jakieś ziarenko podejść pod papier i narobiło strasznych rys po prawej stronie. Trzeba na to uważać!
.... jeszcze trochę szlifowania ....
Gotowe! Całość została jeszcze delikatnie potraktowana papierem 1500.
Istna tragedia, prawda ...?
Pobiegłem do hurtowni szklarskiej i zakupiłem magiczny środek do polerowania szkła p.t. "tlenek ceru" + filcowe nasadki do wiertarki.
Figa z makiem! Nie mówię że ten środek nie działa, ale nadaje się do przemysłowego polerowania np. soczewek okularowych. Zużyłem 2 akumulatorki w mojej "boschce" i efektu nie było widać żadnego W tym momencie doznałem olśnienia... czarna farba podkładowa doskonale wypełni rysy i zmatowienie. Tak samo żel czujnika jest bardzo elastyczny i wgryza się w szkło tworząc z nim jeden materiał. A więc nie marnując więcej czasu przechodzimy do malowania
Malowanie miejsca pod nową stopkę lusterka
Poniższe zdjęcie pokazuje, po co szablon posiada wycięcie powyżej właściwego pola do zamalowania - wkładając w podsufitkę tunel przewodów możemy go idealnie wyśrodkować (na zdjęciu tunel jest do góry nogami!). Szablon jest też ciut za długi - nie dobierałem go idealnie, ponieważ u każdego szyba może być osadzona na ciut innej wysokości. Dobieramy wysokość nowej stopki tak, aby krawędź okienka czujnika była +/- na równi z linią fabrycznego kropkowanego nadruku. Ja usunąłem kawałek papieru zabezpieczającego w górnej części, wyśrodkowałem, docisnąłem, a dopiero potem zdjąłem resztę. Folię przyklejamy oczywiście powoli, zbierając np. kartą płatniczą wszystkie bąbelki powietrza.
Następnie usuwamy przednią warstwę papieru transportowego:
Powierzchnię przemywamy dokładnie odtłuszczaczem i zaklejamy dookoła dodatkową taśmą maskującą żeby przez nie uwagę nie zapaskudzić szyby dookoła. Ręcznik papierowy zabezpieczy przed ew. spłynięciem farby:
Wacik filcowy nasączamy w całości w podkładzie i rozpoczynamy malowanie. Farba wysycha baaardzo szybko, w ciągu może 5-8 sekund. Wacik prowadzimy ruchem zygzakowatym po obwodzie naszego szablonu. Nie robimy ruchów kolistych, tak żeby nie wracać na miejsce które przed sekundą pomalowaliśmy - powoduje to złuszczanie się farby i tworzenie gródek. Ja oczywiście pominąłem 2 małe miejsca - na zdjęciach widać jak nieciekawie wyglądają poprawki :roll:
Od tego momentu mamy maksymalnie godzinę na przyklejenie stopki - inaczej podkład przestanie być użyteczny.
Minimalny czas na wyschnięcie to 10 minut. Nie odrywamy na razie szablonu.
Klejenie podstawy lusterka
Wg. instrukcji w Elsie metalową podstawę lusterka musimy najpierw zmatowić papierem 1500, tak aby woda przestała tworzyć kropelki na powierzchni i równomiernie się rozlała.
Jednak dla świętego spokoju lepiej usunąć cały fabryczny podkład aż do gołego metalu, odtłuścić i nanieść nasz podkład Terostat.
Ja za pierwszym razem tylko zmatowiłem i w dodatku zapomniałem odtłuścić ops: Efekt - lusterko odpadło po mniej niż 24h :mrgreen:
Przygotowujemy taśmy zabezpieczające do złapania stopki:
Nakładamy klej cienką stróżką. Mój był chyba już ciut stary i bardzo lepiszczowaty, ciężko się wyciskał z tuby, dlatego jest naniesiony tak nieregularnie.
Po nałożeniu kleju praktycznie od razu idziemy przykleić stopkę. Jeżeli jednak Twój klej był bardzo płynny, warto poczekać kilka minut, bo inaczej stopka może nam łatwo popłynąć przy pozycjonowaniu i narobić bałaganu.
Stopkę centrujemy względem środkowego okienka na czujnik - odległości góra/dół i prawo/lewo muszą być takie same. Przyciskamy i łapiemy taśmą klejącą. Mój klej chwycił od razu bardzo mocno, pozycję dało się jeszcze poprawiać w ciągu może 30-60 sekund, a potem koniec
Zostawiamy całość na 30-40 minut żeby porządnie złapała i możemy zabrać się za odklejanie foliowego szablonu. Taśmy trzymające stopkę mogłem spokojnie na chwilę odkleić. Brzeg folii podważamy ostrym nożykiem i łapiemy pęsetą:
Efekt końcowy:
Widać że rysy automagicznie znikły zakryte czarną farbą :mrgreen: Zdjęcie robione z flashem trochę je "wyciąga", ale dla gołego oka są praktycznie niewidoczne.
Całość zabezpieczamy z powrotem taśmą i idziemy spać
Finalny montaż lusterka
Po 12-24h klej powinien być już nie do ruszenia, więc możemy zabrać się za instalację sprzętu.
Okienko czujnika odtłuszczamy i usuwamy kurz.
Żel czujnika delikatnie zwilżamy wodą i palcem ściągamy z niego ewentualne zanieczyszczenia. Potem resztki wody "zsuwamy" palcem na brzeg.
Montujemy wszystkie plastiki do czujnika i podłączamy jego wtyczkę, która chowa się we wnętrzu kanału kablowego.
Czujnik przykładamy pod kątem, jedną krawędzią i dociskamy powoli idąc w stronę drugiej. Chodzi o zniwelowanie ryzyka powstanie bąbelków powietrza. Zatrzaski plastikowego kanału powinny załapać za przyklejoną stopkę.
W tym momencie czujnik się w miarę trzyma na samym żelu, ale nie możemy go tak zostawić na zbyt długo bo odpadnie.
Lusterko wsuwamy od dołu w podstawę, kciukami zapierając się o jej górną cześć. Może to wymagać użycia dość dużej siły. Blaszki w lusterku wślizgują się na czujnik mocno dociskając go do szyby.
Podłączamy przewód lusterka.
Zakładamy osłonę podstawy wsuwając obie części po bokach aż się nie zatrzasną.
Efekt końcowy:
Jak widać pacjent przeżył - po rysach nie ma śladu! Żel czujnika wszystko ładnie wypełnił.
Delikatna różnica w kolorze oryginalnego nadruku i naszej farby jest praktycznie nie widoczna na pierwszy rzut oka (uwydatnia ją flash aparatu, podobnie jak drobne ryski na szybie ).
Ostatnim krokiem jest wejście w 09 [Centralna elektryka] i zakodowanie czujnika - bajt 0 / bit 6.
Sam czujnik posiada też swoje własne kodowanie, w którym m.in. można ustawić typ szyby, korekcje czułości itp. Jednak do tej pory nie zauważyłem potrzeby ruszania tych ustawień.
bardzo ładnie Ci to wyszło. IMHO, może się mylę, ale chyba trochę za mało tego kleju dałeś. Im większa powierzchnia klejenia tym mniejsze naprężenia na podkład i mniejsze ryzyko odklejenia. Z drugiej strony jak nic się nie dzieje, to pewnie wystarczy i tyle.
o qva ale ładnie :!: !masz jeszcze te szablony :?: :?: :?: jeżeli tak to poproszę ze 2 (jeden najprawdopodobniej zepsuję) wreszcie widzę jaki płyn / klej trzeba mieć... no i nareszcie wiem co to jest za cholerstwo ten primer ...
"Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Ojej, panowie, spokojnie
Szablonów zostało tylko 2szt, resztę rozesłałem na forum golfa.
Jako pierwsi się załapali Biszczu i lu5asz
W tekście jest link do projektu szablonu w Corelu - może ktoś się podejmie zamówienia większej ilości i rozdystrybuowania
Enriquez Elsa każe nałożyć nitkę kleju o średnicy 2-3mm z tego co pamiętam. Uwierz mi, że tego kleju jest dostatecznie dużo - idealnie się rozlewa pod stopką i tylko minimalnie wycieka na boki, gdybym dał więcej, musiałbym wycierać to co wylazło
Komentarz