Mam najnowsze wieści. Wreszcie chyba mnie posłuchali. SAP zdecydowała się na wymianie turbiny na nową. Prowadzę skodzinę do serwisu po niedzieli. Mam nadzieje, że to pomoże.
Turbina w 1.4 TSI
Zwiń
X
-
Kamil
Octavia II FL 1,4 TSI 2009 Elegance Liftback
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=39711
Fabia I 1,4 16V 2005 Ambiente Combi
-
-
Twoje obserwacje są pewnie właściwe, bo na benzynie 98 powinienes miej spalić i mieć nieco większą moc - według producenta. Natomiast jeśli pod korkiem jest 95-91 wlanie 98 nic nie daZamieszczone przez Jac_ekno właśnie, zobacz sam :P, nie zalecane tylko minimalna liczba oktanów 95, dokładnie to tak wyglądaZamieszczone przez mirek_p11dokładnie, zalecne paliwko Pb 95 zobacz na klapce wlewu paliwa co jest napisane
Obrazek
ja po 10K przerzuciłem się na 98 i jak na razie, lepiej mi się na niej jeździ. Silnik (szczególnie tuz po odpaleniu) pracuje ciszej no i lekko spadło spalanie, narazie za mało przejechałem żeby jednoznacznie ocenić i powiedzieć ze dużym prawdopodobieństwem któreś paliwo jest wyraźnie lepsze w 1.4TSI ale prawdopodobnie na to wyjdzie i ja się pewnie przestawię na 98
Komentarz
-
-
No i stało się. Lek w postaci nowej turbinki zadziałał. Po wymianie wszystko jest jak powinno. Żadnego szarpania, płynnie przyspiesza. Na chwilę obecną usterka ustąpiła - mam nadzieję, że już nigdy nie wróci.Kamil
Octavia II FL 1,4 TSI 2009 Elegance Liftback
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=39711
Fabia I 1,4 16V 2005 Ambiente Combi
Komentarz
-
-
oby teraz smigała ładnieZamieszczone przez plichaNo i stało się. Lek w postaci nowej turbinki zadziałał. Po wymianie wszystko jest jak powinno. Żadnego szarpania, płynnie przyspiesza. Na chwilę obecną usterka ustąpiła - mam nadzieję, że już nigdy nie wróci.
no,Zamieszczone przez astwCzyli lepiej wybrać silnik bez turbo.
ja następny biore na dwa konie = dyliżans czy dorożka, tylko nie wiem gdzie kupić owies dla tych koni.
Komentarz
-
-
postep czasami ma pod gorke a co do koni, to kiedys tez mowiono ze auta sie nie przyjma bo dla czlowieka predkosc ponad 30km/h jest smiertelnaZamieszczone przez zbigniew147oby teraz smigała ładnieZamieszczone przez plichaNo i stało się. Lek w postaci nowej turbinki zadziałał. Po wymianie wszystko jest jak powinno. Żadnego szarpania, płynnie przyspiesza. Na chwilę obecną usterka ustąpiła - mam nadzieję, że już nigdy nie wróci.
no,Zamieszczone przez astwCzyli lepiej wybrać silnik bez turbo.
ja następny biore na dwa konie = dyliżans czy dorożka, tylko nie wiem gdzie kupić owies dla tych koni.
Komentarz
-
-
to już nie chodzi o małą, tyle że turbo w każdym motorze poprostu go orzywia.Zamieszczone przez pascalaz tak jestes zajarany tą małą turbinką ?
1.8 czy 2.0 bez turbo to zupełnia inne motory. A w Dieselu?
Gdyby nie turbo to nikt by na ropie nie jeździł.
Dla mnie 1.4 TSI jest idealny na miasto, gdyby nie turbina w tym motorze trzeba by mieć dużo dłuższe kijki do Justyny żeby się odpychać.
Komentarz
-
-
oŻywia jak pragnę podskoczyć :!:Zamieszczone przez zbigniew147to już nie chodzi o małą, tyle że turbo w każdym motorze poprostu go orzywia
silniki bez doładowania ożywia kręcenia na wyższych obrotach, trochę mnie dziwią takie opinie, bo owszem sprężarka pozwala na jeżdżenie na niższych, ale co to za jazda, jak chcesz jakoś się sensownie odpychać to i tak kręcisz powyżej 3tys i tak, tyle, że podobnie jak w dieslu może Ci się wydawać, że coś się dzieje mimo, że nie dzieje się nic
czym jeździłeś poprzednio?saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
A ja wolalbym konkretny wysokoobrotowy benzynowy wolnossacy V8 niz 1.4 kosiarke z turbinaZamieszczone przez zbigniew147Może jak będe miał 95 lat to się przesiąde na jednostkę wolnossącą,
wielkosci jadra po wyjsciu z zimnej wody :diabelski_usmiech ...oczywiscie jesli byloby
mnie stac na 20l benzyny na 100 km
Tato,tato...czy to auto jest chore?
Nie synku...to diesel PD.
Honda...the power of dreams.
Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F
Komentarz
-
-
1. Fiat punto 1.1 (LPG) - 3 lataZamieszczone przez szkodaczym jeździłeś poprzednio?
2. Ford Mondeo MKII 1.8 TD - 1 rok
3. Opel Vectra B 2.0 DTI - 1 rok
4. Deawo Lanos 1.6 - 2 miesiące
5. Ocvtavia I - 1.9 TDI (ASV) - 3 lata
6. Renault Clio II - 1.4 - 2 miesiące
Niema co porównywać V8 z "kosiarką". Ale można porównać całą gamę silników różnych marek. 1.6 miało około 100 - 110 koni a oplowskie 1.6 Turbo z 180 końmi, 1.8 miało około 120 -130 koni, 1.8 TSI jest o niebo lepszy. Tak mozna by mnożyć przykłady.Zamieszczone przez gebekA ja wolalbym konkretny wysokoobrotowy benzynowy wolnossacy V8 niz 1.4 kosiarke z turbina
wielkosci jadra po wyjsciu z zimnej wody :diabelski_usmiech ...oczywiscie jesli byloby
mnie stac na 20l benzyny na 100 km
To co mam to może i kosiarka ale o niebo lepsza od wolnossących 1.4.
Niestać mnie na 20 litrowe zuzycie paliwa na 100km, a gdyby mnie było stać to na pewno bym jeździł czym dużym i szybkim. Póki co wstawienie turbawki to małych silników i przerobienie na kosiarki to jest bardzo dobry krok do przodu.
Generalnie narodził się ciekawy temat co wybrać kosiarkę czy np 1.8 wolnossące.
(a nowego paska w benzynie już się nie kupi w wersji wolnossącej golf ma tylko 1.4 wolnossące)
Komentarz
-
-
no to już dawno miałeś samochody z doładowanie, które zmieniałeś na wolnossaki, to dopiero teraz Cię olśniło?Zamieszczone przez zbigniew1471. Fiat punto 1.1 (LPG) - 3 lata
2. Ford Mondeo MKII 1.8 TD - 1 rok
3. Opel Vectra B 2.0 DTI - 1 rok
4. Deawo Lanos 1.6 - 2 miesiące
5. Ocvtavia I - 1.9 TDI (ASV) - 3 lata
6. Renault Clio II - 1.4 - 2 miesiące
[ Dodano: Nie 13 Mar, 11 19:58 ]
Stary, jesteś w pułapce marketingu, który każe Ci szybko zmieniać samochód, bo jazda starszym niż ileś tam lat to obciach, bo jazda modelem sprzed liftu to obciach, bo jazda poprzednim modelem oznacza, że jesteś nieudacznikiem.Zamieszczone przez loydNo chyba, że panieeeeeee kiedyś to jeździły auta po 152 milionów kilomentrów .... a teraz panieeeeeeeee to lipa .......
bo jak zmienisz samochód po 3/5 latach to jesteś fajny.
nie nie jesteś.
tzn. jesteś ale nie z tego powodu, że kupiłeś nową O2
dajemy się dymać jakimś frajerzynom, nikt mi nie powie, że pięcioletni samochód, który mam od nowości jest zły i muszę go zmieniać.
ja już się uwolniłem od takiego myślenia, tym bardziej, że w pewnym sensie moja praca polega na tym, żebyście Wy tak myśleli, drogie pacynki

nie dajcie się
i dlatego mi np. zależy, żeby nie produkowali takiego gówna jak produkują, tylko coś lepszego, ale też nawet naprawa gówna będzie tańsza niż danie się nabić w butelkę i kupno nowego gówna wymagającego napraw :lol:
niestety raczej to marzenie ściętej głowy...saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
jak mu zależy na minimalizacji jakiegokolwiek ryzyka to pewnie tak, nic nie pisał o "radości z jazdy"Zamieszczone przez zbigniew147nie olsniło mnie tylko skomentowałem wypowiedź kolegi ASTW, że lepiej kupować jednostki wolnossąceZamieszczone przez szkodano to już dawno miałeś samochody z doładowanie, które zmieniałeś na wolnossaki, to dopiero teraz Cię olśniło?
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
szkoda, może i masz rację a może i nie masz ....
Mi to zwisa ... auto ma jeździć przez okres kredytu a potem się kupi nowe. Już pisałem - auto się produkuje z myślą o zachodnich konsumentach a nie o Polakach. A tam działa to właśnie na takich zasadach. Nikomu się nie opłaca produkować trwałych samochodów (łącznie z konsumentami). A że można co "te kilka lat" kupić sobie nowe ałtko to chyba same plusy ...... ????
Oczywicie - można też wsadzić kasę w skarpetę .... tylko, że z biegiem czasu (w sensie rozwoju naszej ojczyzny) ta kasa będzie relatywnie mała.
Jeszcze 15 lat temu właściciel "golfa" był bogiem na podwórku (mam takiego kolegę którego tata zwiózł golfa III GTI z Niemiec w ramach mienia przesiedleńczego) - teraz właściciel kompaktu 3-5 letniego to już nic specjalnego. Na wlaścicieli nowych aut (kompaktów) patrzy się jeszcze jak na "bogaczy", ale założę się, że za 5 - 10 lat to będzie już norma.
I każdy uzna, że przecież po 5 latach auto ma się prawo już psuć ..... Tak to bywa w rozwiniętej gospodarce. I oczywiście zostaną pasjonaci, ludzie którzy będą w stanie czyścić silnik przez 12 godzin i zastanawiać się co skrzypi w bagazniku. Ale tych jest może procent a może dwa. Cała reszta będzie traktować auto jak rzecz codzinnego użytku, jak koszt w domowym budżecie, jak kablówkę czy internet. Masz, płacisz i nie narzekasz ....
[ Dodano: Nie 13 Mar, 11 22:26 ]
PS - i wcale nie jestem w pułapce marketingu.
Kupiłem skodę bo mi się młody narodził a corsa C trochę mała była. Skoda miala za 70 tyś zł największy bagażnik. A że po tych 5-7 latach auto będzie już "starawe" i będę miał ochotę na nowe ???
Komentarz
-
-
ale cała reszta nas gówno obchodzi jako "entuzjastów i miłośników" :lol: , generalnie mamy ją w dupie, bo my właśnie będziemy się tym wszystkim brandzlować niezależnie od tego czy samochody przez księgowych będą obliczane na 15 czy 3kkm za chwilę i nie ma to nic wspólnego z rozwojem i innymi bzdetami, my się tym interesujemy i to nas właśnie kręci, może dlatego trudno Ci to pojąć, bo interesują Cię zupełnie inne rzeczy, prawdopodobnie każdy ma coś takiego, o ile nie jest warzywem.Zamieszczone przez loydCała reszta będzie traktować auto jak rzecz codzinnego użytku
ludzi sprowadzających samochody, nawet tą zwykłą octavię, do roli przedmiotu codziennego użytku, szczerze mówiąc nie chciałbym tu oglądać, jest to zupełnie bezsensowne sianie fermentu i nic więcej.
NIE DOGADAMY SIĘ
i jestem pewien, że nie jestem sam w tym poglądzie.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
I tu sie z kolega w 100% zgadzam,Auto to cos wiecej niz kupa blachy inaczej po co to forum :?:Zamieszczone przez szkodaale cała reszta nas gówno obchodzi jako "entuzjastów i miłośników" :lol: , generalnie mamy ją w dupie, bo my właśnie będziemy się tym wszystkim brandzlować niezależnie od tego czy samochody przez księgowych będą obliczane na 15 czy 3kkm za chwilę i nie ma to nic wspólnego z rozwojem i innymi bzdetami, my się tym interesujemy i to nas właśnie kręci, może dlatego trudno Ci to pojąć, bo interesują Cię zupełnie inne rzeczy, prawdopodobnie każdy ma coś takiego, o ile nie jest warzywem.Zamieszczone przez loydCała reszta będzie traktować auto jak rzecz codzinnego użytku
ludzi sprowadzających samochody, nawet tą zwykłą octavię, do roli przedmiotu codziennego użytku, szczerze mówiąc nie chciałbym tu oglądać, jest to zupełnie bezsensowne sianie fermentu i nic więcej.
NIE DOGADAMY SIĘ
i jestem pewien, że nie jestem sam w tym poglądzie.Cała Polska woła z nami wyp...dalać z uchodźcami.
Komentarz
-
-
Mam pytanie odnosnie turbiny w 1,4 tsi. Dzisiaj sobie wracałem i wydaje mi się ze słyszałem ją jak nigdy. Nie wiem czy to kwetsia przyzwyczajania si e do samochodu ( 500 km zrobilem) czy po priostu silnik wraz z turbiną zaczyna głośniej pracować. Pytanie brzmi. Czy można usłyszeć pracę turbiny w kabinie przy mx 2500tys obrotów?
Komentarz
-
Komentarz