[O2] BXE, panewki korbowodowe, korbowód, korbowody

[szkoda]

kolejna BXE ~136/300, po 80kkm, panewki wytarte podobnie jak w tej po 190kkm, której fotki były wcześniej.

[natash]

Jaki rok?

[hubi2000]

Jaki jest pozniej koszt naprawy tego silnika jak poleci ?

[natash]

Kolega jedne wpisywał wcześniej ok. 5-6k, ale wymieniał cały silnik, jak pewnie sprzeda bebechy to zmieści się w 4k.

[KriSSo]

kolejna BXE ~136/300, po 80kkm, panewki wytarte

No właśnie. Okazuje się, że problem panewek jest już ASO (akurat nie Skody, ale VW) znany. Lecą w BXE z rocznika 2008 w górę, od kiedy była zmiana dostawcy panewek korbowodowych. Na szczęście jest tzw "gest dobrej woli" przynajmniej ze strony ASO VW i jeśli samochód nie ma 5 lat oraz nie przekroczył 150 kkm przebiegu, to za materiał płaci VW w 100%, natomiast za robociznę refunduje 30%. Jeśli auto ma powyżej 150 kkm VW refunduje 100% części, robociznę w całości pokrywa właściciel auta. Ostatnio był taki Golfik i właściciel musiał pokryć całość robocizny, bo przekroczył 150 kkm. Wyniosło go to około 2000 kpln. Natomiast pokrywają koszt części w autach do 200 kkm i 5 lat. Powyżej nie pokryją już niczego. Warunkiem dobrej woli jest serwisowanie samochodu przez cały okres użytkowania do momentu tej awarii.

[natash]

Wspominiałem, że mechanik u którego robię Skodę, mówił, że po 2008. :diabelski_usmiech

[Wally]

zaczynam się bać - jaki koszt wymiany tego, bo moja to właśnie z kwietnia 2008 i się zbliża 150k :?

[adaś]

KriSSo,

Wymieniają na to samo g..., czy dają od innego dostawcy jakieś lepsze?

[natash]

Poszukajcie w tym temacie albo na forum, wiem, że ktoś wskazał które kupować, koszt to wymiana silnika jak padnie, jak nie to panewek osbstawiam:
- silnik ok 4-5k
- panewki ok 2k

[demmsi]

Koszt wymiany panewek (materiał z robocizną) to ok. 850zł :satan oczywiście jeżeli sam dojedziesz do mechanika na kółkach a silnik nie zrobi BUM

[loru]

Lecą w BXE z rocznika 2008 w górę, od kiedy była zmiana dostawcy panewek korbowodowych.

kilka z 2007 roku też już był opisywanie, może chodzi o rok modelowy 2008 ?

Koszt wymiany panewek (materiał z robocizną) to ok. 850zł :satan oczywiście jeżeli sam dojedziesz do mechanika na kółkach a silnik nie zrobi BUM

a do tego jeszcze panewki "górne" + "szklanki" :diabelski_usmiech

[Wally]

Bylem dzisiaj u DGW - wymiana rozrządu - i zapytałem o to :
koszt ok. 1800 wszystko z częściami przez niego sprawdzonymi
900 + 900
trzeba zacząć zbierać :cry:

[hubi2000]

ciekawe czy jest jakas akcja serwisowa w SKODZIE dowiadywal sie ktos ?

[navigator]

ciekawe czy jest jakas akcja serwisowa w SKODZIE dowiadywal sie ktos ?

...a nawet gdyby była (oficjalna czy tam cicha), to przesz za robociznę i tak bys zapłacił..... :szeroki_usmiech

poza tym nie wiesz jakie dokładnie panewki Ci założą....o jakości i staranności wykonej akcji nie mówiąc, bo to już loteria.... :szeroki_usmiech

....a tak robisz pan w werksztacie pod psem...tj. jamnikiem i masz pan panewki takie jakie trzeba i korby skręcone momentem odpowiednim....

a tak gwoli jasności:

rok produkcji czy tam modelowy, pamiętajmy że fabryki mają różny przerób i na ten przykład fabryka w Bratysławie dla danego rocznika instalowała starszy wypust silników, totez odnośnie padów jednak operowałbym ich seriami.... :wink:

[andrzej1962]

kilka z 2007 roku też już był opisywanie, może chodzi o rok modelowy 2008 ?

No to fajnie :twisted:

[Wally]

rok produkcji czy tam modelowy, pamiętajmy że fabryki mają różny przerób i na ten przykład fabryka w Bratysławie dla danego rocznika instalowała starszy wypust silników, totez odnośnie padów jednak operowałbym ich seriami.... :wink:

Po VIN`ie jestem w zagrożonym roczniku :evil:
do końca tygodnia mam mieć dokładne dane, bo po silniku będą jeszcze rzeźbić ale trzeba pewnie się szykować - no i penis z modów będzie...

[hubi2000]

Podobno Diesel jest tanszy w utrzymaniu pierwsza lepsza usterka i zwraca sie koszt zakupu benzyny

[szkoda]

Podobno Diesel jest tanszy w utrzymaniu pierwsza lepsza usterka i zwraca sie koszt zakupu benzyny

odkrycie Ameryki to to raczej nie jest, chyba, że ktoś uparcie tkwi w latach osiemdziesiątych

[lukaszp1981]

Czytając o tym, aż boję się uruchamiać silnika, nie wspomnę o dalszym wyjeździe z rodziną.
Ciekawi mnie tylko jedno - jaka jest rzeczywista skala problemu. Dużo ludzi zapewne nawet się nie przyznaje, że ich coś takiego spotkało.
Gadałem z kolegą z serwisu na ten temat, to powiedział, że mieli tylko kilka takich awarii BXE. Wszystkie te auta były firmowe i jeździły na Long Life.

[hubi2000]

Czytając o tym, aż boję się uruchamiać silnika, nie wspomnę o dalszym wyjeździe z rodziną.
Ciekawi mnie tylko jedno - jaka jest rzeczywista skala problemu. Dużo ludzi zapewne nawet się nie przyznaje, że ich coś takiego spotkało.
Gadałem z kolegą z serwisu na ten temat, to powiedział, że mieli tylko kilka takich awarii BXE. Wszystkie te auta były firmowe i jeździły na Long Life.

jaki masz rocznik i przebieg

[KriSSo]

A co, jeśli np 2008 i 145 000 km?

[natash]

To już nie powinno jeździć :diabelski_usmiech

[lukaszp1981]

hubi2000, silnik miałem montowany 29.02.2008r, przebieg auta: 68000 km (pewny). Dlaczego pytasz? Chcesz mnie wystraszyć?

[hubi2000]

Pytam z ciekawosci moze jakas statystyka bedzie

[Wally]

hubi2000, silnik miałem montowany 29.02.2008r, przebieg auta: 68000 km (pewny). Dlaczego pytasz? Chcesz mnie wystraszyć?

mój jest z kwietnia 2008 i nastukane ma 143tys. - sprawdzony został po VIN`ie i silniku - i niestety szykuję się do wymiany :evil: jest w serii, która dostała "ekologiczne" materiały
jak będzie wymiana wrzucę foty jak wszystko wyglądało