[O2] O2 FL 1.8TSI - zużycie oleju

[verso]

Panowie,
Jestem na etapie poszukiwań OII (2009-2013) w benzynie i choć bardziej nastawiony jestem na jednostkę 1,4 TSI - to mam pytanie, gdyby trafiło mi się auto z silnikiem 1,8 TSI, jak można "organoleptycznie" sprawdzić, czy dany egzemplarz "łyka" olej? Sprzedający raczej takie rzeczy przemilczy :twisted: z wiadomych względów... Czy objawia się to w jakiś szczególny sposób? np. auto przy odpalaniu "kopci"? może są inne objawy? na co zwrócić szczególną uwagę? w ostateczności z jakimi kosztami należy się liczyć, aby wyeliminować tą przypadłość? (remont) :evil:
Wszelkie rady/porady mile widziane
Dzięki!

[klarus]

klarus, to co plnujesz :idea:

Remont, i wychodzi na to, że szybciej niż to sobie zakładałem. Auta sprzedać nie mogę, bo jeszcze 1,5 roku leasingu. A zresztą nie za bardzo chciałbym je sprzedawać, bo nabyłem je po głębokim namyśle i porównaniach z innymi markami i modelami - ono po prostu jest "skrojone dla mnie na miarę", dokładnie takie, jakie potrzebuję, dla mnie doskonałe.
Kwestia kosztu remontu jest bardzo ważna, ważniejsze jednak jest dla mnie, aby po remoncie mieć przynajmniej 3 - 4 lat spokoju, bo tyle chciałbym jeszcze tym autkiem pojeździć, zanim zacznę rozglądać się za następnym.
Chętnie wysłucham wszelkich sugestii, w tym temacie.

[mirek_p11]

Chętnie wysłucham wszelkich sugestii, w tym temacie.

Ty już nie słuchaj sugestii tylko zapisuj się po mnie na remoncik i daj znać kiedy Tobie pasuje. Ja już uzgadniam warunki i rabaty, żebyśmy z torbami nie poszli

[klarus]

mirek_p11,
W ciągu 2 najbliższych dni będę już wiedział

[grisza76]

jelly,Moja rada jest taka omijaj wątki o usterkach w 1.8 tsi

Moja dodatkowa rada - trzymaj olej w górnych granicach skali, dawaj zimnemu silnikowi chwilę na rozprowadzenie oleju. Ta o sprawdzaniu napinacza też jest sensowna - gdy olej nisko, on dostaje po grzbiecie

[SS]

Trzymam kciuki za remont, rabat i za silnik, żeby wytrzymał

[krzys301]

wymiana tłoków i pierscieni pomogła, przed zużycie oleju do 3.5 litra na 15 tyś km, obecnie około 0,5 litra/ 15 tyś km

[mirek_p11]

SS,

[SS]

mirek_p11, jak ogarniesz sprawę finansowo to poproszę o "rząd wielkości". Chciałbym się psychicznie przygotować. W piątek na podjeździe zaświeciła mi się kontrolka i wpadłem w panikę ale po zjeździe na drogę już nie zaświeciła więcej. Dolałem 400ml i czekam na "konsumpcję" nowej dawki

[klarus]

W piątek na podjeździe zaświeciła mi się kontrolka i wpadłem w panikę ale po zjeździe na drogę już nie zaświeciła więcej. Dolałem 400ml i czekam na "konsumpcję" nowej dawki

I w takich momentach całą, niekwestionowaną przyjemność z jazdy autem z tym silnikiem szlag trafia... Eh

[SS]

klarus, nie było tak źle bo już nie pamiętam kiedy dolewałem, ale pierwsza chwila to ból jak u dentysty (jak się wiertłem w nerw wpie%^$&). Jak wyjechałem na drogę i zgasło to się uspokoiłem. Niesmak pozostał

[voytek]

Panowie,
Jestem na etapie poszukiwań OII (2009-2013) w benzynie i choć bardziej nastawiony jestem na jednostkę 1,4 TSI - to mam pytanie, gdyby trafiło mi się auto z silnikiem 1,8 TSI, jak można "organoleptycznie" sprawdzić, czy dany egzemplarz "łyka" olej? Sprzedający raczej takie rzeczy przemilczy :twisted: z wiadomych względów... Czy objawia się to w jakiś szczególny sposób? np. auto przy odpalaniu "kopci"? może są inne objawy? na co zwrócić szczególną uwagę? w ostateczności z jakimi kosztami należy się liczyć, aby wyeliminować tą przypadłość? (remont) :evil:
Wszelkie rady/porady mile widziane
Dzięki!

Niestety organoleptycznie tego nie sprawdzisz. Nie kopci i jeździ zupełnie normalnie, a nawet jeśli nie całkiem normalnie (nieznaczne pogorszenie kultury pracy, tak jak było u mnie), to nie masz szans tego wychwycić, jeśli nie masz porównania z innym egzemplarzem. Mało tego, ponieważ zbliżał się termin badania technicznego, to pojechałem na stację diagnostyczną na badanie. Przegląd przeszedł bez najmniejszych zastrzeżeń, a najlepsze jest to, że skład spalin był w normie przy przepale oleju 1.5 litra/1000 km! Także niestety nie masz tego jak sprawdzić.
Co do kosztów remontu to 5000 PLN minimum. Oczywiście biorąc pod uwagę naprawę polegającą na przeróbce tłoków i wymianie pierścieni. Jeśli chciałbyś zrobić to wg procedury producenta, czyli wymienić tłoki i korbowody na nowe (poprawione), to koszt samych części w ASO to ok. 8000 PLN. Ja właśnie przerabiam temat.

[klarus]

Oczywiście biorąc pod uwagę naprawę polegającą na przeróbce tłoków i wymianie pierścieni. Jeśli chciałbyś zrobić to wg procedury producenta, czyli wymienić tłoki i korbowody na nowe (poprawione), to koszt samych części w ASO to ok. 8000 PLN. Ja właśnie przerabiam temat.

vojtek, na którą opcję się zdecydowałeś/decydujesz?
Pytam dlatego, bo jestem w podobnej sytuacji. Na forach znalazłem sporo wypowiedzi osób, którzy zrobili remont wg procedury producenta (tłoki, korbowody), i mimo że drożej, to problem zniknął. Natomiast nie znalazłem jeszcze nigdzie wypowiedzi o efekcie końcowym, osób, którzy zdecydowali się na naprawę polegającą na przeróbce tłoków i wymianie pierścieni.

[voytek]

Pierwszą. U mnie to trochę się skomplikowało, bo za namową mechanika najpierw poszły do wymiany uszczelnienia zaworów, bez rozbierania dołu silnika. Nic to nie pomogło, więc silnik trafił na warsztat ponownie i tym razem jest rozebrany dół i wyjęte tłoki, które zawiozłem do naprawy. Naprawa polega na przystosowaniu (przerobieniu) tłoka do założenia innych - mocniejszych pierścieni. Podobno to ma rozwiązać problem, a w zakładzie, który podjął się przeróbki twierdzą, że już sporo tego zrobili i reklamacji nie było. Koszt naprawy tłoków to rząd kilkuset złotych, dokładnie ile wyjdzie to zobaczymy przy odbiorze. Do tego dochodzi koszt wymontowania i rozebrania całego silnika, koszt nowych uszczelnień przy montażu - uszczelka pod głowicę, uszczelniacz wału i inne pierdoły, które jak podliczysz, to ładnych kilkaset złotych wyjdzie. Przy okazji warto rozrząd wymienić. Kosz części do rozrządu to ok. 850 zł.
Jaki będzie faktyczny efekt, to zobaczymy.

[klarus]

voytek, to opcja którą obrał również mirek_p11, a po nim z bardzo dużym prawdopodobieństwem również i ja. Moje wahania wynikały/wynikają z braku pewności, czy ten sposób naprawy da trwały efekt... Ale jeżeli sporo tego zrobili i nie było reklamacji, to też o czymś świadczy...
Pozdrawiam i dzięki za info

[voytek]

Tak wiem, z Mirkiem jestem w kontakcie. Chyba jesteśmy pionierami na forum, jeśli chodzi o taki sposób naprawy. Jeśli jest ktoś jeszcze niech się ujawni.

[amipio]

Panowie,
Jestem na etapie poszukiwań OII (2009-2013) w benzynie i choć bardziej nastawiony jestem na jednostkę 1,4 TSI - to mam pytanie, gdyby trafiło mi się auto z silnikiem 1,8 TSI, jak można "organoleptycznie" sprawdzić, czy dany egzemplarz "łyka" olej? Sprzedający raczej takie rzeczy przemilczy :twisted: z wiadomych względów... Czy objawia się to w jakiś szczególny sposób? np. auto przy odpalaniu "kopci"? może są inne objawy? na co zwrócić szczególną uwagę? w ostateczności z jakimi kosztami należy się liczyć, aby wyeliminować tą przypadłość? (remont) :evil:
Wszelkie rady/porady mile widziane
Dzięki!

Niestety organoleptycznie tego nie sprawdzisz. Nie kopci i jeździ zupełnie normalnie, a nawet jeśli nie całkiem normalnie (nieznaczne pogorszenie kultury pracy, tak jak było u mnie), to nie masz szans tego wychwycić, jeśli nie masz porównania z innym egzemplarzem. Mało tego, ponieważ zbliżał się termin badania technicznego, to pojechałem na stację diagnostyczną na badanie. Przegląd przeszedł bez najmniejszych zastrzeżeń, a najlepsze jest to, że skład spalin był w normie przy przepale oleju 1.5 litra/1000 km! Także niestety nie masz tego jak sprawdzić.
Co do kosztów remontu to 5000 PLN minimum. Oczywiście biorąc pod uwagę naprawę polegającą na przeróbce tłoków i wymianie pierścieni. Jeśli chciałbyś zrobić to wg procedury producenta, czyli wymienić tłoki i korbowody na nowe (poprawione), to koszt samych części w ASO to ok. 8000 PLN. Ja właśnie przerabiam temat.

Dobre 1.5l/1000km Ja w swoim Scout 1.TSI jestem na poziomie 1.0 l/850-900km (przebieg 90kkm)
Czyli z Twojego doświadczenia ile jeszcze zostało mi do osiągnięcia 1.5 l/1000km?
Zastanawiam się nad dalszymi krokami co do mojego dwusuwa.
PS Miałem kiedyś Wartburga oleju lałem 1/50 Do mojego TSI licząc do paliwa leje już 1/85

[voytek]

No wiele to już Ci nie brakuje. Jeszcze trochę cierpliwości :wink:

[amipio]

No wiele to już Ci nie brakuje. Jeszcze trochę cierpliwości :wink:

Dasz radę "trochę cierpliwości" przeliczyć na km ??

[voytek]

Mój od zużycia wyjściowego, czyli od ok. 0.2 l/1000 do litra dochodził na przestrzeni kilku tysięcy, a wszystko zaczęło się powyżej 90 tysięcy. Ten litr trzymał się jakiś czas stabilnie, a półtora zrobiło się potem skokowo. Więc nie znasz dnia ani godziny. Być może takie zużycie stwierdzisz już podczas najbliższego pomiaru, a może nie osiągniesz nigdy. Kilku kolegom z forum trzyma się stabilnie na poziomie litra. Nie ma tu jak widać reguły. Taki przepał oleju powoduje gromadzenie się kupy nagaru na tlokach i zaworach, kilka ston wcześniej są linki do zdjęć jak to wygląda. U mnie wyglądało to identycznie, więc powazniejsza awaria jest wielce prawdopodobna, a raczej jest kwestia czasu. Jednemu z kolegów ułamal się na przykład zawór.

[verso]

Niestety organoleptycznie tego nie sprawdzisz. Nie kopci i jeździ zupełnie normalnie, a nawet jeśli nie całkiem normalnie (nieznaczne pogorszenie kultury pracy, tak jak było u mnie), to nie masz szans tego wychwycić, jeśli nie masz porównania z innym egzemplarzem. Mało tego, ponieważ zbliżał się termin badania technicznego, to pojechałem na stację diagnostyczną na badanie. Przegląd przeszedł bez najmniejszych zastrzeżeń, a najlepsze jest to, że skład spalin był w normie przy przepale oleju 1.5 litra/1000 km! Także niestety nie masz tego jak sprawdzić.
Co do kosztów remontu to 5000 PLN minimum. Oczywiście biorąc pod uwagę naprawę polegającą na przeróbce tłoków i wymianie pierścieni. Jeśli chciałbyś zrobić to wg procedury producenta, czyli wymienić tłoki i korbowody na nowe (poprawione), to koszt samych części w ASO to ok. 8000 PLN. Ja właśnie przerabiam temat.

voytek - dzięki za info!

Hmm... wychodzi, że należy zachować szczególną ostrożność przy zakupie "używki" z silnikiem 1,8TSI :evil:
Rozumiem, że 1,4TSI (ten na łańcuszku) jest bardziej przewidywalny i nie ma przypadłości do "pożerania" większej ilości oleju?

[voytek]

Tego nie wiem na pewno, więc się wypowiadam. Na pewno były problemy z rozrządem w tym silniku, ale oleju w takich ilościach chyba nie biorą. Poszukaj w wątkach o 1.4 tsi

[klarus]

Dasz radę "trochę cierpliwości" przeliczyć na km ??

u mnie przy przebiegu 115.000 km zużywał jeszcze ok. 0,5 l/1000
przy przebiegu 118.000 km już 1,0 l/1000
teraz przy przebiegu 121.000 km już ok. 1,5 l/1000

amipio, to szybko idzie...(choć każdy przypadek pewnie indywidualny), ale może nie za długo będziesz musiał się "ćwiczyć w cierpliwości"... :?

[mirek_p11]

mirek_p11, jak ogarniesz sprawę finansowo to poproszę o "rząd wielkości"

oczywiście napiszę co i jak

voytek, jaki jest okres oczekiwania na zmodzone tłoki ? , bo rozumiem, że już je zawiozłeś do warsztatu. Czy oddaleś same tłoki czy razem z korbowodami ?

[amipio]

amipio, to szybko idzie...(choć każdy przypadek pewnie indywidualny), ale może nie za długo będziesz musiał się "ćwiczyć w cierpliwości"... :?

Dzięki za odp.

Czy zmiana oleju komuś pomogła? W moim przypadku z Mobila 0W/30 ESP Formula przesiadka na np Mobil 0W/40 lub Modul 5W/40 8100 X-clean ma jakiś sens. Pytam o praktykę bo spotkałem się z takimi opiniami.
Budowę i zasadę działania silnika znam i wg mnie szanse marne, ale praktyka potrafi płatać figle