Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[Majowy]

ruwado, problem w tym, że latam głównie w nocy, więc za dużo krajobrazów nie zobaczę... Piszę w liczbie pojedyńczej, bo reszta załogi śpi. Właśnie dlatego interesuje mnie różnica w czasie.

[AdamB]

Pytanie do tych co już ten krajoznawczy odcinek przejechali. Jaka jest różnica w czasie przejazdu między obydwoma drogami?

Bardzo mała, nie większa niż 10-15min w stosunku do przejazdu całej Słowenii w około godziny.

[ Dodano: Nie 21 Kwi, 13 09:49 ]
Majowy, ja też jeżdżę w dalsze wypady tylko w nocy, a do Cro szczegółnie.

[PAOLO ESCO]

... ośrodek Bivillage http://www.bivillage.com/...allery_447.aspx Czy ktoś z forumowiczów wypoczywał w tym ośrodku?

[sotdi]

Trochę mnie zmroziła cena winietek w Słowenii - 120 zł. za jednorazowy przejazd to sporo. Jednak z informacji na słoweńskich stronach wynika że jest dostępna winietka na 7 dni za 60 zł. - pytanie czy jej dostępność to teoria czy też jest jeszcze jakiś powód pomijania tej winietki w kalkulacji kosztów autostrady?

[AdamB]

sotdi, jest dostępna , 120zł kosztowała wcześniej półroczna, teraz wprowadzili krótsze bo ludzie się burzyli. Nie mniej jednak osobiście polecam krajoznawczy objazd.

[sotdi]

sotdi, jest dostępna , 120zł kosztowała wcześniej półroczna, teraz wprowadzili krótsze bo ludzie się burzyli.

AdamB - dzięki za info

Nie mniej jednak osobiście polecam krajoznawczy objazd.

Też bym wolał ale generalnie cała majówka to będzie krajoznawczy objazd :-)

Mam jeszcze pytanie odnośnie CB w Austrii - lepiej schować antenę czy to bardziej urban legend że wlepiają mandaty?

[AdamB]

Mam jeszcze pytanie odnośnie CB w Austrii - lepiej schować antenę czy to bardziej urban legend że wlepiają mandaty?

Jeździłem z batem kilka razy kiedyś przez Austrię i do Austrii i nikt mi się nie przyczepił. Od kliku lat jeżdżę z Triflexem więc problemu teoretycznie nie mam. Nigdy też mnie nie kontrolowali pod kątem stanu technicznego auta (a w Austrii bywam od czasu do czasu służbowo). Raz mnie tylko kontrolowali blisko celu. Powodem było podejrzenie na rodaków o włamanie i kradzież i dlatego mnie kontrolowali. Wszystko odbyło się z kulturą i bez żadnych wycieczek słownych. Osobiście nie chowałbym anteny, ale to ja bym tak zrobił.

[endryu]

pytanie czy jej dostępność to teoria

teoretycznie to się może okazać czy na miejscu mają lub chcą mieć dostępne tygodniowe za 15 E. http://www.dars.si/Dokumenti/Cestnin...njeta_228.aspx

[Majowy]

Pytanie do tych co już ten krajoznawczy odcinek przejechali. Jaka jest różnica w czasie przejazdu między obydwoma drogami?

Bardzo mała, nie większa niż 10-15min w stosunku do przejazdu całej Słowenii w około godziny.

[ Dodano: Nie 21 Kwi, 13 09:49 ]
Majowy, ja też jeżdżę w dalsze wypady tylko w nocy, a do Cro szczegółnie.

Dzięki, 15 min to rzeczywiście niewiele jak na 30Euro. W tym roku przejadę się bokiem.

[micho_m]

W jakim jezyku dogadujecie sie w Cro?

[AdamB]

micho_m, w ojczystym, ale niemiecki znam w razie potrzeby. :szeroki_usmiech

[lukasz3112]

micho_m, troche po angielsku, po polsku i na migi i jest ok bez stresu.

[piramida]

Pytanie do tych co już ten krajoznawczy odcinek przejechali. Jaka jest różnica w czasie przejazdu między obydwoma drogami?

Bardzo mała, nie większa niż 10-15min w stosunku do przejazdu całej Słowenii w około godziny.

[ Dodano: Nie 21 Kwi, 13 09:49 ]
Majowy, ja też jeżdżę w dalsze wypady tylko w nocy, a do Cro szczegółnie.

Dzięki, 15 min to rzeczywiście niewiele jak na 30Euro. W tym roku przejadę się bokiem.

ostatnio jak tamtędy jechałem to miałem mega fuksa, za pierwszym razem zajechałem się i przejebałem autostradą za free a jak wracałem w nocy bocznymi dogami to była taka zlewa że aż strach, pobłądziłem i też wbiłem się na słoweńską autostradę oczywiście znowu za free :lol:

[micho_m]

Ja sie nie stresuje, ale myslalem ze spokojnie po angielsku rozmawiaja. W Bulgarii dobrze jest znac ruski, ale niestety nie znam i zawsze musialem kombinowac bo ang nie znaja prawie wcale

[krzynol]

Na całych Bałkanach ze starszymi ludźmi da się dogadać po rosyjsku lub niemiecku

[namo]

Chorwaci nie lubią jak się do nich mówi po angielsku. Wiadomo że obsługa hotelu, stragany, restauracje mają obsługę perfekt angielski. Ale znacznie łatwiej im polski zrozumieć bo ja i większość turystów angielski kaleczy.

Zagadując tubylców po polsku rozkręcały się długie dialogi :-)

[bzyq_74]

namo, dokładnie. We wszystkich krajach byłej Jugosławi zagaduje tylko po polsku + kilkanaście zwrotów / słów z serbo-chorwackiego i od razu inna gadka

[micho_m]

Wiadomo że obsługa hotelu, stragany, restauracje mają obsługę perfekt angielski.

No to dobrze.

[aro_40]

namo, dokładnie. We wszystkich krajach byłej Jugosławi zagaduje tylko po polsku + kilkanaście zwrotów / słów z serbo-chorwackiego i od razu inna gadka

i taniej !!! :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

[ruwado]

Możesz gadać po Polsku, machać kończynami, rysować na kartce, ale jak wchodząc gdzieś powiesz ładnie "dobar dan"... to od razu inna atmosfera. Zawsze jak się gdzieś jedzie, to przynajmniej kilka podstawowych zwrotów wypada znać. Nawet jak pokaleczysz wymowę, to zyskujesz szacunek za samą próbę np. powitania w miejscowym języku. To oznacza nasz szacunek dla miejscowych.

[Majowy]

Proponuje nauczyc sie kilku zwrotow po chorwacku. Nawet kiepska proba nawiazania kontaktu w ich jezyku od razu zjednuje przyjaciol. Nasza slowianska dusza juz tak ma.

ruwado uprzedziles mnie... ale widze ze mamy takie same doswiadczenia

[ruwado]

ruwado uprzedziles mnie

:diabelski_usmiech
Wystarczy postawic się po drugiej stronie - jak do nas ktoś zagada kalecząc "dzień dobry" to od razu się sympatyczniej robi

[krzynol]

podstawowy zwrot w późniejszych kontkatach to: koliko?

vatrogasci :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pon 22 Kwi, 13 21:56 ]
do tego zawsze: hvala
a uzyskacie uśmiech i: hvala ljepa

jak gadałem z typem u którego ostatnio mieszkaliśmy
to napierałem po rosyjsku, w chwili zawachania przechodziliśmy na angielski
a po paru piwach na chorwacko/polski :szeroki_usmiech

[ruwado]

pivo - to podstawowa konwersacja.

[namo]

Dlatego już długo szlifuję chorwacki. Nie ukrywam że czekam na otwarcie granic chorwackich i przystępniejsze formalności stałego pobytu.