Przeciez nie ma zupelnie potrzeby jechac DO Budapesztu, bo autostrada odbija duzo wczesniej. Rok temu w jedna strone specjalnie pojechalem przez Budapeszt noca 1-2 w nocy, a spowrotem wracalem autostrada od Polski najpierw M1, potem M7 az do Chorwacji (ja przyjechalem od wschodniej czesci Budapesztu). Na M7 jak wjezdziesz i ustawisz tempomat, to zwalniasz albo na tankowanie, albo na granicy.
Tak jechalismy z dziecmi 1,5roku, 4 lata, 8lat
Jak tak chcecie krajoznawczo to z Wawy na Lublin i stamtad razem na Slowacje, i tu bezposrednio na poludnie Koszyce-Miszkolc-Budapeszt.
Jakby nie jechac, to ktos bedzie cierpial, bo z Lublina przyjechac do Ostrawy to tez niezla wycieczka i jakbym to ja jechal, to wolalbym ten czas poswiecic na przejechanie Slowacji i potem kawalek Wegier po drodze krajowej, a potem M3 obwodnica Budapesztu i M7.
Tak jechalismy z dziecmi 1,5roku, 4 lata, 8lat
Jak tak chcecie krajoznawczo to z Wawy na Lublin i stamtad razem na Slowacje, i tu bezposrednio na poludnie Koszyce-Miszkolc-Budapeszt.
Jakby nie jechac, to ktos bedzie cierpial, bo z Lublina przyjechac do Ostrawy to tez niezla wycieczka i jakbym to ja jechal, to wolalbym ten czas poswiecic na przejechanie Slowacji i potem kawalek Wegier po drodze krajowej, a potem M3 obwodnica Budapesztu i M7.
Komentarz