Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[BADYL]

reasumując 1500zł na głowę pęknie :?:

[AdamB]

reasumując 1500zł na głowę pęknie :?:

Zależy twojej fantazji w wydawaniu pieniędzy. Mnie tyle wystarcza.

[ Dodano: Czw 11 Sie, 11 11:05 ]

chcecie o tym porozmawiać :?: :szeroki_usmiech

:P

Nie prowokuj :szeroki_usmiech

[Piotr AMP]

Ja ze zwiedzaniem okolic Makarskiej, może jeszcze jakaś wyspa, plus Dubrovnik liczę, że pójdzie jakieś 1600 zł na paliwo przy 1.4 TSI oczywiście ...

[Arti_r1]

AdamB czy omijając słoweńską autostradę przez zjazd na mureck jest wszystko oznaczone gdzie jechać?jakiego kierunku się trzymać?

[Dzida]

AdamB czy omijając słoweńską autostradę przez zjazd na mureck jest wszystko oznaczone gdzie jechać?jakiego kierunku się trzymać?

Nie, chyba że coś się zmieniło od zeszłego roku. Ja jechałem na czuja, bo moja stara navi nie miała map Słowenii.

Lecisz Lenart, Ptuj i granica HR.

[AdamB]

AdamB czy omijając słoweńską autostradę przez zjazd na mureck jest wszystko oznaczone gdzie jechać?jakiego kierunku się trzymać?

Wstawiasz punkty przelotowe i AM 5.3 przeprowadza ladnie

[Arti_r1]

ja lecę bez navi :P
a jak z drogą powrotną? jakiego kierunku się trzymać, będzie jakiś zjazd oznaczony na ptuj czy jak?

[ Dodano: Nie 14 Sie, 11 14:09 ]
patrząc na mapy googla i opis powinno wszystko przebiec bez problemu. Tylko pytanie, czy aby na pewno mogę się tym sugerować?

[loyd]

AdamB czy omijając słoweńską autostradę przez zjazd na mureck jest wszystko oznaczone gdzie jechać?jakiego kierunku się trzymać?

Mureck - Lenart - Ptuj (albo jakoś tak )

[endryu]

jedzie się jak po sznurku. W Ptuju kierujemy się na nowy most i wyjeżdżamy na drogę nr 9 do granicy z HR. Jest to droga niepłatna :!:

[Arti_r1]

dzięki panowie :wink:

[piramida]

Panowie gdzie wykupujecie assistance? Posiada może ktoś kartę ADAC plus?

[AdamB]

Ja mam w Hestii wykupiony prestige lacznie z oc,nw,ac

[Walt]

a jak z drogą powrotną?

Jest jeszcze prościej, bo dojeżdżasz do ronda na początku autostrady i skręcasz na Ptuj.

Jadąc do Cro mam sprawdzony sposób - trzymam się samochodów na obcych bądź polskich blachach

[Wojtas_Poznań]

Jadąc do Cro mam sprawdzony sposób - trzymam się samochodów na obcych bądź polskich blachach

hehe, Walt, jak Ci się kiedyś trafi rasowy ekodrajwer, to połowę urlopu spędzisz w drodze

[Walt]

Ale ja robię tak tylko w Ptuju
Chociaż w całej Słowenii ciężko było się pospieszyć.

[misiek^wro]

Ja wrocilem to sie podziele

Trasa jesli idzie o objazd autobahny na SLO to taka jak polecil AdamB.

Jesli idzie o Czechy to z Wrocławia cisne na Boboszow - Lanskroun Svitavy Brno - najfajniejsza trasa w CZ poza tym jest zajebisty OS :szeroki_usmiech

Kasa? Jeden wyda 1500 drugi 2500 a trzeciemu 3000 nie starczy :twisted: Moja furmanka pochlonela w sumie 3 pelne baki i prawie czwarty, zas apartament znalezlismy za 65E za dzien - 4 osobowy, wiec po doliczeniu taksowego wyszlo 69 za dzien - czyli "znosnie", zwlaszcza ze jechalismy w ciemno i krzyczeli nam srednio 20E za dzien bez taksy.



Czas przejazdu - radze na droge przeznacycz kolo 14 godzin na 1000 km - czemu? Bo widzialem dzis kilku takich, co chcialo dojchac w 10 godzin. 1 powazny wypadek juz na autostradzie w CRO zaraz po moim wyjezdzie, Pan jeden zasnal przy 140km/h i bylo mega, mnie uratowaly barierki, pozniej drugi pospieszny przy 140 wygrzmocil w innego.

Ogolnie cala trasa jechana 100-110 niekiedy dla rozbudzenia atmosfery w aucie 140 bo mi wszyscy spali :lol: Standardowo upieklo mi sie w Austrii, tym razem nie uratowal mnie rodak ( 2 lata emu przepuscilem dwoch pospiesznych i ich shaltowali w drassenhoffen ) teraz puscilem przed koncowka autostrady Litwina i sie napatoczyl przy 110 na 80 na patrol 8)

4ty wyjazd z kolei zaliczony bez mandatow i przykrych kolizji/wypadkow no i uroczo spedzony urlop, znajomi mieli nigdzie nie jechac, a bardzo im sie spodobalo :twisted:

[Dzida]

teraz puscilem przed koncowka autostrady Litwina i sie napatoczyl przy 110 na 80 na patrol

Niektórzy ludzie nigdy nie zrozumieją że jak na znaku jest 80 to nie można jechać 110, bo będzie pokuta i to spora.

[AdamB]

Czas przejazdu - radze na droge przeznacycz kolo 14 godzin na 1000 km - czemu? Bo widzialem dzis kilku takich, co chcialo dojchac w 10 godzin. 1 powazny wypadek juz na autostradzie w CRO zaraz po moim wyjezdzie, Pan jeden zasnal przy 140km/h i bylo mega, mnie uratowaly barierki, pozniej drugi pospieszny przy 140 wygrzmocil w innego.

No tu masz rację, zapierdzielać autostradą można jak jedziesz kilka set km, a jak kierujesz sam i nie masz zmiennika to niestety trzeba szanować swoje możliwości i zmęczenie. Tym bardziej, że do Chorwacji jeździ sporo ludzi tzw niedzielnych kierowców nieznających swoich możliwości, a efekty ..... jak napisałeś.

[ Dodano: Sro 17 Sie, 11 08:20 ]

Trasa jesli idzie o objazd autobahny na SLO to taka jak polecil AdamB.

Cieszę się, że było wszystko OK.

[misiek^wro]

Cieszę się, że było wszystko OK.

Bylo bylo, zawsze tak jezdzilem, raz tylko 2 lata temu mialem awarie, bo mi droge w lenarcie zamkneli tym razem wszystko po staremu poszlo :twisted:

[leszekmw]

a był ktoś na Sv. Jure :?: tak se pomyślałem że może bym tam wjechał gdybym do chorwacji pojechał ... . ciekawe jak się tam by jechało automatem i czy wogóle sie zapuszczać dsg na takie , podobno pionowe w paru miejscach , podjazdy . w tamtym roku jak w breli cofałem do tyłu pod spora górkę to auto ruszyło dopiero po tym jak dałem mocno gazu , a tam /S.jure/ może się to zdarzyć nie raz.. . sprzęgła co prawda nie poczułem , ale...

[eaglemirek]

leszekmw, Polecam gorąco. Sv. Jure zaliczyłem w ubiegłym roku silnik CAXA 4 dorosłe osoby na pokładzie dał rade co prawda nie mam DSG ale to tylko ułatwi ci chyba :szeroki_usmiech bo nie będziesz wachlował biegami ( 1 i 2 :diabelski_usmiech ) Daj znać jak było jak zaliczysz

[dudek_t]

teraz puscilem przed koncowka autostrady Litwina i sie napatoczyl przy 110 na 80 na patrol

Niektórzy ludzie nigdy nie zrozumieją że jak na znaku jest 80 to nie można jechać 110, bo będzie pokuta i to spora.

Ostatnio kolega na Słowacji zapłacił 650E mandatu :twisted:

[ Dodano: Czw 18 Sie, 11 14:29 ]
Leszek, na sv. Jure droga nie ma dużego nachylenia. Są wręcz długie całkowicie płaskie odcinki. Nie zastanawiaj się i jedź tą miejscami dość wąską drogą bo widoki są tego absolutnie warte!

[eaglemirek]

widoki są tego absolutnie warte!

Najlepsze widoki to chyba jednak tak w połowie drogi około 1200m npm. Na szczycie masyw Biokowa zasłania b dużo w kierunku na Jadran, ale tak czy inaczej szczyt warto zaliczyć :!:

[misiek^wro]

No, dlatego ja sie ciesze, ze w trasie nie mam typowo Polskiego zaciecia i jak mnie ktos wyprzedza to calkowicie to po mnie splywa ( z kolei byl jeden krajan DOA jak wracalem, lecial 130-140 autostrada w cro, pozniej jak mijalem go swoja 115-120 predkoscia przelotowa, to nagle po paru sekundach juz mnie mijal lewym pasem ... )

Ogolnie to trasa jest mega przyjemna, strasznie lubie tamtedy jezdzic i tak jakos przyjemnie sie wraca n-ty raz do cro Chwala litwinowi, ze jak ja sie zapomnialem na tej 80tce konczacej autostrade za wiedniem w strone PL to byl przede mna :szeroki_usmiech

[eaglemirek]

Będąc w tym roku w Cro zrobiłem sobie z rodzinką wypad do Sarajewa. Droga dobra ale miejscami b. kręta tyle że na całej trasie ograniczenia do 80 lub mniej, drogi za Mostarem z małym ruchem :cry: Wyjeżdżając z Baśka Woda właściciel pensjonatu uprzedził aby uważać na policje bo ostro suszą :diabelski_usmiech Faktycznie tyle suszarek to nawet w Polsce nie ma ( około 10 w każdą stronę :evil: ) W drodze powrotnej w pewnym tak w połowie trasy wyprzedziła mnie A8 na niemieckich blachach tak ze 130 to miał spokojnie (droga prosta i dobrze widoczna) za jakieś 10 km stał na poboczu przy suszareczce :diabelski_usmiech . Po kilku km mnie doszedł i już nie wyprzedził aż do granicy z CRO Mandacik pewnie i jego portfelik zabolał :szeroki_usmiech W CRO można sobie poza terenem zabudowanym ewentualnie pozwolić szybciej niż ograniczenia ale bez przesady Ogólnie zauważyłem że im bardziej zależy na przepustowości Jadranki niż na zegarmistrzowskim trzymaniu się ograniczeń ale to tylko moje odczucie Miłego wypoczynku życzę tym co tegoroczne CRO jeszcze przed nimi :P