piramida, ja tam zwykle raczej wolno nie jadę w dół acz kol wiek kolega na fullu szybciej zapierdala. zwłaszcza tam gdzie jest dużo małych kamieni
Do tego mam v-ki i łatwo przegrzać przy długim zjeździe
Mi szkoda kół, bo nie mało zapłaciłem za nie i jak by poszło coś no to lipa głównie obręcz nie jest za mocna (za to lekka) bo reszta to ok jest
Jeżeli dobrze opanujesz sztywniaka to zabawa przednia :diabelski_usmiech
To co na fullu lekko czułeś na tyłku, to na sztywnym zostaje parę cm pod kołami
Czyli krótki mówiąc ja większość sporych dziur, progów itp przeskakuje w powietrzu
Miny przechodzących osób bezcenne :szeroki_usmiech
bo jak facet który nie wygląda na kogoś kto skacze na rowerze lata w powietrzu
Ale SPD robi swoje
Do tego mam v-ki i łatwo przegrzać przy długim zjeździe
Mi szkoda kół, bo nie mało zapłaciłem za nie i jak by poszło coś no to lipa głównie obręcz nie jest za mocna (za to lekka) bo reszta to ok jest
Jeżeli dobrze opanujesz sztywniaka to zabawa przednia :diabelski_usmiech
To co na fullu lekko czułeś na tyłku, to na sztywnym zostaje parę cm pod kołami
Czyli krótki mówiąc ja większość sporych dziur, progów itp przeskakuje w powietrzu
Miny przechodzących osób bezcenne :szeroki_usmiech
bo jak facet który nie wygląda na kogoś kto skacze na rowerze lata w powietrzu
Ale SPD robi swoje
Komentarz