zmiana roweru

[mac_aaron]

Chyba, że po prostu chodzi o dołożenie masy do roweru, żeby trening był cięższy.

[kazik4x4]

Chyba, że po prostu chodzi o dołożenie masy do roweru, żeby trening był cięższy.

Z tą masą to nie tak do końca

[ Dodano: Czw 18 Lut, 16 08:19 ]

Przejedź sobie rano na vkach przez trawę z rosą i spróbuj vka hamować

Nie tłumacz mi jak krowie na rowie , bo......... rowerem nie jeżdżę od wczoraj i nie tylko od święta. Mam V-ki jeżdżę głównie leśnymi drogami, szutrami czasami asfaltem po deszczu po błocie i naprawdę V-ki nie przeszkadzają mi w tym . Uważam jednak, że dla kobiety/dzieciaka jeżdżącego okazjonalnie po mieście/parkach hydraulika będzie zbytkiem albo lansem przed znajomymi.

Kupując kilka lat temu auto do jazdy po mieście można było tak powiedzieć jeśli sprzedawca oferował dopłatę to tarcz z tyłu zamiast bębnów )))
Przecież tarcze z tyłu w samochodzie na miasto to zbytek lub lans przeda znajomymi...

[piernik]

znajomy teraz sobie kupił..

Obrazek

Powiedz koledze niech wywali to plastikowe coś między kasetą a szprychami...do takiego roweru to nie przystoi

[leszekmw]

piernik, no zdjęcie było jak mu drugi kolega fachowiec składał go dopiero..tez mi sie ten plastik nie podoba , tym bardziej że nie był centralnie założony..
ale sądzę ze znajomy go nie wyjmie , raczej nie przywiązuje spraw do takich rzeczy , czy w rowerach czy w samochodach..

[kazik4x4]

znajomy teraz sobie kupił..

Obrazek

Powiedz koledze niech wywali to plastikowe coś między kasetą a szprychami...do takiego roweru to nie przystoi

Kiedyś lansem było mieć w Wagancie/Kolarce take blache z dziurkami

[leszekmw]

noo..

[kazik4x4]

Nowy sezon - nowy jowej. Dzisiaj DPD dostarczyło mi nową maszynę. Grand Canyon CF SL 8.9.
Mimo że nówka sztuka i tak poszedł od razu do doktora na mały tune-up.
Zmiana opon + mleko, zmiana kierownicy, zmiana kasety. I takie małe tam zabiegi - coś może jeszcze przyjdzie mi do głowy.
Na debiut w Polandbike będzie gotowy. W czwartek mam odebrać.

[looker]

Gratki fajnego bajka
Dlaczego zmieniałeś kierę i kasetę ?

[Maicroft]

Tuning w celu zbicia wagi do 9xxx g :twisted:

A tu kolejny trend 1x12 z kaseta, gdzie najwieksza koronka bedzie wielkosci blatu kilka lat temu w porzadnych rowerach :twisted:

https://www.sram.com/sram/mountain/family/xx1-eagle

[piramida]

Maicroft, przednia przerzutka odchodzi już do lamusa, dzisiaj jest to 1x11, jutro 1x12 a za rok/dwa pewnie 1x13/14? Sam bym zamienił swój set 2x10 na takie 1x12 tylko ta cena :shock:

[ Dodano: Sob 26 Mar, 16 13:47 ]
około 1800 euro za set to tyle co prawie cena mojego roweru :szeroki_usmiech

[looker]

Niech sobie odchodzi. Ja mam 3x10 i jest git :P Kiedyś może przejdę na 2x10 i to tyle wymagań. Tylko jeszcze nie wiem która zębatka musiałaby wylecieć ;-)

[piramida]

Ja chętnie byzm zmienił na 1x11, jeżdżę głównie po górach więc nie potrzebuje dużej tarczy z przodu, za to trochę brakuje większych przełożeń z tyłu aby podjeżdżać swobodniej pod strome wzniesienia

[kazik4x4]

Gratki fajnego bajka
Dlaczego zmieniałeś kierę i kasetę ?

Kierę zmieniam, bo oryginalna ma słaby kształt. I tylko dlatego. Będzie ritchey - nie pamiętam modelu, ale carbonium.
Kaseta - wejdzie 42 zamiast 40.
Korba tez do modyfikacji, bo ori jest 38/28 a będzie różnie. Na PB zostanie ori, ale na SLR będzie raczej 24/36.
Jak się dorobię drugiego pomiaru mocy to korby też wylecą.

[ Dodano: Sob 26 Mar, 16 16:28 ]

Tuning w celu zbicia wagi do 9xxx g :twisted:

A tu kolejny trend 1x12 z kaseta, gdzie najwieksza koronka bedzie wielkosci blatu kilka lat temu w porzadnych rowerach :twisted:

https://www.sram.com/sram/mountain/family/xx1-eagle

9.XX nie ma potrzeby. Mam jeszcze rezerwy w masie ciała.

12s - żywotność łańcucha 500-700km...

[ Dodano: Sob 26 Mar, 16 16:36 ]

Ja chętnie byzm zmienił na 1x11, jeżdżę głównie po górach więc nie potrzebuje dużej tarczy z przodu, za to trochę brakuje większych przełożeń z tyłu aby podjeżdżać swobodniej pod strome wzniesienia

no to taka zmiana byłaby bez sensu.

Załóżmy, że z przodu miałbyś 32T a z tyłu 40.
Teraz masz dwa blaty. Z przodu 24 a z 36 i jest lepsze przełożenie niż 1x11.

Teraz niskim kosztem możesz sobie wrzucić kasetę sunrace 11-40T i przy przełożeniu 24/40 to już nie ma lewara, żeby pod coś nie podjechać. Przełożenie będzie tak wolne, że czasami będzie trudno o równowagę.

Już przy 24/32 przełożenie jest tak wolne, że jak kręcisz na nim to w zasadzie jedziesz z taką prędkością jak ci, którzy pchają rowery.

[piramida]

Przy 1x12 łańcuch jest minimalnie cieńszy a i przekosy większe, na pewno nie wpływa to na długowieczność łańcucha ale kto by się tym przejmował, podobnie jak dzisiaj z silnikami :lol:

[kazik4x4]

Niech sobie odchodzi. Ja mam 3x10 i jest git :P Kiedyś może przejdę na 2x10 i to tyle wymagań. Tylko jeszcze nie wiem która zębatka musiałaby wylecieć ;-)

To zalezy jakie masz koła. Przy 26" najlepiej zostać przy 3x10, przy 27,5 można tak i można nie. Trzymanie napędu 3x10 przy 29" jest bez sensu.

Do 29" MTB zestawienie 2x11 jest optymalne. I do wyczynu i do relaksu.

[ Dodano: Sob 26 Mar, 16 16:43 ]

Przy 1x12 łańcuch jest minimalnie cieńszy a i przekosy większe, na pewno nie wpływa to na długowieczność łańcucha ale kto by się tym przejmował, podobnie jak dzisiaj z silnikami :lol:

Może i tak. Z reszta wyczynowe MTB a w takich te sety będą mieć zastosowanie - mają przebiegi do 2000km rocznie, wiec zmienić 3 łańcuchy po 250-300 pln to nie ma tragedii jak ktoś się na prawdę ściga.

I tak 70-80% treningu robi się na szosie, a tam koszty kilka razy niższe. Kaseta 80pln, łańcuch 60 itp...

[piramida]

kazik4x4, ponoć napęd 1x12 srama ma wytrzymać do ośmu razy więcej niż klasyczny shimano :lol:

http://magazynbike.pl/artykul-eagle-wytrzyma-osiem-razy-dluzej.htm

Z tą wytrzymałością będzie chyba tak jak z wymianą oleju co 30kkm :wink:

[kazik4x4]

kazik4x4, ponoć napęd 1x12 srama ma wytrzymać do ośmu razy więcej niż klasyczny shimano :lol:

http://magazynbike.pl/artykul-eagle-wytrzyma-osiem-razy-dluzej.htm

Z tą wytrzymałością będzie chyba tak jak z wymianą oleju co 30kkm :wink:

Nie wierzę w bajki. Żeby wytrzymał 8x dłużej musiałby byc z 8x lepszego materiału, który pewnie jest 80x droższy :shock:

U mnie w MTB jeżdżę na 4 łańcuchach które zmieniam co tydzień. Kaseta także raz na tydzień myta w nafcie (lub jak złapię błota to czesciej), łańcuchy czyste, umyte leżakują także w kąpieli naftowej czekając na swoją kolej.
Tym sposobem kaseta xt po sezonie wygląda doskonale, a żaden łańcuch nie wypada z przymiaru.

[ Dodano: Sob 26 Mar, 16 20:41 ]
Jeden minus nafty to taki, że trudno łańcuch dosmarować czymś innym bo nafta nie za bardzo pozwala, oraz to, że dosyć łatwo spłukuje się przy przejeździe przez wodę.
Na maratonie w Łącznej po przejeździe przez potok łańcuch zaczął mi w denerwujący sposób zgrzytać/piszczeć. Sprawę uratowała woda z bidonu w której było w 0,7l rozpuszczone ok. 3 łyżek stołowych miodu.

[leszekmw]

Kaziu a ile trzeba dziennie zrobić km lub przejeździć czasu z daną prędkością żeby coś gubić wagę ?
chodzi mi o normalną w miarę relaksacyjną jazdę a nie wścikanie się ..

[kazik4x4]

leszekmw, ile? To zależy od tego co i ile jesz oraz od tego czy w przeszlosci uprawiales jakis sport. Na poczatek proponuje przejazdzki ok 1godziny na rozruszanie się. Potem optymalnie będzie pojezdzic ok. 1,5h 4x w tygodniu. Wazne, zeby srednie tetno utrzymać w wartosciach 65-75tetna maksymalnego, wtedy najlepiej spalamy tluszcz. Przydalaby się jedna jazda w tygodniu min.2h. No i diete lekko zmodyfikowac

[ Dodano: Nie 27 Mar, 16 07:45 ]
leszekmw, z menu wyrzucic cukier i alkohol wieczorem. Piwo mozesz walnac zaraz po jezdzie rowerem, nic się nie stanie. Nie wiem co jesz, ale jesli lubisz sosy na mace lub okrase tluszczowa to odstaw to. Ziemniakow z wody z surowkami mozsz mozesz jesc i 3kg dziennie, ale ani jednego z okrasa. Nie jesc 3h przed snem, nie przekaszac nic miedzy posilkami bo podbijasz cukier i dziala to prawie tak, kak bys jadl cukierki.

[ Dodano: Nie 27 Mar, 16 07:51 ]
warzyw mozesz jesc do syta, owoce lepiej w niedużych ilościach do posilku. Czerwone buraki dzialaja jak EPO. Pytales o predkosc. Prędkośc nie jest ważna, tetmo kest najważniejsze. W LU masz fajne środowisko rowerowe - barancycling.pl, rowerowylublin, bikeboys, erkado. Warto dolaczyc do kogoś kto jezdzi relaksowo, będzie milej i lepsza motywacja.

[ Dodano: Nie 27 Mar, 16 07:53 ]
sorry za błędy, pisze z telefonu.

[looker]

To zalezy jakie masz koła. Przy 26" najlepiej zostać przy 3x10, przy 27,5 można tak i można nie. Trzymanie napędu 3x10 przy 29" jest bez sensu.

Ja akurat mam 26'' i nie planuję zmian w tej kwestii.
Skąd powiązanie wielkości kół z ilością tarcz/przełożeń ? Nie spotkałem się wcześniej z tą koncepcją. Faktem jest, że takie konfiguracje w nowych rowerach są powszechne ale myślałem, że wynika to z "mody", chęci sprzedaży nowego produktu etc.
Wydawałoby się, że bardziej wymagające podjazdowo 29'' będą potrzebowały szerszego zakresu przełożeń w górach a z kolei ich możliwości "prędkościowe" na płaskim wymagają większego blatu z przodu... Możesz coś więcej na ten temat napisać ?

[kazik4x4]

To zalezy jakie masz koła. Przy 26" najlepiej zostać przy 3x10, przy 27,5 można tak i można nie. Trzymanie napędu 3x10 przy 29" jest bez sensu.

Ja akurat mam 26'' i nie planuję zmian w tej kwestii.
Skąd powiązanie wielkości kół z ilością tarcz/przełożeń ? Nie spotkałem się wcześniej z tą koncepcją. Faktem jest, że takie konfiguracje w nowych rowerach są powszechne ale myślałem, że wynika to z "mody", chęci sprzedaży nowego produktu etc.
Wydawałoby się, że bardziej wymagające podjazdowo 29'' będą potrzebowały szerszego zakresu przełożeń w górach a z kolei ich możliwości "prędkościowe" na płaskim wymagają większego blatu z przodu... Możesz coś więcej na ten temat napisać ?

Skąd powiązanie wielkości kół z ilością tarcz/przełożeń? Z geometrii, kinematyki itp.

Obwód koła 26x2.1 to 207cm, obwód koła 29x2.1 to 229cm, czyli 29cali ma ca. 10% większy obwód niż 26".
Co za tym idzie, żeby porównywalną prędkość potrzeba 10% obrotów koła mniej.
W związku z tym w zestawach 2x10/11 tarcze na korbie mają 36-38 zębów a nie 42-44 zeby jak z zestawach 3x9/10. Czyli ile procent różnicy? Ok. 10%.

W kołach 29" kaseta z tyłu ma zazwyczaj zakres 11/36 a w kołach 26" mają zakres 11/32, czyli zmów się kręcimy ok. 10%.

Taka różnica ma na celu uzyskiwanie podobnych prędkości przy utrzymaniu podobnej kadencji - kadencja: prędkość obrotowa z jaką pedałujemy.


Rzekomo problematyczne podjazdowo 29 mają dlatego z tyłu większe kasety 36-42, co niweluje niuton na kołach.

A możliwości prędkościowe? No właśnie nie potrzebują większego blatu, bo wystarczy mniejszy.

[looker]

W sumie ma to sens... Ale w takim razie dlaczego nadal np. Kross ma sporo rowerów z kolekcji 2016 na kołach 29'' z 3 tarczami z przodu i 9/10 z tyłu ? Mam tu na myśli rowery dla mniej więcej przeciętnego zjadacza chleba czyli w kwotach rzędu 2200-3500zł. U Kellysa i Rometa podobnie.
Musi to mieć jednak związek z targetowym odbiorcą i jego potencjalnymi możliwościami/kondycją/formą/potrzebami, które nie zawsze są "zawodnicze"...
Matematycznie/obliczeniowo masz rację a życie sobie...

[kazik4x4]

looker, dlatego, że korby 3x są po prostu tańsze, bo są wykonywane ze słabszych materiałów. Korby 2x pojawiły się w sporcie i na ogół sa dostępne w wyższych modelach XT, XTR, GX, X itp.
Poza tym na zjadacza chleba który jeździł wigry lub wagantem 2x5 zajebiście działa fakt posiadania w rowerze 27 lub 30 przełożeń.
Jak mu sie powie że ma do dyspozycji tylko 20 lub 22 to nie kupi roweru, wybierze ten 27/30. Tak jak z Fiatem 125p i skrzyniami 4 i 5b.

[ Dodano: Nie 27 Mar, 16 23:23 ]
Jeszcze w temacie probelmatyczności 29" na podjazdach. Są mniej problematyczne niż 26 czy 27,5 ponieważ większa średnica koła to większa powierzchnia styku koła z podłożem, a co za tym idzie lepsze przełożenie mocy z koła na teren, mniejsze ślizganie się, mniejsza wrażliwość przy przejeżdzaniu przez poprzeczne garby np. korzenie itp.
A że masa wirujaca trochę większa? Dla amatora bez różnicy, a dla ścigającego w zasadzie podobnie, bo koła wyczynowe są na prawdę dosyć lekkie.

[Maicroft]

To zalezy jakie masz koła. Przy 26" najlepiej zostać przy 3x10, przy 27,5 można tak i można nie. Trzymanie napędu 3x10 przy 29" jest bez sensu.

I to jest powod, po co powstaja te nowe napedy. Poszly kola 29", za chwile pewnie urosna do 30-31" i wtedy taki naped 1x14 bedzie idealny :lol:

[piramida]

Wy tu pitu, pitu, a tym czasem 15 stopni za oknem, czas na rower spalić trochę poświątecznych kalorii