wg mnie 100% syntetyczny = syntetyczny
100% syntetyczny (syntetyczny) ≠ full syntetyczny :diabelski_usmiech
Chodzi mi o to, że w oznaczeniach nie ma podziału na różne wersje syntetyka. To są nasze rozważania co jest bardziej syntetyczne a co mniej :szeroki_usmiech
bo nareszcie mogę i nie muszę się ograniczać jak w przypadku silników z PD czy DPF-em. :yay:
A co zamierzasz zalać?
Ja mam PD i też się nie ograniczam :diabelski_usmiech
Xarox, jeśli dobrze zrozumiałem to masz motor na pompowtryskach i z tego co napisałeś dwie str. wcześniej, teraz jeździsz na M1 5W50 i chcesz w przyszłości zalać M1 0W40. Obydwa te oleje nie mają normy 505.01, zalecanej do silników na PD. Jak u Ciebie to wygląda?
Panowie! Wasze rozważania o tym ile jest syntetyku w syntetyku, czy ful = 100%, czy nie i co i kiedy dla danego silnika jest dobre, są ważne, ale myślę że jednak ważniejsze jest, aby pilnowac terminowości wymian oleum. Wtedy każdy silniczek Wam podziękuje :szeroki_usmiech
jesli Amsoil uzywa oznaczenia 100%syntetyk...nie jest full syntetykiem
gebek akurat co do Amsoila to jestem spokojny o jakość tego oleju co do tego jaki skład ma jego baza olejowa i czy zawiera nośnik w postaci pochodnych ropy naftowej - to poprostu nie jestem pewien :? ...bo AMS tego nie wykazuje w kartach.
Chodzi mi bardziej o te firmy które na oleju grupy III+ piszą ( bo mogą) 100% syntetyk czy tez syntetyk...a to nie jest OK jeśli chodzi o klienta.
Zwróć uwagę , że w przypadku Amsoila Extended Life 0W-20 Synthetic Motor Oil (XLZ) zniknął napis 100% synthetic a pozostał jedynie "synthetic" :roll: natomiast Amsoil 0W-20 Motor Oil (ASM) ma napis 100% Synthetic
niektórzy myślą że olej 0W/20 to koniecznie full syntetyk...i są w błędzie :P
Wracając do pytania czy 100% synthetic na Amsoilu oznacza full syntetyczny olej szczerze mówiąc nie jestem pewien w 100% czy to napewno jest czysty full bez dodatku jakichkolwiek nośników mineralnych ( bo taki ma być naprawdę pełny syntetyk) i o takim piszę ... http://www.amsoil.com/msds/index.aspx
W przypadku XLZ brak jest jak w przypadku ASM diphenyloaminy warto zwrócić uwagę ,że Amsoil skrzętnie korzysta w swoich olejach oznaczonych 100% synthetic z tej substancji (to jest słaba zasada która z mocnymi kwasami, tworzy rozpuszczalne w wodzie sole) otrzymywanej syntetycznie z pochodnej aniliny - a więc produkt pozyskiwany na drodze syntetycznej.
Co do tego co ma w sobie Amsoil producent odpowiada:
Material uses
Lubricating oil.
Nic na temat baz olejowych grupy III , IV czy V...
Zamieszczone przez ruszok
100% znaczy full.
ruszok chcesz - trzymaj się tej wersji.
Zamieszczone przez ruszok
Ot choćby przykład AMSa...
no jak powyżej przykład AmSa :roll:
Najwięcej na temat Amsoila może chyba napisać pidziek.
USA ma swoje przepisy a Europa swoje...w Niemczech olej będzie HC a w Polsce syntetyczny i to nawet full jak widać niekiedy :wink:
Podział olejów podstawowych na „syntetyczne” i „mineralne” jest podziałem
powszechnie używanym, nie jest to jednak podział jednoznaczny.
Wg jednej z definicji olejami syntetycznymi sa tylko oleje otrzymywane w wyniku
chemicznej syntezy z prostych molekuł, o jednoznacznie okreslonej budowie.
Wg innej, szerszej, definicji sa to oleje otrzymywane z materiałów wyjsciowych poprzez
zmiane struktury ich czasteczek i przekształcenie ich, w wyniku reakcji chemicznych,
w nowe, odmienne czasteczki w porównaniu z substancjami wystepujacymi w
srodowisku naturalnym niezależnie od materiału wyjściowego podlegajacemu przekształceniom.
---> 100% syntetyk Panie :diabelski_usmiech w porywach to nawet full syntetyk a dokładnie ... base oil highly rafined 90-95% http://www.castrol.com/liveassets/bp...5W_30_MSDS.pdf Olej zagęszczony modyfikowany chemicznie (Wysoko rafinowany olej bazowy (IP 346, ekstrakt DMSO poniżej 3%) mowa o oleju 5W/30 z normą VW 504.00/507.00 a na stronie Castrola czytamy " Castrol EDGE 5W-30 to w pełni syntetyczny olej, który został opracowany wspólnie grupą VW/Audi..." full syntetyk to dla Castrola olej posiadający wysoko rafinowaną baze olejową, modyfikowaną chemicznie....można no ku...wa można :twisted: http://datasheets.bp.com/bpglis/FusionPDS.nsf/0/0B6851BAB219F920802577ED004809FB/$file/CBAY-8K5DVS_0.pdf
:twisted: i jak tu komuś nie "wy...bać w kły" :klnie: za robienie z nas idiotów... :box
Ale zobacz jego cene KLYK potem Orlen i Castrol
Jak myślisz, który olej wybierze przecięty Kowalski? W serwisie mu powiedzieli że ma być norma 507.00 a tutaj każdy ją spełnia...
Więc póki najważniejsza jest KASA, producenci będą się przestawiać na tańsze produkty.
Cenna Millersa bierze się pewnie z bazy PAO i normy 504/504 VW, która swoje kosztuje.
Dla mnie to jest to samo choć oczywiście mozna sie doszukiwać jakis różnic.
Seria XL z Amsoil to oleje HC IIIgr. oleje AZO, ASL SSO itp.. na których pisze 100% synthetic to oleje oparte na PAO i grupach IV.
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
Wracając do pytania czy 100% synthetic na Amsoilu oznacza full syntetyczny olej szczerze mówiąc nie jestem pewien w 100% czy to napewno jest czysty full bez dodatku jakichkolwiek nośników mineralnych
To odnośnie Amsoil-a 5W40.
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
na stronie Castrola czytamy " Castrol EDGE 5W-30 to w pełni syntetyczny olej, który został opracowany wspólnie grupą VW/Audi..." full syntetyk to dla Castrola olej posiadający wysoko rafinowaną baze olejową, modyfikowaną chemicznie....można no ku...wa można
No w Polsce klient jest w ten sposób traktowany, to nie tylko oleje, wszystko no przeprawszam zdecywowana większość tego co jest na zachodzie u nas wystepuje w mocno okrojonym składzie....ostatnio musiałem kupować lekarstwo w Niemczech bo to samo w Polsce jest 100x rozcienczone a kosztuje więcej niż odpowiednik o doskonałym składzie ....
Więc nie dziei się ludziom że stawiaja na produkty od sprawdzonych sprzedawców, chodzi o jakość (tyczy się nie tylko olejów ale równiez stolarki, dewna, betonu, itp... farmaceutyków) a reszta kupuje towar na zachodzie bo w 80% towar jest po prostu lepszej jakości i dopóki standardy jakościowe się nie wyrównaja w Polsce i na zachodzie to świadomi konsumenci beda robic zakupy własnie zaa Odrą :-)
Najlepszy kanał jest w branży farmaceutycznej , może mamy jakiegos doktorka na forum aby opowiedział o substancjach czynnych użytych w lekach w Niemczech a w Polsce :-)
Zamieszczone przez Xarox
Cenna Millersa bierze się pewnie z bazy PAO i normy 504/504 VW, która swoje kosztuje.
Dokładnie !!
Millers to dokłądnie wyartukułował, ma oleje półsyntetyczne , pełne syntetyki oraz minerały ale ofertę kieduje nie do kowalskiego który ma gdzieś olej i płyny ustrojowe :-)
Na koniec powiem tak, pojechałem kupic auto do Niemiec bo przez 6 miesięcy nie udało mi się znaleźć normalnej sztuki tam kupiłem i chyba zawsze bym kupował.
Powiem więcej jechałęm do Zgorzelca (wadomo jakie tam maja autostrady) więc udało mi się pojechać 175km/h po prostym tankując auto na Shellu, po 5 latach w Polsce wynik nigdy nie pobity , ba nie udało mi sie zblizyć do 175km/h....paliwo podobno mamy bardzo dobre.
Proszę się nie śmiać to był akurat niezniszczalny diesel z japonii który ma przejechać jeszcze 15 lat :-)
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
i jak tu komuś nie "wy...bać w kły" za robienie z nas idiotów...
No toz pisze o tym od kilku lat...tak jest fajni by było się zapytać jeszcze skąd jest ten HC a skąd ten Fully heheheh
Z punktu widzenia chemicznego zarówno HC, PAO, Estry są syntetyczne czyli nie występują w środowisku naturalnym. PAO także można uznać za pochodną ropy naftowej więc nie rozumiem tłumaczenia że HC jako to samo (z punktu widzenia powyższego) nie może się nazywać syntetykiem. Uwzględniając jednak sam proces tworzenia: HC- zmiana struktury cząsteczek i przekształcanie ropy naftowej, PAO- Wyodrębnienie z ropy odpowiednich frakcji, kraking i polimeryzacja. Są to różne procesy i faktycznie można je traktować jako coś zupełnie innego ale oba są związkami syntetycznymi. Kwestia umowy jak będziemy je nazywać. Stąd i jedni i drudzy mają rację. Co innego z V grupą. IMO najlepiej byłoby albo stosować podział na grypy olejowe albo podział: syntetyczne, techn. syntetyczna.
Poza tym mam wrażenie że znowu zaczynamy brnąć w skrajność i oddalamy właściwości obu grup od siebie a przecież jedyne wyraźne różnica to cena i właściwości nisko-temp. ale także bez szału. Chwalone tak bazy V grupy wcale nie są super hiper choć niektóre właściwości mają najlepsze.
Kolejna kwestia to nie wierzę w 100% PAO. Musi być dodatek do kilkunastu % bazy dobrze mieszalnej z dodatkami, nie reagujących z uszczelnieniami, lepiej neutralizujących związki starzenia.
Nikt z nas nie zna dokładnej wartości poszczególnych związków w procesie blendowania, jest to tajemnica. Liczy się związek finalny. Gdzieś musi być kompromis. HC to oleje o b. dobrym wskaźniku cena/jakość.
Musimy się skupić na miarodajnych testach czyli użytkowych a nie dywagacjach z papieru, który wszystko przyjmie.
Konrad OIL SPA -> oleje, filtry, akumulatory, części
Seria XL z Amsoil to oleje HC IIIgr. oleje AZO, ASL SSO itp.. na których pisze 100% synthetic to oleje oparte na PAO i grupach IV.
dzięki - o to mi chodziło...zwłaszcza o kartę
Zamieszczone przez konkon
Kolejna kwestia to nie wierzę w 100% PAO. Musi być dodatek do kilkunastu % bazy dobrze mieszalnej z dodatkami, nie reagujących z uszczelnieniami, lepiej neutralizujących związki starzenia.
zgadza się.
Zamieszczone przez konkon
Musimy się skupić na miarodajnych testach czyli użytkowych a nie dywagacjach z papieru, który wszystko przyjmie.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
No HC to ropa i jej przeróbka, to samo półsyntetyk to ropa poprawiona z domieszka bazy PAO zazwyczaj kilku procentową.
Oleje PAO to juz produkt uzyskiwany z nie ropy ale raczej gazu ziemnego pod wpływem różnych reakcji, katalizatorów itp.
Produkcja PAO jak i estrów z produktów organicznych jest duuuużo bardziej energochłonna i kosztowna..
Zamieszczone przez konkon
Kolejna kwestia to nie wierzę w 100% PAO. Musi być dodatek do kilkunastu % bazy dobrze mieszalnej z dodatkami, nie reagujących z uszczelnieniami, lepiej neutralizujących związki starzenia.
No to jest fakt dodaje się różne modyfikatory, wiskozatory po których czesto silniki chodzą przez jakiś czas aksamitnie a później wypając polepszacze zaczyna oleju albo ubywać albo coś głośniej chodzić.
Olej o mniejszej ilości improver czyli poprawiaczu bedzie charakteryzował sie tym że praca silnika bedzie bardziej równa w całym okresie miedzy wymianowym w przeciwienstwie do oleju który ma dużo więcej poprawiaczy, wtedy praca silnika po zalaniu będzie przez kilka tyś km ładna a nastepnie kultura pracy spada, to tak na chłopski rozum.
To tak samo jak z parówkami bez zagęszczacza kopyta, sierść, skóry i koście nie bedą się trzymać z lodem w zawisinie, dopiero po dodaniu zagęszczacza wszystko zaczyna się układać i nabiera formy.
Przepraszam za przykład ale to tak mniej więcej wygląda , w przypadku jednej firmy na 10 000L doda się jakieś 1-2% resztek miesa a w przypadku innej nie da się nic miesa , resztę zrobi koncentrat i poprawiacz smaku, to samo oleje jeden da 10% PAO a drugi poprawi minerała żeby cena była lepsza poprzez domieszkę tzw. improver VI itp.
Modyfikatory właściwości reologicznych (modyfikatory lepkości) – są to wielkocząsteczkowe polimery które mają tendencję do wypalania !- wyróżnia się zagęszczacze (dodatki zagęszczające), których główną
funkcja jest zwiększenie lepkości oleju oraz wiskozatory, które obok
zwiększania lepkości bazy oleju, zwiększają również jego wskaźnik
lepkości.
Niektóre dodatki tego rodzaju obniżają również temperaturę płynięcia oleju, działając analogicznie jak depresatory itp.
Z punktu widzenia chemicznego zarówno HC, PAO, Estry są syntetyczne czyli nie występują w środowisku naturalnym. PAO także można uznać za pochodną ropy naftowej
Oczywiście, że prawdziwy ortodoks nie uzna PAO jako syntetyka. Tylko estry to full synetyki.
PAO to m.in. ciekłe produkty polimeryzacji niżejcząsteczkowych
alfa-olefin, np. mieszanin etylenu, propylenu i butylenu.
A te z kolei użyskuje się z gazu bo najłatwiej.
Komentarz