paba próbowałeś może się dowiedzieć, dlaczego według lubrizola 504 jest lepszy niż 502 w szczególności jeżeli chodzi o ochronę przeciwzużyciową?
:lol:
Zamieszczone przez Kris86
leonn wiem, że to już dawno było
A no dawno
Zamieszczone przez Kris86
Ja bym wolał zobaczyć analizę obu olejów wraz z komentarzem (bo się na tym nie znam) po ok. 15 tys km
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś to właśnie Ty zalał do własnego silnika jakiś 504 np. Castrola z polskiej dystrybucji :wink: i po 15tys posłał próbkę do analizy, a potem jeszcze raz po 30tys i przedstawił nam te dane do porównania :bajer
Kilka spostrzeżeń po pierwszych 1500 km na Neste City Pro 0w40 w nowej formule (MB 229.5).
Cichy i gładki start na zimno, silnik gładko i kulturalnie wchodzi na obroty. Jak na razie po tych 1500 km na bagnecie nic nie ubyło (silnik ok. 13000 po naprawie).
Jestem póki co bardzo zadowolony. Zobaczymy jak będzie po kolejnych tysiącach km.
Zamieniłem Neste 1 5W50 na Neste City Pro 0w40 w starej formule (bez 229.5). Po odpaleniu z rana słychać stukot - na szczęście trwa to tylko ze 3 sek ale czuję, że jak mróz skuje ziemię to już może to być klekot :szeroki_usmiech i całkiem możliwe, że odechce mi się eksperymentów z 0Wx :diabelski_usmiech (przebieg 150 tys. na 5W50 była cisza). Silnik na jałowym cicho mruczy i gładko wchodzi na obroty, przy wysokich obrotach jest głośniej niż na 5W50, jednak trzeba przyznać, że silnik nabrał wigoru, chętniej wchodzi w górne partie obrotów i po prostu lepiej się "zbiera". Znacznie dłużej osiąga temp. roboczą choć na 5W50 też to dość długo trwało. Zagadką pozostaje jeszcze zużycie oleju bo zużycie paliwa delikatnie spadło. Wnioski :
- jeśli 5W50 to tylko na lato, kiedy chcemy ganiać "z butem w podłodze" albo silnik bierze olej w nadmiarze (choć na 10W40 PAO zużycie było mniejsze),
- 0W40 na pewno zdaje egzamin ale nie wiem, czy mój przebieg to już dla niego nie będzie za wiele (być może w nowej formule byłoby lepiej)
- wygląda na to, że optymalnym rozwiązaniem (przynajmniej dla mnie) jest jednak w miarę "gęsty" i dobrej jakości 5W40 - to 5W jednak robi różnicę :P
Miałem 1.6 i przerabiałem wszystko tj. Mobil, Castrol z rajchu, LM, Motul w lepkościach
0W-40 i 5W-40, w czasach jak syntetyki były syntetykami. Najdłużej zawory klekotały na 5W, spalanie 0,5-3L na 15tyś w zależności od obrotomierza, najniższe na Mobil1 i przy nim zostałem do 150tyś. Auto dalej jeździ u kolegi na Mobil1, w tej chwili ma 280tyś, jeździ normalnie, więc nie ma dolewek między wymianami. Przy 200 profilaktycznie wymienione uszczelniacze zaworowe.
Ja polecam 0WS40 z Millers Oils do jednostek wymagającyhc oleju z normą 504.00/ 507.00 np. ten olej który wedle nawet czytelników Auto Świata ubywa najmniej ze wszystkich.
Inny olej to Castrol ale tylko Austriacki z rafinerii OMV jest produktem o doskonałęj jakości wręcz nieosiągalnej dla tego co robią w innych krajach.
Nie wiem czy oni tam nie robią oleju dla M-Sportu muszę dopytać może mi ktoś powie :-)
Ja polecam 0WS40 z Millers Oils do jednostek wymagającyhc oleju z normą 504.00/ 507.00 np. ten olej który wedle nawet czytelników Auto Świata ubywa najmniej ze wszystkich.
Austriacki z rafinerii OMV jest produktem o doskonałęj jakości
Nie robia tam przypadkiem ich 0w40?? Bo karte ma calkiem ok. Lub przekladniowego 75w80 - mam go teraz i to pierwszy na prawde dobry castrol jaki mialem, znacznie lepszy od fuchsa 75w.
Nie wiem bo nie zajmuję się tak dogłębnie Castrolem może w centrali bedą wiedzieć.
Wysłałem im dziś zapytanie na maila a nóż widelec.
Faktycznie ten 0W40 może tam być robiony a czy przekładniówka hm...nie wiem.
O jakiej karcie piszesz masz linka z ciekawości ?
Wiesz jak to jest to tak jak z wieloma olejami np. Mopar oryginał kosztuje za 1L ok. 100zł do reduktora w Chryslerze 247 a ten sam olej ale w opakowaniu Mobilube 424 kosztuje na alegro 18zł czy 19zł z beczki hehe
Elf w serwisie Renault 5W40 kosztuje 324zł chyba za 4 czy 5L
Kosmos ...
Byla tutaj juz kilka razy a teraz mi go wcielo, chodzi o ten co mial pp -60C , ale skoro karte wcielo, to nie ma tematu, bo pewno olej juz wykastrowali :/ To byl zdaje sie edge titanium na rynek niemiecki ":
Byla tutaj juz kilka razy a teraz mi go wcielo, chodzi o ten co mial pp -60C , ale skoro karte wcielo, to nie ma tematu, bo pewno olej juz wykastrowali :/ To byl zdaje sie edge titanium na rynek niemiecki ": http://www.kolegaberlin.p...-niemiecki.html
Można z ciekawości prosić o pochodzenie tego oleju importera też jestem ciekawy.
Wywołany do tablicy zapodaję cząstkową opinię o Meguin 0W30. Jest ciszej na obrotach jak i rano jest cisza, wygląda jakby lepiej się wkręcał i mniej palił. Po autostradzie nie ubyło nic, jednak muszę ciut odessać, bo jest powyżej zakreskowanego. Zobaczymy jak z nagrzewaniem i porankami, dziś było dość ciepło ale chwycił szybciej temperaturę tak wody jak i oleju. Zanim osiągnął 90 wody to już było 50 na oleju W poniedziałek rano do pracy będzie faktyczny test na trasie testowej
Neste 0W40 przez 13tkm nie ubyło ani grama, 500 ml które zostało po zalaniu mam do dziś. Jednak lubił zachrumkać z rana no i wygląda na to, że opóźniał nagrzewanie.
jednak muszę ciut odessać, bo jest powyżej zakreskowanego
Sprawdź poziom na zimnym silniku. Ja utrzymuję powyżej zakreskowanego w zakresie do zaznaczonego max. poziomu na bagnecie (na gładkim spłaszczonym fragmencie) i jest ok.
Sprawdziłem u siebie jak na zimnym jest poziom na max. na podziałce to sprawdzenie po 15 min. po zgaszeniu silnika jest na max. na zakreskowanym.
crom.de, Czyli w porównaniu do Neste 0w40 Meguin 0W30 na razie wydaje się "lepszy" :?:
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
endryu, tak to wygląda na razie. Sebastian_M26 ma jednak chyba rację co do W30, choć mnie się wydawało że po autostradzie przyjdzie mi dolać. Zobaczymy jak Meguin spisze się w codziennej jeździe do pracy, ale wydaje się że lepiej.
W pełni syntetyczny olej oparty na starannie dobranych olejach bazowych najnowszej generacji, przeznaczony do wielu zastosowań. Charakteryzuje się doskonałą płynnością w niskich temperaturach, co gwarantuje natychmiastowe smarowanie po rozruchu i ogranicza do minimum zużycie silnika. Niska lepkość ma korzystny wpływ na zużycie paliwa.
dzisiaj zamówiłem do Polówki 1.2 tsi i do mojego szkodnika RAVENOL SSL SAE 0W-40 CleanSynto i zobaczymy jak się będą auta sprawowały. Ostatnio piotrex zmienił Motula 5W30 na 0W40 i jest kolosalna różnica w pracy silnika.
Komentarz