OPONY zimowe - temat zbiorczy

[trooper]

Panowie mam problem z oponami, i nie wiem co się mogło stać.

Nokian WR D3, dot xx11, zrobione w Rosji.
2 zimy przejeździły ok, bez żadnych problemów. Niestety teraz założyłem je (a raczej przełożyłem, bo są na felgach, a co zmianę są jedynie wyważane), i przy ruszaniu jedna z nich (lewy przód) strasznie ślizga. Nie dziwiłbym się gdybym mocno "deptał", ale nawet przy spokojnym ruszaniu potrafi ślizgać, a najlepsze jest że nie tylko na 1 biegu, ale na 2 i 3 także.
Koła przechowywane są jedno na drugim, w normalnych warunkach.

Hamowanie też jest dużo gorsze, ABS włącza się bardzo szybko, nie trzeba nawet mocno dociskać pedału hamulca.

Oczywiście wykluczam to że ostatnio ogólnie jest śliskawo, ale porównywałem w tych samych warunkach z innymi samochodami, i u mnie ewidentnie ślizga się jedna opona.

Na bieżniku nic nie widać, jaki był taki jest, żadnych zdarć dodatkowych, uszkodzeń itp.

Jest na to jakaś rada? Opony mają przejechane nie więcej jak 18-19kkm :|

[bishop]

U mnie zimowe Michelin radzą sobie w Fabii tak sobie przy tych temperaturach. Auto mieli byle kiedy przy ruszaniu i nazakrętach też się ślizga. Czekam wreszcie na śnieg...

Tak, zdecydowanie opady śniegu poprawią trakcję

[b-bar01]

trooper,
hmmmm....... przekładałeś koło ? wszystkie ślizgają się na lewym przodzie ?
miałem podobnie ale z letnimi, w 4-tym sezonie zaczęły się ślizgać jakby były z plastiku.
zrzuciłem to na stwardniałą gumę i kupiłem nowe, innej marki i przeszło jak ręką odjął.

[piramida]

Jak będzie tka zima nadal jaka jest obecnie w Krakowie za oknem to może sie okazać że w tym sezonie zimowym nie będę musiał zakładać zimówek, przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie ani płatka śniegu :lol:

[greg505]

A jak sie jezdzi na letnich, na takiej mazi jaka mamy od dluzszego czasu wieczorami?

[kabanos]

greg505, piramida nie jeździ wieczorami :lol:

[liveact]

Panowie mam problem z oponami, i nie wiem co się mogło stać.

Nokian WR D3, dot xx11, zrobione w Rosji.
2 zimy przejeździły ok, bez żadnych problemów. Niestety teraz założyłem je (a raczej przełożyłem, bo są na felgach, a co zmianę są jedynie wyważane), i przy ruszaniu jedna z nich (lewy przód) strasznie ślizga. Nie dziwiłbym się gdybym mocno "deptał", ale nawet przy spokojnym ruszaniu potrafi ślizgać, a najlepsze jest że nie tylko na 1 biegu, ale na 2 i 3 także.
Koła przechowywane są jedno na drugim, w normalnych warunkach.

Hamowanie też jest dużo gorsze, ABS włącza się bardzo szybko, nie trzeba nawet mocno dociskać pedału hamulca.

Oczywiście wykluczam to że ostatnio ogólnie jest śliskawo, ale porównywałem w tych samych warunkach z innymi samochodami, i u mnie ewidentnie ślizga się jedna opona.

Na bieżniku nic nie widać, jaki był taki jest, żadnych zdarć dodatkowych, uszkodzeń itp.

Jest na to jakaś rada? Opony mają przejechane nie więcej jak 18-19kkm :|

ja mam też Nokiany, drugą zimę, na pewno Rosja, DOTu nie chce mi się sprawdzać i nie zauważyłem, aby mi cokolwiek się ślizgało... Jeżdżą normalnie, jak rok temu, chociaż teraz śnieg był tylko 2-3 dni...

[piramida]

A jak sie jezdzi na letnich, na takiej mazi jaka mamy od dluzszego czasu wieczorami?

jeździ się uważnie :lol:

[trooper]

trooper,
hmmmm....... przekładałeś koło ? wszystkie ślizgają się na lewym przodzie ?
miałem podobnie ale z letnimi, w 4-tym sezonie zaczęły się ślizgać jakby były z plastiku.
zrzuciłem to na stwardniałą gumę i kupiłem nowe, innej marki i przeszło jak ręką odjął.

Przez zmianę roku nie miałem kiedy, jutro się tym zajmę. Opony wyglądają ładnie, DOT 5210 (czy 1052 - sens jest taki ze rok 2010 52 tydz - w tym momencie nie pamiętam co jest pierwsze.

liveact, problem jest w tym że śniegu nie ma, a ruszać po mieście trzeba jak na procesji bo mielą jak oszalałe

Napisałem do przedstawiciela producenta na Polskę, poprosił o zrobienie zdjęć bieżnika. Po przesłaniu fotek otrzymałem informację, że należy pojechac tam gdzie kupiłem opony i poprosil o wykonanie testu drogowego. Jeśli test wyjdzie źle, to opony mają zostać skierowane do rzeczoznawcy.

Ostatnio porównywałem z Sava Eskimo 3 (guma bardziej zdarta i starsza) na aucie "obok" - niestety ja stałem w miejscu

b-bar1, szkoda mi opon które 3 zimę zaczynają, i wcale dużo nie jeżdżą:/

[piociel]

Biorąc pod uwagę opinie i wyniki testów zdecydowałem się w tym sezonie na Continental ContiWinterContact TS850 195/65R15 91T.
Mam je na samochodzie od 2 miesięcy, ale od piątku boję się jeździć na nich.
Mianowicie w piątek pogoda była taka: 4,5 C z mżawką rano 7 C popołudniu. Ogólnie mokro, ale bez gołoledzi.
Na trasie zapaliła mi się trakcja przy pierwszy wyprzedzaniu. Pomyślałem, że zdarzyć się może, jakaś koleina czy kałuża. Ale dale już było tylko gorzej. Odczucia były takie jakbym jechał na lodzie. Musiałem bardzo delikanie obchodzić się z gazem i hamulcem przy przyspieszaniu jak i przy hamowaniu. Ciągle gubiłem trakcję jadąc jak dziadek 90 km/h. Jadąc 60 w wiosce za busem, który zjeżdżał do zatoczki o mało się w niego nie wpakowałem ponieważ miałem zero przyczepności (byłem za nim około 30 metrów), włączył się ABS i lecę....W tejże zatoczce sam się zatrzymałem z myślą, że mam kapcia - ale nie. Każde ruszanie = utrata przyczepności.
Nie umiem sobie tego logicznie wytłumaczyć. Wcześniej trzy sezony jeździłem na UG7 i byłem super zadowolony, a teraz totalna porażka. Jedyne co mi przychodzi do głowy, że to może podróbki, ale nie słyszałem jeszcze o takich akcjach.
Niestety jutro rano muszę znowu jechać na tych kapciach i lekko się boję. Dla porównania powiem, że czuję taką kontrolę nad autem jakbym jechał na slickach w deszcz.
Spotkał się już ktoś z takimi objawami?

[liveact]

Biorąc pod uwagę opinie i wyniki testów zdecydowałem się w tym sezonie na Continental ContiWinterContact TS850 195/65R15 91T.
Mam je na samochodzie od 2 miesięcy, ale od piątku boję się jeździć na nich.
Mianowicie w piątek pogoda była taka: 4,5 C z mżawką rano 7 C popołudniu. Ogólnie mokro, ale bez gołoledzi.
Na trasie zapaliła mi się trakcja przy pierwszy wyprzedzaniu. Pomyślałem, że zdarzyć się może, jakaś koleina czy kałuża. Ale dale już było tylko gorzej. Odczucia były takie jakbym jechał na lodzie. Musiałem bardzo delikanie obchodzić się z gazem i hamulcem przy przyspieszaniu jak i przy hamowaniu. Ciągle gubiłem trakcję jadąc jak dziadek 90 km/h. Jadąc 60 w wiosce za busem, który zjeżdżał do zatoczki o mało się w niego nie wpakowałem ponieważ miałem zero przyczepności (byłem za nim około 30 metrów), włączył się ABS i lecę....W tejże zatoczce sam się zatrzymałem z myślą, że mam kapcia - ale nie. Każde ruszanie = utrata przyczepności.
Nie umiem sobie tego logicznie wytłumaczyć. Wcześniej trzy sezony jeździłem na UG7 i byłem super zadowolony, a teraz totalna porażka. Jedyne co mi przychodzi do głowy, że to może podróbki, ale nie słyszałem jeszcze o takich akcjach.
Niestety jutro rano muszę znowu jechać na tych kapciach i lekko się boję. Dla porównania powiem, że czuję taką kontrolę nad autem jakbym jechał na slickach w deszcz.
Spotkał się już ktoś z takimi objawami?

Ja wychodze z zalozenia, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... Jak Goodyear'y sie Tobie sprawdzily, to nie musiales szukac innych... Ja dotychczas bylem zadowolony z 3 marek, Goodyear, Dunlop i Nokian... Bridgestone'y mnie zawiodly ( Turanza ER300 z Astry H z OEM). Jak mi zona kiedys mowila, ze 2 osoby inaczej opisza to samo wydarzenie, ktorego byli swiadkami...

[Prim]

Czy NOKIANY z Rosji to zło? Czy tylko jakaś powielana opinia? Czytałem chwilę i widzę, że e Rosji produkuje się wiele opon różnych czołowych koncernów oponiarskich.

PS. Czy dobrze przechowywane opony bez felg to takie, które leżą równo jedna na drugiej?

[liveact]

Czy NOKIANY z Rosji to zło? Czy tylko jakaś powielana opinia? Czytałem chwilę i widzę, że e Rosji produkuje się wiele opon różnych czołowych koncernów oponiarskich.

PS. Czy dobrze przechowywane opony bez felg to takie, które leżą równo jedna na drugiej?

Ja slyszalem opinie (od PH z korporacji oponiarskiej, nie zwiazanej z Nokianem), ze rosyjskie sa lepsze... Sam mam made in Russia i nie narzekam... Kilka tygodni temu klient wschodnio jezyczny nie chcial ode mnie rosyjskich Nokianow, Vredesteinem tez gardzil, ale sie zdziwil, jak chcial zobaczyc, co mam na swojej O2 :lol:
Odnosnie przechowywanie, luzne lepiej ukladac w pionie, jesli w poziomie, to raz na jakis czas przelozyc z gory na dol... No i nie wolno wrzucac na haki, tam to tylko na felgach...

[leszekmw]

Czy NOKIANY z Rosji to zło?

nie wiem czy sa teraz jakieś inne nokiany ..
generalnie dobre opony , nawet na łysych się daje jeździć na wprost. testuję właśnie łyse a3 w 215/55/16 i jestem zdziwiony ich trakcją na śniegu który w końcu spadł :szeroki_usmiech . ale w zakręcie na błocie pośniegowym jechały prosto mimo niewielkiej prędkości , nawet nie udało się ich w poślizg w miarę kontrolowany wprowadzić.
przechowywanie tak jak powiedział liveact, jest to bardziej praktyczne niż stawianie ich na sztorc i przekręcanie co jakiś czas..

[Prim]

Ja powiem... tyle - na razie nowe - więc z przyczepnościa nie ma problemu ale:

1. dosyć głośne - to pewne zasługa tego, że nowe, że asfalt, że duży rozmiar 225/45/17 - zawsze wcześniej 205/55/16
2. samochód zachowuje się jak czołg - ciężko go wytrącić - czuć stabilność - ale to wg mnie jest troche przytłaczające - to pewnie też zasługa rozmiaru
3. pewnie na śniegu

ogólnie chyba po mału żałuje decyzji co do rozmiaru liveact, sugerował 205/55/16 + stalówki ale ja chciałem być mądrzejszy

[dominik9420]

ogólnie chyba po mału żałuje decyzji co do rozmiaru liveact, sugerował 205/55/16 + stalówki ale ja chciałem być mądrzejszy

No bo to tak nie działa, że im szersza opona, tym lepsza trakcja, w zimę wręcz przeciwnie. :wink:
Ja w madzi letnie mam 215 a zimówki 195

[liveact]

leszekmw, nie jeździsz już na letnich, jak się niedawno zarzekałeś, że tak będziesz robił? :lol:
prim, nie ma co żałować... bez przesady... trzeba się cieszyć nowym nabytkiem...

[leszekmw]

leszekmw, nie jeździsz już na letnich, jak się niedawno zarzekałeś, że tak będziesz robił? :lol:

haha,, no w końcu nie założyłem , trochę lenistwo a trochę już zaczęli zapowiadać te deszcze marznące..

[ Dodano: Czw 23 Sty, 14 11:09 ]
ale naprawdę jeżdżę na dość mocno zużytych nokianach.. , zaczyna padać w górach , może jakieś narty w końcu , no i trzeba będzie założyć jakieś nówki lub coś w tym rodzaju....

[bob_best]

Continental ContiWinterContact TS850

trochę zimy już mamy i chciałbym poznać opinię użytkowników tych opon.
Dodatkowo chciałem zapytać o rant chroniący felgę - czy te opony w rozmiarze 205/55/16 go posiadają?
Pytam, bo na oponeo ( Continental ContiWinterContact TS850 » Sprawdź testy i opinie » Oponeo ) mają oznaczenie FR czyli powinny go mieć.

Ktoś umie porównać te opony do:
- Michałów Alpin A4,
- Nokian WR D3,
- GY UltraGrip 7,
- GY UltraGrip 8,
- Dunlop SP Winter Sport 4D

[gebek]

bob_best, moj kolega ma te Conti...pieje z zachwytu,ale rantu nie maja.
Mozliwe ,ze wystepuja w roznych wersjach.
Rozmiar ten sam.
Ostatnio kupowalismy 4 sztuki dla klienta...tez byly bez rantu.

[piotrek_gdy]

rant chroniący felgę

w 17" mam rant, w 16" nie wiem czy występuje

[ Dodano: Nie 26 Sty, 14 11:51 ]

pieje z zachwytu,

mam je w Audiku w rozmiarze 235/45/17 - jeździ się naprawdę super

[psychodad]

No i 2kpl. Zimowek na auto...fakt faktem stare już bidne były 4-5mm w listopadzie wiec na aucie zagościł nowy model uniroyal Ms plus 77.Narazie tysiak przelatany ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne.Troche głośne ale da się żyć , extra prowadzenie na mokrym,błocie posniegowym itp.na zmarzniętej jezdni o dziwo tez nieźle jak na oponę na te pieniądze.205/55/r16 305,00zł brutto.

[greg505]

bob_best, jezdze na tych zimowkach, w tym rozmiarze nie ma rantu.
Tak naprawde od kilku dni jest u mnie snieg, wiec dopiero teraz mialem okazje je przetestowac w zimoych warunkach. Jest bardzo dobrze, trzymanie w zakretach swietne, do tego sa stosunkowo ciche.

[radekgw]

Dzisiaj wkoncu i u mnie spadl snieg takze chcialem przetestowac prawie nowe GY UltraGrip 8. No i co ? Zawiodlem sie Od razu jak ruszylem na sniegu a pozniej przyhamowalem przypomnial mi sie pewien artykul, mowiacy o tym ze opony robi sie typowo pod testy. Poki padal deszcz, bylo mokro, kleily sie jak glupie i nie mozna bylo nic im zarzucic, czy to rondo troche szybciej czy duza kaluza itd. Dzisiaj niestety wkoncu padl snieg i jechalem kawalek po nieodsniezonej drodze. Tragedia, myslalem ze sie zakopie w 10 cm sniegu, czy moze nawet mniej. Jak hamowalem to caly czas na absie, i oczywiscie plynalem dalej... Zeby nie bylo 2 lata ujezdzalem Debice Frigo 2, ktore tez w tym temacie opisalem, na nich w sniegu w porownaniu do UG8 jezdzilo sie jak z napedem 4x4. Mozna bylo kuligi robic, bo ogromnym sniegu, hamowanie tez git, ale jak tylko drogowcy zgarniali snieg z drogi i zostawalo blotko i kaluze albo padal deszcz byla tragedia. Czyli takie moje male podsumowanie jak cos jest dobre na mokrym, prawdopodbnie bedzie liche na sniegu i odwrotnie Bo złotego srodka raczej nie znajdziemy. Po dzisiejszej przejazdzce w gory chyba bym nie pojechal, ewentualnie w takie gdzie wszedzie drogi beda odsniezone.

[leszekmw]

radekgw, na ug8 było źle..? hmm..no dziwne . co prawda frigo jest na śnieg doskonała ale żeby aż taka była różnica..