Jaki olej do TDI

[beaviso]

Czy lepkość oleju może mieć wpływ na wytrzymałość materiałową turbosprężarki w dieslu z wykonanym chiptuningiem?

W wysokich temp. może mieć ale najważniejsza jest baza i dodatki.
Jak na zimno przypałowałeś to jest to największy grzech.
Olej GM Dexos 2 jeden z najsłąbszych olejó na rynku nie ma się co spodziewać, przepraszam ale wydanie np. 2000zł na chipa a lanie oleju najtanszego , to dla mnie kardynalny bład choć będą pewnie jacyś oponenci :-)

Skądże znowu, nie na zimno :!:, po przejechaniu ok. 200 km trasy, temp chłodziwa nie przekroczyła 100 st.C (odczyt cyfrowy z dokładnością do 1 st.C). Turbo zawsze oszczędzane na zimno i chłodzone po wytężonej jeździe nawet do 2 minut... Dmuchało pięknie (mam porównanie do regenerowanego, które teraz założyłem), ale je po prostu zniszczyłem. Dwie minuty, może nawet mniej, z butem w podłodze to za dużo
Nie wiem co kryło się pod GM Dexos 2 wlewanym w ASO. Musiałem zmienić olej od ręki, nie chciałem "u Mirka", więc pojechałem do ASO na usługę za 200 zł.
Obecnie wlałem inny olej z tą normą, jakiś nowy Lotos C2+C3. Ten akurat jest dość tani, ale już mi nie zależy. Poprzednio zawsze od ponad 4 lat wlewałem prawie 2x droższy 5W40 Lotos Quazar Hi-Tec i auto znosiło jazdę A1 z prędkością w granicach 200 bez przerwy i to w lato. Więc albo długofalowe zmęczenie materiału po prostu nagle się odezwało, albo jednak olej. Cóż, za głupotę się płaci.

M.

[pedros]

długofalowe zmęczenie materiału po prostu nagle się odezwało, albo jednak olej. Cóż, za głupotę się płaci.

Tak analizuję wedle mojej wiedzy jedyna opcja olejowa jaka wchodzi w rachubę przy podrasowanym BXE to olej na bazie PAO Estry.

O HC zapomnij. Nie wiem kto Tobie program robił i czy dobrze bo wystarczy ze z łapy zwiększył ciśnienie doładowania w kontekście dawki paliwa (sorry za splycenie) i juz turbina miała dosyć... chociaż piszesz ze nie dymil wiec ufam ze program z głową.


Tylko oleje stabilne w szerokim przedziale temperatur na prawdziwych syntetycznych bazach zapewni ochronę.


Ps. But w podłodze nie ma prawa dobić maszyny (nie chce za dużo pisać ale auta swobodnie przeżyły ostrą gonitwe )

[leonn]

Tak analizuję wedle mojej wiedzy jedyna opcja olejowa jaka wchodzi w rachubę przy podrasowanym BXE to olej na bazie PAO Estry.

O tym myslisz?

[beaviso]

długofalowe zmęczenie materiału po prostu nagle się odezwało, albo jednak olej. Cóż, za głupotę się płaci.

Tak analizuję wedle mojej wiedzy jedyna opcja olejowa jaka wchodzi w rachubę przy podrasowanym BXE to olej na bazie PAO Estry.

O HC zapomnij. Nie wiem kto Tobie program robił i czy dobrze bo wystarczy ze z łapy zwiększył ciśnienie doładowania w kontekście dawki paliwa (sorry za splycenie) i juz turbina miała dosyć... chociaż piszesz ze nie dymil wiec ufam ze program z głową.

Tylko oleje stabilne w szerokim przedziale temperatur na prawdziwych syntetycznych bazach zapewni ochronę.

Ps. But w podłodze nie ma prawa dobić maszyny (nie chce za dużo pisać ale auta swobodnie przeżyły ostrą gonitwe )

To nie BXE, tylko Z19DTH Opel CDTI - Fiat JTD - 1.9 16v 150KM
Program z półki, bez optymalizacji, "marketowy" by V-Tech
Dymiło nieco przy depnięciu do dna, jadąc z tyłu było widać dymek z rury, w lusterku nie
Fabrycznie bez DPF, to i dymiło...
Ale prawdziwy dym to był jak miałem przytkany kolektor dolotowy (uszkodzone klapy wirowe) i auto dusiło się z braku powietrza... Wymiana kolektora i dym prawie zniknął. W tym silniku to częsty problem, ale przynajmniej niemieckie klapki (Pierburg) nie urywają się, w przeciwieństwie do odpowiednika włoskiego (Magneti Marelli bodajże).

But w podłodze to auto miało na co dzień od 3 lat - zawsze trzeba było kogoś objechać, albo nie dać się objechać, albo po prostu nacisnąć dla przyjemności
Ale nigdy nie było tak, żeby zbutować do końca na dłużej. Kiedyś czytałem na stronie o turbosprężarkach (a może o panewkach? nie pamiętam już) złote słowa - nie jeździć constans z v większą niż 75-80% maksymalnej. Z tym że i tak nie wiem czy chodziło o max przed czy po zrobieniu programu Bo żeby jeździć szybko to trzeba mieć czym dmuchać, czym smarować i jak chłodzić (silnik i olej).

M.

[pedros]

Tak analizuję wedle mojej wiedzy jedyna opcja olejowa jaka wchodzi w rachubę przy podrasowanym BXE to olej na bazie PAO Estry.

O tym myslisz?

nie mam nic przeciwko :diabelski_usmiech

[ Dodano: Sro 20 Maj, 15 20:55 ]

długofalowe zmęczenie materiału po prostu nagle się odezwało, albo jednak olej. Cóż, za głupotę się płaci.

Tak analizuję wedle mojej wiedzy jedyna opcja olejowa jaka wchodzi w rachubę przy podrasowanym BXE to olej na bazie PAO Estry.

O HC zapomnij. Nie wiem kto Tobie program robił i czy dobrze bo wystarczy ze z łapy zwiększył ciśnienie doładowania w kontekście dawki paliwa (sorry za splycenie) i juz turbina miała dosyć... chociaż piszesz ze nie dymil wiec ufam ze program z głową.

Tylko oleje stabilne w szerokim przedziale temperatur na prawdziwych syntetycznych bazach zapewni ochronę.

Ps. But w podłodze nie ma prawa dobić maszyny (nie chce za dużo pisać ale auta swobodnie przeżyły ostrą gonitwe )

To nie BXE, tylko Z19DTH Opel CDTI - Fiat JTD - 1.9 16v 150KM
Program z półki, bez optymalizacji, "marketowy" by V-Tech
Dymiło nieco przy depnięciu do dna, jadąc z tyłu było widać dymek z rury, w lusterku nie
Fabrycznie bez DPF, to i dymiło...
Ale prawdziwy dym to był jak miałem przytkany kolektor dolotowy (uszkodzone klapy wirowe) i auto dusiło się z braku powietrza... Wymiana kolektora i dym prawie zniknął. W tym silniku to częsty problem, ale przynajmniej niemieckie klapki (Pierburg) nie urywają się, w przeciwieństwie do odpowiednika włoskiego (Magneti Marelli bodajże).

But w podłodze to auto miało na co dzień od 3 lat - zawsze trzeba było kogoś objechać, albo nie dać się objechać, albo po prostu nacisnąć dla przyjemności
Ale nigdy nie było tak, żeby zbutować do końca na dłużej. Kiedyś czytałem na stronie o turbosprężarkach (a może o panewkach? nie pamiętam już) złote słowa - nie jeździć constans z v większą niż 75-80% maksymalnej. Z tym że i tak nie wiem czy chodziło o max przed czy po zrobieniu programu Bo żeby jeździć szybko to trzeba mieć czym dmuchać, czym smarować i jak chłodzić (silnik i olej).

M.

Faktycznie pomyliłem silniki ale i tak olej musi być "mocny" a czy w30 odbiło nie sądzę bardziej parametry samej oliwy... tak jak Pidziek napisał GM to raczej std olej nothing special :diabelski_usmiech

Zauważ że tutaj są ludzie co do zwykłych starych silników BFQ leje lepsze oleje choć nie trzeba ale jest w tym głęboki sens użytkowy :diabelski_usmiech

I rzecz naj istotniejsza krotkie inerwaly bo oliwę można po prostu zdegradowac termicznie znaczy się spalić :diabelski_usmiech

[beaviso]

I rzecz najistotniejsza krotkie inerwaly bo oliwę można po prostu zdegradowac termicznie znaczy się spalić :diabelski_usmiech

Było ok. 4000 km i 3 m-ce od wymiany.

M.

[Pidziek]

beaviso: trzeba analizę zrobić i sprawdzić co się dzieje może to nie olej ....a jakość materiału może masz chłodziwo w oleju ?

[pedros]

beaviso: trzeba analizę zrobić i sprawdzić co się dzieje może to nie olej ....a jakość materiału może masz chłodziwo w oleju ?

Albo paliwo.... :twisted:

[fernando]

Dwie minuty, może nawet mniej, z butem w podłodze to za dużo

Ale nigdy nie było tak, żeby zbutować do końca na dłużej

beaviso, z diagnozą przyczyn awarii nie pomogę Ci niestety, ale zainteresowały mnie te dwa powyższe fragmenty Twojej wypowiedzi... Co się dzieje w Twoim aucie po dwóch minutach jazdy z sandałem w podłodze? Skrzynia jest w tym oplu aż tak długa, że nie brakuje obrotów? I ile to jest w tym kontekście "na dłużej"?

[beaviso]

Fernando
Samochód po chipie eksploatuję prawie 3 lata, przejechał prawie 60,000 km, raczej nie oszczędzany (często czerpię frajdę - a ściślej: żona jeszcze częściej). Ale z głową, nie na zimno, no i studzenie zawsze kiedy trzeba. Olej też co 10-15 kkm. Chłodziwo stan i jakość OK, paliwo Lotos Dynamic, poziom oleju też był przed trasą tak prawie pod górną kreskę, na 3/4 odcinka kontrolnego bagnetu, zużycia oleju prawie nie było. Osiągi bardzo dobre, po prostu duża radość z jazdy, auto w trasie goniło aż miło, a na autostradzie było w swoim żywiole.

Skrzynia manualna, 5. i 6. bieg są nadbiegami, a co do obrotów - ten silnik się ich nie boi. Max dopuszczalne obroty wału korbowego to 5200 rpm wg instrukcji. Po chipie bez problemu dokręca się na 5200 na II. (prawie 90 km/h) i III. biegu (130 km/h), co ciekawe na dwójce nie czuć utraty ciągu, rwie do czerwonego końca jak wariat, żadnych "niewidzialnych ścian".

Często naciskałem gaz do końca, ale to zawsze było na czas energicznego rozpędzania - czyli kilka- max kilkanaście sekund. Ustalona jazda autostradą nie wymaga ciśnięcia do podłogi, wręcz starałem się aby auto miało kiedy złapać oddech - obserwacja cyfrowego wskaźnika temp. cieczy chłodzącej (na wzniesieniach rosła w oczach). Poza tym jednym razem, gdy uparcie chciałem rozpędzić się, ile tylko się da

Tamtego feralnego dnia wcisnąłem gaz do końca i zamiast poprzestać na 200 po prostu dalej trzymałem but w podłodze na 6. biegu i bez trudu doszedłem do 230 km/h z 3 osobami i pełnym bagażnikiem (kierowca + prawie 200 kg). Pewnie dałoby się trochę więcej (v max tego modelu = 217, a z silnikiem o mocy równej mojemu po chipie i z taką samą skrzynią = 230). Zbliżał się łuk, więc odpuściłem, bo to tylko Vectra co jeździ na wprost, i dalej jechałem 150-180. Po kilkunastu kilometrach zjechałem na zwykłą drogę i już leniwie jechałem dalej. Przy pierwszym zjeździe na stację usłyszałem jęk turbiny na niskich obrotach. Niestety, w przeciągu kilkuset kolejnych kilometrów jęk/gwizd tylko stał się jeszcze bardziej natarczywy, łącznie z odczuwalną utratą osiągów w dolnym zakresie obrotów. Po demontażu łopatki wizualnie były OK, żadnych wykrzywień czy szczerb, więc podejrzewam ośkę. To tyle historii "psucia".

M.

[pedros]

Pytalem kumpla co w mechanika bawi się. ... z oooisu wynika ze temp spalin mogła być za wysoka ze względu na zbyt duża dawkę paliwa i brak chłodnic oleju i powietrza sensownych rozmiarów. ...

Materiał cywilnego turbo nie podolal

Paradoksalnie mocny zakręt z butem w podłodze spowoduje chwilowy brak smarowania i ... :P

[b-bar01]

Materiał cywilnego turbo nie podolal

MZ materiał sam z siebie tego nie robi, obstawiam kiepskie marowanie wirnika ze względu na to co napisałeś

temp spalin mogła być za wysoka ze względu na zbyt duża dawkę paliwa i brak chłodnic oleju i powietrza sensownych rozmiarów. ...

jestem zwolennikiem jak najszerszego SAE, przez wiele lat jeździłem na 5w50 i nigdy się nie zawiodłem a olej pracował w różnych warunkach klimatycznych, od koła podbiegunowaego w Szwecji po upały na autostradach na poł. Europy.

[piramida]

No i supersyn 0w30 po raz kolejny zostanie zalany do koleje padliny, znowu będzie cicho i przyjemnie :szeroki_usmiech

[tasek]

Koledzy doradźcie co robić. Jakiś czas temu kupiłem espace IV 1,9 dci z przebiegiem ok 200tyś. Na pierwszą wymianę nalałem 0w40 + ceratec liqui moly
Zrobiłem ok 5tyś km i olej zrobił się wg mnie gęstszy i praktycznie czarny, gdzie np w innym klekocie po 10tyś km ten sam olej jest lekko ciemnawy a rozsmarowany na chusteczce prawie przeźroczysty.
postanowiłem zmienić olej i tu rodzi się pytanie: lać sam 0w40 czy 0w40+ceratec czy 0w40+Mos2? Najpier filtr oleju knecht teraz bedzie oryginalny renault
Na forum espace polecają znowu coś z sae 50 do 1,9 np 5w50
Zostać z 0w40 czy 5w50 zapodać?
Te dodatki jakoś tak profilaktycznie po tysiącu legend o panewkach w 1,9 dci
Pozdrawiam

[leonn]

Zrobiłem ok 5tyś km i olej zrobił się wg mnie gęstszy i praktycznie czarny, gdzie np w innym klekocie po 10tyś km ten sam olej jest lekko ciemnawy

Zapodałeś lepszy olej niż był do tej pory lany i rozpuścił szlam pozostawiony po mineralnych syntetykach

Zostać z 0w40

Ja bym został, ale jak robisz płukankę przy wymianie to ja bym CeraTecu na razie nie lał.

po tysiącu legend o panewkach w 1,9 dci

To nie legendy :wink:

[dragster]

W 1,9TDI kolek spustowy oleju jest umieszczony w misce "od tyłu" - chodzi mi o to, że w sytuacji gdy podniesiemy przód auta (np. będzie na najazdach), a tył będzie na ziemi, to olej będzie dobrze spływał.

Jak jest w innych autach z korkiem spustowym oleju - z której strony miski jest zwykle umieszczony?

[REXAX]

Jak jest w innych autach z korkiem spustowym oleju - z której strony miski jest zwykle umieszczony?

w Fiacie jest identycznie :wink:

[patryg]

Witam czy mobil Delvac 1 5w40 wytrzyma 20 tyś przebiegu? w vario 812 2.9td czy zalać 10w40 i zmieniać co 10 tyś ?


i czy w vito 112 cdi poczuje jakoś różnice miedzy shellem 0w40 a mobilem 0w40? zmiana co 10 tys ? mobil sprawuje sie doskonale i teraz 4 tyś po wymianie dalej ma jeszcze ładny kolor

[Ayu]

Meldunek po prawie 7,4 k km na oleju: Shell Helix Ultra Professional AV 0W-30, silnik Subaru Diesel 2.0

Brak oznak pobierania oleju, auto pracuje idealnie
Wymiana lada dzień na ten sam olej bo jest chyba jednym z dwóch czy trzech który spełnia normę zalecenia producenta.

[Pidziek]

postanowiłem zmienić olej i tu rodzi się pytanie: lać sam 0w40 czy 0w40+ceratec czy 0w40+Mos2? Najpier filtr oleju knecht teraz bedzie oryginalny renault
Na forum espace polecają znowu coś z sae 50 do 1,9 np 5w50
Zostać z 0w40 czy 5w50 zapodać?
Te dodatki jakoś tak profilaktycznie po tysiącu legend o panewkach w 1,9 dci
Pozdrawiam

Jaka to jednostka i jej oznaczenie to sprawdze

[pedros]

Witam czy mobil Delvac 1 5w40 wytrzyma 20 tyś przebiegu?

Przy TBN ok 15 kolokwialnie mówiąc: lekko ( pod warunkiem że trasy)

[Pidziek]

pedros: w niektórych silnikach Delvac nie wytrzymuje 20 000km zwłąszcza małych używanych na krótkich odcinkach.

[pedros]

pedros: w niektórych silnikach Delvac nie wytrzymuje 20 000km zwłąszcza małych używanych na krótkich odcinkach.

... napisałem wszak, że "pod warunkiem że trasy"

Na krótkie odcinki ( jak i inne niekorzystne warunki) jeszcze nie wynaleziono oleju... :diabelski_usmiech


Z innej parafii
testował ktoś dlugo Shell ECT 5W30 504/507 w TDI CR ?

[xcracer]

Od 400 km w moim silniku chlupota Fuchs Titan Race Pro S 5w40. Na żadnym innym oleju silnik nie pracował tak "miękko". Zimny rozruch też znacznie bardziej kulturalny niż na poprzednim oleju.

Myślę, że dopóki auto będzie u mnie pozostanę przy tym oleju. Dzięki PAOLO ESCO za nakierowanie mnie na to oleum

[pedros]

Od 400 km w moim silniku chlupota Fuchs Titan Race Pro S 5w40. Na żadnym innym oleju silnik nie pracował tak "miękko". Zimny rozruch też znacznie bardziej kulturalny niż na poprzednim oleju.

Myślę, że dopóki auto będzie u mnie pozostanę przy tym oleju. Dzięki PAOLO ESCO za nakierowanie mnie na to oleum

U mnie w każdym aucie (benzynowym) szczególnie 5W30 znajdował nadzwyczajne rezerwy mocy

"Ftedeiku" :diabelski_usmiech takie coś w wydechu mnie powstrzymuje przed zalaniem race Pro. ....