Może sprzęgła nie nacisnęła, ja na przykład w fordzie na początku miałem dziwny objaw jakby olej w skrzyni bardzo zgęstniał jak puściłem sprzęgło to nie bardzo silnik dawał rade ale to benzyna nie diesel.
O i jeszce jedna wpadka z dzisiaj. Wracamy z obiadziku, kawałek po włączeniu na skrzyżowaniu ojciec na luz zmienia puszcza sprzęglo(lewarek w pozycji luz) a tu odgłos jak ze starego traktora(zazębiające się tryby) od razu po heblach i WTF :shock: I potem jakgdyby nigdy nic dalej chodziło dobrze, coś mi się wydaje ze z obiema Oct nie bedzie ani nie bylo tyle problemów co będzie z SPB... Octa ATD gada zdrowo od czasu mrozów i pali jakby ich nie bylo :diabelski_usmiech
U mnie dziwny objaw - i nie wiem co to moze sie sypac odpala w miare (z pierwszego kopa, dzis nawet po nocy - bylo chyba z -25) ale niestety po chwili 3 pikania i sygnalizacja iskiego poziomu plynu chlodzacego/ zbyt wysokieg temp silnika. Jak zlapie troszke temperatury to ten alarm nie wyskakuje? Moze macie jakies pomysly?
czyzby plyn ci zamarzal?
Wlasnie HGW tzn nie wiem czy plyn jest kijowy czy to moze pompa wodna nie zaskakuje... zalezy od czego jest blad... ale ze sprawdzeniem tego musze poczekac. W sumie to i tak jestem zadowolony bo autko zimowalo przez tydzien na tym "upale" i jakos dawalo rade. Teraz ma tydzien wakacji bo garaz sie zwolnil
O wlaczenie chodzi tylko o to, aby pobudzic akumulator ktory jest zamrozony do pracy. W dieslu grzeja swiece przez jakies 10sekund przy takiej temperatrze ponizej -15. A benzyny generalnie nie maja takiego pobudzacza. Fakt potem to wszystko sie wylaczy, na czas pracy rozrusznika.
U mnie aku wczoraj po 5 latach powiedział papa. Koszt Sznajdera Silver to 300zł i gwarancja na 2 lata troszkę jest wyższy niż oryginalny ale mieści się.
Jakbyś czytał uważniej forum to byś wiedział że w tej cenie klubowicze OCP mają Centrę Futurę CF07 na którą jest 3 lata gwarancji i 2 lata assistance producenta :wink:
Z ciekawości - jaką pojemność i jaki prąd rozruchowy ma ta Twoja bateria?
Tu nie chodzi, co wejdzie na sile, bo w sumie to mozna do bagaznika dac dwa po 150Ah, tylko ile naladuje alternator. One maja granice w gore kilka procent gdzie moga ladowac wiekszy akumulator niz wsadzil producent. W przeciwnym wypadku akumulator bedzie wiecznie niedoladowany, co przyczyni sie do jego szybszego wykonczenia.
Alternatywa jest zmiana uzwojenia alternatora :idea:
djczas rzeczywiście niema jak duża pojemna benzyna, najbardziej zaskoczył mnie ostatnio silnik ekotec opla vectry 2.3 litra, max moment osiąga przy 1500 obr/min
U mnie było dzis rano -22 na termometrze. Na szczescie skodzinka stoi w garazyku - tam temp wynosiła -6 - chyba trzeb bedzie go ogrzac:P. samochodzik odpalił bez problemu
...Miałem, przyznam, bardzo duże obawy. Auto stało do piątku na mrozie, dzisiaj wstałem przed 5:00, na termometrze przy oknie -24 stopnie. Zszedłem do auta, były maleńkie problemy z otwarciem drzwi, wsiadłem, włożyłem kluczyk, przekręciłem, kontrolka świec zgasła i... przekręciłem kluczyk. Zapalił od dotknięcia :shock: uchar Niecały obrót wałem, a wiem stąd, że niezbyt szybko zaczął kręcić. Mimo to tak odpalił. Na termometrze w aucie -25 stopni. Dałem mu popyrkać parę minut, potem ruszyłem na objazd osiedla, coby rozgrzać żonie auto. Minimalna temperatura wskazana przez termometr podczas tego objazdu wyniosła... -27 stopni. Jestem pełen podziwu dla tego auta. Aha, w aucie była butelka z Xeramic Diesel Protector (niemal cała, bo tego się dużo nie dodaje do ON). Zgadnijcie, co było w butelce... Gęsta galareta, która się nie poruszała :shock: Zastanawiam się teraz nad tym, czy to Xeramic zapobiega wytrącaniu parafiny z ON, czy też ON zapobiega zamienianie Xeramica w galaretę :lol
Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...
U mnie w niedziele rano -25* i Octavka niestety nie odpalila, a co dziwne mam nowe swiece, akumulator niecale 2 miesiace tez nowiutki i akumulator padl - podjechal Tata z kablami i od razu zapalila. Czy myslicie, ze moge pojsc do sklepu i zareklamowac aku?? Przeciez chyba nowy akumulator nie powinien miec takich objawow - po prostu prad na nim tak spadl, ze od razu sie alarm wlaczal
U mnie w niedziele rano -25* i Octavka niestety nie odpalila, a co dziwne mam nowe swiece, akumulator niecale 2 miesiace tez nowiutki i akumulator padl - podjechal Tata z kablami i od razu zapalila. Czy myslicie, ze moge pojsc do sklepu i zareklamowac aku?? Przeciez chyba nowy akumulator nie powinien miec takich objawow - po prostu prad na nim tak spadl, ze od razu sie alarm wlaczal
Może masz jakieś lekkie zwarcie i masz za duże obiciążenie na aku?
Może też być, że pechowy egzemplarz aku Ci się trafił...
Nie bede ukrywal, ze znajomy ze sklepu wcisnal mi akumulator jakiejs malo dla mnie znanej firmy bo nie mial Boscha Chyba pojade do niego i powiem, zeby mi zalatwil Boscha zamiast tego gowna.
Aha, w aucie była butelka z Xeramic Diesel Protector (niemal cała, bo tego się dużo nie dodaje do ON). Zgadnijcie, co było w butelce... Gęsta galareta, która się nie poruszała :shock: Zastanawiam się teraz nad tym, czy to Xeramic zapobiega wytrącaniu parafiny z ON, czy też ON zapobiega zamienianie Xeramica w galaretę :lol
U mnie też galareta w butelce Xeramic. Przypuszczam, iż jego działanie polega na wchodzeniu w rekację z innymi związkmi. Znalazłem kartę produktu i okazało się, że głównym składnikiem Xeramic jest ... ropa naftowa (90%)
Mi rano Octa odpaliła przy -28 st. C. Za drugim razem. Ale odpaliła.
Wczoraj wracałwm z Poznania. Ruch straszny a droga....raczej tor lodowy. Przez jakiś okres czasu byłem zmuszony jechać 40 km/h. I zauważyłem, że przy tej prędkości + temperatura na zewnątrz = spadająca temperatura silnika (no i w samochodzie). Temperaturę silnika udało mi się zwiększyć jadąc na niższym biegu.
Eghhhh. Cóż mogę powiedzieć :wink: Twoje słowa zdopingowały Czeszkę - dzięki Po tygodniu stania i pierwszych mrozach - odpaliła za pierwszym razem po pół sekundy. Dziś rano - no cóż, szyby zamarzły od środka, na desce i kierownicy szron, zimowy płyn do spryskiwaczy zamarzł (qfa, nie zwróciłem uwagi, że jest tylko do -20 ops: ), a skodzinka również odpaliła za pierwszym razem (ufff, bo aku powiedział, że dużo dłużej by nie kręcił :wink: ). Silniczek pracuje równomiernie - zero problemów - nagrzewa się do właściwej temperatury i ją trzyma niezależnie od ogrzewania (które u mnie pracuje na maxa, bo zmarźluch ze mnie :lol: ). Jedynie zawias zdaje się mówić, że upał zelżał :wink: :wink:
Komentarz