1,8 TSI nie chce odpalic

[rafik11]

no to kurczę trochę się zmartwiłem bo u mnie silnik po wymianie gwarancja dawno minęła i miałem nadzieję że nowy silnik bedzie teraz ok. Silnik ma naklejkę -produkcja styczeń 2011-więc cholera wie czy ma dobry napinacz, teraz przebieg na nowym 21kkm.

[ary]

A podobno od połowy 2010 miało być już wszystko OK z rozrządem...

rafik11, kowal 2002, http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...r=asc&start=30

[Raderius]

Witam

U mnie w firmie padło już 6 Octavek 1.8 TSI, ostatnia niestety moja, z końca maja 2010
117000 przebiegu, na przeglądzie 90 000 pytałem czy też ma felerny napinacz, powiedzieli że nie - a tu niespodzianka. Zauważyłem pewną prawidłowość, niezależnie od przebiegu te silniki padają po około 2 latach, może dla tego Skoda nie rozgłasza problemu, bo duża część aut pada po gwarancji, u mnie padła 4 dni przed . Naprawa trwa średnio 3 tygodnie, a skoda zapewnia auto zastępcze tylko na 3 dni - przez resztę czasu naprawy możemy jeździć na ośle jeżeli takowego posiadamy

[Mihau]

U mnie w firmie padło już 6 Octavek 1.8 TSI, ostatnia niestety moja, z końca maja 2010

o kurffa! :shock:
I jeszcze do tego też mam z maja 2010 :|

[Zorr]

Mihau, będziesz wymieniał na nowsze elementy?

[Mihau]

Zorr, no pewnie tak się skończy ale narazie to jest cisza (odpukać :P). Jedynie pohałasuje na zimnym ale tak mam od nowości.

[Zorr]

Mihau, ale to co będziesz nasłuchiwał podczas jazdy czy wymieniał w ciemno przy jakimś przebiegu?
Z tego co tu wyczytałem to tego za bardzo nie da się wyczuć, dzisiaj jeździsz jutro Ci nie odpala.

[tem2]

U mnie w firmie padło już 6 Octavek 1.8 TSI

Możesz napisać jaki to procent wszystkich 1.8 TSI w firmie?

[arturo_freestyl]

U mnie w firmie padło już 6 Octavek 1.8 TSI

Możesz napisać jaki to procent wszystkich 1.8 TSI w firmie?

te silniki sa za bardzo zdławione w serii i dlatego padaja, zróbcie sobie po virusie i nie beda padac

[ryjeks]

te silniki sa za bardzo zdławione w serii i dlatego padaja, zróbcie sobie po virusie i nie beda padac

I to jest słuszna koncepcja

[Wodnik]

Chciałbym odgrzać temat wadliwych napinaczy. Mam silnik wyprodukowany 23 marca 2010 r. Wszystko wskazuje zatem, że siedzi tam napinacz z serii N. Zapytałem się w SAP czy mój samochód objęty jest jakąś akcją serwisową ze szczególnym uwzględnieniem wymiany wadliwych napinaczy. SAP odpisał, że samochód nie podlega aktualnie żadnej akcji serwisowej/naprawczej. Poprosiłem ich zatem o podanie numeru katalogowego napinacza jaki jest zamontowany w samochodzie. Stwierdzili, że nie posiadają takiej wiedzy. Pytanie zatem na jakiej podstawie typują oni samochody do akcji wymiany napinaczy 15D7? Wygląda na to, że losowo.
Napisałem również do dealera. Rozwalił mnie tekstem, że najbardziej sprawdzoną metodą jest sprawdzenie fizyczne jaki mam model napinacza (a to Amerykę odkryli). A usługa samego sprawdzenia kosztuje .... 1200 brutto. I łaskawie wymienią za darmo jak samochód będzie podlegał akcji serwisowej. Tyle, że i oni wcześniej odpisali, że nie podlega żadnej. Toż to jakaś pop.... paranoja.

[rowerek]

Ale podałeś im tylko datę produkcji silnika czy także nr VIN? Jeżeli samą datę prod. to mogli nie mieć wiedzy jaki siedzi u Ciebie tylko stwierdzili, że w tym okresie teoretycznie nie powinno być problemów. Jeżeli podałeś im nr VIN a Oni i tak nie kumali to rzeczywiście coś nie tak.

[andrzej111]

Wodnik, Auta po gwarancji więc jebać SAP/ASO, wymiana napinacza to ok. 200zł robocizna + 120zł napinacz. Zrób poza ASO tym bardziej, że najnowszy napinacz ma trochę inną konstrukcję więc zakładam ,że SAP doskonale zdaje sobie sprawę z wadliwej części. Poza tym z tego co wiem szansa na naprawę auta w ramach dobrej woli istnienie w przypadku gdy od końca gwarancji nie minęło 6 miesięcy (o ile mnie pamięć nie myli) oraz auto było serwisowane w ASO a więc w Twoim przypadku po ptakach.

IMO Robić puki jeździ :evil:

[Wodnik]

Ale podałeś im tylko datę produkcji silnika czy także nr VIN?

Podałem im VIN - SAP-owi i dealerowi. I opisałem, że jest akcja serwisowa wymiany wadliwych napinaczy. Cichociemni.
Pozostaje wysupłać zaskórniaki i wymienić na najnowszy typ napinacza.
Czy to skomplikowana czynność? Średnio ogarnięty mechanik sobie poradzi? Czy lepiej do jakiegoś aso?

[paweł2]

zy to skomplikowana czynność? Średnio ogarnięty mechanik sobie poradzi? Czy lepiej do jakiegoś aso?

Bez przesady znajdz kogos kto Ci to wymieni poco pchac sie do ASO?

[mirek_p11]

ASO to zło :evil:

u mnie wymienili to ustrojstwo w 2011 roku i od tego czasu istnieje już czwarta wersja tego ciągle ulepszanego napinacza ( najpierw N, potem T, później AB, no i teraz K ), więc za jakiś czas udam się na wymianę do zaprzyjaźnionego warsztatu do kolegi krzynola

jak będziesz wymieniał napinacz to zobacz czy przypadkiem nie masz łańcucha do wymiany, bo teraz produkują też nowszą wersję.

[Wodnik]

jak będziesz wymieniał napinacz to zobacz czy przypadkiem nie masz łańcucha do wymiany, bo teraz produkują też nowszą wersję.

Ale ten ostatni powinien chyba pasować do starego łańcucha. Bo napinacz T zastąpił N, AB zastąpił T, a K zastąpił AB.
W temacie http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=210 jest info, że K powinien pasować za AB. Ale najlepiej. jakby wypowiedział się ktoś kto faktycznie wymienił na K bez wymiany łańcucha.
Ciekawe czy ten drugi napinacz też może być problematyczny. Bo widać, że od 25.04.2011 jest jego nowa wersja.

[pgolik]

A czy ktoś słyszał o problemach z wersją AB? Z jakiegoś powodu zmienili na K, ale czy to znaczy, że AB też się sypią?

[toka]

Witam,
mam pytanie dotyczące silnika 1.8 TSI.
pacjent VW Passat CC 1.8 TSI, pierwszy raz kontrolka silnika( nie EPC tylko ta druga lampka ) tezapaliła się jakieś trzy miesiące temu, był w serwisie, podpięcie pod kompa i usunięcie błędu, wieczorem znowu zapaliła się kontrolka. Znowu serwis, wymiana cewek i świec. Na drugi dzień świeci się kontrolka silnika. W sumie w serwisie był już kilkanaście razy i dalej ten sam problem. Sonda lambda też była wymieniana.. Czy to może być katalizator? Przepustnicy nie obstawiam, bo nie świeci się EPC.. Ma ktoś jakieś podobne doświadczenia? Nie chciałbym żeby było tak, że wymienią katalizator a dalej będzie to samo...
Dużo czytałem o wadliwych napinaczach rozrządu, i trochę się obawiam.. Przebieg 105 000 tys. km.
Silnik BZB z czerwca 2009.
Znalazłem kod rozrządu taki - 06H 145 100 A6 - chyba to jest to. Czy w takim typie były problemy z tym napinaczem?
Do tego ucieka płyn chłodniczy już jakiś czas, pompa wody do wymiany. Gdzieś czytałem że przy wadliwych napinaczach siadały wtedy też pompy wody.. Tyle że to się działo w silnikach 1.8 TSI CDAA, a to jest 1.8 TSI BZB, czyli generalnie bez wady fabrycznej...
Proszę o pomoc.. lacze2

[mirek_p11]

jak ucieka płyn to będzie na pewno pompa. Możesz zwrócić uwagę na pracę kolektora dolotowego w którym pada sterowanie klap. No i zobacz rozrząd i łańcuch, bo do kwietnia 2010 roku był wadliwy. Możesz też wykonać próbę olejową i sprawdzić kompresję.

Kolega Salt miał duże problemy z 1.8 TSI i wymienił w końcu silnik. Napisz do niego na pw to może coś podpowie.

[toka]

Pomoże ktoś..?

[mirek_p11]

Pomoże ktoś..?

ale co jeszcze

[toka]

Możesz zwrócić uwagę na pracę kolektora dolotowego w którym pada sterowanie klap.

Ale jak?

No i zobacz rozrząd i łańcuch, bo do kwietnia 2010 roku był wadliwy.

To samo pytanie, jak? podać nr vin w serwisie i powołać się na akcje serwisową?
Nie chciałbym żebym odkupił tego passka, i żeby padł mi silnik :cry:

[mirek_p11]

Możesz zwrócić uwagę na pracę kolektora dolotowego w którym pada sterowanie klap.

Ale jak?

No i zobacz rozrząd i łańcuch, bo do kwietnia 2010 roku był wadliwy.

To samo pytanie, jak? podać nr vin w serwisie i powołać się na akcje serwisową?
Nie chciałbym żebym odkupił tego passka, i żeby padł mi silnik :cry:

Najlepiej podjedź do zaprzyjaźnionego warsztatu obsługującego VAG i napisz listę co mają sprawdzić. ASO Ciebie raczej oleje.

napisz na wątku spoty klubowe i zapytaj o dobry warsztat :

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=64003

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=65804&postdays=0&postorder=asc&start=435

[toka]

Sprawdziłem na razie w serwisie po numerze VIN czy kwalifikuje się do akcji serwisowej, po sprawdzeniu, powiedzieli że ten typ jest ok.
To wystarczy?
Ostatnio zauważyłem że przy przeglądzie wlali olej 0w40, zawsze był lany 5w30, tak ma być? :?: