Panowie mam takie pytanie:
Jeżeli ścian od zewnątrz nie można ocieplić ( bez wnikania w szczegóły) czy jest możliwość ocieplenia mieszkania od środka ? Np jakaś wata i regips na to? Ma to jakieś wady zalety. Jakieś inne pomysły ?
Panowie mam takie pytanie:
Jeżeli ścian od zewnątrz nie można ocieplić ( bez wnikania w szczegóły) czy jest możliwość ocieplenia mieszkania od środka ? Np jakaś wata i regips na to? Ma to jakieś wady zalety. Jakieś inne pomysły ?
Bez wnikania w szczegóły to każda rada może być zła.
Chodzi punkt rosy w ścianie/przegrodzie. Poczytaj.
Generalnie można ocieplać od wewnątrz, ale musisz w przypadku wełny oddzielić ją od wody z mieszkania (przy 50% wilgotności względnej wewnątrz pomieszczeń, tej wody trochę jest...) izolacją paroszczelną. W przypadku styropianu możesz sobie ją darować.
W obu wypadkach musisz zadbać o EFEKTYWNĄ wentylację, inaczej woda zacznie płynąć po szybach i innych najzimniejszych przegrodach. A to oznacza solidne wietrzenie/uchylanie okien. I wpuszczanie zimna do środka.... :roll:
shok, jak Rok z Bagien, napisał, dajesz wełnę, folię paroizolacyjną , i płyty gipsowe na stelażu. Minusem będzie konieczność wietrzenia pomieszczeń przez otwarcie okien, lub wentylacja nawiewno-wywiewna. Będziesz miał taki tunel foliowy. Tak czy inaczej teraz i tak domy są "takimi tunelami" nie ważne z której strony masz izolację i jaką.
Dzięki panowie. Bo mam na oku mieszkanie ale nie ma ono ocieplenia z zewnątrz i nie ma możliwości takiej zrobić. Bo będzie wyróżniać sie od innych sąsiednich budynków. A u mnie jak nie można to nie można i choćby skały srały.
Głośno myśle teraz. To jakby dołożyć wentylacje mechaniczna to by to zagrało? Ale czy taka wentylacja dołożona do budynku nie będzie go wyziebiać? Teraz mieszkam w nowej chacie i jest wentylacja oraz izolacja wew. I zew. Ale chata była tak zaprojektowana i to działa.
Pytam bo nie chce wsadzić sie na minę i bezsensowne koszta
shok, ja bym poszulał innego mieszkania. To co pisaliśmy sprawdza się na poddaszach. W tego typu układzie bym poszedł w inne mieszkanie jeżeli oczywiście jest taka możliwość.
shok, A czemu się tak boisz tego braku izolacji na zewnątrz?
Jeśli to standardowe mieszkanie (jak nie to napisz coś więcej) to ściany zewnętrzne mogą stanowić jedną lub dwie przegrody z otoczeniem. Więc ich udział w stratach budynku nie będzie znaczny.
Zawsze można zainwestować w tańszy nośnik energii (jak są możliwości).
Robienie wentylacji mechanicznej w mieszkaniu? No można, ale koszt.... :|
Napisz coś więcej o tym mieszkaniu, może uda się wspólnymi siłami coś sensownego doradzić.
Zamieszczone przez AdamB
Tak czy inaczej teraz i tak domy są "takimi tunelami" nie ważne z której strony masz izolację i jaką.
No i w sumie racja. Płytki, farby lateksowe, grube tapety etc i tak z paroprzepuszczalności nic nie zostaje.
Mieszkanie standardowe tylko muszę poczytać bo przegrody , paraprzepuszczalnosc to dla mnie czarna magia. Przegrody tzn ściana przestrzeń ściana coś Ala termos ?
Umm myślałem ze wystarczy wata zbrojenie regips i tyle ????
Panowie mam takie pytanie:
Jeżeli ścian od zewnątrz nie można ocieplić ( bez wnikania w szczegóły) czy jest możliwość ocieplenia mieszkania od środka ? Np jakaś wata i regips na to? Ma to jakieś wady zalety. Jakieś inne pomysły ?
Bez wnikania w szczegóły to każda rada może być zła.
Chodzi punkt rosy w ścianie/przegrodzie. Poczytaj.
Generalnie można ocieplać od wewnątrz, ale musisz w przypadku wełny oddzielić ją od wody z mieszkania (przy 50% wilgotności względnej wewnątrz pomieszczeń, tej wody trochę jest...) izolacją paroszczelną. W przypadku styropianu możesz sobie ją darować.
W obu wypadkach musisz zadbać o EFEKTYWNĄ wentylację, inaczej woda zacznie płynąć po szybach i innych najzimniejszych przegrodach. A to oznacza solidne wietrzenie/uchylanie okien. I wpuszczanie zimna do środka.... :roll:
Przemyśl to dokładnie. :?
We Francji buduja dom z pustaka czy betonu i ocieplaja od srodka. Welna, styro albo piana i kazdy z tych sposobow jest juz polaczony z plyta gk. Do tego przerwa miedzy sciana a tym ociepleniem i kazdy dom ma albo mechaniczna wentylacje wyciagowa (nawiewniki w oknach) albo rekuperacje.
Hm czyli ściana kilka centymetow przerwy, zbrojenie z wata i na to regips?
A dużo zabawy jest z dołożeniem wentylacji mechanicznej? Bo jak patrzę na ten system u mnie w chacie toz to jest w sumie puszka z wentylatorem i przewody w sufit połączone gdzieś u góry w jeden system połączeń. Przy mieszkaniu nie zaprojektowanym pod taki system to chyba nie da rady dołożyć. To nie wyglada jak wentylator wsadzony w kratke wentylacyjna
Troszku inny klimat. :wink:
I generalnie słaby kierunek do naśladowania IMO.
Zamieszczone przez shok
A dużo zabawy jest z dołożeniem wentylacji mechanicznej?
No trochę jest, przede wszystkim z uwagi na zajmowane miejsce = sufity podwieszane.
Ja nadal nie rozumiem po co chcesz ocieplać te ściany?
Ciepło ucieka z pomieszczeń (załóżmy, że to jedno pomieszczenie):
- 4 ścianami
- podłogą
- sufitem
- wentylacją
- oknami
- drzwiami wejściowymi
Na 4 ściany zewnętrzne (przynajmniej w budynku wolnostojącym) przypada ok. 15-25% strat ciepła. W bloku, gdzie masz jedną lub dwie ściany z oknami (czyli z kontaktem z temp. zewnętrzną) to będzie raptem 5-7% ogólnych strat ciepła.
Po kiego grzyba, chcesz to ocieplać? Wydając kilka ładnych tysięcy złotych, zmniejszając sobie pomieszczenia, licząc się z kłopotami z wentylacją, godząc się na kłopoty z kołkowaniem czegokolwiek chcesz zaoszczędzić 50 zł./rocznie?
Nie chce jeszcze ocieplac bo na razie takiego mieszkania nie posiadam. Mysle kupic ale budynek nie jest ocieplony i tak pomyslalem co by na mine sie nie wladowac. Mozna oczywiscie kupic juz nowsze technologicznie -ocieplone, ale cena juz jest 80% wieksza i nie wchodzi w gre taki zakup.
A jezeli mieszkanie jest na parterze oplaca sie jakos docieplic podloge? Narazie to luzne przemyslenia bo nawet konkretnego nie mam, ale w kwocie jaka bylbym w stanie przeznaczyc trzeba isc na kompromisy.
Są na rynku specjalne płyty do docieplania mieszkań od wewnątrz. np Eurothane G. Przy takich płytach odpada zabawa z paroizolacją czy przedściankami GK. No i tracisz zdecydowanie mniej metrażu.
Rok z Bagien napisał/a:
Maicroft napisał/a:
We Francji
Troszku inny klimat.
I generalnie słaby kierunek do naśladowania IMO.
Inny klimat, inna technologia ocieplania
Czy inny klimat ?? Chyba nie w kazdym miejscu, a Polska to tez kraj gdzie nie wszedzie lezy 120cm sniegu i od listopada do maja trzyma mroz i potrzebujemy budowac termosik 40cm na podlodze, 30cm na scianach i 40cm na suficie
U nas przyjelo sie ocieplanie od zewnatrz, aby w samym budynku nie tracic juz miejsca na takie ocieplenie. Do tego trzeba sie pogodzic ze wszystkie "obrazki" na scianach wieszamy na kolkach molly, bo mamy wszedzie wykonczenie w gk.
No właśnie NL i dlatego tak liczę czy aby nie wtopić. Teraz wynajmuje i jest spoko gdyby nie tysiak miesięcznie. Ale taka chata to trzeba liczyć 200tys. Myślałem o kupnie coś 130-140 tys ale to takie przeciętne mieszkanko. Ani to ocieplone ani nowoczesne. W dodatku uwiązac sie na 20/30 lat to nie dla mnie.Z drugiej strony kupno wychodzi sporo taniej od wynajmowania ...ale to nie sztuka porwać sie na kredyt 200tys euro a potem zakładać watki ale frankowicze ze zaczyna brakować na to czy na tamto i to wina wszystkich dookoła prócz ich samych. Hm poczytam o tych ociepleniach i coś wymyślę. Dziękuje za dobre rady, juz wiem na co mniejwiecej patrzeć.
Czy ktoś z Was ma zainstalowaną mechaniczno-biologiczną oczyszczalnię ścieków?
Czy taka oczyszczalnia jest w praktyce rzeczywiście bezobsługowa (pomijając konieczność wybrania raz na rok)?
Czy hałasuje? Czy czuć jakiś zapach? Czy są jakieś niedogodności o których nie wspomni ani producent ani firma montująca?
Najpierw chciałem mieć oczyszczalnię z rozsączeniem ale grunt na taką nie pozwala. Zdecydowałem się na szambo ale ostatnio zaproponowano mi oczyszczalnię bez rozsączenia - właśnie mechaniczno-biologiczną.
Czy jeżeli w zgłoszonym projekcie jest szambo to teraz będzie bardzo pod górkę zmienić na oczyszczalnię?
Komentarz