Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[Yanmrysko]

ja od siebie polecam miejscowość Brela, bardzo piękna miejscowość byłem widziałem

[crom.de]

śmiej się, też to czeka :diabelski_usmiech

Wiem ruwado, że mnie to czeka :P Gadasz coś w stylu jak Ci 50 latkowie u mnie w robocie - ile masz 25 lat? 40 lat do emerytury?! Tak choćby oni tego samego nie przeszli :P

[aro_40]

śmiej się, też to czeka :diabelski_usmiech

Wiem ruwado, że mnie to czeka :P Gadasz coś w stylu jak Ci 50 latkowie u mnie w robocie - ile masz 25 lat? 40 lat do emerytury?! Tak choćby oni tego samego nie przeszli :P

słuchaj starszych gówniarzu !!!! :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

[Alonzo_]

Zdrowemu facetowi zawsze popatrzeć wolno :diabelski_usmiech

I tego powinni je uczyć na naukach przedmałżeńskich :!:


A nie potem myki, uniki, ciemne okulary i inne podchody coby tylko sobie rzucić okiem...przeca to nie grzech :wink:


PS. Jak to prawda Miras - tylko pozazdrościć. U mnie "zero tolerancji" i konspira zawsze na całego :bajer :szeroki_usmiech

[Majowy]

Wszystko co dobre kiedyś się kończy, więc trzeba do dom... Skodzinka spakowana i w drogę :cry:

[Alonzo_]

Wszystko co dobre kiedyś się kończy, więc trzeba do dom... Skodzinka spakowana i w drogę :cry:

To szerokości i bezpiecznego powrotu.
Na szczęście za rok znowu jest lato.....i znowu (mam nadzieję) będzie Cro.

[eaglemirek]

Wszystko co dobre kiedyś się kończy, więc trzeba do dom... Skodzinka spakowana i w drogę :cry:

No niestety tak to bywa :!: Teraz w długie zimowe wieczory pozostanie tylko przeglądanie zdjęć i wspominanie oraz planowanie nowych wakacji bałkańskich które już niedługo bo w 2014 r :diabelski_usmiech

Jak to prawda Miras - tylko pozazdrościć.

Dzięki Przez blisko 30 lat małżeństwa nigdy nie miałem z tym problemu ( oczywiście z naciskiem ze strony żonki na słowa popatrzeć wolno) :diabelski_usmiech

[misiek^wro]

Ode mnie, nie wiem czy było, informacja o miśkach.

Na 100% zakładać należy że policmajstry stoją na końcu autostrady z Wiednia na Mikulov - tam jest pas wylaczony z ruchu i co roku ich widze - takze panowie, polecam jazde zgodnie z ograniczeniem 3 panów z KRK - Honda, Toyka i coś jeszcze stalo i bezahlowało.

Żeby było śmieszniej, później na tej szerokiej jednopasmówce na "hopach" stał kolejny patrol nieoznakowaną brązową Octavią III.

Także znów mój sposób na brak mandatów dał radę - w miejscach "pewniakach" należy jechać zgodnie z ograniczeniem

[marbab]

Na szczęście za rok znowu jest lato.....i znowu (mam nadzieję) będzie Cro.

Moze juz czas zaczac poznawac inne kraje, czesto bardziej ciekawe i tansze niz HR.


misiek^wro, oni to tam raczej na winiety czychaja. Jak ostatnio jechalem nie bylo ich tam

[Alonzo_]

Na szczęście za rok znowu jest lato.....i znowu (mam nadzieję) będzie Cro.

Moze juz czas zaczac poznawac inne kraje, czesto bardziej ciekawe i tansze niz HR.

Ja w tym roku pierwszy raz byłem w Cro także planujemy coś tym razem na dolne rewiry jeszcze pojechać z raz.

[misiek^wro]

misiek^wro, oni to tam raczej na winiety czychaja. Jak ostatnio jechalem nie bylo ich tam

Bzdura, jechało 3 cwaniaków z KR, podpuszczali mnie, pojechali dalej.

Stali w trójeczkę - a panowie mieli kawałeczek przed swoim postojem taki koszyczek na kółkach ustawiony na poboczu autostrady - w takim dziwnym "zajezdzie" poza pasem awaryjnym.

Także kto chce, niech zap... nawet jak ma winiete.

[SS]

To musieli ładnie jechać bo ja miałem tempomat ustawiony na 150 i całą drogę tak jechałem (póki co nie mam żadnego zdjęcia i zatrzymany nie byłem) . Tyle, ze ja przed Wiedniem na Słowację uciekałem.

[ketivv]

inne kraje, czesto bardziej ciekawe i tansze niz HR.

wszytko zależy od potrzeb, dla mnie HR to taki "domek letniskowy"
szybki dojazd przez noc i powielane od lat miejsce wypadu/ów letnich (prace mam zawsze ze sobą, zmienia się tylko lokalizacja "biurka")

od paru lat udaje się dokładnie w to samo miejsce na samym południu HR akceptując wadę w postaci "wysokich kosztów"

[krzygaj]

No to wróciłem
Wyjazd 3.30 z Tucepi - 22.50 w Płocku, ale ostatni raz już pojechałem na raz taką trasę, następnym razem nocuję w Austrii.

Skoda spisała się świetnie.

Na pożegnanie chorwaccy policjanci wlepili mi mandacik za 40 euro :|

Jak ktos ma jakies pytania na świezo, to pytajcie - póki mam jeszcze rachunki :P

[misiek^wro]

o musieli ładnie jechać bo ja miałem tempomat ustawiony na 150

Nie chodzi o ładnie, chodzi o to że jak stoi patrol i strzela z ichniej Iskry, to jak mają "wolne" miejsce postojowe, a Ty masz na blacie więcej, to nie musisz ŁADNIE jechać, tylko +10km/h od ograniczonej prędkości.


Stoją dokładnie tu :

https://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=48.523095,16.626057&spn=0.000719,0.002064&t=h&z=20

Walą w tym miejscu od lat turystów, wracających do PL - nawet na cro.pl gdzieś kiedyś był taki temat.

Żeby było mało to "stara droga" na Wiedeń ma kilka takich dolin i wzniesień i te dziady też na nich się ustawiają - czyli pomiędzy Mikulovem a autostradą - raz w dolinie, raz na górze i "strzelają promieniem.

Jak jeżdżę ( a to już 6ty rok z kolei ) to od kiedy istnieje ta autostrada ( bodajże 2gi wyjazd ) to podczas powrotu około godziny 13-14 jadąc właśnie tamtędy to spotkałem na niej patrol. Do tego ZAWSZE jak wracałem, to spotykałem patrol na tym odcinku dolinowo-wzniesieniowym albo stali bezpośrednio W Drasenhofen na tym skrzyżowaniu : https://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll...02064&t=h&z=20


Mój tato jak za komuny jeździł handlować do b. Jugosławii to też mówi, że to ich ulubiony fragment - tam zawsze spotykał jakieś lotne psiaki, później już rzadziej.

Ja do cro leciałem z PL o 19 - także jechałem całe Czechy i Austrie jak ekipa spała ( jeżdże tak co roku i tylko 2 lata temu stali albo w Poysdorfie albo w Drasenhofen - tyle że na kogucie kogoś trzymali więc nie sposób było nie zauważyć ) także tylko raz ( jw ) spotkałem miśków, ale też zawsze wyjeżdzam z cro koło 3-6 rano w sobotę i i wtedy napotykam te cudne patrole już za Wiedniem.

Co do mandatów - ja dostałem 95 Euro za odholowanie auta w Vodice - pan pokazał mi fotę jak zaparkowalem to zdębiałem - może fragment zderzaka w kształcie wycinka trojkąta o polu 20cm2 wystawał poza linie ...

Chcieli pierw dać 150 E, ale zjechali na 95 E.

I to jedyny przebój.

[Tobi77]

Licznikowe 150, to realnie ze 130 jechałeś, to za co niby to zdjęcie? :P

[SS]

Tobi77, aż tak dobrze to nie jest
Przy 150 licznikowych mam trochę powyżej 140

[krzygaj]

Ja swój pierwszy zagraniczny mandat dostałem własnie wczoraj - jechałem sobie w nocy autostradą w Cro - pogoda w kratkę - raz padało, raz nie - gdy padało zwalniałem do ok 100, gdy przestawało - tempomat na licznikowe 135 i jazda.
Na tych elektronicznych tablicach były znaki, że ograniczenie do 100 - ponieważ nie padało, oponki nowe rainexpert, pusto, jedynie co mokry asfalt, no to walę te 135 no i sobie jadę... nagle wyprzedza mnie czarne audi - pan na mnie patrzy z pasa obok podczas wyprzedzania, no to ja mu odwzajemniam spojrzenie gdy po chwili znalezli się przede mną... włączyli niebieskie światełka... zjazd na pobocze... myślę sobie może wyrywkowa kontrola... gucio przekroczenie, pokazują mi na monitorze w bagażniku nagranie mojego dupska i pomiar prędkości na odcinku 300m - u nich było jakieś 153km/h, ale juz nie wnikałem... grzecznie zapłaciłem 40 eurasów i już dalej jazda przepisowo

Aha pan mnie poinstruował, że jezeli jest ograniczenie do 130, to max 156, do 110, to 136 - czyli tolerancja +26km/h

O jeszcze jedna sprawa - niewidzialna wycieraczka w takich warunkach, to rewelka - przez całą podróż w deszczu praktycznie ani razu nie użyłem wycieraczek.

[leonn]

pokazują mi na monitorze w bagażniku nagranie mojego dupska i pomiar prędkości na odcinku 300m - u nich było jakieś 153km/h, ale juz nie wnikałem... grzecznie zapłaciłem 40 eurasów

krzygaj, tak się własnie zatanawiałem :roll: za co tan mandat mogłeś dostać :wink:

[blind_walker]

Za 24h startujemy do Baśki.

[misiek^wro]

blind_walker, szerokości

Baśka jest super, byliśmy rok temu w KRK/Baśka

[blind_walker]

misiek^wro, dzięki. Jadę bez zmiennika po robocie, szykują się 2, jak nie 3 dłuższe postoje.

[endryu]

Masz bliziutko Tylko ok. 930 km Prawie cała trasa po autostradach

[eaglemirek]

Ale blind_walker, jedzie do Baśka Voda (koło Makarskiej)
Paweł szerokości i wypoczywaj :!: Czekamy na relację, i nie zapomnij przysłać fotki ze Sv. Jure :diabelski_usmiech

Jadę bez zmiennika po robocie, szykują się 2, jak nie 3 dłuższe postoje.

Bez przesady :!: no chyba że 15 min to ten dł. postój :P
Na drogach teraz już powinno być luźno więc przelotową śr. powinieneś mieć spokojnie powyżej 100 nawet jak masz zamiar jechać na kropelkę :diabelski_usmiech
Ja w tym roku jadąc do MNE (1500km) też jako jedyny kierowca zrobiłem to w 19h i to dużo czasu tracąc na objeżdżaniu Boki Kotorskiej i przejazd przez Budvę

[dato]

Na szczęście za rok znowu jest lato.....i znowu (mam nadzieję) będzie Cro.

Moze juz czas zaczac poznawac inne kraje, czesto bardziej ciekawe i tansze niz HR.

No to dawaj, zdradź o jakie kraje Ci chodzi