Przyjadą lepsze czasy co będą chciały w domu zostać bo "z wapnem" nie pojadą.
A ty będziesz namawiać aby jednak pojechały a bez nich będzie i pusto i nudno... już to przeżywam
BTW, panowie, czy ktos załatwiał może kartę EKUZ? ile się na to czeka?
Ja nie potrzebuję dla siebie, ale musze pilnie odpowiedziec na takie pytanie
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
No to i ja wróciłem.
Wyjazd z Sibenika w niedzielęok. 8 rano. Trochę lało a że jakiś Pan w X6 stwierdził, ze fizyka jest dla mięczaków, to postaliśmy trochę w korku. Później wszystko płynnie.
Ostatecznie ok 14 byliśmy w Wiedniu i tam się zatrzymaliśmy się na no aby pozwiedzać stare miasto a wieczorem pobawić się na praterze.
Autostrady Czechach faktycznie w rozdoopceniu i mogą sie tam tworzyć korki.
W CRO mieszkaliśmy w ośrodku solaris w takim czymś:http://tinyurl.com/p6h9uvr
do morza było równo 30 kroków. Duży ośrodek, z częścią hotelową parkiem wodnym restauracjami itd. Ja nie przepadam za takim tłokiem, ale reszcie się podobało.
Wszystkim polecam wycieczkę do Mostaru, naprawdę robi wrażenie..i miasto i klimat i wszechobecne ślady po wojnie. Potrzebna jest zielona karta.
Warto zobaczyć Plitvickie, ale tam jest dość srogi sajgon.
Jeśli ktoś miał jakiś kontakt z żeglarstwem sterowaniem itd. można pożyczyć łódź i popływać po okolicznych wyspach, zacumować w zatoczkach i "ponurkować" w poszukiwaniu skarbów. My wzięliśmy na cały dzień taką 5 m łódź motorową z kabiną i silniczkiem chyba 20 czy 30 km. Opłynęliśmy wyspę Zlarin na której zjedliśmy obiad i polecieliśmy szukać miłych zatoczek. Cały dzień 1300 kun z paliwem. Na 2 rodziny całkiem rozsądnie.
Na koniec motoryzacyjnie.
Kto ma 3 dzieci i szuka auta to z czystym sumieniem mogę polecić smaxa. Trudno mu coś zarzucić. Załadowany z automatem i silnikiem 2.0 240 km na całej trasie spalił wg komp. 10,2 litra na 100 km.
I na koniec jedna myśl.. jeśli bałagan w Egipcje, maroku, Tunezji turcji itd będzię się wzmagał, to za rok Chorwacja będzie cenowo poza granicami rozsądku..Czas na Albanię i Bułgarię...i może Rumunię ;-)
Kto jedzie w sobotę w nocy do Chorwacji przez Słowację > Austrię > objazd autostrady w Słowenii (22.08.15)? Ja będę o północy (z soboty na niedzielę) tutaj na stacji kupował winietę, kto się chce podczepić do konwoju to zapraszam. Jedziemy z Bielska do Pagu.
Wszystkim polecam wycieczkę do Mostaru, naprawdę robi wrażenie..i miasto i klimat i wszechobecne ślady po wojnie.
Tu mam nieco inne zdanie :!: Byłem tam 2 razy i to w 2012 ostatni raz i myślę, że nic się nie zmieniło na plus tylko jeżeli już to na minus :!: Dla mnie to tam wszechobecna komercja. Nikt nawet nie pierdnie jak nie zapłacisz. Więcej śladów wojny zobaczyć można w Sarajewie nie wspominając o Vukovarze choć i tam to szybko znika. W Sarajewie też zupełnie inaczej odbierałem islam niż w Mostarze Powtarzam jednak że to tylko moje odczucia :!:
Kto jedzie w sobotę w nocy do Chorwacji przez Słowację > Austrię > objazd autostrady w Słowenii (22.08.15)? Ja będę o północy (z soboty na niedzielę) tutaj na stacji kupował winietę, kto się chce podczepić do konwoju to zapraszam. Jedziemy z Bielska do Pagu.
Ja jade, ale z Twardorzeczki, wiec musialbys zboczyc z Bielska na to zadupie i do tego moja "stara flka" nie nadazy za twoja nowiutka rska wiec musialbys sie wlec ops:
Zamieszczone przez Maicroft
Tez tak jechalem i biorac pod uwage ze na Slowacje wjezdzasz w kilka minut od domu to chyba najlepsza opcja. Prawie cala Slowacje autostrada, a Wegry cale. Niby wiecej km, bo dookola, ale po normalnej drodze, kolejka na CRO-HUF 5minut.
Dokladnie tak, poza tym sfagier mial porownanie i wie co mowi , bo przez Austrie i Slo jechal kilak razy, ja tez z reszta.
A ja we wtorek lecę prawie tradycyjnie, bo tym razem z Bystrzycy Kłodzkiej, Ołomuniec, Brno, Wien, Graz, Mureck, Ptuj, i CRO. Docelowo chyba Tribunj, ale tylko chyba
We wtorek nie boję się korków ani w CZ ani w A, a na Słowację nie nagoni mnie nikt
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Po trasie, o której piszesz to po co jechać przez Słowację :?:
bo niektórzy preferują trasę przez Słowację i Węgry jako rzekomo lepszą...
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
namo, Winiete na Shellu w Jasienicy kupujesz i zatrzymujesz sie na trasie za potrzeba, a nie w potrzebie zakupu winiety. CHyba ze nie jedziesz z BB tylko z okolic Zywca
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
bo niektórzy preferują trasę przez Słowację i Węgry jako rzekomo lepszą...
Przez Czechy roznie bywa, dla mnie po prostu ta jest najblizsza, a na pewno lepsza od Austrii i Slowenii- przynajmniej w tym roku. Ja jade jak zwykle sobota wieczor wiec ogolnie maly ruch jest.
O boziu... i całkiem niechcący wywołałem dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy ops:
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
BTW, panowie, czy ktos załatwiał może kartę EKUZ? ile się na to czeka?
ja po wydrukowaniu i wypełnieniu wniosków pojechałem do NFZ koło Mariotu i zajeło mi to ok 40min czekania w kolejce 140 osób było przede mną ale przy samym okienku już chwilkę tylko. Dobrze że wyrobiłem bo mieliśmy awarie w postaci rozwalonej brody syna i wylądowałem w Split na zszyciu a tam zechcieli okazania EKUZa
Komentarz