ja nie ... ja w 1,4 16V przymierzam się chyba do "innej marki" ...a może...zobaczymy. Amsoila za miesiąc zaleję do auta żony (olej 5W/20) celem sprawdzenia.
Amsoila AFL 5W/40 kupiłem (dzięki ZAJEBISTEJ : promocji u elemenateur) do ojca 1,9 TDI AXR...i tak musiał zmienić, więc czemu go nie sprawdzić :hmm . Na pytanie jak pracuje na nim silnik odpowiedział,że ...normalnie :lol: jutro pewnie się spotkamy to sam zobaczę ... bo u ojca po xx latach pracy na dźwigu słuch już taki sobie ...
Zamieszczone przez Seed
ojciec mówi, że miska czyściutka bez żadnego szlamu i osadów, jakby od benzyniaka była a w oleju żadnych syfów, opiłków itp... :szeroki_usmiech
Może to zasługa płukanek, może olejów w każdym razie cel został osiągnięty i o to chodziło!
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Używałes dobrych jakosciowo olejów i tye dlatego nie ma syfu.
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
Pidziek napisał/a:
W TDI olej raczej powinien mieć minimalnie wyzszą lepkosc strukturalną min. 3.5
co autor miał na myśli? CCS, HTHS ...? Coś nie pokręciłeś?
raczej chodzi o HTHS aby śię nie ścinal łatwo.
Chodziło o zależnosc lepkosci i przepływu oleju oraz odpornosci na ścinanie i tutaj po prostu HTHS 3.5 i lepkosci 5W30 raczej sprawdza się najlepiej a do starszych jednostek które fanie by miały w wolnoobrotowym silniku bardziej stabilny i mocniejszy klin smarny więc 5W40 :-)
Co oczywiście nie idzie w parze z emisja CO2 i spalaniem ale cóż...
Auto pracujące z natury w wyzszych partiach obrotowych wytwarza mocniejszy klin smarny wieksze ciśnienie więc potrzeba lepkosci mniejszej o lepszym przepływie to tak w skrócie.
wolnoobrotowe silniki konstrukcyjnie z lat 90-tych po prostu lepiej dosmaruje się czop na panewce i klin smarny bedzie mocniejszy a tarcie płynne dłuzsze i stabilne jak zaleje się olej 5w40, nowsze silniki maja inny system smarowania inne cisnienie w przedziale obrotów, luzy itp.
dodam jeszze że warto jexdzić z predkoscia obrotową nie mniejsza niz 2000obr/m poniewaz powstałe cisnienie daje lepsza ochronę na łozyskach niz jazda 50km/h na 4 czy 5 biegu a tak ludzie jeżdza (bo mój tedeik juz ciągnie od 1000obr.) ale nie zastanowią się jaki klin smarny jest wytworzony i jakie cisnenie na czopie itp.
Dobra jak coś nie pomyrdałem to bedzie dobrze z głowy wszystko i na szybko
a nie lepiej kupić LM u RobertaM lub elemenateur? (chyba że Kolega na gratisy liczy :wink: ) Pewnie będą mieli lepszą cenę na sam olej. 184 zł za TT4100+ engin flush tak sobie...cena wydaje się być wmiarę normalna choć szału niema - sprzedającego nie znam, nigdy nie kupowałem u niego. Za taką cenę to Amsoila AFL kupisz.
Zamieszczone przez dato
podobno LM nie podrabiają...
no chyba że jakiś pazerny pracownik olej w bańce podmieni a był dokładnie taki przypadek na forum opisany ale to racej odosobniony przypadek.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
oho - coś mi tu smierdzi komercyjną zmianą trendu :lol:
PAOLO ESCO, za Twoją namową kupiłem do rodzinnego Jazza - Amsoila zamista Eco-lita 0w-20. elemenateur zrobił dobrą ceną - wyszło taniej niz za Motula. Zobaczymy.
za Twoją namową kupiłem do rodzinnego Jazza - Amsoila zamista Eco-lita 0w-20.
no i dobrze - zobaczysz jak silniczek będzie się fajnie wkręcał bo to odpowiedni olej do takich jednostek - konkretny zestaw kupiłeś :P - daj tylko znać jak się silnik będzie sprawował !!!
Zamieszczone przez Seed
elemenateur zrobił dobrą ceną - wyszło taniej niz za Motula.
ja dlatego z ciekawosci też kupiłem Amsoila...ale myślę o powrocie do starej marki i zalania pewnego oleju do swojego silnika. :wink:
Zamieszczone przez Pidziek
Zacząłem oglądać nową linię Agipa
sam też oglądałem Agipa - podobno dobre jakościowo oleje ale nie miałem przyjemności jazdy na nim.
Zamieszczone przez Seed
coś mi tu smierdzi komercyjną zmianą trendu
- nie marudź :wink: wypada się cieszyć, że dzięki naszym forumowym sprzedawcom mamy taki fajny wybór dobrych marek
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
daneczek76 napisał/a:
kolega chce u niego kupić oliwe
a nie lepiej kupić LM u RobertaM lub elemenateur? (chyba że Kolega na gratisy liczy ) Pewnie będą mieli lepszą cenę na sam olej. 184 zł za TT4100+ engin flush tak sobie...cena wydaje się być wmiarę normalna choć szału niema - sprzedającego nie znam, nigdy nie kupowałem u niego. Za taką cenę to Amsoila AFL kupisz.
Tez mu to zaproponowałem a i wysłałem pw do elemenateur aby zareklamował sie na innym forum.
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
sam też oglądałem Agipa - podobno dobre jakościowo oleje ale nie miałem przyjemności jazdy na nim.
NO marka nie robiona w naszym kraju, teraz zmienili się z Agip na Eni.
Bardzo duża firma robi oleje dla wielu producentów nie bedę wymieniał marek jakie blenduje i dla kogo ale już kiedyś przed laty jeździłęm na tym w starym dielsu (Sint 2000 turbodiesel i jedynie motul turbolight 10W40 pracował podobnie reszta (to przed laty były dwa najlepsze oleje tej klasy na rynku !) klekociła po połowie przebiegu), znajomy tester po 50-tce ma Wartburga z 300 000km przebiegu który jeździł na oleju importowanym z Wegier (Agip) przed ponad 30 laty, auto stanęło w garażu kupił Audi A4 , zalał Castrola do zemsty Honekera i odma zaczeła się mocno zawalać a przez 20 lat było czysto :-)
daj tylko znać jak się silnik będzie sprawował !!!
zalane
czy silnik lepiej sie sprawuje niz na eco-lite 0w-20? - nie sadze. honda ma tak zacne silniki benzynowe, ze nie uslyszysz niczego niepokojacego - to nie klekot. jest ok.
ale tutaj liczy sie też jakość paliwa - przykład Orbit z Amsoil AFL 5W/40 - zmiana paliwa i DPF zaczął się inaczej wypalać...
TO zadziwiające jak bardzo rożni się paliwo na stacjach benzynowych tej samej sieci .STATOIL kupując na jednej .w dodatku nowej stacji .. Zafajdało mi DPF i zaczął świrować ... kupując na drugiej wszystko wraca do normy a ostatnio nawet było troszkę lepiej niż norma przyznaje ze podejrzałem Amsoil
1,7 Oplel Astra GTC 125Km ...
Obecnie śmigam na Liqui Moly a w lato AMSOIL
Orbit: nazwa koncernu a paliwo Polskie z ruskiej ropy .
Pozostawiam bez dyskusji co sie dzieje na stacjach, po drodze na stacje itp...
Kidys pamietam była taka sytuacja, rajd na mazurach pojechało kilkanasic aut.
Pomysleli bez sensu swoje paliwo brać na pwno bedzie tam jakaś stacja która bedzie miec PB98 itp.
no i tu sie zaczeły jaja silniki różnie pracowały jedne odmawiały posłuszenstwa (przemapowane wtryski i inne bajery) a Ci co mieli swoje objechali wszystko bez usterki :-)))
w części masz rację. Pierwsza stacja to oficjalna, wybudowana od podstaw przez firmę "S". Druga "stara, prywatna" stacja "pod szyldem "S". Co do pierwszej jestem 100% pewien bo teścia firma montowała tam elektronikę itd...
Dziś zmieniłem olej.
Ale że jestem kawał "ch..a" :diabelski_usmiech (pisze się przez "ch") to po wlaniu oleju, nożykiem rozciąłem (wiedziony ciekawością i podejrzliwością) opakowanie po oleju.
No i tak się zastanawiam i pytam ...( pidziek jak myślisz) - skąd na dole opakowania po oleju pozostałość oleju w konsystencji lekko zagęszczonej. Widoczna warstaw "zagęszczona"- ale "nie galaretka" Powiem szczerze, że zastanawiałem się czy aby na opakowaniu nie ma napisu "Przed użyciem wstrząsnąć" :lol:
Ostatnio sprawdzałem tak LazerWay 0W/30 - buteleczka czyściutka na dnie po rozcięciu. Olej pięknie ściekł. Zero osadów.
Czekam na odpowiedzi, podpowiedzi (mam swoją teorię co do tego ale...to na końcu).
A tak wyglądał spód opakowania po rozcięciu...
w części masz rację. Pierwsza stacja to oficjalna, wybudowana od podstaw przez firmę "S". Druga "stara, prywatna" stacja "pod szyldem "S". Co do pierwszej jestem 100% pewien bo teścia firma montowała tam elektronikę itd...
Dziś zmieniłem olej.
Ale że jestem kawał "ch..a" :diabelski_usmiech (pisze się przez "ch") to po wlaniu oleju, nożykiem rozciąłem (wiedziony ciekawością i podejrzliwością) opakowanie po oleju.
No i tak się zastanawiam i pytam ...( pidziek jak myślisz) - skąd na dole opakowania po oleju pozostałość oleju w konsystencji lekko zagęszczonej. Widoczna warstaw "zagęszczona"- ale "nie galaretka" Powiem szczerze, że zastanawiałem się czy aby na opakowaniu nie ma napisu "Przed użyciem wstrząsnąć" :lol:
Ostatnio sprawdzałem tak LazerWay 0W/30 - buteleczka czyściutka na dnie po rozcięciu. Olej pięknie ściekł. Zero osadów.
Czekam na odpowiedzi, podpowiedzi (mam swoją teorię co do tego ale...to na końcu).
A tak wyglądał spód opakowania po rozcięciu...
Takie same buteleczki miałem jak zmienialem olej w skrzyni biegów ktory kupiłem w ASO- dobrany po VIN-ie. Efekt był taki że zgrzytała mi skrzynia przy zmianie z 2 na 3. spusciłem to ścierwo i wlałem Millersa i jak ręką odjął. Pojechalem do aso i przedstawiłem sytuacje ze po wymianie oleju kupionego u nich zgrzya mi skrzynia a oni zaproponowali odpłatną rozbiórkę i weryfikację- wiec odmowiłem. Zmieniłem olej zgrzytu brak wiec znow wybrałem się do aso w celu opier........lenia kogokolwiek. poprosiłem kierownika magazynu. Troszke się chłopu zebrało.
OI 1,8T 4x4 I-sze 1,8T w Polsce z K04-TFSI (3XXKM 4XXNm )
spokooo sprawdzimy...mam jeszcze drugą butelkę :diabelski_usmiech Jutro pójdzie pod nóż ...czegoż się nie robi dla dobra "nauki" :lol:
aaa bo znów bym zapomniał - ojciec z AFL 5W/40 zadowolony. Silnik AXR (Octavia Tur 1,9 TDI PD) pracuje lekko i "cicho". Mi praca tego silnika przypominała pracę mojego BXE na Synthoilu 5W/40. Też tak podobnie "lekko" sobie pracował.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz