Zamieszczone przez iwanowicz
					
				
				
			
		Jaki olej do TDI
				
					Zwiń
				
			
		
	To jest podklejony temat.
				
				
				
				X
X
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Wczoraj zalałem AMS i tu muszę zwrócić honor, z kimś tam dyskutowałem, że na Millersie motor pracował ciszej, owszem pracuje cicho ale na AMS jeszcze ciszej, potwierdza to tylko moje przekonanie, że poprzednio zalewany u mnie AMS była podróba a co gorsze kupowany u jednego z naszych forumowych sprzedawców.
 W związku z tym moja prywatna lista zajebistości olejów do TDI PD trochę się zmienia.
 AMS
 Millers
 MotulO rany - jedna siódma życia to poniedziałek
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 U którego?Zamieszczone przez lorupotwierdza to tylko moje przekonanie, że poprzednio zalewany u mnie AMS była podróba a co gorsze kupowany u jednego z naszych forumowych sprzedawców.
 
 Co to za cudo?
 Delphi Prestige Super Plus 0W-40
 U mnie coś takiego sprzedają.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Dlatego nie rozumiem jak można kupować coś z drugiego końca świata. Samochód, zegarek czy żonę to rozumiem, ale olej, kosmetyki, leki etc.Zamieszczone przez loruWczoraj zalałem AMS i tu muszę zwrócić honor, z kimś tam dyskutowałem, że na Millersie motor pracował ciszej, owszem pracuje cicho ale na AMS jeszcze ciszej, potwierdza to tylko moje przekonanie, że poprzednio zalewany u mnie AMS była podróba a co gorsze kupowany u jednego z naszych forumowych sprzedawców.
 W związku z tym moja prywatna lista zajebistości olejów do TDI PD trochę się zmienia.
 AMS
 Millers
 Motul
 Powtarzam, a właściwie delikatnie sugeruję nie bierz nic made in us, canada - bo po 1-sze pirmo hmeryka i europa to dwa zupełnie inne światy w każdym obszarze - czy to tak trudno zrozumieć. Oczywiście są pewne wyjątki hmerykańskie marki dostępne u nas to np. mobil, castrol.
 Tak ułożyły Ci się te oleje bo motul ma najmniej molibdenu w sobie, a może wcale - jeszcze zależy który konkretnie. Np. sport 300V każdy jeden ma, a z tych cywilnych może z 2 i to na pewno nie w takiej skali.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Wrzucam UOA po 15 kkm dla Motula Specific 506.01 0w30. Jest jakaś nagroda dla pierwszego na forum, który wypełnił całą tabelkę ? 
 
 
 W skrócie: fajna stara formulacja z porządną dawką ZDDP, Ca, odrobiną boru i garścią magnezu. Zużycie metalowych elementów silnika na oleum w najwyższym stopniu przyzwoite. Olej kończy z TBN z jakim współczesne 507 zaczynają. Podwyższony krzem ewidentnie ma związek ze zbliżającym się czasem wymiany filtra powietrza, przy czym dramatu nie ma, bo ok. 2 ppm to resztka z poprzedniego oleju, który zawierał dodatek antypienny.
 Olej przetestowany wszechstronnie.
 Zimą: dynamicznie autostrady A1 i A4, 10 dni krótkie (3 km) odcinki w mrozie po górach, krótkie (do 15 km) odcinki po mieście w tygodniu oraz weekendami wypady na narty (godzina spokojnej jazdy po kaszubskich drogach i takiż sam powrót).
 Latem: w tygodniu miasto, weekendowe wypady po 60 km na działkę, wakacyjny objazd po pętli: Trójmiasto – Suwalszczyzna – Podlasie – Mazury – Trójmiasto, ze 2 razy A1 w obu kierunkach na pełnym bucie w upałach, no i dynamiczna jazda na południe Niemiec und zuruck po tamtejszych Autobahnach i tutejszej A1, też w gorące dni.
 Porównanie zużywania się metalowych elementów silnika dla kilku używanych przeze mnie olejach widać w poniższej tabelce dla żelaza.
  
 
 506.01 w wartościach bezwzględnych wychodzi najlepiej z całej stawki. Trzeba jednak powiedzieć, że takie porównanie jest nie do końca fair jeżeli zestawiamy krótkie przebiegi z długimi, a to m.in. ze względu na żelazo resztkowe, którego po wymianie zostaje w silniku ok. 20% - tak podaje Brian Stark z Blackstone i idealnie zgadza się to z moimi pomiarami dla świeżo zalanego oleju. W związku z tym w ostatniej kolumnie wyliczyłem zużycie po odjęciu żelaza resztkowego. Jak widać oba Motule bardzo przyzwoicie chronią silnik, choć 506.01 miał ciężej od poprzednika, bo i interwał najdłuższy i silnik był mocniej traktowany, tak więc trzeba stwierdzić, że jest co najmniej nie gorszy pod względem ochrony od olejów 5w30 z aprobatą VW 507/507.
 Zatem w odwiecznej dyskusji na temat tego czy na oleju o niskiej lepkości silnik jest dostatecznie chroniony i nie wybuchnie - powyższa analiza jest głosem na tak dla 0w30. W niczym nie ustępuje najnowszym 504/507 - 5w30.
 Mówi się, że olej mniej lepki obniża spalanie. Jako, że mam zgromadzony komplet danych na motostacie – przeanalizowałem je i wrzucam do tabelki poniżej.
 
 
 Odkładając trochę na bok interpretacje – mistrzostwo osiąga stara, niedostępna już w handlu, formulacja Fuchs LLIII 5w30. Na marginesie: tenże jest najmniej ze wszystkich wciągany przez mój lubiący sobie łyknąć oleum silnik. Fuchs robił kiedyś dobrą masówkę do cywilnych aut, a potem przyszło XTL…
 Motul 506.01 jest na drugim miejscu. Jednakże, wrzuciłem nie bez powodu dane o charakterystyce trasy, żeby zwrócić uwagę na w sumie oczywisty fakt, że najmniejsze średnie spalanie przypada w udziela temu olejowi, na którym przejechano najwięcej bez pałowania poza miastem. Miasto, ale także ostra jazda autostradowa przekładają się na wyższe spalanie.
 Ciekawsze zatem może być porównanie spalania na odcinkach tego samego rodzaju. Dane wrzuciłem poniżej. Tylko na 2 olejach jechałem cały bak ciurkiem autostradą, dla reszty brak danych, bo się polska autostrada kończyła i wjeżdżałem na krajówkę, gdzie charakterystyka spalania jest inna. Na oleju fabrycznym nie miałem ani jednego czysto miejskiego przebiegu od tankowania do tankowania.
  
 
 W mieście i poza miastem, za wyjątkiem autostrad, najniższe spalanie miał Motul 506.01, ale co jest sprzeczne z moimi oczekiwaniami - w mieście różnice między olejami okazały się praktycznie zaniedbywalne.
 Oczywiście patrząc na dane o spalaniu trzeba pamiętać, że są one zakrzywione przez szereg czynników – różne pory roku (np. wyniki LLIII może częściowo tłumaczyć eksploatacja tylko w ciepłej porze roku), kierunek i siłę wiatru na autostradzie, płynność ruchu w mieście etc. Przy dostatecznie dużej liczbie danych można mieć nadzieję, że błędy się jakoś uśredniają, ale gwarancji nie ma. Dla autostrad mam pojedyncze przebiegi, więc nie przywiązywałbym się zbyt mocno do wyników.
 Czy biorąc powyższe zastrzeżenia pod uwagą na podstawie moich danych można twierdzić, że spalanie na oleju 506.01 0w30 jest istotnie niższe niż na 507 5w30 ? Ocenę pozostawiam każdemu z Was.
 
 Ja teraz mam jakiś miesiąc czy dwa na decyzję co wybrać:
 - Zostać przy Motul Specific 506.01, bo po co zmieniać jeśli coś dobrze działa ?
 - Ulec ciekawości i sprawdzić jak będzie się sprawował główny konkurent ?
 - Zobaczyć, czy jeden z dwóch 5w30 o Skandynawskiej proweniencji i ponoć niezłej bazie nie będzie czasem chronić równie dobrze a jednocześnie mniej znikać ?
 Zobaczymy.Octavia 2 FL Combi 1.9 BXE
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 zak14 :  kawał dobrej roboty! :  kawał dobrej roboty!
 
 bardzo fajna formuła. W badanach lab (podanych na forum Subaru swojego czasu) podobnie dobrze wypadł X-Lite 0W30 gdzie "rozwalił" wszelkich konkurentów. Zapewne mają podobną formulację.Zamieszczone przez zak14fajna stara formulacja z porządną dawką ZDDP, Ca, odrobiną boru i garścią magnezu.
 faktycznie widać trochę zwiększone ilości żelaza, tak myslę czy to nie jest też kwestia konstrukcji jednostki napędowej. Widać też trochę krzemu - zmieniałeś filtr powietrza w między czasie? Płukanki chyba nie robiłeś, bo jak pamiętam nie byłeś zadowolony z jej wyników.Zamieszczone przez zak14żelazo resztkowe, którego po wymianie zostaje w silniku ok. 20%
 Zadziwiająco słabo wypada Fuchs XTL 5W30 :? - papierowe zapewnienia Fuchsa co do innowacyjności formuły XTL kiepsko wypadają w realu... Motul wypada o wiele lepiej.
 biorąc pod uwagę okresy ekploatacyjne spalanie jest bardzo porównywalne...Zamieszczone przez zak14Czy biorąc powyższe zastrzeżenia pod uwagą na podstawie moich danych można twierdzić, że spalanie na oleju 506.01 0w30 jest istotnie niższe niż na 507 5w30 ?
 sprawdzaj, zawsze to będzie coś nowego. Masz na myśli LazerWay LL 5W30 i Neste City Pro W Longlife III 5/30 ?Zamieszczone przez zak14Zobaczyć, czy jeden z dwóch 5w30 o Skandynawskiej proweniencji i ponoć niezłej bazie nie będzie czasem chronić równie dobrze a jednocześnie mniej znikać ?
 stawiam 0,7 że Neste będzie lepsze od Motula jezeli chodzi o pracę silnika (a już napewno przy zimowym rozruchu)Zamieszczone przez REXAXNeste 0w30 A5/B5  
 
 ps. a do mnie dziś przyjechał kurier z olejem. 8L LazerWay 0W30 - 27,50 za 1L ... Zdążyłem dziś zmienić olej w Kia żony i mojej Octavce (miałem jeszcze zapas V 0W30) a jutro przyjeżdża ojciec i zamiast LL 5W30 dostanie na zimę Statoil 0W30 ale tylko do wiosny, bo na lato wraca coś z 5W30 (pewnie LL).
 no co Ty ... w bajki wierzysz? :wink: Oczywiście, że mix bazy "syntetycznej" --- > "100% synthetic lubricant based -Technology" ---> na Motul Japan piszą " MOTULは化学合成オイルの :lol: tj. "MOTUL jest produktem syntezy chemicznej ropy naftowej".Zamieszczone przez KubaMpakietCzy ten Motul Specific 506.01 to taki Full Synthetic? bez grama HC?PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 No staram się wnieść jakąś wartość do toczonych tu dyskusjizak14 : kawał dobrej roboty! : kawał dobrej roboty! 
 Rozumiem, że masz na myśli kolumny 4 i 7 od lewej, czyli świeżo zalany olej zmieszany z resztkami starego ? Bo w obecnym interwale, to żelazo jest w najlepszym porządku.Zamieszczone przez zak14faktycznie widać trochę zwiększone ilości żelaza
 Podobno to dość uniwersalna reguła dla większości silników, że gdzieś tam w zakamarkach po zlaniu ciągle te 20% żelastwa zostaje lub też spotkałem się z interpretacją, że taki stan rzeczy, tj. zwiększone żelazo na starcie po części może wynikać z faktu, że nowy pakiet dodatków "wypiera" stary tribofilim i przez chwilę ochrona może być gorsza.Zamieszczone przez PAOLO ESCOtak myslę czy to nie jest też kwestia konstrukcji jednostki napędowej.
 Jak już pisałem - czas na zmianę, nie zmieniałem w trakcie tego interwału.Zamieszczone przez PAOLO ESCOWidać też trochę krzemu - zmieniałeś filtr powietrza w między czasie?
 Też tak to widzę.Zamieszczone przez zak14biorąc pod uwagę okresy ekploatacyjne spalanie jest bardzo porównywalne
 Początkowo myślałem, że sroga zima jest tu przyczyną, ale potem nie spadło zanadto.
 Dokładnie tak.Zamieszczone przez PAOLO ESCOMasz na myśli LazerWay LL 5W30 i Neste City Pro W Longlife III 5/30Pewnie tak się skończy, choć kusi mnie, żeby zimową porą pójść za ciosem i sprawdzić głównego (bo jedynego) konkurenta z 506.01.Zamieszczone przez PAOLO ESCOsprawdzaj, zawsze to będzie coś nowegoOctavia 2 FL Combi 1.9 BXE
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 ogólnie zwróciłem uwagę na podwyższoną ilość, żelaza - bo pozostałe parametry są bardziej niż przyzwoite i nie ma sie czego czepiać :wink:Zamieszczone przez zak14masz na myśli kolumny 4 i 7 od lewej, czyli świeżo zalany olej zmieszany z resztkami starego
 jasne, nie ma paniki ale mi się rzuciło w oczyZamieszczone przez zak14nie zmieniałem w trakcie tego interwału. ops: ops:
 FUCHS SUPERSYN LL 0W30 pewnie http://olejefuchs.pl/titan-supersyn-ll-0w30-pl.html zmienili chyba formułę oleju ostatnimi czasy..."słaba" teperatura płynięcia "tylko" - 39C. To ma niby być fullsyntetyk :roll: a taki Neste 0W40 ma teperaturę płynięcia -54 a pompowalności -45 :diabelski_usmiechZamieszczone przez zak14sprawdzić głównego (bo jedynego) konkurenta z 506.01.
 Już nawet LL 5W30 lepiej pod tym względem wypada :roll: https://external.statoilfuelretail.com/mar/lu/svg03611.nsf/design/pdf/$file/LazerWay_LL_5W_30_PDS_EN.pdfPW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 No tak to już jest, że żelazo rośnie stale wraz z przebiegiem na oleju. U mnie jest go 6,2 ppm / 1000 mil. Największe dane porównawcze dla 1.9 TDI znalazłem na forum tdiclub. Średnia wartość z ich analiz to 8,3, więc moje zużycie na oleju 506.01 jest dobrze poniżej tej średniej, choć do rekordzistów jeszcze sporo brakuje.Zamieszczone przez PAOLO ESCOogólnie zwróciłem uwagę na podwyższoną ilość, żelaza - bo pozostałe parametry są bardziej niż przyzwoite i nie ma sie czego czepiać
 Ciekawe, czy zmienili formułę, czy zawsze było -39. Kiedyś tego parametru nie ujawniali... Ale rzeczywiście wartość dziwnie trąci współczesnymi formulacjami na HC. Trochę lipa.Zamieszczone przez PAOLO ESCOmienili chyba formułę oleju ostatnimi czasy..."słaba" teperatura płynięcia "tylko" - 39COctavia 2 FL Combi 1.9 BXE
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 - w porównaniu z Motorexem to lipa straszna - http://www.se.motorex.com/File/se/CO...20_svenska.pdfZamieszczone przez zak14Ciekawe, czy zmienili formułę, czy zawsze było -39. Kiedyś tego parametru nie ujawniali... Ale rzeczywiście wartość dziwnie trąci współczesnymi formulacjami na HC. Trochę lipa.  
 Ravenol podobnie jak Fuchs również słabiutko - http://www.ravenol.de/produkte/verwe...sae-0w-30.html :wink:
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Tak tak tak.Zamieszczone przez zak14- Zobaczyć, czy jeden z dwóch 5w30 o Skandynawskiej proweniencji i ponoć niezłej bazie nie będzie czasem chronić równie dobrze a jednocześnie mniej znikać ? 
 I proszę dołączyć do powyższych zestawień :jump: :jump:
 
 [ Dodano: Pią 22 Lis, 13 10:43 ]
 Nie ma LazerWay 0W30 bez V?! No chyba, że to jakaś czerstwa partia.Zamieszczone przez PAOLO ESCOps. a do mnie dziś przyjechał kurier z olejem. 8L LazerWay 0W30 - 27,50 za 1L ...
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 ---> http://industra.pl/karty_olejow/siln...rWay_0W_30.pdf mam partię z produkcji październik 2011 więc ma 2 lata, taki okres nie robi na oleju z PAO wrażenia.Zamieszczone przez adr_adNie ma LazerWay 0W30 bez V?!
 Do Octavki poszedł LazerWay V 0W30, LazerWay 0W30 jest już zalany w żony Kia Picanto 1.0
 Mogę tylko napisać, że oleje się różnią już na pierwszy rzut oka - V 0W30 ma delikatniejszy jasno słomkowy kolor niż 0W30 i V 0W30 nie czuć tak "chemią", zapach jest bardziej łagodny...no i ręce po V 0W30 pozostają dłużej "tłuste" niż po 0W30 :wink: Ten 0W30 bardziej przypomina Ravenola SSO 0W30 tylko ma inne specyfikacje.
 Pozostało mi przed zimą do zrealizowania kupno dobrego płynu do spryskiwaczy.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Pod warunkiem, że nie był otwierany. A jak oryginalnie zamknięty to 4 lata od daty produkcji składowany w odpowiednich warunkach.Zamieszczone przez PAOLO ESCO---> http://industra.pl/karty_olejow/siln...rWay_0W_30.pdf mam partię z produkcji październik 2011 więc ma 2 lata, taki okres nie robi na oleju z PAO wrażenia.Zamieszczone przez adr_adNie ma LazerWay 0W30 bez V?!
 :shock: Boze co Wy z tymi olejami robicie, ja wiem, że dobrze smarują, ale są bardziej przyjazne lubrykanty. :lol:Zamieszczone przez PAOLO ESCO...Mogę tylko napisać, że oleje się różnią już na pierwszy rzut oka - V 0W30 ma delikatniejszy jasno słomkowy kolor niż 0W30 i V 0W30 nie czuć tak "chemią", zapach jest bardziej łagodny...no i ręce po V 0W30 pozostają dłużej "tłuste" niż po 0W30 :wink: ...
 Dobry jest sonax przez 2 sezony sprawdzony 5 baniek. Ale uwaga KONCENTRAT niektórym użytkownikom pozostawił odbarwienie na lakierze, chyba byli nadgorliwi i zbyt mocna mieszanka.Zamieszczone przez PAOLO ESCOPozostało mi przed zimą do zrealizowania kupno dobrego płynu do spryskiwaczy.
 Ten z Pieronki zbiera dobre opinie.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 No dla pierwszego to nie wiem, ale mam nadzieje że dla drugiego będzie :wink:Zamieszczone przez zak14Jest jakaś nagroda dla pierwszego na forum, który wypełnił całą tabelkę ?
 
 
 
 Zamieszczone przez zak14Zatem w odwiecznej dyskusji na temat tego czy na oleju o niskiej lepkości silnik jest dostatecznie chroniony i nie wybuchnie - powyższa analiza jest głosem na tak dla 0w30.Reasumując powyższe, czyli wychodzi na to jednak, że lepsza płynność/pompowalność tego oleju 0W przy zimnych startach spowodowała tutaj mniejsze zużycie jednostki, a tym samym mniejszą zawartości żelaza w stosunku do innych olejów.Zamieszczone przez zak14W związku z tym w ostatniej kolumnie wyliczyłem zużycie po odjęciu żelaza resztkowego. Jak widać oba Motule bardzo przyzwoicie chronią silnik, choć 506.01 miał ciężej od poprzednika, bo i interwał najdłuższy i silnik był mocniej traktowany
 
 
 
 A Synthoila Longtime Plus 0W30 506.01 nie bierzesz pod uwagę?Zamieszczone przez zak14Ja teraz mam jakiś miesiąc czy dwa na decyzję co wybrać:
 
 
 
 
 Ja właśnie tez taką samą opinie dostałem apropo mojej analizy , że jednak nie należy się spodziewać po silnikach VW tak małej zawartości żelaza po 15tys jaka odnotowywana jest w silnikach japońskich, bez znaczenia jakie oleum jest wlane.Zamieszczone przez PAOLO ESCOfaktycznie widać trochę zwiększone ilości żelaza, tak myslę czy to nie jest też kwestia konstrukcji jednostki napędowej.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 napewno nie był otwierany a dodatkowo każdy LazerWay ma pod korkiem zabezpieczenie z alu-folii z nadrukiem Statoil. Miałem w domu V 0W30 wcześniej kupione, więc porównałem opakowania i zabezpieczenia - były OK.Zamieszczone przez adr_adPod warunkiem, że nie był otwierany
 
 no racja... jeszcze ten LM "ocalał" z ekologicznej rzezi syntetykówZamieszczone przez leonnSynthoila Longtime Plus 0W30 506.01 nie bierzesz pod uwagę? PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 ... dla Niemca to może dobra cena ale w PL nikomu się nie przelewa. Wydać ponad 220 zł na 5L to taka "średnia okazja" ale patrząc na to co oferuje polski "internet" i to że na allegro za olej 0W30 - 5L z "manufaktury" życzą sobie grubo ponad 350-380 zł można dojść do wniosku, że to "prawdziwa promocja" ad:
							
						PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy ad:
							
						PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
 Komentarz
- 




Komentarz