[O2] O2 FL 1.8TSI - zużycie oleju

[arpo]

Na poziomie 1L/1000km to już raczej ruchy poszukiwawcze trzeba zagęścić. Przy tym zużyciu w komorze spalania mogą dziać się różne rzeczy, szkoda głowicy. U mnie skończyło się na wypalonym zaworze. Jak auto nie może już się samo poruszać, wtedy dopiero robi się nerwowo. Do warsztatu, który robił mój silnik, trafił niedługo później inny z identycznym objawem. Coś musi być zatem na rzeczy.

[mirek_p11]

Dzisiaj 13 godzin w warsztacie i silnik został w końcu wyjęty :roll: ( nagar na zaworach :shock: , rozrząd i wałki rozrządu w dobrym stanie, dwumas też ok. ). Jutro głowica do obróbki i wyjęcie tłoków. Fotki w zał.

[SS]

mirek_p11, trochę mnie przeraziles :wink: niech naprawa idzie szybkimi bezproblemowo

[Mariusz87]

Fajnie to wygląda choć dla zwykłego śmiertelnika jak czarna magia :P

[4tech]

mirek_p11, rób foty wszystkiego co się da, będziemy razem oglądać :wink:
Już się tłoków i pierścieni nie mogę doczekać :diabelski_usmiech

Ale szacun panie prekursorze

[voytek]

mirek_p11, trochę mnie przeraziles :wink: niech naprawa idzie szybkimi bezproblemowo

Fajnie to wygląda choć dla zwykłego śmiertelnika jak czarna magia :P

No cóż, tak wygląda rozebrany silnik, już gdzieś to widziałem :wink:
U mnie też śladów zużycia silnika nie było, gładzie cylindrów, wałki, wszystko wyglądało dobrze, rozrząd też wyglądał dobrze, choć i tak go wymieniłem, tak profilaktycznie korzystając z okazji. Wykryto wyciek z pompy wody - poszła do wymiany. Tarcza sprzęgła u mnie zużyta znacznie bardziej, ale na razie została nie wymieniona, na dwumasie miałem luz, ale jeszcze nie kwalifikujący do naprawy zdaniem mechanika - no ale to są części eksploatacyjne.
Generalnie rzecz biorąc, te silniki jak widać nie wykazują objawów zużycia przy przebiegach rzędu 100000 km (jak u mnie), a pierścienie olejowe to ewidentny błąd konstrukcyjny, niby szczegół przy całości, ale naprawa wymaga rozebrania silnika niestety i tu są największe koszty. Ciężko zrozumieć, jak tak doświadczony w konstruowaniu silników producent mógł popełnić tak prozaiczny błąd. Tu nie psuje się coś, co jest skomplikowane, nowoczesne, nie było czasu na dopracowanie, tylko coś, co jest elementem każdego silnika od zawsze :|

[mirek_p11]

dzisiaj cd. walki z silnikiem. W zał fotki. Głowica jest już dostarczona do czyszczenia, planownia, wymiany uszczelniaczy a tłoki wysłane do Warszawy. Po demontażu okazało się że, tłoki z korbowodami są w bdb stanie, gładzie cylindrów w stanie idealnym, panewki jak nowe. Świece były w stanie agonalnym a rowek pierścienia olejowego zabity szlamem ( jakiś idiota musiał zaprojektować 0,5 mm rowek z otworami :shock: ). Na zdjęciu ten rowek wyszedł powiększony, ale w realu jest znacznie mniejszy.


bezpośredni wtrysk i odkładanie się nagaru na zaworach

https://www.autoforum.cz/technika/takhle-dopadne-vas-primovstrikovy-motor-pokud-jezdite-moc-pomalu/

[kowal 2002]

mirek_p11, sprawdzałeś sitko ( czy nie było rozerwane ) w tym łożyskowaniu wałków rozrządu?

[mirek_p11]

kowal 2002, sitka całe

1.8 tsi to jest jedno wielkie sitko i setki śrubek, czujników, plasticzków; ogólnie masakra

możesz mi podpowiedzieć, bo nawet dzisiaj w ASO nie wiedzieli gdzie jest umiejscowiona ta tuleja ?

[andrzej111]

Forte chyba nic nie dało.

[mirek_p11]

andrzej111, nagar na trzonkach zaworów, w dolocie i w kanałach ssących to wina bezpośredniego wtrysku i po remoncie aby ograniczyć odkładanie się nagaru podstawą będzie olej low saps, wymiana co 10000 km i płukanka. Środki coś tam dały, bo pierścienie nie były zapieczone. Po prostu mamy pecha, że akurat CDAA ma spierniczone pierścienie.

[kowal 2002]

mirek_p11, to są chyba tulejki do montażu uszczelniaczy zaworów ( ich się nie montuje tylko używa do montażu ), ale mogę się mylić...

BTW.

Czy u Ciebie ślady na tłokach ( te pionowe kreski/przetarcia jak na fotce parę postów wyżej ) też były tylko po stronie "wydechowej" tłoka?

[klarus]

podstawą będzie olej low saps,

no, kolo, co prawda intuicja mi też to podpowiadała, ale to stwierdzenie jest rewolucyjne w stosunku do tego co krąży w wątku o oleju do benzyniaka :idea:
kłaniają się tutaj tak krytykowane w tym wątku oleje 5w30

[mirek_p11]

kowal 2002, dzieki za info

Z drugiej strony minimalnie a najbardziej wytarty był 2 i 3 tłok. Największy syf był też na zaworach 2 i 3 cylindra. Zresztą kolega voytek miał podobnie.

[ Dodano: Sob 21 Mar, 15 21:35 ]

no, kolo, co prawda intuicja mi też to podpowiadała, ale to stwierdzenie jest rewolucyjne w stosunku do tego co krąży w wątku o oleju do benzyniaka

spóbować można a wymiana co 8-10 tys. km

Będę musiał jeszcze pogadać z kolegą, który sprzedaje motula jaka lepkość będzie najlepsza.

[klarus]

mirek_p11, być może dlatego zalecano przez aso niskopopiołowe i o niskiej zawartości siarki 5w30, że tyle syfu się odkłada, :niewiem
polecane w wątku o oleju do benzyniaka są raczej oleje full saps,
0w40 to nie są chyba oleje low saps...

[kowal 2002]

Ja zostaję przy 5W40, ale chyba w końcu dokończę projekt Oil Catch Tank-a.

[mirek_p11]

Ja zostaję przy 5W40, ale chyba w końcu dokończę projekt Oil Catch Tank-a

to jest chyba najlepsze rozwiązanie

klarus, problem jest taki, że stosując oleje Low Saps ogólna ochrona silnika jest niższa niż Full Saps. Oczywiście są dobre oleje 0W40 Low Saps, ale nie są to oleje tanie i popularne ( np. Aral, Millers )

[rezon]

po remoncie aby ograniczyć odkładanie się nagaru podstawą będzie olej low saps, wymiana co 10000 km i płukanka

ta..... a później świstak będzie siedział i zawijał w sreberka. Jak mu będzie brał olej to wymiana co 5kkm niewiele pomoże, bo coś z tym olejem się w końcu dzieje jak nie widać nieszczelności. Czy wymieni co 10 czy co 30 i tak będzie spalał i odkładał na tłokach, głowicy, itd...
Jakoś na razie zmieniając co 30kkm samo zło czyli 5W30 LowSaps nie dolewam i nie mam problemów. Na zużyty czy wadliwy pierścień zbierający to złoty olej nie pomaga, tylko wymiana pierścienia. Na padnięty napinacz też wymiana co 10kkm nie działa.

[mirek_p11]

ciekawe stonki

http://pl.scribd.com/doc/76643000/Byt-Bzb-1-8-Tsfi-Eng

http://training.avme.net/admin/Upload/SSP/4748_384%20Audi%20chain%20driven%201.8l%204V%20TSFI%20Engine.pdf

http://www.volkspage.net/technik/ssp/ssp/SSP_359.pdf

[ Dodano: Sob 21 Mar, 15 22:57 ]
rezon, napisałem już wcześniej, że wymiana pierścieni i przeróbka tłoków rozwiąże problem nadmiernego zużycia oleju, ale nagar będzie dalej się odkładał, bo mamy bezpośredni wtrysk. Oczywiście nie jestem zwolennikiem wymiany oleju co 30 tys. km i w moim przypadku opcja LL w ogóle nie wchodzi w grę.

http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploatacja-auta/naped-i-skrzynia-biegow/319288,Nagar-w-silniku-z-bezposrednim-wtryskiem-paliwa-przyczyny.html

Jakoś na razie zmieniając co 30kkm samo zło czyli 5W30 LowSaps nie dolewam

bo nie masz silnika CDAA.

nie mam problemów

i obyś ich nie miał

[kowal 2002]

TU
jest fajny gotowiec do naszych maszynek, ale cena zabija...

[mirek_p11]

kowal 2002, myślę, że jeżeli ktoś chce dłużej pojeździć 1.8 tsi to warto wyłożyć te 500$

[klarus]

klarus, problem jest taki, że stosując oleje Low Saps ogólna ochrona silnika jest niższa niż Full Saps. Oczywiście są dobre oleje 0W40 Low Saps, ale nie są to oleje tanie i popularne ( np. Aral, Millers )

Jo, masz rację, kolo, teraz trzeba poszukać "złotego środka" ...

[4tech]

Ciekawe, czy Ceramizer by coś pomógł :?:
:diabelski_usmiech

[andrzej111]

Ciekawe, czy Ceramizer by coś pomógł

k

[voytek]

problem jest taki, że stosując oleje Low Saps ogólna ochrona silnika jest niższa niż Full Saps. Oczywiście są dobre oleje 0W40 Low Saps, ale nie są to oleje tanie i popularne ( np. Aral, Millers )

Z drugiej strony ochrona nie jest taka najgorsza, skoro mój silnik do 90 tysięcy pracował na olejach low saps z normą 504.00, wymienianych co 15 tysięcy i oznak zużycia nie ma, co było widać podczas naprawy. Teraz po naprawie chodzi na Mobilu NL 0w40, jednak przy wymianie po dotarciu zamierzam wrócić do normy 504.00. Choć z drugiej strony, jeśli mgła olejowa dostaje się przez dolot i osiada na zaworach, to każdy olej się na nich przypali i da nagar, mam jednak nadzieję, że w przypadku oleju low saps będzie się to działo wolniej.