Panowie, czytam tak ten temat od dłuższego czasu i wydaje się to być niekończąca się opowieść. Najpierw wieści o poprawie silnika w 2011, a parę stron wcześniej koledzy piszą, że auta z tego roku mają ten sam problem olejowy.
Planuję zakup Octavii lub Passata za około 2-3 lata jak odłoże odpowiednią sum, ale że staram się podchodzić do tematu dość uważnie, to rynek badam już od jakiegoś czasu :-).
Nie interesuje mnie Diesel, chciałbym celować w auto 4-5 letnie w benzynie (1.8 TSI lub 2.0 jak się znajdzie). Mój wniosek jest taki, że bezpiecznym rocznikiem jest 2012. Mija dopiero 3ci rok, ale może ktoś ma jakieś większe doświadczenia z TSI z tego rocznika przy większych przebiegach (150 - 200 tys)? Będe wdzięczny za informację i ewentualnie wszelkie inne porady dot. TSI 2012 (lub wyprowadzenia z błędu i zapewnienia, że mogę jednak śmiało brać 2011 z drugiej połowy roku).
Dzięki!
Planuję zakup Octavii lub Passata za około 2-3 lata jak odłoże odpowiednią sum, ale że staram się podchodzić do tematu dość uważnie, to rynek badam już od jakiegoś czasu :-).
Nie interesuje mnie Diesel, chciałbym celować w auto 4-5 letnie w benzynie (1.8 TSI lub 2.0 jak się znajdzie). Mój wniosek jest taki, że bezpiecznym rocznikiem jest 2012. Mija dopiero 3ci rok, ale może ktoś ma jakieś większe doświadczenia z TSI z tego rocznika przy większych przebiegach (150 - 200 tys)? Będe wdzięczny za informację i ewentualnie wszelkie inne porady dot. TSI 2012 (lub wyprowadzenia z błędu i zapewnienia, że mogę jednak śmiało brać 2011 z drugiej połowy roku).
Dzięki!
Komentarz