Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[Big]

dudek_t, ja nic nie muszę brać. Podałem ci ceny jakie JA OSOBIŚCIE płaciłem za wyjazdy w miejsca które wymieniłem. Po co mam cokolwiek brać ???? Na Lanzarote byłem z TUI w czerwcu tego roku.
Poza wymienionymi przez ciebie biurami korzystam jeszcze z usług Itaki oraz Raibow tours.

[blackrs]

ja już spakowany jutro ok 10 ruszam do Polski. Wszystko co dobre szybko się kończy. Ale warto było i jestem mega zadowolony z tych wakacji. Teraz tylko spokojnie wrócić.

[dudek_t]

dudek_t, ja nic nie muszę brać. Podałem ci ceny jakie JA OSOBIŚCIE płaciłem za wyjazdy w miejsca które wymieniłem. Po co mam cokolwiek brać ???? Na Lanzarote byłem z TUI w czerwcu tego roku.
Poza wymienionymi przez ciebie biurami korzystam jeszcze z usług Itaki oraz Raibow tours.

Ja wiem że Ty nigdy nic nie musisz i zawsze wiesz wszystko najlepiej. Chciałbym tylko na marginesie zauważyć że podajesz skrajnie niskie ceny, oczywiście są takie ale nie przy takiej swobodzie podróżowania/wybierania miejsc na odpoczynek czy nocleg jakie są przy wyjazdach na własną rękę.
Koniec. Każdy jeździ tak jak lubi.

[Big]

hciałbym tylko na marginesie zauważyć że podajesz skrajnie niskie ceny, oczywiście są takie ale nie przy takiej swobodzie podróżowania/wybierania miejsc na odpoczynek czy nocleg jakie są przy wyjazdach na własną rękę.

Swoboda jest dokładnie taka sama albo i większa. Są to ceny moich rezerwacji z tzw. First minute - z reguły rezerwuje wakacje w grudniu na czerwiec/wrzesień następnego roku.
Robię tak dlatego, że oferta first minute zawiera wszelkie dostępne hotele (możliwość dopasowania jej do moich indywidualnych potrzeb) oraz ceny są bardziej atrakcyjne niż w zwykłej ofercie.

[ Dodano: Wto 26 Sie, 14 21:13 ]

Ja wiem że Ty nigdy nic nie musisz i zawsze wiesz wszystko najlepiej.

Nie bardzo cie chłopie rozumiem. Podaję ci ceny SWOICH rezerwacji, a ty mi wpierasz ze płaciłem więcej niż płaciłem. No to kto tu wie lepiej od kogo

[eaglemirek]

trooper, Powiem tak :!: W 1 dzień tego nie obskoczysz chyba że to ma być szybki przejazd bez wysiadania z auta. Jezioro Szkoderskie na mnie nie zrobiło wrażenia, jeśli mógłbym skorygować twoje plany to jeżeli będziesz zwiedzał Zatokę Kotorską i sam Kotor to bym polecił tą wycieczkę serpentynami.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UsRiScLwcjg[/youtube]

jest jeszcze cz.2 w moim kanale https://www.youtube.com/channel/UCjY...PQVYa7tro4dV9A

Filmiki są bez skrótów :szeroki_usmiech Jeśli chodzi o Przełęcz Sedlo to proponuję taki dojazd od strony Dubrownika trasa do Durmitor Jak to wygląda w całości masz u mnie pod nazwą Durmitor cz1 i 2.
Po dojechaniu do J. Pivskiego jak będziesz miał czas to skręć w prawo i dojedź sobie do zapory a dopiero zawróć w stronę Niksic lub poleć sobie przez Powrót przez BiH Ciekawa trasa w dużej części ją pokonałem w ubiegłym roku :!: W BiH masz tanie paliwo
Jak masz jeszcze jakieś pytania to dawaj :!: :szeroki_usmiech

Szerokiej drogi i udanych wakacji :!: No i czekamy na relacje :diabelski_usmiech

[SS]

blackrs, nie wiem czy będziesz przez Częstochowę DK1 jechał. Jeśli tak to już zacznij szukać objazdu bo utkniesz w korku (do 7km). Szerokości i wracaj cały i zdrów

[blackrs]

będe będę. dzieki. postaram się wycyrklowac żebyy to jakoś nad ranem zrobić przed 6 a może i 5 g. a jak nie to sobie postoję nie śpieszy mi się
również polacam się przejachać tą trasa co Mirek pokazał. nawet moje 1.6 dało rade

[JerzyM73]

trooper - jak będziesz w Medjugorie, to wejdź po tych kamieniach na samą górę pod krzyż bo to wtedy się liczy. Jak nie wejdziesz to tak jak być w Dubrowniku i nie wejść na mury.
Co do cen to ja jak bywałem w krajach gdzie jest Euro to aby się nie denerwować i myśleć o kasie przyjąłem zasadę - 1Euro = 1PLN - pomaga i komfort wypoczynku wspaniały.

Co do cen to w Turcji, Wyspach Kanaryjskich i innych destynacjach to zależy wszystko od standardu i głownie terminu. Szczęśliwi Ci co mogą wypoczywać w czerwcu lub wrześniu - ja zawsze na początki sierpnia co powoduje podwyższenie kosztów.

Jak jeszcze nie liczyłem, bo nie chcę się załamać ale tegoroczny wyjazd do Cro na 14 dni - pobyt w hotelu ze śniadaniami pewnie zamknie się w kwocie sporo powyżej 10 000 PLN . Jak by było beznadziejnie to bym pewnie żałował do następnych wakacji, ale że było zaje... ście to się nie przejmuję i snuję palny na następny rok - może znów Cro albo MNE.
Dla mnie idealna kwatera w Cro to powinna wyglądać następująco - mały pensjonat (max 8 apartamentów) ze śniadaniami, nad samym morzem w niedużej miejscowości, co dzień sprzątany, wymiana pościeli co 3-4 dzień - jak ktoś coś takiego zna to proszę o namiary :-)

[trooper]

eaglemirek, dzięki za rady! Właśnie obawiałem się że może nie wystarczyć dnia Bardzo dobry pomysł z wrzuceniem filmików!

Mam właśnie jeszcze jedno pytanie - do Durmitor chciałem polechać właśnie tak, jak u Ciebie na mapce. I właśnie - po dojechaniu do jeziora na tej trasie są jakieś fajne miejsca, gdzie można się na zatrzymać na dłużej, czy sama droga? A z powrotem, właśnie albo pojadę przez BiH, albo wzdłuż jeziora i tędy.

Kotor na pewno zostawię na inny dzień, a po drodze mam zamiar odwiedzić plażę Pasjaèa - ze zdjęć wygląda obiecująco)

Niestety taki mamy urlop, że poza 2 dniami w dubrowniku, oraz 3 wypadami (Medjugorie - Mostar, Pivskie, Kotor) już na nic nie zdążę Troszkę trzeba też poleżeć przy wodzie

Jeszcze mamy wewnątrzwycieczkową dyskusja nad Kotorem, ale jak do tej pory żadna inna propozycja nie padła Coś o Splicie słyszałem, albo o Peljesac w zamian za Kotor, ale chyba decyzje będą na miejscu.

Chyba że macie jeszcze pomysł na jakąś inną jednodniówkę?)

JerzyM73 dzięki za rady

[no_fear]

...oraz 3 wypadami (Medjugorie - Mostar, Pivskie, Kotor)...

jak Mostar to warto wstąpić -> Blagaj :wink:
ładne to to

[dudek_t]

Panowie, czy w Częstochowie, w sobotnie popołudnie też będzie masakra? Jak to objechać jadąc od Wawy?
Zastanawiam się czy nie lepiej jechać Radom- Kielce - Kraków - Bielsko Biała niż przez Częstochowe...???

[eaglemirek]

po dojechaniu do jeziora na tej trasie są jakieś fajne miejsca, gdzie można się na zatrzymać na dłużej, czy sama droga?

No jeśli chodzi o miejsca widokowe to takowe znajdziesz, knajpek nie przyuważyłem
Jeśli byś leciał do Durmitor "moją" trasą to dobre żarcie jest Tutaj

Tutaj się zatrzymaliśmy bo żonka się źle czuła, bardzo miły właściciel zrobił napar z miejscowych ziółek (niestety nie chciał zdradzić składu ) ale dziewczyny wypiły po dwie bo tak im smakowało :szeroki_usmiech oraz poczęstował sporą miseczką owoców leśnych. :kufel też był lany :diabelski_usmiech Takiego dużego Rottweilera jakiego on miał to jeszcze nie widziałem (mimo że jeszcze młody) i bardzo spokojnego :!:

Tutaj polecam baraninę i piwo





Split czy Kotor i wjazd na Lovcen to ja jednak proponuje to drugie ale zależy co kto woli :!:
Gdybyś z Kotoru jechał do mauzoleum na Lovcen to trzymaj się trasy która jest na początku mojego filmiku bo w ubiegłym roku AM poprowadziła mnie skrótem a tam mimo asfaltu na wąskiej i krętej dróżce są ze 2 tak strome podjazdy że moje 17" buksowały :diabelski_usmiech

Peljesac - tutaj nie byłem więc nie pomogę, w tym rejonie to byłem w "Małym Dubrovniku" - Korcula, fajne ale nie urywa :szeroki_usmiech

[ruwado]

jak Mostar to warto wstąpić -> Blagaj

i do Poctelj i do wodospadów Kravica

[trooper]

Super informacje

Właśnie wyprzedziłeś mnie z jadłem, bo miałem też pytać gdzie tam można zjeść (chodzi oczywiście o sprawdzone miejsce).

Jeśli byś leciał do Durmitor "moją" trasą to dobre żarcie jest Tutaj

Czy dają również jakąś typowo regionalną kuchnię? Taka będzie mnie głównie interesować :szeroki_usmiech

Jak mniej więcej wychodzi cenowo MNE, chodzi o skalę?

ruwado, Poctelj wygląda również fajnie Już czuję że mi brakuje czasu... :cry:

[eaglemirek]

Czy dają również jakąś typowo regionalną kuchnię? Taka będzie mnie głównie interesować :szeroki_usmiech

Proponuję zestaw grilowy ( mięso warzywa) Poza konkursem zostaliśmy poczęstowani ich pieczywem prosto z pieca i kozim serem ( tak nawiasem to na tych zakrętach w rejonie knajpki uważaj bo i w tym i w ubiegłym roku całe stada kóz się plątają bez opieki :!: ) Żarełko i w tej i w tej drugiej w Trsa jest OK choć w Trsa drożej. Jeśli chodzi o ceny w porównaniu do Cro to chyba taniej ale nie za wiele, im dalej od wybrzeża tym taniej ale gorzej z rybką. Gdybyś przypadkiem był w ich byłej stolicy - Cetinje (np wracając z Lovcen) to polecam knajpkę w tym rejonie Tutaj(taka lepsiejsza poznasz po ubiorach barmanów i wystroju wnętrza :szeroki_usmiech ) Najtaniej nie jest ale też bez przesady. Porcje jednak konkretne i bardzo smaczne a ja zjadłem najlepszego jak dotychczas dużego krwistego steka

na 99% to ta knajpka - http://pl.tripadvisor.com/Restaurant...icipality.html

[ruwado]

trooper, Mostar, Kravica, Blagaj i Poctelj zrobiliśmy jednego dnia. Wyjechaliśmy z Orebica rano i wróciliśmy do Orebica na wieczór

[Enriquez]

Panowie, ja polecam na następne wakacje Karaiby (nie żadne Wyspy Kanaryjskie) - jest po prostu odlot...
Tak mi się marzy, żeby kiedyś tam wrócić...

[JerzyM73]

Panowie, ja polecam na następne wakacje Karaiby (nie żadne Wyspy Kanaryjskie) - jest po prostu odlot...
Tak mi się marzy, żeby kiedyś tam wrócić...

Cudze chwalicie, a swego nie znacie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=Qbu_FRg8vuU

[blackrs]

I juz w domu. Rowno 20h i pokonane 1600km. Ide spac

[Alonzo_]

I juz w domu. Rowno 20h i pokonane 1600km. Ide spac

Sweet dreams
To mi wyszło podobnie. Ja leciałem wszystkiego 19h , dojechałem o 5.30. I podobny dystans :wink:

[dudek_t]

Panowie, ja polecam na następne wakacje Karaiby (nie żadne Wyspy Kanaryjskie) - jest po prostu odlot...
Tak mi się marzy, żeby kiedyś tam wrócić...

Cudze chwalicie, a swego nie znacie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=Qbu_FRg8vuU

Znamy znamy... z lotu ptaka wygląda całkiem nieźle ale... po zejściu na ziemie kolory bledną, krajobraz się wypłaszcza, słońce znika a w zamian pojawia się wieczne malkontenctwo Rodaków... 11 miesięcy wystarczy w tym kraju, urlop musi być "na emigracji"

[blackrs]

No fajnie się jechało az sam sie zdziwiłem. spać się nie chciało dopiero 150 km przed domem polezalem godzinę żeby oczy odpoczęły.
Pogoda w kro na wyjazd w większości desza a momentami to tak lało że masakra.
na bramkach po 15 min spędzałem..
i z 30 min wolnej jazdy w koreczku w Wiedniu.
A reszta jak splatka
i żeby nie bylo spokojnie zgodnie z przepisami a nawet 5-10 mniej niż max mozliwa prędkośc
No i ten gaz w Mikulovie mają jakiś mega wydajny z 50-80 km więcej na nim się robi niż na Polskim czy Chorwackim.

[dudek_t]

i żeby nie bylo spokojnie zgodnie z przepisami a nawet 5-10 mniej niż max mozliwa prędkośc

Tak, wiemy, ta krótka "piątka" w 1.6... :diabelski_usmiech

[blackrs]

no właśnie kurde jak by była 6 to co innego albo żeby z 15 km wiecej na tych obrotach szło.

[aro_40]

Panowie, czy w Częstochowie, w sobotnie popołudnie też będzie masakra? Jak to objechać jadąc od Wawy?
Zastanawiam się czy nie lepiej jechać Radom- Kielce - Kraków - Bielsko Biała niż przez Częstochowe...???

Jechałem we wtorek ok. 10tej rano i zajłęło mi to ok 20 min. Więc nie ma sensu jechac dookoła świata żeby nie stac w korku. Do samego Kraka będziesz z wawki leciał minimum 4 h - o tej porze ja juz bez żadnego wysiłku wjeżdżałem na A1 w kierunku granicy

BTW, pozdrowienia z Rogoznicy.
Apartament za 60EUR (standardowa cena to 115 EUR) w pierwszej linii brzegowej. Przyjechaliśmy bez rezerwacji i szukaliśmy w ciemno. Super kawterka, prawie nówka, a do plazy tyle co wyjść za furtkę i przekroczyć ścieżynę :szeroki_usmiech