Ciekaw jestem czy taki spojler tylko w kolorze nadwozia nie bedzie w 4x4 oraz w autach z pakietem na bezdroza, tak jak mialo to miejsce w S2 :diabelski_usmiech
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
tu trochę więcej zdjęć. jak dla mnei bomba
a to zawieszenei będzie niższe czyli twardsze. rozumiem że to zwykły zawias a nie dcc czyli bez możliwości regulacji?
ciekawe jaki koszt takiej wersji w porównaniu do style
Jakoś nie czuję tego ducha sportowego ...
W tej wersji auto ma w końcu rury wydechowe (albo ich limitacje) ale to skandal żeby za rury w dzisiejszych czasach extra dopłacać ...
Podsumowując lekko mówiąc dupy nie urywa ... w ogóle nic nie urywa ...kierownica jakaś dziwna.
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
to wiem, ale czy to niższe będzie miało możliwości różnego ustawienia? czy bedzie normalne na stałe takie samo. przy 19 to może być już cięzko tak na codzień
BYŁA o1 rs
BYŁA o2 1.6
JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG
Big, przyznaj, że szału z tym autem nie ma. Ot napompowana Octa.
To, że coś tam dodali plastikowego nie czyni z niego auta sportowego.
Zawias zapewne równie drewniany jak w O3 RS - plomby wybija a roboty nie robi.
Ogólnie S3 to moim zdaniem porażka Skody. Zamiast iść naprzód to zrobili klona Octy.
Dzięki temu zabiegowi nie kupię w przyszłym roku S3, ale sobie poczekam jeszcze ze 2 lata i poobserwuję rozwój wydarzeń na rynku. Może najwyższy czas kupić coś z poza VW.
To, że coś tam dodali plastikowego nie czyni z niego auta sportowego.
Słaby ten pakiet stylistyczny jeżeli w ogóle można powiedzieć że to pakiet ...
Z Superba nie zrobi się sportowego auta podobnie jak z kompakta limuzyny.
Ja nawet nie widzę potrzeby próbowania ...
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
To jest chyba oczywiste. Natomiast jeżeli za 127 tys pln (active, ale bez żadnych bonusów) można mieć S3 280km DSG 4x4 5,8s 0-100 km/h, to trzeba być idiotą by brać Octavię RS która jest równie mało "sportowa"... Tak szczerze sądzę.
To jest chyba oczywiste. Natomiast jeżeli za 127 tys pln (active, ale bez żadnych bonusów) można mieć S3 280km DSG 4x4 5,8s 0-100 km/h, to trzeba być idiotą by brać Octavię RS która jest równie mało "sportowa"... Tak szczerze sądzę.
Chyba nie dasz 127 tys pln za samochod z kołpakami.
To, że coś tam dodali plastikowego nie czyni z niego auta sportowego.
A czy audi w wersji S-line to auto sportowe? Czu Opel OPC-line to auto sportowe? Czy BMW z pakietem stylistycznym M to auto sportowe? To nie jest S czy RS, to jest Sportline !
Dawno nie było mnie na tym forum i już zapomniałem, ze tu nikomu się nie dogodzi. To dziwne bo zamiast cieszyć się, że Skoda wprowadza kolejną ciekawa wersję, to tu jak zwykle tylko krytyka.
Nie ma jak ponarzekać. Nie ma znaczenia na co, na cokolwiek byle ponarzekać.
Natomiast jeżeli za 127 tys pln (active, ale bez żadnych bonusów) można mieć S3 280km DSG 4x4 5,8s 0-100 km/h, to trzeba być idiotą by brać Octavię RS która jest równie mało "sportowa"... Tak szczerze sądzę.
Zgadzam się z Tobą, dziś pewnie bym coś takiego właśnie kupił, ale zauważ, że na początku roku nie był jeszcze dostępny.
dla każdego coś miłego mnie osobiście SIII najbardziej podoba się w zwykłej wersji ala limo...tzn. taki liftback w beżu, wersja ambiente na 17tkach z 1.8tsi no ale MOIM zdaniem nowy SIII najlepiej prezentuje się w wersji L&K. Z dotychczasowych superbów obecny wygląda najbardziej "limuzynowato" i gdybym miał kupować SIII to właśnie w wersji L&K a nie żadne sportline czy coś niemniej jednak tak jak wcześniej wspomniałem dla każdego coś miłego
Natomiast jeżeli za 127 tys pln (active, ale bez żadnych bonusów) można mieć S3 280km DSG 4x4 5,8s 0-100 km/h, to trzeba być idiotą by brać Octavię RS która jest równie mało "sportowa"... Tak szczerze sądzę.
Zgadzam się z Tobą, dziś pewnie bym coś takiego właśnie kupił, ale zauważ, że na początku roku nie był jeszcze dostępny.
No ja niekoniecznie się zgadzam, szczególnie z tym "idiotą". Jeśli porównywać golasy, to rzeczywiście różnica to tylko 12 tys. zł. Ale kto kupuje golasa? Doposażając do jakiegoś konkretniejszego poziomu, robi się pomiędzy 20 a 25 tys. zł różnicy. Dorzućmy rabaty, które przy O będą większe niż przy S i mamy pewnie ze 3 dychy. Na spalanie niby nie patrzymy, no nie?, ale będzie to te min. 2 litry więcej - a niektórzy tu już spekulują o 3 litrach.
Poza tym:
- nie każdy chce dsg,
- nie dla każdego większy rozmiar auta jest zaletą (dla mnie już octa jest za długa...),
- poza startem, przy większych prędkościach te auta jadą praktycznie tak samo - w octavii czas do 200 miałem identyczny jak na filmie z superbem 280,
- nie każdemu jakoś szczególnie zależy na haldexie,
- jeśli chodzi o "sportowość", jechałem co prawda tylko dieslem 190 KM, więc nie bardzo jest co porównywać, ale z uwagi na wielkość itp., wrażenie "sportowości" będzie na pewno większe w octavii (z komfortem odwrotnie, wiadomo, ale co kto woli),
- konfigurując octavię za te cennikowe 140 tys. mam wszystko, co chcę i mogę mieć (i nie mam problemu, że nie wziąłem np. dcc, bo go nie ma), konfigurując superba za 165 tys. ciągle zostaje jeszcze sporo do dorzucenia (bo lista dostępnych dodatków jest dłuższa) - niby to dobrze, ale z drugiej strony chciałoby się mieć wszystko co fajne, i cena rośnie.
Do czego zmierzam? Że nadal zakup octavii RS ma sens i z pewnością nie jest tak, że jedynym słusznym wyborem jest superb 280 KM dsg haldex. I odwrotnie - nie jest też jedynym słusznym zakup O RS. Oba auta mają rację bytu
Kupując auto teraz, zdecydowanie nie kupiłbym superba. Natomiast mocno myślałbym na golfem r viariant.
maro rs, coś jest na rzeczy jednak, ponieważ jak rozmawiam ze znajomymi handlowcami - twierdzą, że Octavia od chwili pojawienia się Superba trójki, praktycznie się nie sprzedaje. Ludzie wolą wziąć za niewiele więcej Superba z podobnym wyposażeniem co Octa.
- nie każdemu jakoś szczególnie zależy na haldexie,
I wiesz co w tym najśmieszniejszego. Pisze o tym wiele osob, ktore przednionapedowke podlubalo na +330KM. Mowia, ze slizga sie to i nie bardzo da sie wykorzystac moc na pierwszych biegach bo a to opona zla, a to nierozgrzana guma, a to asfalt zly, a gdy slisko to na wiekszosci biegow i w zasadzie moc mozna wykorzystac tylko na autostradzie, ale tez trzeba uwazac bo jak depnie sie za mocno to zamieli guma :twisted:
Ciekawe czemu Ford zdecydowal sie w nowym Focusie dolozyc drogi naped na 4 kola.
Enriquez, Ale pewnie dotyczy to zwykłych wersji, a nie wyboru pomiędzy ORS / S280.
Zapewne spora grupa osób woli słabszy silnik, czy gorsze wyposażenie, a bardziej hmm luksusowe(?) auto w tej samej lub bardzo zbliżonej cenie.
Może być też trochę tak, że kto miał kupić Octavię, ten już kupił, a ci co teraz kupują Superba, czekali na niego od dawna.
Jednak wybór między RS a S280 nie jest już wg mnie taki oczywisty. To ciągle jest sporo więcej kasy za Superba, którą nie każdy ma lub - nawet mając - chce wydać. A potem wyższe koszty eksploatacji.
Ja powiem szczerze, że napalałem się strasznie na tego najmocniejszego Superba, nawet chodziły mi po głowie głupie myśli o zmianie (choć raczej tak bym nie zrobił), ale mi przeszło - m.in. z opisanych wcześniej powodów.
Maicroft, ja akurat trochę chciałbym mieć haldexa, aczkolwiek nie jakoś bardzo, bo:
- 90% moich tras to autostrady,
- mam ciągle przed oczami test, gdzie na MOKRYM torze scirocco R porobiło golfa R.
To ciągle jest sporo więcej kasy za Superba, którą nie każdy ma lub - nawet mając - chce wydać. A potem wyższe koszty eksploatacji.
jak ktoś patrzy tak mocno na koszty eksploatacji nie kupuje RS'a czy S3-280. Na pewno różnica w cenie zakupu jest dla wielu osób istotna. Jeszcze pół roku i rabaty też znormalnieją na S3 albo O3 - zależy od tego co będzie wówczas normalne. Jak nie będzie korekt cennika to atrakcyjność topowych Octavek będzie problematyczna, bo to co jest opcją w O3 często bywa standardem nawet nie w najwyższych wersjach S3. Przy O2/S2 było identycznie. Miałem kupować O2, a jeżdżę od trzech lat S2 ponieważ różnica na poziomie 7kzł nie była szokująca.
rezon, to nawet nie jest kwestia mocnego patrzenia na koszty, ale jakiejś granicy. Nie oszczędzając, ale też nie jeżdżąc cały czas na maksa, RS spala mi średnio 11 litrów na 100 km i to jest OK, ale jeśli przy takim samym stylu jazdy superb spalałby 14, to nie wiem, czy nie uznałbym, że to trochę za dużo.
Co do wyposażenia "normalnych" wersji masz w 100% rację, ale jeśli chodzi o ORS v. S280, to póki co doposażenie tych aut do podobnego, akceptowalnego dla mnie, poziomu to wspomniane ponad 20 tys. różnicy.
To jest chyba oczywiste. Natomiast jeżeli za 127 tys pln (active, ale bez żadnych bonusów) można mieć S3 280km DSG 4x4 5,8s 0-100 km/h, to trzeba być idiotą by brać Octavię RS która jest równie mało "sportowa"... Tak szczerze sądzę.
No ja niekoniecznie się zgadzam, szczególnie z tym "idiotą".
Przyznaję, "idiota" to za mocne słowo, za co przepraszam. Niemniej uważam że oba auta są równie "sportowe" więc lepiej mieć lepsze osiągi i 4x4 (o dsg nie mówię bo i w O3 może być) niż gorsze.
A co do dodatków i wypasu to każdy ma różne podejście. Jeden woli columbusa za wiele tys zł a inny yanosika w telefonie za free albo automapę itp itd....
Wiadomo, że lepiej, ale ciągle zostaje różnica w cenie (zakupu i eksploatacji). Lepiej mieć RS6 niż superba, ale...no właśnie (wiem, trochę przejaskrawiam, ale wiadomo o co chodzi). Zawsze gdzieś jest granica tego, ile można wydać na auto, dla niektórych będzie ona pomiędzy octavią i superbem. Bo gdyby dodanie choćby kilkunastu tysięcy nie było problemem, to możnaby tak dodawać w nieskończoność, i wszyscy jeździliby autami za milion.
Hehe, idioty nie wziąłem jakoś do siebie, jak kupowałem, to jeszcze nie było superba Inna sprawa, że kupując auto teraz wybierałbym między octavią rs 230 i golfem r variant (zastanawiając się, czy warto dołożyć do golfa, czy polubię kombi i z czego w wyposażeniu ewentualnie mogę zrezygnować), superba nie byłoby w zestawieniu.
A tak w ogóle, to chyba mocno odbiegliśmy od tematu wątku.
Komentarz