Panowie, zaznaczam że nie są to moje teorie które przedstawiłem wyzej tylko jeden z testów przeprowadzony przez firmę X i opisany w jednej z brukowych gazetek motoryzacyjnych :szeroki_usmiech
Być może w części artykuł sponsorowany ale patrząc na to z drugiej strony to co to za artykuł sponsorowany w którym pisze że letnia guma w temp do około 0 stopni zachowuję sie lepiej niż zimówka?
Z doświadczenia wiem że na letniej gumie lepiej samochód sie trzyma na mokrej nawierzchni właśnie w okolicy 0 stopni, mam w Krakowie taki jeden ulubiony łuk na którym lubię testować granice przyczepności w różnych warunkach drogowych tak na letnich jak i na zimowych oponach, z moich testów wychodzi na to że jednak letnia trzyma dłużej przy max prędkości z jaką mozna wejść w dany zakręt natomiast nigdy nie sprawdzałem różnic pomiędzy drogą hamowania dlatego w tej kwestii nie będę się udzielać :szeroki_usmiech
[ Dodano: Sro 19 Lis, 14 22:04 ]
leszekmw, letnia guma na suchej lub mokrej nawierzchni lepiej hamuje od zimówki, nawet w temp ponizej zera ale tylko i wyłącznie wtedy gdy na ulicy nie zalega śnieg bo jak już spadnie śnieg to wszyscy wiemy co sie dzieję z letnią gumą w takich warunkach :wink:
[ Dodano: Sro 19 Lis, 14 22:13 ]
Ale mimo to lepiej hamuje ponieważ klocki są zwarte i sztywniejsze po za tym rowki lepiej odprowadzają wodę a co za tym idzie lepiej sprawdzają sie na mokrej nawierzchni.
W przypadku zimówki, wysoki ponacinany klocek z większymi odstępami nie moze lepiej hamować od letniej konstrukcji to samo dotyczy odprowadzania wody a to że opona letnia robi się twardsza to nawet lepiej.
P.S. pomijamy kwestie jazdy po śniegu :wink:
A odnośnie szerokości to tutaj:
Zgodzę się z tym że szeroka opona lepiej się sprawdza na mokrej nawierzchni do momentu wystąpienia aquaplaningu który w szerszej oponie wystąpi przy mniejszej prędkości niż w wąskiej oponie dlatego przy oponie 225 trzeba jeździć wolniej bo mozna sie zdziwić np wpadając w niewidoczną kałużę :wink:
Być może w części artykuł sponsorowany ale patrząc na to z drugiej strony to co to za artykuł sponsorowany w którym pisze że letnia guma w temp do około 0 stopni zachowuję sie lepiej niż zimówka?
Z doświadczenia wiem że na letniej gumie lepiej samochód sie trzyma na mokrej nawierzchni właśnie w okolicy 0 stopni, mam w Krakowie taki jeden ulubiony łuk na którym lubię testować granice przyczepności w różnych warunkach drogowych tak na letnich jak i na zimowych oponach, z moich testów wychodzi na to że jednak letnia trzyma dłużej przy max prędkości z jaką mozna wejść w dany zakręt natomiast nigdy nie sprawdzałem różnic pomiędzy drogą hamowania dlatego w tej kwestii nie będę się udzielać :szeroki_usmiech
[ Dodano: Sro 19 Lis, 14 22:04 ]
leszekmw, letnia guma na suchej lub mokrej nawierzchni lepiej hamuje od zimówki, nawet w temp ponizej zera ale tylko i wyłącznie wtedy gdy na ulicy nie zalega śnieg bo jak już spadnie śnieg to wszyscy wiemy co sie dzieję z letnią gumą w takich warunkach :wink:
[ Dodano: Sro 19 Lis, 14 22:13 ]
Zamieszczone przez JerzyM73
W przypadku zimówki, wysoki ponacinany klocek z większymi odstępami nie moze lepiej hamować od letniej konstrukcji to samo dotyczy odprowadzania wody a to że opona letnia robi się twardsza to nawet lepiej.
P.S. pomijamy kwestie jazdy po śniegu :wink:
A odnośnie szerokości to tutaj:
Zgodzę się z tym że szeroka opona lepiej się sprawdza na mokrej nawierzchni do momentu wystąpienia aquaplaningu który w szerszej oponie wystąpi przy mniejszej prędkości niż w wąskiej oponie dlatego przy oponie 225 trzeba jeździć wolniej bo mozna sie zdziwić np wpadając w niewidoczną kałużę :wink:
Komentarz