Tylko jak ASO stwierdzi że jakiś olej wykupił normę ....oni nawet nie wiedza czym sie różni 502.00 od 507.00 ....
Jaki olej do TDI
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
Paolo tu bym sie z Pidziek-em zgodzil, szczerze jak bylem u mnie przy wymianie w Nomie K-ce, to goscie ledwo co rzucili okiem na etykiete, tylko cos napomkneli czy ma normy i tyle,ale wszystko to bylo na slowo. Nie bylo dla nich istotne czy to Millers,Amsoil Castrol ,Statoil czy jakikolwiek inny wynalazek i podejrzewam ze tak jest w wiekszosci ASO, a wpisu zadnego o rodzaju czy tez nazwie oleju nie mam w kompie(sprawdzone zrodlo), czy tez w ksiazce,dla nich sztuka jest sztuka.......
-
-
Jest faktem, że „doradcy serwisowi” w ASO nie są często znawcami aprobat VW. Kiedy zmieniałem oliwę w książeczce wbili mi, że mój olej nie spełnia normy LL. Musiałem, zauważywszy to, domagać się korekty, pieczątki i parafy a wcześniej wyjaśnić o jaką tu normę/aprobatę chodzi. Mieli natomiast odnotowane na zleceniu „olej klienta”. Przypuszczam, że gdyby np. przekręciło mi panewkę – szybko znaleźli by ten zapis i równie szybko odświeżyli sobie swoją wiedzę na temat aprobat – i co wtedy, jeżeli olej nie ma aprobaty ? Nawet gdybym twierdził, że to co wlali miało aprobatę – w przypadku sporu sądowego można zawsze zrobić badania i wyszło by na ich.Zamieszczone przez slawek72goscie ledwo co rzucili okiem na etykiete, tylko cos napomkneli czy ma normy i tyle
Dlatego ja w okresie gwarancji używam oleju z aprobatą VW. A potem … :diabelski_usmiechOctavia 2 FL Combi 1.9 BXE
Komentarz
-
-
slawek72 wszystko OK ...do czasu kiedy coś się stanie z silnikiem. ( mi kiedyś powiedzieli w ASO, że mogą nalać "rzepakowego jak chcę") Jak coś będzie nie tak to ASO lub SAP szybkooo dokopią się, że używany był np. olej który nie posiada oficjalnej aprobaty w jakimś kwicie VW (ciekawe jak to się ma do tego co producent wykazuje na butelce oleju) ....i co wtedy?No właśnie! :? Dlatego jeśli ktoś serwisuje auto ważne by zwracać na takie coś uwagę.Zamieszczone przez zak14szybko znaleźli by ten zapis i równie szybko odświeżyli sobie swoją wiedzę na temat aprobat – i co wtedy, jeżeli olej nie ma aprobaty ? Nawet gdybym twierdził, że to co wlali miało aprobatę – w przypadku sporu sądowego można zawsze zrobić badania i wyszło by na ich.
Zamieszczone przez zak14Musiałem, zauważywszy to, domagać się korekty, pieczątki i parafy
k
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Paolo, wszystko fajnie, tylko skad mieli znalezc jakakolwiek informacje o oleju ktory przywiozlem jesli takiej nie maja ani w systemie,ani u mnie w ksiazce,a wiem to na bank bo mam tam znajomych. Wiadomo ze w moim 2.0 tfsi musze byc ostrozny z uwagi na problemy tych jednostek z odma,ale w tym konkretnym wypadku, gdyby zapytali (bo konkretnej inf nie maja), jaki olej wlewalem moglbym wskazac jakikolwiek spelniajacy normy, zalewajac jednoczesnie amsoila, na temat ktorego sam mnie edukowales :wink: iz oficjalnie takich norm ni posiada.Moze w Skodzie sa bardziej upierdliwi, ale z perspektywy Audi i serwisowania aut u nich widze ze u co niektorych dilerow maja totalna zlewke na pewne sprawy,albo inaczej sa malo profesjonalni :?
Komentarz
-
-
masz rację - ASO kieruje się głównie tym co jest na butelkach napisane...ale jeśli będzie coś będzie nie tak z silnikiem wtedy np. SAP może ( nie musi) dociekać czy olej np. był oficjalnie zatwierdzony przez VW ... (nie życzę nikomu takiego przypadku).
jak by chcieli to by mieli... :?Zamieszczone przez slawek72bo konkretnej inf nie majanie chodzi o upierdliwość ASO czy SAP a jedynie o zadbanie o własne "4 litery" ( dokładnie o to by w silniku znalazło się to co jest dopuszczone przez producenta silnika). Chyba nikt nie chce "kopać" się z ASO czy SAP i ciągać po sądach. Myślę, że w takim przypadku SAP był by na wygranej pozycji opierając się na takim lub innym dokumencie. Oczywiście podstawa to posiadanie odpowiedniej specyfikacji VW przez dany olej producenta. Raz na opakowaniu - dwa w dokumencie jako olej oficjalnie zatwierdzony. Choć sam jestem ciekawy jak sytuacja wyglądałaby (fikcyjnie) w przypadku uszkodzonego silnika gdzie olej posiadałby na opakowaniu np wymienioną specyfikację VW 502.00 ale nie byłby oficjalnie zatwierdzony - ciekawe co to zmienia i jak na to zareagował by SAP/ASO ...czy przypadkiem nie odesłaliby użytkownika do producenta oleju... :roll:Zamieszczone przez slawek72Może w Skodzie sa bardziej upierdliwi,...albo inaczej sa mało profesjonalni
slawek72- odnośnie A. i innych marek ..hmmm w silniku na gwarancji (gdyby coś się stało) może być problem. Moze...nie musi - wszystko zależy od podejścia ASO ale zapewne zrobią "wszystko by nie zapłacić za silnik", jesli będą mieli tylko taką mozliwość. Po gwarancji to Ty decydujesz i ponosisz 100% odpowiedzialności za to co lejesz do silnika.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Kulczyk odsprzedał ostatnio na rzecz VW cały posiadany pakiet udziałów w sieci sprzedaży i serwisów A i VW które posiadł swego czasu w Polsce. Daje się zauważyć zmiany:Zamieszczone przez slawek72ale z perspektywy Audi i serwisowania aut u nich widze ze u co niektorych dilerow maja totalna zlewke na pewne sprawy,albo inaczej sa malo profesjonalni
magazyn jest lepiej i obszerniej zaopatrzony gdyż teraz koszt jego utrzymania ponosi VAG, konsultanci serwisowi przestrzegają ściśle określonej ścieżki (żaden chwilowo nie chce podpaść) ale co do oleju silnikowego to nadal wiedzą tylko że ma być 507 do diesla, sprzedawcy zapraszają każdego odwiedzajacego salon do rozmowy oraz demonstrują wszelkie bajerki i nowinki. Zatem w tych ASO przejętych przez VAG pojawiło się ujednolicenie standardu (przynajmniej próba). W sumie tylko kawałek tapicerki mi demontowali więc trudno powiedzieć czy to wszystko w kierunku lepszego poszło ale z zewnątrz wygląda tak bardzo proceduralnie i po niemiecku.--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sprzedam multikabel VAG 10.6.4/11.2/11.3 Millenium/11.6 Millenium, VAG 12.12. Wszelkie informacje na e-mail. Cena z wysyłką 170PLN. MPPS v12 cena z wysyłką 130PLN
_______________________________________
Komentarz
-
-
Nie spotkałem sie jeszcze z awarią silnika w wyniku zalania oleju z 502.00, ba jak sie okazuje ludzie jeżdzą w AXR czy BKD na 300V i CFS i nic się ne psujeZamieszczone przez PAOLO ESCOChoć sam jestem ciekawy jak sytuacja wyglądałaby (fikcyjnie) w przypadku uszkodzonego silnika gdzie olej posiadałby na opakowaniu np wymienioną specyfikację VW 502.00 ale nie byłby oficjalnie zatwierdzony - ciekawe co to zmienia i jak na to zareagował by SAP/ASO ...czy przypadkiem nie odesłaliby użytkownika do producenta oleju...
Najczęsciej ludzie naprawiaja silniki po "paliwie'Profesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PidziekNie spotkałem sie jeszcze z awarią silnika w wyniku zalania oleju z 502.00, ba jak sie okazuje ludzie jeżdzą w AXR czy BKD na 300V i CFS i nic się ne psujeZamieszczone przez PAOLO ESCOChoć sam jestem ciekawy jak sytuacja wyglądałaby (fikcyjnie) w przypadku uszkodzonego silnika gdzie olej posiadałby na opakowaniu np wymienioną specyfikację VW 502.00 ale nie byłby oficjalnie zatwierdzony - ciekawe co to zmienia i jak na to zareagował by SAP/ASO ...czy przypadkiem nie odesłaliby użytkownika do producenta oleju...
Najczęsciej ludzie naprawiaja silniki po "paliwie'
Piotrze powiedz mi kto na pompowtryskach lata na 300v? Ja nie znam, a już na pewno żaden mój klient.
CFS jest na rynku góra rok, ile te pompowtryski mogły na nim przelatać? Jeśli nawet jeździł w co ja akurat wątpię
Komentarz
-
-
Bez znaczenia czy awaria będzie "w wyniku zalania" czy z innego powodu. Olej bez aprobaty będzie świetnym pretekstem do spuszczenia reklamującego.Zamieszczone przez PidziekNie spotkałem sie jeszcze z awarią silnika w wyniku zalania oleju z 502.00
[ Dodano: Pią 02 Mar, 12 19:30 ]
A to dodatkowo będzie super pretekst do odcięcia się od odpowiedzialności za awarię katalizatora (o DPF-ie nie wspominając). Prawdopodobieństwo wystąpienia takich problemów jest niskie, ale skutki nad wyraz kosztowne, więc każdy sam musi sobie odpowiedzieć, czy chce się eksponować na takie ryzyko.Zamieszczone przez Pidziek300VOctavia 2 FL Combi 1.9 BXE
Komentarz
-
-
...Zamieszczone przez PidziekNie spotkałem sie jeszcze z awarią silnika w wyniku zalania oleju z 502.00
ad: nie no pidziek... przecież nie o to mi chodziło :chytry
otóż to !!! Krótko i na temat. SAP i ASO spławią nas w takim przypadku momentalnie - i będą mieli rację :?Zamieszczone przez zak14Olej bez aprobaty będzie świetnym pretekstem do spuszczenia reklamującego.
Sam się teraz zastanawiam (wymiana oleju na dniach) bo mam ochotę sprawdzić jeden produkt xxx (bez specyfikacji VW) ....całość niestety komplikuje sprawa wyjazdu na wakacje do Włoch - chciałbym mieć auto na gwarancji w trakcie wyjazdu (na wszelki wypadek)...więc przyjdzie obejść się smakiem tym razem :foodPW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
No ja Cie prosze, bez zartow, moze jestem za wymagajacy,ale ja tam poprawy "standartu" nie widze bynajmniej w jak to nazwal Paolo "A", ciezko znalezc czlowieka ode mnie z forum(ludzie z calej Polski jak tu), ktory by nie narzekal na jakosc serwisu i ogolnie uslug przez nich swiadczonych. Czy sie poprawailo akurat mam kilku znajomych mechanikow ktorzy dorabiaja po godzinach,normalnie pracujac w aso i mowia ze dalej ten sam balagan.No chyba ze o czyms nie wiem i w przeciagu ostatnich 2-3 tygodni sie cos zmienilo, ale podczas ostatniej styczniowej rozmowy wlasnie pytalem o zmiany,odpowiedz byla taka jak wspomnialem. Ja jakos daje rade bo jak mowilem, znam kilku ludzi to jest ok,ale jak nie masz "kontaktow", to nie dosc ze Ci kit wcisna to jeszcze fuszerke odwala, nawet nie wspomne o balaganie ktorym tam maja(w wielu aso/salonach na pld). Natomiast zgodze sie z jednym,slyszalem o kilku serwisach S pochlebne opinie, najlepsze bylo to ze np Marszalek w Czestochowie posiada salony obu marek i S ma opinie b.dobre, a A juz nie do konca. Mam nadzieje ze tak jak piszesz VAG wprowadzi wiekszy porzadek i profesjonalizm w calej swojej grupie. A w kwestii tych norm, ja wspominalem tylko o aucie na gwarancji bo dobrze wiem ze po jej wygasnieciu moge sobie lac co mi sie rzewnie podoba. Wydaje mi sie ze w skrajnym przypadku moze byc tak jak Paolo mowi i mogli by oddac olej do badania, choc ciezko mi w to szczerze uwierzyc. A bazuje m.in na opini mechanikow A i mojego kolegi ktory ciagle lal swoj olej i mial to nieszczescie ze po stage 2 zdecydowali/musieli wymienic mu silnik i nikt tam nie wnikal w problemy winikajace z oleju tylko zdajac sobie sprawe ze te silniki tak maja(szczegolnie 10') , wymienili mu motor. Podsumowujac ja mysle ze to kwestia szczescia,choc napewno zgodze sie z Wami zeby dmuchac na zimne i bynajmniej w okresie gw uzywac oliwki posiadajacej oficjalna aprobate producentasprzedawcy zapraszają każdego odwiedzajacego salon do rozmowy oraz demonstrują wszelkie bajerki i nowinki. Zatem w tych ASO przejętych przez VAG pojawiło się ujednolicenie standardu (przynajmniej próba).
P.S
Ale powiedzcie mi skad maja wiedziec ze nie ma aprobaty, jak w wielu wypadkach nie posiadaja takich informacji , jedyne co moga zrobic to zbadac olej i tyle, jesli chca sie w to bawic. Ja nie chce sie upierac przy swoim tylko chce zobrazowac ze mozna "pojsc ta droga" i moze nie byc to ryzykowne. Choc tak jak podsumowalem powyzej, ja szczerze na gwarancji bawic w kombinowanie z uzywaniem oleju bez oficjalnej aprobaty sie nie zamierzam,amen.
Komentarz
-
-
oczywiście miało być " amen" - „to prawda”, „zgadzam się” , że należy - tak jak napisałeś
k "dmuchać na zimne i bynajmniej w okresie gw. używać oliwki posiadajacej oficjalna aprobatę producenta".
mają bardzo dokładne informacje.Zamieszczone przez slawek72skad maja wiedziec ze nie ma aprobaty, jak w wielu wypadkach nie posiadaja takich informacji
ASO kieruje się tym co napisano na opakowaniach oleju - choć gdyby chciało ma przecież biuletyny techniczne. SAP może mieć wgląd w dokument podany poniżej (przykład z VW aprobata 505.00/505.01 dla Statoil ..mam jeszcze takie dla BMW i Opla jak komuś nie pasuje :wink: inne marki olejowe też takie dokumenty mają/powinne mieć...). Jak widać koszty uzyskania takiego dokumentu/ponownego przedłużenia, też nie są wielkie ... :P
Wystarczy, że w spornej sprawie ( w celu ustalenia) SAP wysle zapytanie np do VW o aprobatę dla danego oleju ...kilka chwil i mogą dostać np. faxem coś takiego jak poniżej podany dokument.
Jeżeli ktoś chce można wszystko bardzo precyzyjnie ustalić ....jeżeli chce.Załączone plikiPW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
2680 Euro w 2004r. ..... :shock:
Szkoda że nie maja nic aktualnego , to tak samo jak z LM moga przesłac coś co kiedyś było 505.01 a teraz juz nie jest, było o tym kiedyś mowa...że kiedys olej spełniał 505.01 a teraz już nie spełnia (juz nie pamietam przy okazji jakiego oleju był ten temat poruszany).
Stanowisko Statoil jest mało profesjonalne zwłaszcza że to pismo ważne było do 13. września 2007r. więc tak że w tej chwili jest ono mało co ważne dla potencjalnego gwaranta po prostu jest nieaktualne i nieważne.
Mamy obecnie 2012rok a nie 2004
Profesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
noooo soryyyy Pidziek ...zmieniasz temat :chytry Bardzo sprytnie. Dobrze wiesz, ze chodzi mi o samo posiadanie specyfikacji VW a nie to kiedy i dla jakiego oleju została ona wydana - to był przykład w jaki łatwy sposób można to sprawdzić.
Za specyfikację VW 503.00 / 506.00 dla 0W/30 Statoil zapłacił łącznie tylko 1300 euro w 2004, dla oleju 5W/40TDI ze samą specyfikację VW 505.00 - 1340 euro, za specyfikację VW 502.00 i 505.00 dla 5W/40 łącznie 2680 euro
Przy oleju 5W/30 zapłacili za specyfikacje 500.00 i 505.00 w 1998 roku 4500 DM - łącznie.
to wcale nie jest dużo :lol: za dwie specyfikacje bo wychodzi 1340 euro za VW 505.00 i 1340 euro za 505.01 ...biorąc pod uwagę że są one ważne 36 m-cy (tego jakoś nie doczytałeś) to +- za jedną specyfikację na rok wychodzi 1340:3 = 446 euro ....więc nie ma co robić wielkich oczu bo to nie jest duża suma dla takiego czy innego koncernu.Zamieszczone przez Pidziek2680 Euro w 2004r
hehe robisz ludziom wodę z mózgu ... :lol: co z tego że samo pismo było ważne do danego roku? (musiał bym poszukać nowszych dokumentów a mi się nie chce :P ...ostatnie znalazłem na Chińskiej stronie a za tym językiem i ich pismem nie przepadam hehe). Jak widać w biuletynie technicznym z 2011 przykładowo: LazerWay LL 5W/30 tam figuruje ...więc Statoil ma aktualnie opłacone specyfikacje ...Motul i to w dużej ilości produktów też tam figuruje nawet Shell, Pentosin, Fuchs, Elf , Total i nasz Lotos a taki Amsoil (tym bardziej na rodzimym rynku USA) nie posiada specyfikacji ??? :roll: to jest zastanawiające. Millersa tak zachwalanego też nie ma. Szkoda producentowi 500-600 euro za rok? Przecież to grosze! ...Dobrze wiesz, że Statoil to bardzo kompetentna i solidna firma dla której wyrób olejów samochodowych nie jest priorytetem i głównym źrodłem dochodów. itd...Zamieszczone przez PidziekStanowisko Statoil jest mało profesjonalne zwłaszcza że to pismo ważne było do 13. września 2007r. więc tak że w tej chwili jest ono mało co ważne dla potencjalnego gwaranta po prostu jest nieaktualne i nieważne.
Mamy obecnie 2012rok a nie 2004
Co do LM 4100 to znów wracasz do tematu. Sprawdź , że oddział LM USA ma oficjalnie opłaconą specyfikację VW 505.01 a na europę LM wprowadził TT4600 5W/30 ze specyfikacją VW 505.01 aktualnie ważną i dlatego nie odświeżył specyfikacji dla TT4100, więc obecnie tylko deklaruje, że ten olej ją spełnia.
W takim przypadku powinieneś dodać , że Amsoil AFL nigdy oficjalnie nie posiadał specyfikacji VW 505.01 a jedynie sprzedawca deklarował, że dany olej ją spełnia....to mała aczkolwiek subtelna różnica.
Tylko czy o tym nie było w poprzednim wątku....więc po co do tego wracasz, skoro fakty są niezbyt dla Ciebie jako sprzedawcy A. wygodne.
No ale skoro już przy tym jesteśmy to proste pytanie- czy w okresie gwarancji w przypadku zalania np oleju Amsoil 5W/30 AEL gdzie olej ten jest rekomendowany przez producenta dla silników wymagających VW 507.00 w przypadku teoretycznej awarii silnika (mając adnotację w książce serwisowej o zalaniu takowego oleju) właściciel będzie mógł ubiegać się w ramach gwarancji o naprawę czy też hipotetyczną wymianę silnika? Jak myślisz? Wg. mnie zostanie natychmiast spławiony przez bardziej kumate ASO a już napewno przez SAP i pozostawiony na lodzie ewentualnie poinformowany że może dochodzić swoich roszczeń u Amsoila. upsss i tutaj wracamy do poczatku czyli --- >no właśnie potem to jest "nasz" wybór co zalewamy. Chyba że użytkownik świadomie od początku wlewa taki olej i godzi się ze stratą gwarancji. I tutaj chodzi o to by użytkownicy na tym forum posiadali pełną informację co wlewają i jakie tego mogą być konsekwencje.Zamieszczone przez zak14w okresie gwarancji używam oleju z aprobatą VW. A potem …
Zamieszczone przez slawek72dmuchac na zimne i bynajmniej w okresie gw używać oliwki posiadajacej oficjalna aprobatę producenta
właśnie i mamy też coraz bardziej świadomych i odpowiedzialnych użytkowników, dla których liczą się rzetelne informacje.Zamieszczone przez PidziekMamy obecnie 2012rok a nie 2004PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Paolo: ja nie miałem na mysli Statoil-a jako niekompetentnej fiirmy ale odniosłem się tylko i wyłącznie to tego kwitu z którego wynika że 505.01 w tym konkretnym przypadku spełniał do 2007r. zapewne sa nowsze ale jak powtarzam odnisłem sie tylko do tego co podałeś.Profesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
Ja powtarzam że odnioslem się tylko do tego akurat konkretnego kwitu a nie do firmy.Zamieszczone przez zak14Wystarczy spojrzeć do biuletynu, żeby wiedzieć czy aprobata aktualna, czy nie, a nie od razu jechać na konkurencję w mało fajnym stylu.
Paolo napisał:
I super ale faxem nie powinni wysyłać czegoś co nie jest ważne co było jeszcze aktualne do 2007r.kilka chwil i mogą dostać np. faxem coś takiego jak poniżej podany dokument.
Powinni wyslać aktualny kwit jeśli maja wysyłać a nie cos sprzed 8 lat. :lol:
W zadnym wypadku nie sueruję ze firma to czy tamto ale samo to KONKRETNIE przeslanie czegos jest nieprofesjonalne i tyle.
PozdrawiamProfesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
ok spoko.Zamieszczone przez Pidziekodnioslem się tylko do tego akurat konkretnego kwitu a nie do firmy.
Zamieszczone przez Pidziekale faxem nie powinni wysyłać czegoś co nie jest ważne co było jeszcze aktualne do 2007r.
Powinni wyslać aktualny kwit jeśli maja wysyłać a nie cos sprzed 8 lat
ad: ten dokument to był tylko przykład jak można ewentualnie szybko taką sprawę ustalić. (na neta jednak wszystkich dokumentów a tym bardziej aktualnych w danej chwili się nie wrzuca, tajemnica handlowa i ustalenia pomiędzy firmami też niekiedy zobowiązują). No raczej VW przesłałby aktualną specyfikację dla danego oleju...myślę :wink:
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Z powyższej wypowiedzi jasno wynika, że jest to przykład dokumentu, a nie coś co Statoil komukolwiek wysłał faksem. Co więce wcześniej PAOLO ESCO pisał, że to ASO czy SAP mogą zwrócić się do VW w przypadku wątpliwości czy dany olej ma oficjalną aprobatę (jak np. Fuchs XTL) czy jej nie ma (jak np. AMSOIL).Zamieszczone przez PAOLO ESCOWystarczy, że w spornej sprawie ( w celu ustalenia) SAP wysle zapytanie np do VW o aprobatę dla danego oleju ...kilka chwil i mogą dostać np. faxem coś takiego jak poniżej podany dokument.
A Ty na to:
PAOLO ESCO dodatkowo potwierdził w kolejnym poście, że jest to przykład kwitu:Zamieszczone przez PidziekStanowisko Statoil jest mało profesjonalne zwłaszcza że to pismo ważne było do 13. września 2007r. więc tak że w tej chwili jest ono mało co ważne dla potencjalnego gwaranta po prostu jest nieaktualne i nieważne
A Ty na to:Zamieszczone przez PAOLO ESCODobrze wiesz, ze chodzi mi o samo posiadanie specyfikacji VW a nie to kiedy i dla jakiego oleju została ona wydana - to był przykład w jaki łatwy sposób można to sprawdzić.
Nigdzie nie napisano, że Statoil w odpowiedzi na aktualną prośbę o potwierdzenie posiadania aprobaty przesłał faksem kwit nieważny od ponad 4 lat. Myślę, że wszyscy inni czytelnicy tego wątku to zrozumieli.Zamieszczone przez PidziekI super ale faxem nie powinni wysyłać czegoś co nie jest ważne co było jeszcze aktualne do 2007r.
Powinni wyslać aktualny kwit jeśli maja wysyłać a nie cos sprzed 8 lat.
Tak się zastanawiam - czy nieuważnie czytasz, czy robisz to z premedytacją.? Kiedy porównuję Twoje wypowiedzi na temat olejów Twoich i konkurencji to odnoszę wrażenie, że chodzi o drugi z przypadków. Jeżeli pojawi się niepochlebna opinia o czymś z Twojej oferty, to wykazujesz znakomite zrozumienie tekstu pisanego. Jeżeli u kogoś promowany przez Ciebie olej zdradza objawy siadania, to przytomnie mnożysz wątpliwości (a może to wina paliwa, brak płynu chłodniczego, nieumiejętna jazda, błąd pomiaru itp.). W przypadku produktów konkurencyjnych takich obiekcji nie masz. Przykro mi to pisać, ale ponieważ przeczytałem wszystkie Twoje posty w tym wątku (i wiele w innych wątkach także na innych forach), to uważam, że ta tendencyjność w interpretowaniu tego co inni napisali i wyrażania opinii o różnych produktach bywa rażąca i w moim rozumieniu nie ma wiele wspólnego z profesjonalizmem.
I żeby nie było - nie mam nic przeciwko sprzedawanym przez Ciebie produktom. O Fuchs XTL, mimo że mi znika, nie wydaję jednoznacznej opinii dopóki nie zrobię serii badań, które potwierdzą lub zanegują moje subiektywnie odczucia, a potem zmienię go na inny olej i uczciewie porównam zużycie i parametry w oparciu o UOA. Ams-a też planuję zalać po gwarancji i to być może wcale nie tego, którego Ams rekomenduje do PD :P.Octavia 2 FL Combi 1.9 BXE
Komentarz
-
-
Juz dawno zauwazylem, ze Pizdziek w sposob zawoalowany przemyca swoje produkty - jest w tym dobry - wielu daje sie nabierać. Oczywiscie wg niego tylko "pomaga" innym. Jak sie okazalo, ze siedzi tez na innych forach - poczytalem troche forum Avensis, Accorda - jak na OCP jest wysoki poziom wiedzy o olejach i Pizdziu nie moze szalec - to na innych forach robi co chce, robiac sprawnie ludziom wodę z mózgu.Zamieszczone przez zak14Tak się zastanawiam - czy nieuważnie czytasz, czy robisz to z premedytacją.? Kiedy porównuję Twoje wypowiedzi na temat olejów Twoich i konkurencji to odnoszę wrażenie, że chodzi o drugi z przypadków. Jeżeli pojawi się niepochlebna opinia o czymś z Twojej oferty, to wykazujesz znakomite zrozumienie tekstu pisanego. Jeżeli u kogoś promowany przez Ciebie olej zdradza objawy siadania, to przytomnie mnożysz wątpliwości (a może to wina paliwa, brak płynu chłodniczego, nieumiejętna jazda, błąd pomiaru itp.). W przypadku produktów konkurencyjnych takich obiekcji nie masz. Przykro mi to pisać, ale ponieważ przeczytałem wszystkie Twoje posty w tym wątku (i wiele w innych wątkach także na innych forach), to uważam, że ta tendencyjność w interpretowaniu tego co inni napisali i wyrażania opinii o różnych produktach bywa rażąca i w moim rozumieniu nie ma wiele wspólnego z profesjonalizmem.
Komentarz
-
-
Ja to zrozumiałem że PAOLO zwrócił się do Statoil z taką prośbą bo pisząc :Zamieszczone przez zak14Z powyższej wypowiedzi jasno wynika, że jest to przykład dokumentu, a nie coś co Statoil komukolwiek wysłał faksem.
Skoro to był TYLKO przykład znaleziony w google to chylę czoła :-)Jak widać koszty uzyskania takiego dokumentu/ponownego przedłużenia, też nie są wielkie ...
Wystarczy, że w spornej sprawie ( w celu ustalenia) SAP wysle zapytanie np do VW o aprobatę dla danego oleju ...kilka chwil i mogą dostać np. faxem coś takiego jak poniżej podany dokument.
Nic nie robie z premedytacją może zmęczenie daje o sobie znac kto wie , forumowa działalność pi pisanie to wieczorne zajęcie połaczone z czytaniem wielu innych rzeczy :-)Zamieszczone przez zak14Tak się zastanawiam - czy nieuważnie czytasz, czy robisz to z premedytacją.?
Seed: juz po raz kolejny Ci napisze dosadnie - napisz to samo o handlarzach którzy się tu udzielają i sa na każdym innym forum w Polsce.Zamieszczone przez SeedJuz dawno zauwazylem, ze Pizdziek w sposob zawoalowany przemyca swoje produkty - jest w tym dobry - wielu daje sie nabierać. Oczywiscie wg niego tylko "pomaga" innym. Jak sie okazalo, ze siedzi tez na innych forach - poczytalem troche forum Avensis, Accorda - jak na OCP jest wysoki poziom wiedzy o olejach i Pizdziu nie moze szalec - to na innych forach robi co chce, robiac sprawnie ludziom wodę z mózgu.
Co to znaczy ?Zamieszczone przez Seedwielu daje sie nabierać
Kogoś oszukałem, nabrałem , okradłem bo widze że zaczynasz znowu próbę zdyskredytowania mojej osoby w dosyć bezpardonowy sposób.
Pracujesz dla jakiegoś handlarza masz jakis prykas pisania postów próbujacych mnie zdyskredytować ?
Co to znaczy wodę z mózgu ?Zamieszczone przez Seedrobiac sprawnie ludziom wodę z mózgu.
Śledzisz fora Avensis, Accorda po co ...?
Z nudów czy pracujesz dla kogoś może na tym forum ?
Mi by sie nie chciało śledzić jakiegoś usera na forach co pisze, brzmi to dziwnie co piszesz , masz w tym jakiś interes ?
Wybacz ale naprawdę mi osobiście by się nie chciało nikogo śledzić ze względu na to co pisze o olejach.Profesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
Ostatnio szukając oleju dla wujka (URSUS C330- albo Superol F CD 15W-40 albo Agro Stou 10W30/10W40) z ciekawości sprawdziłem oleje Orlen do osobówek. Zwróciłem uwagę na Platinum MaxExpert V 5W–30 dedykowany VW (504/507) oraz Platinum Synthetic 0W-30. Krótko mówiąc, dobry produkt w dobrej cenie. Ktoś zalewa ?
I trochę wrażeń odnośnie Motula X-Lite w Accord 2.2 i-CTDI. Silnik nawet w ok. -20 st. pracował przyjemnie po rozruchu i błyskawicznie się wyciszał. Silnik po ponad 10 tys. km pracuje jak na świerzym oleju, spisuje się rewelacyjnie ale.. no właśnie pobór oleju (ok. 2L). Na następną wymianę póki co w planach jest Motul X-Clean 5W-30, na którym wg. opinii "dolewki" spadają niemal do zera i jest w super cenie. Na liście jest także Eco-Nergy 0W-30 oraz tani jak barszcz, chwalony przez znajomych Havoline Energy 5W-30. Co sądzicie odnośnie tych pojazdów ?
[ Dodano: Nie 04 Mar, 12 23:42 ]
Zapomnaiłbym o Statoil Lazerway F :szeroki_usmiech
Komentarz
-

Komentarz