:diabelski_usmiech hehe gdybyśmy wiedzieli co faktycznie sprzedają nam pewne znane firmy ( i pomniejsze też) i jakie sa układy pomiędzy nimi to pewnie byśmy padli na "pysio" ad: Obawiam się, że jedynie można snuć spekulacje, bo żadna ze stron napewno się nie przyzna - za dużo mają do stracenia...
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Ja używam do O1 1.9TDI 101KM Valvoline Durablend 5w40 8tys od wymiany i nic nie ubyło na bagnecie, żadnej dolewki :wink: Wcześniej był Mobil ESP Formuła.
. to wychodzi na to, że Pentosin faktycznie produkuje dla Statoil te produkty (a Statoil sprzedaje je pod swoim logo - ciekawe co Pentosin dostaje w zamian od Statoil)
Ja myślę że Statoil jak już coś to dostarcza jakieś bazowe surowce a nie na odwrót.
Dzięki i za to .... nie żebym się koniecznie upierał przy tej Commie .... ale wolałbym lać coś co wydaje mi się bardziej uniwersalne parametrowo/papierowo i nie myśleć o ew. zmianie przed latem czy zimą. Bo to przy moich przelotach nie bardzo będzie się udawało. O wymianach oleju co 5tys. jeszcze nie myślę. Poza tym ciekawość, może ktoś używał lub używa.
Zrobione 200km na Lotosie Synthetic Plus 5W40. Pół miasto, pół autostrada. Pierwsze wrażenia.
Odpalanie super. Żadnych nieprzyjemnych dźwięków. Kontrolka ciśnienia gaśnie od razu.
Zimny silnik: głośniej pracuje i wydaje mi się że słychać głównie rozrząd. M1 bardziej tłumił dźwięki.
Ciepły silnik: również głośniej i wydaje mi się, że w tle słychać pracę rozrządu.
Na obroty wkręca się chętnie. Nic nie muli.
Nagrzewanie: może minimalnie szybciej niż na M1.
Kumpel ma Paska na PD zalanego Motulem, nie wiem jeszcze jakim, ale ostatnio jak z nim jechałem to jeszcze nie widząc co jest zalane zauważyłem, że silnik pracuje fajnie i cicho.
Statoil nie tylko w Ostrowcu korzystał z baz z Lotosa, bo w Gdańsku mają super bazy na ropie saudyjskiej, a Statoil podobnie jak inne blendownie kupuje bazy w Rotterdamie, niekoniecznie w swojej rafinerii.
Przejechałem 5tys.km na TT4200. W porównaniu z Shell 507.00 to napewno jest ciszej na rozgrzanym silniku i szybciej motor się nagrzewa. Czy jest ciszej na zimnym? Tu raczej Shell był cichszy. Porównanie co do zimnego jest kulawe, bo na Shellu załapałem różnych temperatur zewnętrznych i nie wiem, jak hałasuje motor na TT4200 przy -25st. Stawiam, że w przedziale 0 do -15 Shell pozwala na cichsze hałasy. Nieśmiało też mogę się zgodzić, że przy TT4200 szybciej wkręca się na obroty. Nie widać po bagnecie, że oleje bierze.
Teraz zalałem Fuchsa G1 5W40. Narazie przejechałem ok.600km.
[ Dodano: Czw 28 Lut, 13 17:53 ]
.... to szybsze wchodzenie na obroty może być też wynikiem płukanki BG109, ktoś już wspominał o takim efekcie płukania.
Komentarz