ksyniu22, tak
Jaki olej do TDI
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
PrzepłukaćSprzedam nowe sprezyny Lesjofors O1 tył
Jeżdżę w blasku
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...339092#1339092
Komentarz
-
-
Lotos 5W30 z VW 507.00 - http://lotosoil.pl/pl/home/produkty/...412,show,12275 na pokładzie. Wymiana poprzedzona płukanką.
Wcześniej, przez całą zimę był Shell 0W30 dał radę, choć nie obyło się bez dwóch dolewek po +- 200 mll. Po przebiegu +- 10 tys km dało się odczuć w trakcie porannych rozruchów przy niższych temperaturach +-0 C, że olej ma powoli dosyć. Wg. mnie jednak sam olej dostał w
przez DPF-a i jego wypalanie się (w aucie żony Picanto 1.0 ten sam Shell spisuje się całkiem dobrze a zalany był tak samo jak do mojego silnika).
Podsumowując - Shell 0W30 dobry i poprawny olej GTL w rozsądnej cenie...
Zobaczę na dniach jak będzie sprawował się Lotos, na majówkę trasa do Czech...PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
PAOLO: Ten 0W30 Shella to olej HC , ten z normą 507.00 o nim mówisz ?
PAOLO: niestety 90 jak nie 99.5% olejów klasy SAE 30 to grupy III jest coraz gorzej.Profesjonalne oleje i filtry, zniżki dla klubowiczów :
http://www.zmienolej.pl/
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=748534#748534
Komentarz
-
-
wiem, zresztą to "czuć" po oleju. Na świeżym Shellu było OK choć jak się wcisnęło pedał gazu do podłogi to było słychać, że nie jest to pierwsza liga - no ale z drugiej strony w tej cenie to bardzo poprawny olej i nie ma co grymasić i wybrzydzać. Teraz celowo zalałem Lotosa 5W30 z VW 507.00, w sobotę jadę do Czech ... przed wyjazdem dodam Ceratec, by zobaczyć "różnicę". ... mam też kupiony "inny olej" którego nie zalewałem (żaden super hiper wynalazek za grubą $ ... normalny olej na dobrej bazie) ale sprawdzę go dopiero na wakacyjnym wyjeździe do Włoch. :wink:Zamieszczone przez Pidziekniestety 90 jak nie 99.5% olejów klasy SAE 30 to grupy III jest coraz gorzej
Obecnie sprawdzam Lotosa i pierwsze spostrzeżenia już mam.
ps. cena Lotosa 5W30 z VW 504.00/507.00 +- 70 zł 4L / 90 zł 5L - nareszcie Polski dobry olej w rozsądnej cenie ! ... ale na zimę i tak kupię LazerWay LL 5W30 a nie Shella :lol:PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
To ja mam akurat pozytywną opinię o Miller XF LL z 507 plus witamina AR9100. Na 10 k 200 ml dolewki. Silnik jak ciepło (CR) mega cicho jak na klekota. Nastepny olej juz kupiony AVL 0W30 po wakacjach wrzucę go przed czasem.Zamieszczone przez MADO60Ja też jestem zadowolony z Shell AV-L Poranny rozruch i praca silnika do ok.70st dużo przyjemniejsza dla mojego ucha niż na LazerWay LL Ubywa go też mniej ( ok 100ml na 2 tys. LazerWay -1.5 l na 7tys a poprzednio Millers ok 1l na 10tys )
Dochodzę do wniosku ze AR jednak działa bo celowo po świeżym zalaniu w połowie autostrady zatrzymałem się i dolałem AR o temp ze 113 spadła na 109 ustawiając na tempomacie tą samą prędkość. Temperatura na zewnątrz taka sama, teren tez bez większych wzniosow.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez cytrynowiecPAOLO ESCO, xtremesystems, MADO60, cały czas mam wrażenie że mimo, że ta sama grupa olejów Shella to jednak jest różnica między ECT 0w30 a AV-L 0w30.
pedros, mam podobne wrażenie odnośnie Archoila, im dłużej jeżdżę tym jest lepiej.
Karty Shell AV L i ECT 0W30 różnią się między sobą.
AVL ma oficjalną aprobatę Pancervagena i daje lepsze samopoczucie z posiadania niż ECT.
AR9100 mam w SKODZIE w skrzyni DUU jako baza 75FE Fuchs. Nie wyobrażam sobie jak mogłem bez tego dodatku jeździć.
W silniku AR daje radę. W VW liczę na to, że turbina będzie miała lżej dzięki niemu.
Komentarz
-
-
Coś ostatnio przycichło o Specolu, więc w ramach przypomnienia o marce - zrobiłem już blisko 4 tysie na Specolu C3 5W40 + AR9100 i muszę powiedzieć, że jestem zaskoczony in plus. Stosunkowo cicho jak na mojego klekota, miękko i gładko na zimno i na ciepło - zobaczymy co będzie dalej. Za te pieniądze mi się podoba
Komentarz
-
-
Bo w życiu trzeba się znać i nie przepłacać. Dotyczy KAŻDEGO obszaru.Zamieszczone przez cytrynowiecpedros, też myślę nad wymianą w skrzyni z dodatkiem AR.
Co do różnicy w składach to nawet pamiętam jak z PAOLO żeśmy się nad tym zastanawiali :wink: PieTrzaK, też na Specola nie narzekam, ale to tylko baza dla AR choć oczywiście ważna.
Nie trzeba przepłacać by posiadać doskonałe smarowanie. :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
to jak już w temacie "nie przepłacania" - zalany Lotos 5W30 z VW 507.00 ( kufaaa jak ja nie cierpię aut z DPF-emZamieszczone przez pedrosNie trzeba przepłacać
) ... w temacie Lotosa - cena rewelacyjna +- 68/70 zł za 4L ! Oczywiście nie doszukujemy się tam PAO :wink: Lotos bez żadnych dodatków zalany na +- 1000 km praca silnika lekko "metaliczna", start na zimno przy obecnych temperaturach bez większych uwag ale i zachwytów... ale na "cuda" po Lotosie który kosztuje +- 70 zł też nie liczyłem. Bardziej zależało mi na zmianie na świeży olej, który i tak przed 23 czerwca (wyjazd do Włoch) wyleci z silnika ... a następca już czeka :wink:
Przed samym wyjazdem do Czech dodałem Cerateca ale nie całe opakowanie tylko 2/3 ... efekt hmmm momentalne wyciszenie silnika i cicha, płynna praca silnika. Przejechałem na Lotosie z Ceratec +- 1 tys km w tym rejon Teplickich i Aderszpackich górek, trochę turbina i sam olej dostały w "tyłek" ale olej na bagnecie, jak na silnik diesla jest nadal "czysty" - więc zapewne Shell też zrobił swoją, dobrą robotę (wcześniej była też przed wymianą zastosowana płukanka Valvoline). Wydaje mi się, zaraz po wlaniu Cerateca przez pierwsze km było idealnie a teraz jest ciut głośniej ale to może przyzwyczaiłem się przez tą "inną" cichszą pracę silnika (czuć przy redukcji biegów i przyśpieszaniu że nie ma tego charakterystycznego klekotu diesla tylko jest ładne przyśpieszanie "prawie" jak w benzyniaku :lol: Więc Ceratec jak na razie na + ale ciekawe jak długo ten efekt pracy silnika się utrzyma. :roll:
Dziś robię też zmianę oleju w aucie żony - benzyna 1.0, pójdzie tam też Lotos+Ceratec.
Co do samych dodatków do oleju nie jestem ich zwolennikiem ... więc po zlanu Lotosa wlany będzie sam olej i ja stawiam tym razem na dobrą bazę olejową i ew szybszą wymianę oleju ...
Co myślicie o wlani oleju 5W20 (mam pewne obawy przed tą lepkością w dieslu, czy aby już nie za niska i czy ciśnienie oleju w silniku pod wysokim obciążeniem będzie odpowiednie...jak widać było po Shellu 0W30 to olej z tym SAE daje radę do określonego momentu a potem "domaga" się natychmiastowej zmiany ... ten !@# DPF oraz turbina robią swoje...) do silnika diesla tak na +- 8 tys km ...? (po koniec sierpnia znów wyjazd do Włoch więc ponownie będzie zmiana oleju na trasę). Amerykanie wlewają te oleje i rekomendują je do dużych jednostek benzynowych w silnikach w układzie V ... ale też do samochodów osobowych i lekkich samochodów ciężarowych napędzanych olejem napędowym ... Te +- 8 km chyba powinien wytrzymać...choć wypalanie DPF-a zapewne znów szybciej zdegraduje ten olej :?PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
PAOLO ESCO, fajnie, że opisałeś tego Lotosa.
U mnie w Rapidzie 1.4 TDI-CD zbliża się powoli 15tys. km i zamierzam wymienić OEM'owski olej na coś świeżego. Latam głównie na trasie K-ce - Łódź lub K-ce - Ostrów Wlkp. Chyba w olejach obiorę kierunek na LM lub Motul. Obecnie oleju nie ubywa tak więc nie dolewam, a zaś sam kolor to istny black.Była Octavia II (Combi) 1.9 TDI PD
Był Rapid 1.4 TDI-CR
Poprzednio także Fabia II Combi 1,4 16V
Komentarz
-
-
może tak, może nie ... każdy dba o silnik w taki sposób w jaki sam uzna to za stosowne, więc jeżeli chcę zmienić olej to zmieniam ... 100 zł za bańkę oleju (w przypadku Lotosa to nawet z filtrem) to nie majątek :PZamieszczone przez mmorParanoja.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez xtremesystemspamietam jak byles wrogiem wszelkich dodatkow do dieslazaspokoiłem swoją ciekawość (chwilowe in plus wrażenia po dodaniu Ceratec nie powaliły mnie na kolana - no chyba że taki efekt utrzymałby się do +- 12/15 tys km, w co wątpię, może wtedy bym się zastanowił. Jest OK ale nie na tyle by wlewać "kolejne wynalazki" do silnika... więc na kolejne zalanie idzie olej na dobrej bazie, bez dodatków :P ... dlatego też wolę szybciej zmienić "zwykły" olej niż "kisić" stary olej z "dodatkami" w silniku ...Zamieszczone przez PAOLO ESCOCo do samych dodatków do oleju nie jestem ich zwolennikiem ... więc po zlanu Lotosa wlany będzie sam olej i ja stawiam tym razem na dobrą bazę olejową i ew szybszą wymianę oleju ...
ps. pamiętam co pisałem, jestem na nie dla "dodawania różnych dziwnych wynalazków" do oleju, szeroko rozreklamowanych, promowanych i sprzedawanych na internetowych forach. Dodawałem też, że jak już to właśnie Cerateca sprawdzę (głownie ze względu na skład dodatków:
- fosfor 656 mg/kg
- cynk 776 mg/kg
- wapń 1598 mg/kg
- bor 359 mg/kg – trójtlenek boru,
- molibden 5419 mg/kg )
- no i sprawdziłem, tak samo jak sprawdziłem Lotosa.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
PAOLO ESCO, a może pozbyć się DPF i przy okazji lekki programik? :P
Odnośnie niższej lepkości i powiązanego z tym HTHS to tu czytałeś?
Odnośnie dodatków sam ich zwolennikiem nie byłem, ale coraz bardziej mnie akurat "mój" przekonuje i to nie tylko on, ale też olej, za którym do tej pory jakoś nie przepadałem, i to do tego stopnia że do innego auta w rodzinie poszedł taki sam dodatek, i olej tego samego producenta tylko w jeszcze niższej lepkości.
Komentarz
-
-
I na tym można zakończyć rozważania olejowe :diabelski_usmiechdlatego też wolę szybciej zmienić "zwykły" olej niż "kisić" stary olej z "dodatkami" w silniku ...
Z dodatkami czy bez lepiej często zmieniać tańsze (dostosowane) niż ujezdzac krzemionke z paliwem po mieście i tworzyć nowe odmiany majonezu :szeroki_usmiech
Lotos ogarnął się z letargu i oferuje uważam bdb oleje w cenach dostosowanych do polskich nabywców.
Jest pełno przykładów olejów o wiele droższych a niekoniecznie lepszych.
Nic a nic nie zastąpi częstej wymiany. ....
Komentarz
-
-
zgadza się cena jest świetna, jednak Shell z wysoko oczyszczoną i przetworzoną bazą GTL oferuje też oleje w dobrej cenie. Nie każdego stać na wystawienie od podstaw zakładu do produkcji oleju w tej technologii. Technologia Shella z GTL (synteza Fischera-Tropscha) stoi o poziom wyżej niż Lotos...Zamieszczone przez pedrosLotos ogarnął się z letargu i oferuje uważam bdb oleje w cenach dostosowanych do polskich nabywców.
Jak pozyskuje Lotos bazy - (podaję za Nafta Polska):
"za pomocą hydrorafinacji olejów smarowych (instalacja 1400).
Hydrorafinacja – polega na usunięciu z oleju bazowego tzw. heterozwiązków – węglowodorów zawierających w swojej cząsteczce tlen, azot lub siarkę. Substancje te mają bardzo niekorzystny wpływ na olej, przyśpieszając jego starzenie i powodując ciemnienie.
Wymienione procesy w ciągu technologicznym bloku olejowego poprawiają właściwości fizykochemiczne oleju bazowego tj.: lepkość i wskaźnik lepkości, temperaturę płynięcia i zapłonu, odparowalność. Obniżają też zdolność oleju do koksowania.
Frakcje olejowe z instalacji destylacji próżniowej oraz deasfaltyzacji z instalacji odasfaltowania propanem, po ekstrakcji furfurolem na instalacji 1200 i odparafinowaniu na instalacji 1300 trafiają na instalację hydrorafinacji, gdzie po usunięciu związków tlenowych, azotowych i siarkowych powstają hydrorafinaty, czyli gotowe już oleje bazowe, z których produkuje się oleje smarowe.
Istotą procesu hydrorafinacji olejów smarowych jest oczyszczenie deparafinatów przy pomocy wodoru, w obecności katalizatora. Usunięciu ulegają tzw. heterozwiązki, czyli węglowodory zawierające w cząsteczce tlen, azot, siarkę lub chlor. Pierwiastki te, mimo że są obecne w bardzo małych ilościach, wywołują niekorzystny wpływ na olej, na jego stabilność termiczną, barwę i trwałość, gdyż powodują przedwczesne starzenie. W wyniku kontaktu deparafinatu z wodorem, przy temperaturze dwustu kilkudziesięciu stopni Celsjusza i ciśnieniu powyżej 2,5 MPa, heterozwiązki ulegają uwodornieniu i rozpadowi.
W procesie technologicznym deparafinat zmieszany z gazem wodorowym jest podgrzany w piecu, następnie trafia do reaktora wypełnionego katalizatorem, gdzie następuje uwodornienie heterozwiązków. Gazowe produkty uwodornienia, między innymi siarkowodór, oddzielane są w separatorach. Olej bazowy podlega dodatkowo rafinacji w kolumnie i na końcu chłodzeniu. Proces hydrorafinacji decyduje o temperaturze zapłonu i odparowalności oleju bazowego, podczas gdy odparafinowanie na instalacji 1300 decyduje o wskaźniku lepkości i temperaturze płynięcia, a ekstrakcja furfurolem (1200) – o wskaźniku lepkości i zawartości koksu."PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
Komentarz